Problemy Rosberga z oponami
Po udanym starcie Nico Rosberga zdawało się, że niemiecki kierowca będzie liczył się w walce o czołowe lokaty. Szybko okazało się jednak, że W02 nie pozwoli na utrzymanie tempa najszybszych rywali. Przyzwoitą pozycję i 10 punktów zapewniła jednak właściwie wybrana strategia. W Turcji nie popisał się natomiast Michael Schumacher. Jak przyznaje były mistrz świata, szanse przekreślił incydent z udziałem Witalija Pietrowa.„Mój dzisiejszy start był fantastyczny – udało mi się wyprzedzić Marka i na pierwszym okrążeniu jechałem jako drugi, ale od tego momentu miałem problemy z oponami. Nasza strategia sprawiła, że udało mi się powrócić na przyzwoitą pozycję, możemy więc być umiarkowanie zadowoleni. Cieszę się również, że znalazłem się przed Jensonem, a do Lewisa straciłem tylko kilka sekund. Do czołówki nadal tracimy, ale podczas tego weekendu kontynuowaliśmy ulepszanie bolidu. Nie wiemy dokładnie dlaczego podczas kwalifikacji spisujemy się lepiej niż w trakcie wyścigu, ale popracujemy nad tym. Ogólnie, zaliczyłem kolejny dobry weekend i teraz czekam na Barcelonę”.
Michael Schumacher
„Mnóstwo akcji i walki – to prawdopodobnie najlepsze elementy mojego wyścigu. Oczywiście nie jestem zbyt zadowolony z przebiegu weekendu, ale za wyniki jestem odpowiedzialny osobiście. Incydent z Pietrowem niejako wpłynął na cały mój wyścig – byliśmy bardzo blisko, a ja byłem zaskoczony, że doszło do kontaktu. Był to jednak przede wszystkim mój błąd. Wcześniejszy postój podyktował resztę wydarzeń. Z Turcji możemy wynieść świadomość kontynuacji dobrego trendu. Nadal mamy również rzeczy, które pomogą nam wyciągnąć więcej potencjału”.
komentarze
1. Heat3eat
Rosberg na potencjał a Schumacherowi powrót do F1 nie służy...
2. kempa007
ciekawe jak slowa Schumachera skomentuje Maurcy :-) bo jego zdaniem to była wina Pietrowa o czym nie omieskzal przypominac kilka razy dzisiaj... (alez mi dzisiaj na nerwy dzialali komentatorzy)...
3. Gieniu16
oj tam oj tam.są inne kanały co transmitują f1 więc nie musicie oglądać akurat polsatu jak wam Maurycy przeszkadza hehe.
4. kempa007
tylko ze ja wole ogladac na duzym ekranie F1 w dobrej jakosci, a nie mam za bardzo alternatywy :/ Bernie mogłby dac dwie licencje na Polske- jedna do polshitu adruga do TVN -ciekawe kto by lepiej to zrealizowal.
5. ArekPL87
ja widze 2 razy wiecej na swoim tv niz oni w tym swoim polsatowskim studiu...
6. pawlak3
nie spodziewałem się po Schumim, że weźmie winę z kolizji z Pietrowem na siebie o_O
wg mnie obaj byli tak samo winni, no ale skoro Michael mówi, że to jego błąd, to niech mu będzie
7. kempa007
5. ArekPL87 dzisiaj mi jak nigdy przeszkadzali. Z reguly ich nie slucham, ale teraz patrze Webbera pokazuja ze kogos wyprzedzal, a oni o Vettelu nawijka i sie zastanawiam czy to ja mam omamy, czy oni...
8. Filmmusic90
Niestety dzisiaj walka o dobra pozycje skonczyla sie dla Schumachera zanim sie jeszcze zaczela. Po raz kolejny zaliczyl udany start i awansowal na siodme miejsce, ale kolizja z Pietrowem niestety odebrala mu szanse na jakikolwiek dobry wynik. Cala startegia z oponami sie posypala, no i jeszcze dobre 20 sekund za darmowy pobyt w boksie. Pozniej bylo sporo walki. Roberg dobrze wystartowal, ale pozniej okazalo sie, ze tempo wyscigowe Mercedesa jest znacznie slabsze niz to z kwalifikacji, totez co rusz byl wyprzedzany. Ogolnie wynik dzis jest rozczarowujacy w stosunku do tego, co bylo chociazby w sobote rano. Jednak wlasnie na tych wynikach opieram swoj wiekszy niz dotad optymizm odnosnie formy bolidu i Schumiego. Oby wiecej takich okrazen w qualu, to nie bedzie trzeba sie przpychac z Lotusami na starcie.
System DRS o ile sprawdza sie przy uatrakcyjnieniu wyscigow, o tyle wprowadza sporo chaosu i nie daje praktycznie zadnych szans na obrone pozycji przy zblizonych czasach okrazen kierowcow.
9. elin
2. kempa007 - większych bzdur niż zwykle, dzisiaj komentatorzy nie mówili, więc chyba miałeś gorszy dzień ;-).
Mercedes rozczarował. Michaelowi co wyścig " coś " przeszkadza w zaprezentowaniu właściwej formy.
A Nico ... dla mnie, to kierowca jeżdżący w stylu Buttona ( spokojnie i płynnie ). Ale dzisiaj pokazał, że do Anglika jeszcze dużo jemu brakuje.
10. dawid_lw
Schumi pewnie nie zwalał winy na Pietrowa, żeby jeszcze bardziej sie nie kompromitować. Wszyscy zaczęliby gadać, że zwala wine na kogoś za swoją słabą jazde. Ale fakt faktem, że to nie jest ten Michael co kiedyś, rozmienia sie na drobne.
11. kempa007
9. elin moze sie bardziej dzisiaj wsluchiwalem. Jedno trzeba przyznac Maurcy zaczal czytac przed wejsciem do studia informacje rozsylane przed wyscigiem przez zespoly ;-)
12. krystianxp
mercedes dzisiaj to byli chlopcy do bicia :)
13. david9
Dużo osób krytykuje po wyścigu Mercedesa. Fakt Schumacher zawiódł ale Rosberg wydaje mi się, że nie mógł dzisiaj za wiele lepiej pojechać. Raczej ciężko się walczy z kierowcami w szybszych bolidach tym bardziej teraz kiedy wyprzedzanie stało się dużo łatwiejsze. Bolid po prostu na razie nie pozwala na więcej.
14. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole:
Rosberg - Schumacher
Wyścigi
3 - 1
15. hellsamurai4
rosberg to pipka ! zamiast w02 dac mu WD40
16. Niespokojny
Rosberg miał być drugi ... i był, ale tylko po starcie. Zawiodłem się.
17. pz0
Od kilku lat nie mam problemu z komentarzem Polsatowym. Powiem więcej - nie posiadam wcale Polsatu, nawet naziemnego i jakoś nie ciepię z tego powodu.
Co do samego Mercedesa. Wygląda na to że również Mercedes ma jakąś sztuczkę na kwalifikacje i na pierwsze okrążenie wyścigu, podobnie jak RBR. Czyżby Tajemnica Neweya została odkryta przez Brawna? Oby.
18. Dumel
11@Kempa to samo chciałem powiedzieć hehe poczytał troche i nawijał o tym
19. Orlo
Wg mnie to nie tylko sam Mercedes ma gorsze tempo wyścigowe od tego z Q, ale też Rosberg nie jest chyba typem kierowcy który potrafi utrzymać świetne tempo przez cały wyścig. Oczywiście nie sugeruje że jest cienki, bo jest bardzo dobrym kierowcą, ale myśle że w qualu radzi sobie lepiej niż podczas wyścigu.
20. sever
Żal mi Schumiego właściwie nie wiadomo jakby mógł odejść teraz z twarzą?
21. pjc
@sever mnie również.
Może chociaż swoim doświadczeniem i wiedzą pomoże Mercedesowi ponownie zaistnieć na czołowych pozycjach.
Ale MS chyba w wyścigu już nie zwycięży.
Wydaje mi się,że kierownictwo Mercedesa zaczyna myśleć o zatrudnieniu kierowcy na jego miejsce. Jeżeli nie na przyszły to na kolejny sezon.
Moim zdaniem w 2012r. Michaela możemy już nie zobaczyć.
Odejdzie przedostatni kierowca, który miał zaszczyt walczyć i wygrywać z wielkimi tego sportu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz