Sebastian Vettel w Walencji w końcu powrócił do zwycięskiej formy, prowadząc w wyścigu o GP Europy od startu do mety. Na podium znaleźli się także obaj kierowcy McLarena- Lewis Hamilton oraz Jenson Button.
Wyścig rozpoczął się bardzo dobrze dla Lewisa Hamiltona, który wykorzystał czystą część toru, aby wyprzedzić Marka Webbera. Brytyjczyk przed drugim zakrętem tak się rozpędził, że chciał wyprzedzić także startującego z pole position Sebastiana Vettela. Próba ta jednak okazała się nieskuteczna i doprowadziła do drobnego kontaktu między kierowcami. Hamilton jednak pewnie utrzymywał swoją drugą lokatę.
Robert Kubica, który startował z brudnej części toru stoczył na starcie zacięty pojedynek z drugim kierowcą McLarena, Jensonem Buttonem. Ostatecznie po pierwszym okrążeniu to Polak był przed Brytyjczykiem i dzięki słabemu startowi Marka Webbera Kubica mógł awansować o jedno oczko względem swojej pozycji startowej. Słabo z kolei wystartował do wyścigu Witalij Pietrow, który we wczorajszych kwalifikacjach awansował do Q3.
Gdy wydawało się, że sytuacja została opanowana do dość groźnie wyglądającego wypadku doszło na 10 okrążeniu wyścigu, kiedy to Mark Webber próbował wyprzedzić Heikki Kovalainena. Kibice mogli przekonać się jak bardzo różnią się prędkością bolidy starych i nowych zespołów. Mark Webber przed zakrętem numer 12 najechał na tył auta Lotusa i wystrzelił w powietrze. Australijczyk na szczęście opuścił bolid RB6 o własnych siłach, jednak na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa a na aleję serwisową zjeżdżać zaczęła prawie cała stawka kierowców.
Pierwszą, wymuszoną turę pit stopów dobrze wykorzystali Jenson Button oraz Rubens Barrichello, którym udało się wyprzedzić Roberta Kubicę. Na zmianę opon w tym momencie wyścigu nie zdecydował się Kamui Kobayashi, który tym sposobem przez dość długi czas jechał na wysokiej trzeciej pozycji, po to aby na trzy okrążenia przed metą po raz pierwszy zjechać do boksów.
Wśród kierowców, którzy spóźnili swoje pit stopy znaleźli się zawodnicy Ferrari oraz Michael Schumacher, przez co dość mocno stracili, w szczególności Niemiec, który został jeszcze zatrzymany na końcu alei serwisowej przez czerwone światło.
Po zjechaniu z toru samochodu bezpieczeństwa sędziowie nałożyli na Lewisa Hamiltona karę przejazdu przez boksy. Hamilton w nieprzepisowy sposób dopuścił się wyprzedzenia samochodu bezpieczeństwa i odbył swoją karę na 27 okrążeniu, powracając na tor nie tracąc pozycji, dzięki blokowaniu stawki przez Kamui Kobayashiego.
Wyścig już do końca przebiegał bez większych incydentów, a na bardzo duże słowa uznania zasługuje zespół Saubera, który dzięki strategii ukończył wyścig obydwoma bolidami na punktowanych pozycjach. Kamui Kobayashi na ostatnim okrążeniu zdołał nawet wyprzedzić Fernando Alonso i Sebastiena Buemi, awansując na siódmą lokatę, w pełni wykorzystując świeże, miękkie opony.
Wyścig nie wyszedł z kolei ekipie Ferrari. Obaj kierowcy włoskiej Scuderii zbyt późno zjechali do boksów i ostatecznie GP Europy zakończyli na pozycjach 9 (Alonso) i 14 (Massa).
Pod koniec wyścigu sędziowie dopatrzyli się nieprawidłowości dotyczących minimalnego czasu powrotu do boksów po wyjeździe na tor samochodu bezpieczeństwa: Buttona, Barrichello, Hulkenberga, de la Rosy, Pietrowa, Sutila, Liuzziego oraz Kubicy. Naruszenie przepisów przez poszczególnych zawodników będzie badane przez sędziów po wyścigu, więc oficjalne wyniki GP Europy poznamy dopiero po decyzji o ewentualnych karach.
27.06.2010 16:08
0
29. Xellos masz racje - cos nie tak z wyjazdem SC . Dla mnie nudny wyscig, fajna walka Kubka z "Przyciskiem" po starcie. Potem szkoda gadac - co sie wlasciwie działo w pit line.
27.06.2010 16:08
0
Jest dobrze. Ważne, że udało zyskać się jedną pozycję. Z drugiej strony szkoda, że nie udało wyprzedzić się Rubensa. Robert zapewne jechałby szybciej od Rubensa. Wypadek Marka był naprawdę przerażający. Można by powiedzieć, że pomyliło Formułę 1 z Red Bull Air Race. Nie widziałem jeszcze latającego bolidu, aż do dzisiaj. Dobrze, że konstrukcje są tak stabilne i potrafią uchronić zawodnika. Dobra jazda Vettela i zasłużone zwycięstwo. Rozczarowująca postawa Ferrari. Znów chcieli się wyróżnić taktyka i nie wyszło im. Podobnie było w Malezji podczas kwalifikacji. Ale trudno. Kamui Kobayashi pokazał w wyścigu klasę. Przejechać ponad 95% wyścigu na jednym ogumieniu. Po pit-stopie utrzymał niesamowite tempo. I jeszcze przeskoczenie przed Buemi'ego w ostatnim zakręcie.
27.06.2010 16:08
0
Wlasnie, co sknocili mechanicy, ze tak dlugo trwala zmiana opon? No i widac, ze moze jednak Renia zrobila blad nie wprowadzajacF-duct nawet jakby to mialobyc na jeden sezon. Brawn GP tez mial swój slynny dyfuzor tylko przez 1 sezon, ale sukces byl. Moze wiec warto, choc obawiam sie, ze na tym etapie sezonu jest juz zwyczajnie za pózno.
27.06.2010 16:09
0
W tym wyścigu było widać ile daje F-duct muszą go wprowadzić jak najszybciej!!! Robert mógł być na podium ale mechanicy się nie spisali!!! Robert miałby szybsze tempo ale Barrichello blokował mógł Robert zaatakować w drugim zakręcie od razu po restarcie no ale trudno!!! 10 pkt też dobre!!! A jeśli ktoś uważa że Robert jest cieniasem patrz: gobl to trudno niech sobie tak mówi on się nie zna na F1!!! Łatwo kogoś zjechać a trudniej docenić to co robi, on nie jest cieniasem tylko ani razu nie dostał bolidu na miarę mistrzostwa świata i nie pokazał tego co umie dla mnie jest on jednym z najlepszych kierowców w F1 nie popełnia błędów i umie pomóc zespołowi jeśli chodzi o rozwijanie bolidu a także świetnie czuje bolid!!! Ale jak ktoś uważa że Robert jest słaby to po co on to ogląda. Tyle w temacie wyścigu i czekam na Wielką Brytanie i na system F-duct bo on pomaga strasznie!!!
27.06.2010 16:09
0
Gdyby HAMilton nie złamał przepisów to zmieniałby gumy razem z Buttonem, a wtedy Kubek byłby przed Guzikiem.
27.06.2010 16:10
0
Zientarski: Najbardziej niesamowity wypadek w historii F1...... brak słów -.-
27.06.2010 16:11
0
Gobl jeśli uważasz że Kubica jest cieniasem bo nie wyprzedza to butto, webber, massa, alonso również są dla ciebie słabi.
27.06.2010 16:12
0
@65 . Staary nie chodzi tylko o dzisiejszy wyscig !! On kazdy wyscig tak jedzie. On tylko umie wyprzedzic Fartem na starcie i jak juz sie trafi to przy zmianie opon. A tak to jedzie Jak jasio !! Nie umie Jezdzic Agresywnie tylko Jak Osiolek !! Byle dojechac do mety
27.06.2010 16:12
0
76. tomiirow - ciekawe , czy widział wypadki sprzed 15 - 20 lat ... Jak choćby płonący bolid Benettona podczas Pit-stop'u ( Verstappen'a bodajże ) .
27.06.2010 16:13
0
@ n0nam3k wiesz co, czy możesz stąd wypierdalać?
27.06.2010 16:13
0
78. n0nam3k - czyli dobry kierowca to dla ciebie taki Vettel co rozbija bolidy przy wyprzedzaniu ( patrz Turcja )
27.06.2010 16:14
0
60. SIwia Czyli głupi ma zawsze szczęście, paranoja sędziowi kombinują jak koń pod górę , i nakładanie takich kar, które karą w ogóle nie są. To nie o czym gadać . Ferrari jest bardzo konkurencyjne i mieli wielką szansę nawet na wygranie GP. Poprostu pech i jeszcze raz pech. Czekam na decyzje sędziów,oby ustawienie się zmieniło!
27.06.2010 16:15
0
Kolejny mega nudny wyścig, pisałem to już po Monaco...takie tory nie powinny organizować Grand Prix F1. Brawo Robert, Petrow poraz kolejny pokazał że nie zasłuzył na miejsce w Renault.
27.06.2010 16:15
0
78. tiaaaaaa oczyyywiście masz racje, no i właśnie dlatego pewnie chcą takiego "cieniasa" w F1 i płacą mu grubą kasę za samą jazdę, ponieważ sponsorów nie przyprowadza buahahahah.
27.06.2010 16:15
0
80. Tak Tak , kolejny z klapkami na oczach ktory sobie wmawia ze RK jest meeega szybkim kierowca :) Jedyne co mu wychodzi to nie popelniac bledow !! i Tylko dzieki temu punktuje :)
27.06.2010 16:15
0
Ci co mówią że KUB nie wyprzedza to chyba dziś nie oglądali wyścigu. A jak go BUT na pierwszym kółku wyprzedził to pewnie zaraz się zreflektował co zrobił i ustąpił KUB miejsca ?! KUB bardzo ładnie się ponownie przed niego wcisnął. Pitstop Reno i Pietrov - kiepska
27.06.2010 16:15
0
Dosyć dziwny wyścig. Po pierwsze całe szczęście, że Webber cały! Gratulacje dla Kobayashiego, szczególnie za manewr na nadętym bufonie Alonso. Co do kary dla Hamiltona to po prostu farsa, nie rozumiem dlaczego sędziowie tak mu pobłażają? Borowczyk wyjątkowo mnie dzisiaj zdenerwował, szczególnie jego wywody o Nicole i widokach dookoła toru, co za kolo. Muszę również zwrócić honor Rubensowi, nie wierzyłem, że uda mu się być tak wysoko. Chociaż druga sprawa, że gdyby nie SC wynik byłby gorszy (ale liczy się pozycja więc nie ma co gdybać :) Nie mogę się doczekać kolejnego wyścigu, żeby zobaczyć Renault z f-duct.
27.06.2010 16:16
0
Jak dla mnie Kubica jechał zbyt zachowawczo, mógł spróbować wyprzedzić Barichello, jakby nawet trochę przytarł oponkę, to i tak byłby wyżej, nie podobało mi się to. Ogólnie wyścig ciekawy, Hamilton miał potwornego farta, kara w zasadzie tylko uniemożliwiła mu walkę o P1.
27.06.2010 16:16
0
Mam nadzieję, że te wszystkie wymienione przez sędziów bolidy zostaną ukarane...
27.06.2010 16:16
0
Panowie, spokojnie. Odsylam do wklejolnego przeze mnie linka. Tacy ludzie naprawde maja powody, zeby pisac takie bzdury. Olejcie ich i piszcie jakby ich nie bylo. Bo dyskutowac mozna, ale jak sa konkretne argumenty. A trolla trzeba olac albo odpisac mu do sluchu. Pozdro.
27.06.2010 16:17
0
87. Damiangl bufonem to może ty jesteś!
27.06.2010 16:17
0
Trochę szkoda że Kubek nie wyprzedził Rubensa ładnie za to odgryzł się guzikowi na starcie , łatwo po Kubku jeździć że zachowawczy ale co do jasnej jamajki osiągnęli Alonso i Felipe ? Pewnie twarze mieli bardziej czerwone niż ich bolidy . Jeśli chodzi o wypadek Webbera i Kovala to według mnie jest to ich wspólna wina , Webber gdyby się nie zatrzymał na Kovalu to przestrzelił by zakręt a Koval niepotrzebnie bawił się we wróżkę , co on czyta w myślach innych kierowców ? Co do butelki : ) to uz przez moment myślałem że to prowokacja SC pod karę Hamiltona ale nie wiem czy w tym sezonie można odbywać DT podczas SC ?
27.06.2010 16:18
0
Widze, ze na tej stronie jest coraz wiecej trolli... szkoda, bo jeszcze zeszlym sezonie byla tu calkiem niezla atmosfera.
27.06.2010 16:18
0
Dzięki, zadałem pytanie o konkretną rzecz, na którą pewnie nikt nie zwrócił uwagi i nikt nie raczył odpowiedzieć nawet lapidarnie 'tak' lub 'nie'. Za to już wojna na całego, czy Kubica jest najlepszy czy najlepszy nie jest. Tragedia.
27.06.2010 16:19
0
Poza tym jestem ciekaw czemu nikt z żądnych wyprzedzania Roberta nie usłyszeli ze inżynier kazał mu trochę odpuścić bo bolid się grzeje.
27.06.2010 16:19
0
91. FAster92 - może, nie mnie to oceniać :)
27.06.2010 16:20
0
50. n0nam3k te wideo dedykuje tobie http://tnij.org/hdux Jakbys uwaznie ogladał wyścig to zwrócilbyś uwage, że nie było najmniejszej szansy na wyprzedzenie!
27.06.2010 16:20
0
Problem leży w "strategach" Renault. Wcześniej deklarowali, że należy położyć szczególny nacisk na wynik w kwalifikacjach - i co?! ... i nic!!! Co za "geniusz" decyduje o walce w Q3 na miękkiej mieszance. Przecież w Q2 czasy Roberta były rewelacyjne. Podczas wyścigu trudno było o wyprzedzanie w przypadku bolidów o zbliżonych parametrach - patrz Massa, Kubica, Button. Ja mogę dywagować po wyścigu, ale ekipa Renault powinna to wiedzieć. Może lepiej zaoszczędzić na ich pensjach i rzucać kośćmi.
27.06.2010 16:23
0
88. Konik_mekr z takiego samego powodu Alosno nie wyprzedził Sutila, ogladałeś wyścig? W ktorym miejscu była szansa na wyprzedzanie?
27.06.2010 16:23
0
17. gobl - ciekawe co ten twój pupilek Vettelek pokazałby w Renault,... pojkazał jak się wyprzedza w Turcji he, he...
27.06.2010 16:24
0
Gdyby wszystko dobrze zagrało to Kubek powinien być drugi. Tzn. gdyby HAM nie złamał przepisów oraz gdyby nie zaspali mechanicy Renault.
27.06.2010 16:25
0
No wiedziałam że zbyt pięknie to być nie może i coś się oczywiście musiało stać.. Naprawdę groźnie to wyglądało z Markiem. Szkoda tych straconych punktów ale dobrze przynajmniej że nic mu się poważnego nie stało. Oczywiście wielkie gratulacje Sebastian :)) wreszcie się doczekałam pięknego zwycięstwa i bardzo się cieszę po prostu należało mu się po tych wszystkich problemach co miał ostatnio. Świetna obrona przed Hamiltonem na starcie :) Wiedziałam że da radę :) a właśnie" Lewis i kara przejazdu..." - to mnie zaskoczyło :D pozytywnie oczywiście :) ale w sumie i tak niewiele stracił. Robert -5 miejsce nie jest złe, raczej spodziewane. I jeszcze brawo Kobayashi za tą walkę pod koniec. A Ferrari ? zaskakująco słabe wyniki ... @Ataru - nie dziwie się że kiepski humor... nie tak to miało być w Walencji z Fernando :/
27.06.2010 16:27
0
Mam pytanie odnośnie Roberta, co się stało że Button i Barichello go wyprzedzieli w pit-lane???? Czy Button zjechał okrążenie wcześniej??
27.06.2010 16:28
0
Ferrari nawet gdyby mieli najlepszy bolid to i tak by nie mieli mistrza.Stratedzy powtarzaja bledy z wyscigu na wyscig.Nawet slepy by wiedzial ze jak wyjezdza SC to trzeba szybko zjechac na wymiane opon.Debile jak nasi dwaj kandydaci na prezydenta.
27.06.2010 16:29
0
Poczytaj 94 Hemingway, Kubica jest jednym z najlepszych obecnie kierowców F1, w F1 niestety jest tak, że ogromny wpływ na wyniki ma oczywiście konstrukcja bolidu, Kubica pokazuje jak wielkie postepy zrobił razem z zespołem, to świadczy o nim tylko dobrze a wtym konkretnym przypadku bardzo dobrze, nie mozna bowiem udoskonalać bolidu nie mając informacji płynących bezpośrednio od kierowcy. Wiele czynników świadczy o wielkości zawodnika, Kubica jest z pewnością jednym z najlepszych i napewno jest kandydatem do zdobycia kiedyć Mistrzostwa świata.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się