2011-08-06
Indie będą gotowe na czas
Wokół debiutującego w tym roku Grand Prix Indii, wytworzyło się wiele wątpliwości dotyczących organizacji wyścigu. Szef Indyjskiej Federacji Sportów Motorowych – Vicky Chandhok uciął wszelkie spekulacje na ten temat, a ponadto wyraził lekkie niezadowolenie z daty, jaką przypisano GP Indii na rok 2012.R E K L A M A
Szef Formuły 1 – Bernie Ecclestone w swoim prowizorycznym kalendarzu na przyszły rok, umieścił wyścig w Indiach na kwiecień. Vicky Chandhok nie zareagował na tę wiadomość zbyt optymistycznie, ponieważ mając świadomość wysokich temperatur w tym okresie, może być to bardzo niewygodny termin.
„Nie jestem zadowolony z kwietniowej daty, ponieważ będzie ciepło. Jednak jeśli będziemy musieli zorganizować wyścig w kwietniu, to go zorganizujemy. Myślę jednak, że w zimniejszym okresie byłoby lepiej. Może w marcu, albo w październiku, listopadzie bądź grudniu. W Delhi nie ma zbyt dużej wilgotności. W Malezji jest zdecydowanie większa, a tam też się ścigają” – powiedział Chandhok.
Kolejna inspekcja toru, prawdopodobnie ostatnia, zostanie przeprowadzona 1 września, czyli na niecałe dwa miesiące przed datą organizacji Grand Prix. Przygotowanie toru – z ramienia FIA - sprawdzi Charlie Whiting.
„Pod koniec tego miesiąca odwiedzi [Charlie Whiting] Koreę. W drodze powrotnej będzie przelatywał nad Delhi, więc zatrzyma się i przeprowadzi inspekcję również u nas, co ma logiczne uzasadnienie. Nam to oczywiście w ogóle nie przeszkadza. To typowa procedura”- dodał.
Nowy obiekt w Indiach ma, według Vicky Chandhoka, posiadać wszystkie atuty toru wyścigowego: „To będzie jeden z najszybszych torów na świecie. Prosta ma 1,2 kilometra. Aktualnie trwają prace nad trzema zakrętami, ponieważ FIA podyktowała nowe wytyczne odnośnie poprawy wyprzedzania. Myślę, że to będzie fenomenalny tor i nie zabraknie miejsc do wyprzedzania” – zakończył.
„Nie jestem zadowolony z kwietniowej daty, ponieważ będzie ciepło. Jednak jeśli będziemy musieli zorganizować wyścig w kwietniu, to go zorganizujemy. Myślę jednak, że w zimniejszym okresie byłoby lepiej. Może w marcu, albo w październiku, listopadzie bądź grudniu. W Delhi nie ma zbyt dużej wilgotności. W Malezji jest zdecydowanie większa, a tam też się ścigają” – powiedział Chandhok.
Kolejna inspekcja toru, prawdopodobnie ostatnia, zostanie przeprowadzona 1 września, czyli na niecałe dwa miesiące przed datą organizacji Grand Prix. Przygotowanie toru – z ramienia FIA - sprawdzi Charlie Whiting.
„Pod koniec tego miesiąca odwiedzi [Charlie Whiting] Koreę. W drodze powrotnej będzie przelatywał nad Delhi, więc zatrzyma się i przeprowadzi inspekcję również u nas, co ma logiczne uzasadnienie. Nam to oczywiście w ogóle nie przeszkadza. To typowa procedura”- dodał.
Nowy obiekt w Indiach ma, według Vicky Chandhoka, posiadać wszystkie atuty toru wyścigowego: „To będzie jeden z najszybszych torów na świecie. Prosta ma 1,2 kilometra. Aktualnie trwają prace nad trzema zakrętami, ponieważ FIA podyktowała nowe wytyczne odnośnie poprawy wyprzedzania. Myślę, że to będzie fenomenalny tor i nie zabraknie miejsc do wyprzedzania” – zakończył.
komentarze
1. peeroF1
to ojciec karuna?
2. narya
1. TAK
3. poncki
Tor wygląda nieźle, najdłuższa prosta znajduje się pomiędzy zakrętami nr 3 i 4, poprzedzona lewym łukiem pod górkę w stylu nr 7 na Suzuce, potem nawrót i ogień :)
4. xdomino996
Kolejna długa prosta a gdyby nie opony i drs to pewnie by wiało nuda, ale w tym sezonie nawet turcja byla ciekawa wiec mysle ze emocje rowniez w indiach beda
5. fanAlonso=pziom
to że bedzie tam dluga prosta nie znaczy ze będzie to szybki obiekt szybka to jest monza i był ś.p hockenheimring
6. marekko
Ten tor mogli równie dobrze wybudować w Czadzie albo Sudanie takie samo byłoby zainteresowanie krajowców.
7. URAN
@6 marekko - chłopie, czy Ty się zastanawiasz na tym, co piszesz? Pomijam fakt, że Indie, to drugi po Chinach kraj świata pod względem liczby ludności, dynamicznie się rozwijający, więc kibice raczej się znajdą. Natomiast Czad i Sudan to bieda z nędzą, a łącznie mają około 30 mln ludności! Czy sądzisz, że ktoś zdecydował się na budowę toru F1 bez przeprowadzenia odpowiednich badań i zapewnienia sobie rentowności tego przedsięwzięcia?! Pozdrawiam.
8. Skoczek130
Ech, a już myślałem, że się nie wyrobią... ;]
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz