Mike Gascoyne o nowym CT01
Zespół Caterham zmuszony został do przedwczesnego zaprezentowania pierwszego zdjęcia swojego nowego bolidu, CT01. Oficjalna prezentacja „nowego” zespołu, który w ubiegłych latach ścigał się pod nazwą Lotus została ustalona na dzisiaj. Ekipa udostępniła wywiad ze swoim głównym inżynierem, Mikiem Gascoynem.W skrócie, projektowaliśmy i budowaliśmy nasz nowy bolid! Poza sezonem koncentrowaliśmy się na kilku kluczowych elementach rozwoju tegorocznego bolidu, włączając w to dużo pracy na optymalizacji tunelu aerodynamicznego. Braliśmy pod uwagę tegoroczne zmiany w regulaminie technicznym, najbardziej zauważalne w okolicach nosa i testach zderzeniowych, które musieliśmy przejść. Reguły dotyczące testów zderzeniowych stanowią teraz, że bolid musi je zdać przed pierwszymi testami, co oznacza przyspieszenie wszystkich testów homologacyjnych o miesiąc a nawet sześć tygodni przed pierwszym testem. Z tego punktu widzenia, mieliśmy bardzo udany program rozwojowy i w pełni homologowaliśmy podwozie przed świętami, a właściwie uważam, że byliśmy pierwszym zespołem, które zdał wszystkie testy.”
„Projekt bolidu postępował od początku 2011 roku. To pierwszy rok prawdziwej stabilizacji dla nas jeżeli chodzi o stronę techniczną, a teraz posiadając silniki Renault Sport oraz skrzynie biegów od Red Bull Technology, wiemy dokładnie z czym pracujemy i czego możemy się spodziewać. Jak do tej pory, każdego roku mieliśmy nie tylko nowy zespół projektowy, ale także nową kombinację skrzyni biegów i silnika. Teraz mamy bardzo stabilny zespół projektowy pod przywództwem dyrektora technicznego, Marka Smitha, a to oznacza, że możemy czynić znacznie większe postępy jeżeli chodzi o szczegóły projektu- co pomogło nam przy procesie homologacji.”
„Budowa bolidu przebiegłą bardzo gładko. Bolid będzie w pełni gotowy na pierwsze testy w Jerez, które rozpoczynają się 7 lutego. Jeżeli chodzi o rozwój aerodynamiki, kontynuowaliśmy nasz program we Włoszech ale rozszerzyliśmy go w tunelu aerodynamicznym Williamsa, co mocno zwiększyło nasze zasoby. Sądzę, że wszystko to oznacza, że będziemy miel lepszy i bardziej konkurencyjny bolid i nie możemy doczekać się już wyjazdu na tor, testowania i sprawdzenia co mówią nam liczby.”
Gdzie są wielkie zmiany? Czego powinno dopatrywać się niewprawione oko?
Aerodynamika zawsze jest głównym celem przy osiągach i poprawkach. W ubiegłym roku wszystko rozchodziło się o dmuchany dyfuzor, z którym mieliśmy problemy, gdyż nie mieliśmy go w 2010 roku i cały czas odgrywaliśmy rolę goniącego stawkę w 2011.
Fakt, że zostało to zakazane z pewnością gra na naszą korzyść. Inne zespoły miały dużo czasu na rozwój, mogły wycisnąć z tej technologii więcej niż my, a to eliminuje trochę przewagę technologiczną. Niemniej, naprawdę, aerodynamika zawsze jest główną cechą rozwoju i dlatego poświęciliśmy jej tyle dodatkowych zasobów.”
A KERS?
Tak, nie jest sekretem, że posiadamy KERS w naszym bolidzie w tym roku. Pod koniec ubiegłego roku mocno w nas uderzył brak tego urządzenia w przypadku ścigania się z ekipami ze środka stawki. Uderzało to w nas w trakcie kwalifikacji i naszych ewentualnych pozycji wyścigowych. W ostatnim wyścigu sezonu 2011, Heikki wykonał dobry start i zyskał wiele pozycji, ale potem stracił je gdyż nie miał KERS.
Posiadanie KERS w naszym bolidzie na sezon 2012 jest kolejnym dobrym krokiem dla nas. W Brazylii mieliśmy najlepsze nasze kwalifikacje w odniesieniu do naszych konkurentów, a z KERS, prawdopodobnie moglibyśmy pokonać jeszcze kilku z nich. Mamy więc kolejny powód do optymizmu przed sezonem 2012.
O co chodzi z nosem? Toczy się wokół niego sporo dyskusji…
Tak. Regulamin ograniczył wysokość nosa, aby zapewnić, że nie idą one zbyt wysoko. Naszym wyzwaniem zawsze jest uzyskanie jak najwyższego podwozia, aby umożliwić możliwie najczystszy przepływ powietrza pod bolidem, a to co widać w CT01 jest naszym rozwiązaniem tego problemu.
Jako że pierwsi pokazujemy nowy bolid wywołuje to sporo dyskusji, ale ze względu na zmiany w regulaminie na sezon 2012, sądzę że w większości konstrukcji będziemy widzieć podobny nos w tym roku.
Jakie są cele na sezon 2012?
Myślę, że najpierw powinniśmy zobaczyć bolid na torze i zebrać dane z testów. Przed sprawdzeniem bolidu, mamy jedynie kilka liczb i symulacji. Każdy zespół chce jednak awansować w stawce a my nie różnimy się pod tym względem. Ukończyliśmy ostatnie dwa mistrzostwa na 10 pozycji, co było naszym celem, ale teraz sądzę, że nadszedł czas aby znowu ruszyć do przodu. Zobaczymy co wydarzy się, jak wyjedziemy na tor.”
Zdjęcia:
komentarze
1. kokon510
oby dali rade zdobyc punkty w tym sezonie widac że robią postępy no i KERS
2. ULTR93
tak jak mówił Gascoyn, wszystko się okaże na torze.
widać rozwój w tym zespole.
3. figo7
W ubiegłym sezonie potrafili linię mety minąć przed Lotus Renault myślę że w tym sezonie pokażą więcej , jakoś mam sentyment do tego zespołu i chętnie im kibicuję .
4. labugabu
powodzenia caterham!!! czekamy na pierwsze punkty
5. darecky3
3. figo7, nie bierzesz pod uwage ze Lotusy wyprzedzaly LR bo te byly zdalnie sterowane, a wiesz ze joystic to nie kierownica
6. krzysiek000
5. darecky3 Tyle że tak bywało naprawdę ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz