komentarze
  • 1. roko
    • 2010-11-01 12:27:20
    • *.limes.com.pl

    Jako przykład, Bernie przytoczył współzałożyciela firmy Red Bull – Dietricha Mateschitza – który obficie finansuje ekipę Red Bull Racing. „Richard powinien włożyć w zespół trochę pieniędzy, prawda?.

    Prawda, prawda, przenajświętsza prawda i jedyna prawda.

    K A S A ! ! !
    a nie wyniki, jak z powyższego cytatu widać.

  • 2. Grzesiek 12.
    • 2010-11-01 12:36:48
    • *.182.144.185.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    No to Bernie trafił w dychę !
    Chociaż z drugiej strony , przydałoby się także , aby głębiej sięgnął do sakiewki i więcej kasy z zysków przeznaczył na zespoły startujące w F1 ....

  • 3. frg1pl
    • 2010-11-01 12:54:54
    • *.rzeszow.mm.pl

    No pewnie ze wstyd bo nie przyciagnely kasy i sponsorow. Duzo kasy i duzo sponsorow, caly czas usmiechnieci kierowcy chetnie udzielajacy wywiadow zrezta tez z bogaczami za plecami a w miedzyczasie niech nsobie pojezdza na megabezpiecznych torach na ktorych ani nie mozna sobie zrobic kzywdy bo wiekszosc tychze swoja budowa eliminuje takie sytuacje o restrykcjach dotyczacych samochodow nie wspomne. Usmiechac sie i liczyc dolce i usmiechac sie ... a gdzie tu miejsce na sport?

  • 4. frg1pl
    • 2010-11-01 12:57:21
    • *.rzeszow.mm.pl

    w tym roku zmiany konstrukcyjne znowu narzucaja budowe od podstaw, bogatych teamow to nie rusza ale biedniejsze znow nie maja solidnej bazy auta ktora pozwolilaby obnizyc koszty

  • 5. konradosf1
    • 2010-11-01 13:04:44
    • *.opera-mini.net

    kasa kasa kasa. Jak wiadomo z niskim budżetem nie dasię stworzyć nawe czegoś co konkuruje z STR. Te kaleki to HRT którzy nie mają kasy, a stawiają na patałachów którzy nie nadają sie do F1.Daleko nie zajadą

  • 6. FTS
    • 2010-11-01 13:05:27
    • *.tktelekom.pl

    Ecclestone też przynosi wstyd F1 i nic z tym nie robi

  • 7. Ravfaaaaa
    • 2010-11-01 13:41:40
    • *.218.146.194.generacja.pl

    Pisałem już o tym parę miesięcy temu, z tym, że moim zdaniem to FIA się skompromitowała przyjmując jakieś nie wiadomo co, Camposy, USF1. Mogli przyjąć chociaż Epsilon Euskadi, poradziliby sobie zapewne lepiej niż takie HRT.

  • 8. mariusz199734
    • 2010-11-01 14:09:50
    • *.opera-mini.net

    Ciekawe co na to powiedzą te (zacytuje Eclestona)''kaleki''

  • 9. kierowca
    • 2010-11-01 14:20:05
    • *.poczta.lublin.pl

    Prawde mówiąc Torro Roso tez nie blyszczy, i nie mam pojecia co robi w F1.
    Idąc dalej to nawet FI wiele nie pokazuje. I tez powinna wyleciec. O Sauberze nawet nie wspominam.
    Aaaa, i williams tez cos pokazał ?

  • 10. fanAlonso=pziom
    • 2010-11-01 14:45:34
    • *.rzeszow.vectranet.pl

    9 STR pole position i zwycięstwo na monzy w 2008
    sauber wiele juz lat nalezy do czołowki także przy fuzji z bmw tak bylo oprocz 2009 roku
    FI spa 09 pole position fisichelii i P2 w wyścigu P4 sutila na monzy w tymże roku
    williams 2008 poddium rosberga w singapurze P2 i australii P3 zwyciestwa z silnikami BMw i wiele mistrzostw swiata kierowcow i konsttróktorów

  • 11. kierowca
    • 2010-11-01 14:51:12
    • *.poczta.lublin.pl

    Alez ja doskonale znam osiagniecia tych wymienionych w ostatnich latach.
    Chodzi mi o to ze idac tokiem rozumowania eclestona, to w F1 winno zostac tylko ferrari, mcl, rbr (i to tylko od 2 sezonow), no moze jeszcze renata a reszta wypad.

    Ecleston sam nie zdaje sobie sprawy ze zabija ten sport, kladac nacisk na wymagania finansowe, maxymalnie ograniczając techniczne sprawy.

    Z f1 zrobił maszynke do zarabiania pieniędzy a nie sport dla znawców.

  • 12. dafxf
    • 2010-11-01 14:52:32
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jak tak Was czytam to miemam ze stawka powinna wynosic 3(trzy) a moze 4(cztery) zespoly no i OCZYWISCIE Renia bo.................Kubek?

  • 13. zu7
    • 2010-11-01 15:04:19
    • *.51.59.2

    Ecclestone postaraj się lepiej mnie udzielać bo twój zniedołężniały mózg nie wytrzymuje obciążenia. Przynosisz wstyd F1. Najlepiej zorganizuj przyjęcie ze swoim kumplem Maxem. Zaproście Briatore, Whitinga, Mateschitza,Todta i innych dziadków. Najlepiej jakiś japońskich, którzy pomogą wam wykonać rytualne sepuku, które oczyści F1 z tego całego smrodu, który się za wami ciągnie.

  • 14. dafxf
    • 2010-11-01 15:11:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @13 zu7......kull tak trzymac!

  • 15. atomic
    • 2010-11-01 15:16:33
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    13@ o to to

  • 16. saint77
    • 2010-11-01 17:34:16
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Berni, czy ciebie emeryturka nie obowiązuje?
    A może chociaż renta? Na niewydolność mózgu.....
    Sam ich tak zachęcał, a teraz na nich pluje. Ćwok jeden.

  • 17. razork
    • 2010-11-01 17:48:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Prawda, nie pierwszy raz okazuje się wyjątkowym ćwokiem. Ćwok zapomniał już jak przyjmował teamy, na które teraz tak obrzydliwie pluje. Wstyd, panie E., wstyd!

  • 18. danilo
    • 2010-11-01 17:58:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wszystkim krytykującym Berniego, radziłby poczytać trochę o historii F1 i o udziale w tym wszystkim Ecclestone'a. W tej chwili to już 80letni dziadek i czasami wypowiada się bardzo kontrowersyjnie, ale szacunek należy mu się olbrzymi. Naprawdę dowiedzcie się co nieco o Bernim, a Wasz punkt widzenia bardzo się zmieni. Nie patrzcie na niego tylko przez pryzmat ostatnich lat. Ten facet ma tak wielki udział w sukcesie i w rozwoju F1, że chyba nie zdajecie sobie z tego sprawy.

  • 19. Kojag
    • 2010-11-01 18:17:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zwydle podobają mi się pomysly Berniego i niektóre z jego opinii, ale tu nie do końca się zgodzę. Nowe zespoły powinny jednak mieć jakieś dwie sesje testowe w trakcie sezonu, wtedy mogłyby zbliżyć się do reszty stawki.
    Gdyby była taka sytacja, że dwa nowe zespoły zbodowałyby słabe bolide, a jeden zespół dobry bolid, lub odwrotnie, możnabyłoby mówić, że któryś z zespołów przynosi wstyd, bo nie wykonał pracy na poziomie pozostałych. Ale jeśli mamy trzy zespoły prezentujące wyrównany poziom to oczywistym jest, że nie było możliwym zbudowanie lepszego bolidu! Dużej dysproporcji między nowymi, a starymi zespołami nie są winne nowe zespoły, a regulamin, który powinien dać nowym możliwość zbliżenia się do reszty stawki.

  • 20. Marti
    • 2010-11-01 19:22:50
    • *.160.167.4

    16. saint77 - niedawno Bernie po raz kolejny mówił, że nie odda władzy aż do swojej śmierci, więc jeszcze dłuuuuugo będzie nam miłościwie panował na czele F1 :)

  • 21. frg1pl
    • 2010-11-01 20:27:40
    • *.rzeszow.mm.pl

    18. Wlasnie trzeba na to patrzec przez pryzmat ostatnich lat. To co zrobil gdy f1 grozila likwidacja a to co sie dzieje teraz to dwie rozne sprawy

  • 22. saint77
    • 2010-11-01 20:52:03
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @18. danilo: nie przeczę, że udział Berniego w F1 jest godny szacunku. Z pewnością dokonał wiele w ostatnich dziesięcioleciach. Dlatego tym bardziej należy się martwić, że taki utytułowany człowiek w ostatnich latach bredzi od rzeczy. Jak można w taki sposób odnosić się do ludzi, których jeszcze niecały rok temu zachęcał do wejścia w F1 i obiecywał "duchowe" wsparcie? Czyżby Berni na stare lata zapomniał, że starty w F1 to nie to samo co GP2 czy inne podrzędne serie? Jak się zaczyna od zera to trzeba mieć czas na osiągnięcie satysfakcjonujących wyników. Jak to osiągnąć bez sezonowych testów, które Berni wykluczył z F1? Poza tym nie sądzę, że Lotus tak kiepsko sobie radzi aby zasługiwał na mieszanie z błotem.

    @20. Marti: no nie wiem, może się FOTA zbuntuje i Berni zostanie tylko z nowymi zespołami, jak tak dalej będzie mieszał. Święty straciłby cierpliwość:)

  • 23. Marti
    • 2010-11-01 21:11:48
    • *.160.167.4

    @22. saint77 - sama jestem ciekawa kiedy i w jaki sposób zakończą się rządy Bernarda. On sam utożsamia się z dyktatorami a ci, jak wiadomo nie kończyli za ciekawie. Ale Benie jest kuty na wszystkie łapy i naprawdę wierzę, że jest w stanie nam panować aż do swojego ostatniego tchu. w ostatnich latach jest bezdykusyjnie osobą mocno irytującą całą F1 oraz nas - kibiców ;))

  • 24. b.stary
    • 2010-11-02 00:45:29
    • *.adsl.inetia.pl

    Nie napisali o Twoich urodzinach bo się bali, że poziomu kultury fanów F1 piszących na tej stronie ją zablokuje
    Bernie składam Ci spóźnione ale przynajmniej szczere najlepsze gratulacje.
    Życzę Ci przedewszystkim zdrowia. Żebyś rządził Formułą 1 jak najdłużej. Twardą ręką tak jak dotychczas.
    Mam nadzieję, że z takim samym skutkiem przez dalsze 5000lat a jak dobry Bóg ma inne plany dla Ciebie to tak długo, żeby wszyscy zrozumieli, że dzisiejszy fenomen Formuły 1 został stworzony przez Ciebie i że następcy nie potraktują dzieła Twojego życia jak dojnej krowy i ją nie rozgrabią, żebyś zabezpieczył Formułę 1 (przed jej własnymi fanami)-następcami myślącymi podobnie jak Ty.
    Świadomymi, że każdy sukces wymaga ciężkiej pracy i nie zawsze przychodzi, że jeżeli chce się mieć we własnym kraju Grand Prix…?! to muszą istnieć tacy ludzie jak Ty bo to nie „jakaś siła” tworzy to przedstawienie ale tacy pasjonaci jak Bernie Eccleston, że nie wystarczy po esbecku "dorwę się do kasy i będzie dobrze" (czytaj: cudzej) albo że wystarczy "sprzątnąć dziada" i jak ja będę rządził będzie super.
    PS. Tak na marginesie Bernie to, że jesteś ekscentryczny nie ma żadnego znaczenia wręcz przeciwnie ale jak już chcesz wytłumaczyć komukolwiek, że sukces wymaga jednoosobowej władzy wykonawczej to nie posługuj się takimi przykładami jak Hitler i Husajn bo oni byli zbrodniarzami nie podlegającymi żadnemu prawu a wiem, że Ty taki nie jesteś i że doskonale wiesz, że podlegasz FIM i jakbyś źle zarządzał F1 to by Ciebie już dawno wywalili na zbity pysk.

  • 25. Gosu
    • 2010-11-02 15:24:48
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    To co powiedział to istna hipokryzja. Sam zabiegał by przyjąć nowe zespoły, będąc świadomym, że budując team od zera będzie to tak wyglądało jak wygląda. Teraz nazywa ich "kalekami". Moim zdaniem lekko mu się w bani popierdo ..ło od nadmiaru monety.

  • 26. matibak
    • 2010-11-02 15:30:50
    • *.play-internet.pl

    25.
    Dokładnie to samo chciałem powiedzieć:) Mieli być straszakiem na zespoły fabryczne... Sam ich zaprosił a teraz obraża, ale chyba jego brak konsekwencji nikogo nie dziwi:)

  • 27. fullbzikaaa
    • 2010-11-02 20:19:41
    • *.chello.pl

    A trzymanie miejsca dla USF1, to nie wstyd? A to, że dopuścił do panującego bałaganu na torze podczas każdego wyścigu, to trza policzyć jako zasługę? Mógł chociaż zaproponować zmianę wprowadzającą nakaz zjazdu z toru dla kierowcy, który został zdublowany. A tak, wlecze się taka bryczka zdublowana po 10 okrążeniach i stwarza zagrożenie. F1 to obecnie 6 zespołów. Reszta jest po to, by kibice mogli oglądać przejeżdżający bolid co 10s a nie co minutę. W końcu zapłacili za bilet i chcą oglądać autka co chwilę, a nie czekać na nie minutę jak zrobią okrążenie.

  • 28. roko
    • 2010-11-03 07:31:57
    • *.limes.com.pl

    @27.fullbzik - Szanowny Kolego, dokonując powyższego wpisu i mocno napiętnowując Berniego, mówisz dokładnie ... Jego językiem.
    Nie czytałeś chyba uważnie artykułu który się tutaj ocenia. Mowa w nim jest przede wszystkim o PIENIĄDZACH a nie o poziomie technicznym, bo Nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdziłby że te zespoły osiągną juz w pierwszym sezonie jakieś sukcesy. Bardzo często przywokuje porównania ze słynnym 24LeMans, to wyścig w którym liczy się przede wszystkim KONSEKWENCJA i DOŚWIADCZENIE. To drugie a raczej jego brak, dane było np. obejrzeć przy starcie Nigela Mansell'a, który juz na początku wyścigu zrobił "safety car" i niezłą zadymę w ustawieniach samochodów za "safety car'em" czy start ekipy BMW z doświadczonymi kierowcami, z szefostwem dr. Mario ale bez doświadczenia żadnego w tych wyścigach. Jednym słowem klapa. Fullbzik, gdyby było tak że po zdublowaniu samochód musiałby zjeżdżać do boksów, to w wielu wypadkach byłoby to wypaczenie wyścigu. Wyścig trwa do końca i NIGDY nie wiadomo jakim rozstrzygnięciem się zakończy. Nawet dwukrotnie zdublowane HRT, potencjalnie może wygrac wyścig, jeśli wszystkie jadące wcześniej pojazdy ulegną wypadkom czy awariom. Nie takie cuda się zdarzały. Sam pamiętam i wielu także GP Monaco kiedy dojechały na metę tylko 3 bolidy. Myślę że to co zabija F1, to nadmierna gonitwa za kasą a nie różnorodnośc zespołów, czasem znacznie odbiegających od czołówki. Ale w każdym wyścigu, czy to w biegach, czy samochodach czy kolarstwie zawsze jest czołówka i ogon. Bez tego ostatniego rozgrywanie wyścigu mijałoby się z celem.

    P.S. I nie pisz za Kogoś co by wolał oglądać jak kupuje bilet, bo danych na ten temat nie masz a zmyślasz.

  • 29. atomic
    • 2010-11-03 08:07:18
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jeżeli chodzi o post to uważam ,że berni dożył wieku kiedy człowiek "dziwaczeje" i nie ogarnia już do końca otaczającego go świata nie mówiąc o f1 .

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo