Zespół Lotus, podobnie jak HRT, nie mógł powitać swoich kierowców na mecie dzisiejszego wyścigu. Heikki Kovalainen musiał wysiąść z bolidu, gdy zapalił się jego bolid, podczas gdy Jarno Trulli miał problemy z hydrauliką.
„Nie myślałem, że tak zakończy się mój wyścig! Do pożaru, miałem dobry przejazd, bolid zachowywał się dobrze. Wyglądaliśmy dobrze na 15 pozycji, ale okazało się, że musiałem walczyć z Buemim do końca wyścigu. Obróciłem bolid, myślę iż to uszkodziło zawór pompy paliwowej, co prawdopodobnie spowodowało pożar. Nie chciałem zjeżdżać na pit, ponieważ to z pewnością nie było bezpieczne, stanąłem na prostej startowej. Kilka chłopaków z Williamsa dało mi gaśnicę, więc sam musiałem zgasić pożar – powiedziałem Tonemu i Mike, że powinni mi płacić więcej, ponieważ jestem też strażakiem…”
Jarno Trulli
„Miałem dobry start, jechałem dobrze razem z Heikkim, ale potem zaczęły się problemy. Przebiłem oponę tuż po pierwszym samochodzie bezpieczeństwa, co spowodowało mój szybki zjazd. Potem problemy z hydrauliką, które przeszkadzały mi już kilka razy w tym sezonie, znów się pojawiły. Szczerze mówiąc to był trudny weekend, ale teraz jedziemy na Suzukę, to tor, na który naprawdę czekam. Mam nadzieję, że będę miał tam więcej szczęścia.”
26.09.2010 18:15
0
hehe Heikki niezła wypowiedź
26.09.2010 18:17
0
fajnie to gaszenie wyglądało:D
26.09.2010 18:24
0
Wykazał spokój i opanowanie w tej sytuacji. Zanim dobiegł porządkowy było po sprawie.
26.09.2010 18:24
0
Lotus jeszcze będzie zwyciężał, trzymam kciuki w przyszłym sezonie, FAN!
26.09.2010 18:24
0
Nie wiem czy się śmiać, czy płakać z tego co się działo. Zamiast sprowadzić, jak najszybciej służby, to dają gaśnicę kierocy i niech gasi...
26.09.2010 18:25
0
Tempo też złe nie miałeś-ciekawe jakbyś się spisywał w Renault.
26.09.2010 18:32
0
No to Heikki nie musi się martwić o przyszłość.Widać że z gaśnicą mu do twarzy :)
26.09.2010 18:36
0
5. Kojag Zgadzam się służby powinny to gasić. Wnioskując z wypowiedzi Heikiego gaśnicę dostał od mechaników Williamsa a nie porządkowych
26.09.2010 18:43
0
za ta akcje KOV powinien nagrode dostac od organizatorów, za przytomnosc umysłu. W tak dramatycznych okolicznosciach myslal jeszcze o innych i niebezpieczenstwie jakim jest plonacy bolid w aleji serwisowej. Brawo.
26.09.2010 18:44
0
9. kierowca on nie płoną w aleji serwisowej tylko na torze
26.09.2010 18:47
0
10. chodzilo o to, ze Heikki nie wjechal do pit lane wlasnie dlatego ze to zbyt niebezpieczne i dlatego jak napisal kierowca wykazal sie przytomnoscia umyslu
26.09.2010 18:47
0
Kovalainen już nie pierwszy raz ma przygody z ogniem, rok temu "rozgrzał" trochę Icemana ;)
26.09.2010 18:54
0
@10 no wlasnie, a zaczął przed wjazdem do aleji i nie wjechał !!!!!
26.09.2010 18:54
0
Niezły był koleś. Bolid się jarał jak koksownik, a on spokojnie zaparkował, wysiadł, wziął gaśnicę i ugasił pożar. Brawo. Większość kierowców by spierniczyła i miała gdzieś co się dalej stanie z autem.
26.09.2010 18:56
0
Całym sercem kibicuje Lotusowi . Jeszce pokażą na co ich stac
26.09.2010 19:02
0
Dla tych co nie widzieli youtube.com/watch?v=SBkFOM5blMA
26.09.2010 19:20
0
Z tym gaszeniem pożaru to trochę jak za dawnych lat w formule 1.
26.09.2010 20:50
0
to był incydent który nie świadczy dobrze o obsłudze toru. Dopiero przcownicy innego zespołu mu pomogli. Niebywałe że w dzisiejszych czasach cos takiego sie dzieje
26.09.2010 22:06
0
"powiedziałem Tonemu i Mike, że powinni mi płacić więcej, ponieważ jestem też strażakiem…" OMG MISTRZ! xD
27.09.2010 16:46
0
Ja się pytam gdzie podziali się porządkowi? Brawa dla Kovala za przytomnośc umysłu mam nadzieję, że wróci do Renault:_D
27.09.2010 16:55
0
Pojedynki kierowców w jednym zespole: Wyścigi Trulli - Kovalainen 5 - 10
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się