Mercedes kontra Ecclestone
Bernie Ecclestone potwierdził, że jedną z ekip, która jeszcze nie podpisała nowego Concorde Agreement jest Mercedes.„Mercedes jest ważny dla Formuły 1” mówił Ecclestone w wywiadzie dla Auto Motor und Sport. „Zawsze ich wspierałem i będę wspierał dalej. Mówię o producencie samochodów.”
Zespół kierowany przez Rossa Brawna uważa jednak, że ze względu na historię Mercedesa w spotach motorowych, jego ekipie powinna zostać zaoferowana lepsza umowa, z czym nie zgadza się Ecclestone.
„Jeżeli prześledzi się korzenie zespołu, zaczynał on pod nazwą Tyrrell” tłumaczył Brytyjczyk. „Od tamtej pory, miał czterech różnych właścicieli i cztery różne nazwy. Nie widzę tutaj historii tego zespołu (jako Mercedes).”
Ecclestone potwierdził, że w myśl nowego Concorde Agreement zespoły będą otrzymywać dodatkowe pieniądze za swoją spuściznę i sukcesy, dodając jednocześnie, że Mercedes jak do tej pory wygrał tylko jeden wyścig (GP Chin).
komentarze
1. Gosu
Ponoć 57 lat temu też wygrał bolid Mercedesa ...
Mam wrażenie, że nowy CA dzieli zespoły na równe i równiejsze.
2. bazi22
Wtedy wygrał team będący własnością Mercedesa, ale tamten team się już wycofał.
3. p1stolet
@2 bazi22
Zgadza sie ale zespol Brown GP zostal wykupiony w wiekszosci przez marke Mercedes ktora jest teraz wlascicielem zespolu a skoro jest wlascicielem zespolu i skoro jest to marka Meredes produkujaca samochody czyli dokladine ten sam wlasciciel co 50 pare lat temu wiec czego ta pazerna dzidzina sie rzuca
4. rdzawyjezdziec
Czyli bogate zespoły będą jeszcze bogatsze, a biedniejsze jeszcze biedniejsze.
5. Skoczek130
@p1stolet - no i kolejny. Ross ma nazwisko Brawn, a nie Brown. Czyta się wymawiając "o". ;) Ale masz racje - @bazi22 - to zespół fabryczny Mercedesa. ;)
6. zu7
Bernie szaleje. Ciekawe czy znów nie pojawią się jacyś uczynni ludzie, którzy za pomocą obicia gęby nie będą próbowali wpłynąć na jego procesy myślowe.
7. elin
Właśnie dlatego zespoły nigdy nie wygrają z Berniem - nie potrafią trzymać się razem i razem wystąpić przeciw Ecclestone.
Same podzieliły się na równych i równiejszych. Bernie tylko umiejętnie to wykorzystuje.
8. kmicic
6. Chodzi Ci o ruch posuwisto- zwrotny dłoni zaciśniętych w kułak stykających się z wyselekcjonowaną twarzą z dużym natężeniem? To trzeba wyjaśnić. Wyklarować. Pzdr.
9. Grzesiek 12.
7. elin
Tym razem zgadzam się z koleżanką w 100% !!!
Niestety , zespoły co jakiś czas , same sobie strzelają samobója patrząc krótkowzrocznie na swoje doraźne interesy ....
A Berni jest jak diabeł , który czai się gdzieś w ukryciu i tylko czeka ..... na swoje okazje okazje i umiejętnie wykorzystuje każdą słabość poszczególnych zespołów :)
He he .... Berni daje pieniądze z spuściznę i sukcesy - normalnie paranoja !
Pozdrówki :)
10. elin
9. Grzesiek 12. - już nie pamiętam kiedy zgadzałeś się ze mną w 100% ... Po prostu szok ;-))).
Przyznam, że tym razem zaskoczył mnie Bernie - jak szybko poradził sobie z zespołami. W 2009 przed podpisaniem Concorde były groźby utworzenia własnej serii i inne przepychanki na lini zespoły - Ecclestone, a teraz ...
Widać Bernie szybko dogadał się z " najważniejszymi " dokładając kilka " groszy " za spuściznę i nawet wielki butownik Markiz już siedzi cicho i nie protestuje ... ;-)).
Szkoda tylko tych bez " spuścizny i sukcesów ", bo tym zespołom najbardziej przydałyby się dodatkowe pieniądze ...
Pozdrówki :-)
11. elin
* buntownik
12. Esotar
Moim zdaniem "dziadek" ma rację. Muszę to napisać. W 100% po raz pierwszy się z nim zgadzam.
13. Grzesiek 12.
10 elin
Sam sobie się dziwię że tak w 100% z Tobą się zgadzam :)))) Chyba coś mi na głowę spadło :))))
Berni to chytry lisek .... wie że nowi mu nie podskoczą , stąd ten wymysł honorowania niektórych zespołów . A Markiz to chyba jako pierwszy dał się złapać na przynętę Ecclestone , który zachował ( jak myślę ) ten sam procent z zysków dla FIA i FOM ...
A Merc ... no cóż , to ich dopiero pod nazwą własną piąty sezon i dlatego się buntuje , bo nie chce się zgodzić na rolę " zółtodzioba " traktowanego na równi z nowymi zespołami które zawitały ostatnio do F1 .... he he
14. pz0
Mercedes jest bardziej Mercedesem niż taki Lotus Lotusem. Zresztą tego obecnego gniota w życiu nie uznam za Lotusa. Co ten zespół ma wspólnego z Chapmanem? Co ma wspólnego Ensone z Lotusem? Kupienie nalepki to nie zakup zespołu i przejęcie jego spuścizny.
15. RobIza
14. pz0 tak samo zrobił Mercedes przyklejając nalepkę na mistrzowskim Brawnie, Berni ma rację przecież to nie team z tradycjami tylko nowicjusz, więc tak go traktuje. Mercedes niech zapracuje sobie na swoją markę w świecie F1, choć to może być trudne krążą pogłoski iż w zarządzie Mercedesa wrze więc ich byt w F1 może tak szybko się skończyć jak i zaczął.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz