Walencja i Barcelona będą współdzieliły wyścig
Bernie Ecclestone potwierdził, że od przyszłego sezonu wyścigi w Walencji i Barcelonie będą na zmianę organizować Grand Prix Hiszpanii.Informacja ta spodziewana była od dłuższego czasu. Po pierwsze ze względu na kryzys finansowy w Europie, który w szczególności dotyka Hiszpanię, jak również z potrzeby zwolnienia miejsc w kalendarzu dla nowych wyścigów.
„W tych warunkach, w szczególności biorąc pod uwagę aktualną sytuację ekonomiczną, najlepszym rozwiązaniem jakie mogliśmy wymyśleć, było współdzielenie wyścigu” mówił Ecclestone dla El Pais.
Ecclestone broni ekspansji Formuły 1 po za granice Europy: „Organizujemy Mistrzostwa Świata, a to oznacza, że musimy być na całej planecie. Nie prowadzimy Mistrzostw Europy.”
W weekend w Bahrajnie pojawiły się także informacje, sugerujące, że Ecclestone zatwierdził już warunki kontraktu i porozumiał się z przedstawicielami GP Francji, które wracając do F1 współdzieliłoby wyścig z GP Belgii.
komentarze
1. karczov
To jest po....ne :(
2. noke54
Organizowanie na przemian GP Belgii i Francji to jak dla mnie głupota... Tor w Spa jest według mnie najlepszym w całym kalendarzu, a dodając do tego nieprzewidywalną pogodę daje nam to wyścig sezonu. A po powrocie Kimiego do F1 to już w ogóle pełnia szczęścia :) Skoro wypada jeden z wyścigów w Hiszpanii, to powinni na jego miejsce dać GP Francji (a tak naprawdę powinni całkowicie wyrzucić z kalendarza tor uliczny w Walencji, a zostawić Montmelo- z dwojga złego ten jest zdecydowanie lepszy). No i na koniec- szkoda że w kalendarzu są takie "wynalazki" jak GP Indii, Korei, Abu Zabi a nawet USA, a wypada GP Turcji i teraz najprawdopodobniej raz na dwa lata GP Belgii...
3. rokosowski
bardzo dobrze bo to jedne z najnudniejszych torów w kalendarzu
4. ygor
Spa to zawsze ciekawy wyścig ale do oglądania w TV.
Tor jest w górach, jest tam zimno, w każdej chwili może zacząć padać deszcz, atmosfera na torze żadna ( w porównaniu np do Hungaroring czy Monzy )
Poza tym Belgowie narzekają że brakuje im kasy na ta imprezę więc w czym problem.
5. franz_relke
Pewnie, przydałyby sie kolejne tory pana Tilke, koniecznie w krajach azjatayckich, których gospodarzami będą panowie w białych sukmanach i turbanach
6. paqo
Dno. Niedługo z europejskich wyscigow zostanie tylko Monako, bo reszte nie bedzie miala kasy.
7. sliwa007
Organizacja hiszpańskich wyścigów na przemian jest dobrym rozwiązaniem ale oznacza wypadnięcie kolejnego europejskiego wyścigu z kalendarza...
Lepiej jakby w wolne miejsce wsadzili GP Francji zamiast łączyć z GP Belgii...
8. siedemnascie
do noke54: stary ty oglądasz chociaż f1 abu zabi, indie? czy korea najmowocześniejsze tory świetne miejsca do wyprzedzania bezpieczne a ty sugerujesz żeby z nich ryzygnować. Najlepiej zrezygnować z najlepszych torów i zostawić pielgrzymkę w Monaco.
9. Skoczek130
No i znakomicie! O to właśnie chodziło! Najlepsza możliwa decyzja. Żaden z torów nie "perełką F1", a jeżeli już mają byc, to przemiennie.
10. luca motorsport
Jeszcze nie jest pewne czy Spa bedzie co dwa lata, ale niestety nie najlepiej to wyglada.
Co do Hiszpanii to jak najbardziej jest to dobra decyzja.
11. f1andrewf1
Jak można legendernay tor Spa organizować co 2 lata, tam wyścigi są jedne z najbardziej ekscytujących. Natomiast jeśli chodzi o organizowanie GP Hiszpanii to moim zdaniem dobra decyzja, te tory nie są za ciekawe i nie widzę sensu organizowania 2 na raz, tym bardziej gdy nie mają jak opłacić Berniego. Co do ekspansji na kraje poza Europą, ok rozumiem, F1 powinna jeździć na całym świecie, ale nie kosztem starych legendarnych torów i gdy tylko 9 z 20 wyścigów jest rozgrywanych w Europie. Moim zdaniem to działanie na niekorzyść teamów i kibiców z Europy.
12. fanAlonso=pziom
4 to samo tyczy się silverstone i nurburgringu
nie wierzę by na Spa atmosfera była żadna tor od zarania dziejów w kalendarzu F1 szanowany na całym świecie, po prostu nie wierzę że jest tam atmosfera jak u arabów chociażby
13. ygor
byłem tylko raz ale przesiedziałem 3 dni okryty peleryną, parasolem i jakimiś workami na środku prostej za Eau Rouge - bez problemu było miejsce przed telebimem, a patrzyłem na wyścigi sprzed 5-6 lat i wtedy praktycznie cała prosta była zawalona ludźmi. Można powiedzieć że z roku na rok mieli coraz mniej widzów więc jak będzie co 2 lata to i tor się zapełni. Niestety ale tu kasa decyduje.
14. PanPikuś
GP Monako nudne ... l, Spa nudne... no muszę przyznać, że odważne opinie, może jeszcze Monza i Silverstone są nudne ? Czytając komentarze pod tym tematem załamałem się. Jeszcze nowoczesne lotniska są cudowne i bezpieczne ? " No nie , no *** no nie ! Czy Ty to Boże widzisz ? " Jakoś wolę gdy zawdnicy z hukiem jadąc na limicie rozwalają się o bandy aniżeli zetną za bardzo zakręt i zawieszenie im strzela jak np w Indiach ! Zgoda Hiszpania ma o 2 tory obecnie za dużo :) , ale Niemcy się dogadali między sobą i jest ok. Hiszpaniemogliby jednak w ogole przeniesc sie na Estroli bądź na Jerez. Nie mówię tutaj o zapomnianych, bądź też nigdy nie oglądających wyścigu na Imoli , która czela z utęsknieniem na powrót królowej. Ktoś napisał, że mało kibiców jest na torze w SPA. Za to w Chinach się te trybuny zaraz zawalą pod ciężarem tej masy. Poza tym sporty motorowe nie są do oglądania , ale do kochania. Co z tego, że infrastruktura jest jak z bajki, skoro tor nie ma duszy ? Rozumiem, ze chodzi o kase, ale zeby F1bylo dalej F1 musi cos z niej pozostac. To nie ma byc IndyCar , to nie ma być Le Mans , to nie ma byc MotoGp , to ma byc F1 gidzie byly zawsze roznice w w bolidach, gdzie bylo pelno innowacji, przepisow bylo malo , ale byly zelazne i nieodwolalne wrecz. To byla F1 ! Dzisiaj... Przypomina to trochę golenie się. Kiedys mydlo brzytwa i jazda , dzisaij brakuje tylko murzyna ktory by nas golil. ( przepraszam wszystkich czarnoskórych , nie chciałem tu nikogo obrażać , zwyczajne kolokwialne stwierdzenie ) NIby fajnie i bezpiecznie, ale czegos w tej prostej czynnosci brakuje do tamtej :)
15. J@cob
Co to za przyjemność widzieć jak kierowca, który popełnia błąd dostaje drugą szanse w postaci szerokiego pobocza i ma możliwość wrócić na tor? Już nawet tych poboczy nie wypełnia się piaskiem by jak najwięcej bolidów mogło dojechać do mety. To jest bardzo przykre widzieć jak Ecclestone robi z Formuły 1 bardzo sztuczne widowisko :( Tylko kasa kasa i jeszcze raz kasa! Spa jest jednym z kilku torów w całym sezonie na który czekam z niecierpliwością. Nigdy nie było tam wyścigu bez emocji (Polecam GP 2004 roku). Kurde, może kiedyś będziemy mogli zobaczyć w sezonie, regularnie co rok, takie tory jak Imola, Nurburgring, Spa, Suzuka, Monza, Monaco i wiele wiele innych. Owszem z czasem wszystko przemija, ale po co likwidować takie tory z kalendarza F1 kiedy publika się takich wyścigów domaga. GP Chin - tor, zbudowany z trybunami na 100 tyś kibiców. I na ch*j taki tor budować kiedy nawet 50% z tych trybun nie jest zapełnione? GP Bahrajnu - kolejne Gran Prix, które pokazuje, że dla Ecclestona F1 to tylko czysty biznes. Żałosne. Na koniec proszę kibiców F1, którzy twierdzą, że nowe obiekty są dobre, niech sobie obejrzą jakiś wyścig na byle jakim obiekcie F1 z lat 80-tych 90-tych i proszę porównać z tymi ówczesnymi wyścigami zobaczymy jakie zdanie będziecie mieli na ten temat.
16. ygor
Gwoli ścisłości - ja też uważam Spa za jedno z najlepszych GP - jednak do oglądania w TV a nie na torze. Niestety tor i okolica musi zarobić kase na Berniego i tu jest problem
17. Skoczek130
@PanPikuś - no akurat wyścigi w Monte Carlo nie powalają na kolana. Ale to legendarny tor i oglądanie zawodników blisko barierek wygląda na prawdę ekscytująco. Jeżeli chodzi o Silve, nigdy nie przepadałem za tym obiektem. A teraz z tą nową sekcją jest już całkowicie do kitu. Takie moje zdanie ;]
18. fanAlonso=pziom
17 ja tez nie lubię nowej sekcji ale stare silverstone z zakrętem bridge to było miodzio
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz