WIADOMOŚCI

Red Bull musiał po raz kolejny poprawić RB6
Red Bull musiał po raz kolejny poprawić RB6
Jak się okazuje przed wyścigiem o GP Turcji zespół Red Bull został poproszony przez FIA o zmianę kolejnego elementu swojego bolidu.
baner_rbr_v3.jpg
Jak informowaliśmy, przed GP Monako zespół McLaren dopatrzył się w części tylnego dyfuzora RB6 nieścisłości regulaminowej, a FIA nakazała ekipie Adriana Newey'a zmianę tego elementu.

Dzisiaj niemiecki Auto Motor und Sport podał, że przed wyścigiem o GP Turcji inżynierowie Red Bulla musieli wprowadzić kolejną zmianę w swoim bolidzie.

Jak podaje źródło, tym razem chodziło o część tylnego zawieszenia, ukrywanego na starcie ostatnich kilku wyścigów przez mechaników Red Bulla. Rywale dostrzegli jednak, że jedna z część zawieszenia jest wyprofilowana aerodynamicznie oraz odchylona pod kątem 20 stopni od poziomu, podczas gdy dozwolone jest tylko 5 stopni.

W odpowiedzi na zarzuty, niezgodne z regulaminem części zostały osłonięte okrągłymi rurkami, eliminując w ten sposób efekt siły dociskającej.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

59 KOMENTARZY
avatar
kosanr1

02.06.2010 14:53

0

Sędziowie i FIA nie stawiaja na RBR, po prostu maja chyba w dupie swoja robote. I nic nie robia.


avatar
91mat19

02.06.2010 15:32

0

Ale jak jest regulamin że coś tam ma być góra pod kątem 5 stopni to nie 20 a jak jest napisane że nie ma być wyprofilowane to ma nie być wyprofilowane i teraz jak to wszystko się potwierdzi, dla przykładu Vettel i Weber


avatar
Orlo

02.06.2010 15:44

0

Taa, a przed Abu Zabi FIA "kapnie się" że jednak cały bolid jest nielegalny i poprosi o jego przeprojektowanie przed następnym sezonem...


avatar
kahashi2

02.06.2010 16:04

0

ale zrobili z siebie gupoli jak błazny wstyd ale jak było nie zgodne z regulaminem to prosze takie są skutki teraz nie dziwie sie czemu weber był 3 razy pod rząd pierwszy od początku mi coś śmierdziało


avatar
hotshots

02.06.2010 16:34

0

34. nabijacz_kont W ojczyźnie 007 - McL w szpiegowaniu jest doświadczonym mistrzem ....i dobrze, a RBR zagalopowało się w swoich tajemnych ruchach przy bolidzie i parciu na Top Wszędzie tam, gdzie jakieś paliwo coś napędza, albo ktoś skacze, pływa, byki ujeżdża oni już są na tym topie - kota dostali ? A ja i tak prv pijam energy drink - BEER :D


avatar
Tunio1

02.06.2010 17:28

0

Najlepsze będzie jak Horner powie po poprawie tego urządzenia że im to jeszcze pomogło :)


avatar
Radek005a

02.06.2010 17:33

0

Zawiodłem się na RBR. Myślałem ,że są uczcciwi. Jestem wdzięczny zespołowi Buttona i Hamiltona za to,iż dopatrzyli się wszystkiego ,oraz mam satysfakcję ,że RBR ukończył słabo wyścig. Mają nauczkę ,że nie przez oszustwa zdobywa się szacunek.


avatar
matito

02.06.2010 17:56

0

oj i coraz gorzej


avatar
zbkie1

02.06.2010 18:42

0

Czym innym jest wykorzystanie luki w przepisach czy też nawet inna interpretacja zaakceptowana przez FIA, a czym innym jest lamanie jasnego przepisu. To powinno być karane.


avatar
yxzabc

02.06.2010 18:54

0

ale nie stawiajmy na to że RBR wygrywa tylko dlatego że nagina przepisy. to że już druga cześć z kolei jest pozaregulaminowa nie znaczy że cały bolid jest przekombinowany. nie wyciągajmy pochopnych wniosków, bo nie wiemy czy wszystkie bolidy są tak idealne pod wzgledem regulaminu. ale fakt, jeżeli RBR w swoim bolidzie mają więcej takich haczyków to są naprawde cieniasy. inna sprawa to to że FIA powinna odrazu wyłapywać takie zagrania projektantów, a nie dopiero wtedy jak konkurencja zgłosi że coś nie tak.


avatar
Gabriel

02.06.2010 18:55

0

Jakby nie patrzeć przed sezonem Sir Bernie mówił iż to Vettel będzie triumfował w WDC. Jako typowy Polak mówię, że to specjalnie. No wiecie Bernie niby taki ekspert ;) Nie no ironia ironią(czy tam sarkazm). Z tym zakrywaniem części to tam problemu nie widzę. Już w 2009 po różnych kraksach przykrywali bolidy pokrowcem i się wtedy nikt nie czepiał. Jeśli dalej tak będą łamać regulamin to w końcu wylecą z FOTA i może stracą punkty choć w to wątpię.


avatar
70endrzej

02.06.2010 20:03

0

to nie jest smiesznae,to jest zenujace!!!!!!!!!pamietacje jak ktorys zespol jechal na paliwie z wieksza temp.niz to zgodne z reg?dostal wtedy kare???


avatar
Spodzio

02.06.2010 20:37

0

30. szerter, 35. EndriuWaW, Wychodzi na to że bolidy powinny sprawdzać np. 3 niezależne instytucje a nie FIA, dziwie się że ludzie którzy tworzą przepisy i regulaminy (bo to chyba od nich one wychodzą?)nie potrafią potem ich zinterpretować. Przy tylu fachowcach nikt nie zauważył (tak dużych ponoć)nieprawidłowości? A może potrafią tylko nie chcą? A na RBR kary nie nałożą bo faktycznie ośmieszyliby się (chociaż na to już chyba za późno)że zamiast bolid sprawdzać to go tylko oglądali, a cała kontrola skończyła się wielką bibą po której nikt nie pamięta co i po co sprawdzał.


avatar
vukar

02.06.2010 20:42

0

Nie rozumiem tego. To komisja nie zauważyła tego przez pół sezonu że jest jakaś część niezgodna z regulaminem?! przecież mówili jak już na początku )jak były jakieś problemy) że dokładnie sprawdzili ten bolid. To konkurencja musiała to zauważyć dopiero pomimo zasłaniania tylnej części??? To przed komisją RedBull też zasłania tylną część??? Coś mi tu śmierdzi. Przez pół sezonu oszukiwali a tu nic


avatar
grzes12

02.06.2010 20:44

0

33 szerter Co do MW to rzeczywiście masz rację - Czasami po łebkach czytam niektóre newsy i najzwyczajniej nie doczytałem że przekroczenie prędkości w alei serwisowej nastąpiło przy wyjeździe na pole startowe ..;/ Co do SV - To przepisy w F1 są po to aby je przestrzegać . Rozumiem ze przepisy czasami są nieżyciowe, ale są i obowiązują wszystkich . Nie wiem być może FIA powinna uściślić regulamin tak żeby nie było żadnych niejasności , i w przepisach pozwolić na wyprzedzanie przy żółtych flagach gdy dublowany kierowca toczy się po torze ....


avatar
rzadki

02.06.2010 23:33

0

Newey jest genialnym konstruktorem i wykorzystuje wszystkie możliwe dostępne prawem FIA sposoby by odnieść sukces. Co w tym złego? Jeśli coś nie jest zakazane.....! Zawiść ludzka nie zna granic, geniusz konstruktora też nie, jednak zazdrość innych jest wszechobecna TRUDNO! Działania prawników by nie dopuścić doskonałe rozwiązania konkurentów to też element tego sportu. Nie można się więc dziwić, żeGP wprowadził świetne dyfuzory w ubiegłym sezonie, MAC F-Duct w tym, w następnym sezonie też ktoś coś wymyśli lepszego niż konkurenci. Na tym to polega. Pic jest w tym żeby team, któremu kibicujemy wprowadził lepszy git niż inni. Jeśli w tym udział będą mieli kierowcy, którym kibicujemy, ekipy sponsorowane przez POLSKIE firmy i dostarczy przede wszystkim emocji wyścigowych to tylko przyklasnąć!!!


avatar
szerter

03.06.2010 02:04

0

50. grzes12 - to się porobiło - będę bronił SV :/ Otóż SV dojeżdżając do HK zrobił to co mu nakazują przepisy, ale ponieważ Fin mu pomachał to dopiero wtedy SV go wyprzedził. Przepisy dopuszczają wyprzedzanie nawet przy SC, jeśli samochód zwalnia z 'oczywistych powodów'. Tam była tylko żółta flaga (przepisy w zasadzie tutaj nic o wyjątkach nie wspominają, ale żółta flaga to jednak mniej niż SC), a połączenie Lotus 2010 + wolna jazda + machający kierowca sugerują poważną awarię. Jeśli ktokolwiek zaprotestowałby to jestem przekonany, że zawodnik wybroniłby się, choćby zrzucając winę na Fina. Jeszcze mam takie wątpliwości czy w ogóle lider może kogokolwiek wyprzedzać, w sensie czy to co regulamin nazywa wyprzedzaniem, jest rozumiane jako zdobywanie pozycji, czy każda możliwa zamiana kolejności dwóch zawodników.


avatar
vukar

03.06.2010 09:29

0

rzadki - Co ty piszesz za głupoty???! Newey oczywiście jest genialnym konstruktorem ale on nie obszedł w tym wypadku przepisów ani nie wykorzystał żadnej luki tylko jawnie złamał bardzo jasny przepis !! No wybacz ale to nic nie ma wspólnego z dyfuzorem ani systemem F.


avatar
dziarmol@biss

03.06.2010 09:40

0

40. hotshots ;-)) A w ostatnim zdaniu masz we mnie oddanego przyjaciela ;-)) Myślę że nie tylko mnie pozd.


avatar
zibi15888

03.06.2010 12:10

0

maskowanie rurkami , 20 a nie 5 stopni , to śmierdzi Polaka robotą ...


avatar
radzix

03.06.2010 15:44

0

kurw.... to jest kpina i skandal, tyle w temacie


avatar
legolego79

03.06.2010 17:39

0

Po prostu ręce opadają. Skoro FIA nakazuje przeróbki to znaczy że ma to wpływ na osiągi. Dlaczego więc: 1. Nie ma żadnych konsekwencji w postaci odebrania punktów zdobytych nieregulaminowym bolidem. 2. FIA nie wyłapuje sama niezgodności z regulaminem tylko dopiero po wskazówkach innych zespołów. P.S. Tylko RBR ma olbrzymi otwór z tyłu pokrywy silnika , niedługo sie okaze ze to niezgodne z reg.


avatar
radzix

03.06.2010 20:59

0

VR też ma coś takiego


avatar
hotshots

05.06.2010 13:02

0

54. dziarmol@biss Potwierdzasz to co .....wiedziałem - znasz temat :D luz jest niezbędny , a 90% niedoświadczonych tym luzem userów tutaj, często przegina w blebleble .. pozdro


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu