Sezon Formuły 1 w zasadzie już ruszył. Zespół Mercedes jako pierwszy rozpoczął serię przedwyścigowych komunikatów prasowych, które jednych śmieszą, innych denerwują, a jeszcze innych interesują. Pierwsze przed sezonem 2010 oficjalne wypowiedzi zawodników powinny jednak zainteresować większość kibiców.
„W końcu ruszy sezon! Czuję się jak dziecko czekające na choinkę. Decyzja o moim powrocie wydaje się być podjęta tak dawno temu, a ja nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu w Bahrajnie. Śmieszne jest to, że będę ponownie uczestniczył w Formule 1, podczas gdy jeszcze kilka miesięcy temu zdecydowanie odmówiłbym tego. Czasami jednak rzeczy się zmieniają, a odpowiednie warunki idą ku sobie. Czuję się bardziej odświeżony niż przez wiele ostatnich lat. Jestem perfekcyjnie przygotowany fizycznie i co ważniejsze, moja energia powróciła. Gdy zrezygnowałem z wyścigów w sezonie 2006, moje akumulatory były wyczerpane. Teraz są w pełni naładowane, a ja jestem gotowy na wyzwanie. To współzawodnictwo na najwyższym poziomie, które oferuje jedynie Formuła 1, skusiło mnie. Zawsze ciężko jest ocenić formę po przedsezonowych testach, w tym roku nawet jeszcze bardziej, ale ostatni test w Barcelonie udowodnił nam, że możemy być konkurencyjni. Wiemy, że będziemy mieli więcej nowych części w Bahrajnie, co powinno dać nam dodatkowy zastrzyk osiągów. Ważne jest uplasowanie się w czołowej grupie od początku sezonu, a ja jestem pewny, że tam będziemy.”
Nico Rosberg
„Zbliżanie się nowego sezonu 2010 jest zawsze ekscytujące, zwłaszcza gdy jest się w nowym zespole i ma się do dyspozycji zupełnie nowe auto. To był miły proces integracji z ekipą Mercedes GP Petronas. Wszyscy byli bardzo życzliwi, a ja czuję się tu jak w domu. Nasz przedsezonowy program testowy w lutym przebiegł bardzo dobrze. Mieliśmy kilka obaw, że nie będziemy w stanie odnaleźć prawidłowego kierunku, aby wycisnąć maksymalny potencjał z bolidu, ale poprzez ciężką pracę, odnaleźliśmy naszą drogę i zakończyliśmy testy na wysokiej pozycji. Mamy również dobry pakiet poprawek na Bahrajn, który powinien jeszcze bardziej rozwinąć auto więc jestem całkiem optymistyczny, że będzie dobrze. Bahrajn to tor, który naprawdę lubię więc powinien to być dobry początek sezonu.”
05.03.2010 13:06
0
bla bla bla bla
05.03.2010 13:07
0
no i mamy to na co czekalismy cala zime.KARUZELA ruszyla na poczatek wyscig slow. A niemcy chca byc zawsze na czele chociaz w peletonie slownym.No soz zycze im powodzenia
05.03.2010 13:15
0
"...i zakończyliśmy testy na wysokiej pozycji..." no kurde to ja wstawia na tego kolesia w ciemno. Oj Nico moim zdaniem wciąż jesteś mało doświadczony.
05.03.2010 13:15
0
*stawiam
05.03.2010 13:18
0
kurna te komentarze rosberga mnie osobiscie juz wkurzają clay czas sie mądrzy jaki to on jest dobry a wykorzystac bolidu rok temu na początku sezonu nie potrafił. ŻAL MI GO!
05.03.2010 13:19
0
sorry mądzrzy sie jaki on ma dobry bolid powinno byc
05.03.2010 13:19
0
mi się najbardziej podobał jego prosty błąd w GP Singapuru. Ale nic chłopak ma ambitny cel: wygrywać testy i treningi.
05.03.2010 13:25
0
Ze starymi bateriami tak jest łatwo się ładują ale jeszcze szybciej się rozładowują
05.03.2010 13:27
0
Ja jestem ciekaw czy warto bylo Schumacherowi polozyc 7 tytulow mistrzowskich na szali z tym sezonem
05.03.2010 13:31
0
Piękny tytuł newsa:). Zapachniało wiosną:)
05.03.2010 13:40
0
nareszcie!
05.03.2010 13:47
0
A tak z innej beczki...Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale na podstawie artykułu ze strony confidential-renault.fr wydaje mi się że w następnym tygodniu Jerome D'ambrosio będzie miał okazję do przetestowania Renault R30 wraz z nowym pakietem (jeszcze przed wysłaniem auta do Bahrajnu) a spowodowane to jest tym że weźmie on udział w jakimś shake-downie na torze Silverstone i będzie miał okazję przejechać około 50-100 km. Mam nadzieję że ten pakiecik się sprawdzi i w Bahrajnie będzie miła niespodzianka dla fanów Reni ;D
05.03.2010 13:52
0
RentonB mysle ze warto bylo . 7tytyulow Schumiemu nikt juz nie odbierze a moze dozucic jedynie kolejne . Na koncu stwki na pewno nie bedzie wiec ( a na pewno bedzie gdzies wysoko) wiec mimo wszystko warto bylo. Zycze Mercowi najlepszego
05.03.2010 14:11
0
pierwsze info "przed" jest jednak interesujące. miło się czyta, bo czuć już dość zapach palonej gumy... tak więc kempa007 ja jakoś to zniosłem inni czytelnicy pewnie też. pogadamy w tym samym temacie w połowie sezonu :)
05.03.2010 14:14
0
luka55 Mam pytanie czy ty jesteś po rodzinie z Schumacherem czy tylko po prostu jego zagorzałym fanatykiem . Przypominam ci że to Schumacher przez Alonso zakończył karierę bo nie mógł zcierpieć że przegrał dwa tytuły mistrzowskie z młodym wówczas Alonso i w tym roku będzie podobnie pokaże mu gdzie jest jego miejsce . Prawdziwi mistrzowie odchodzą w chwale więc Schumacher nic nie straci jak znów przegra i się upokorzy po raz kolejny :-) .
05.03.2010 14:58
0
Czy to Bahrajn czy to Spa zawsze górą Kubica !
05.03.2010 15:01
0
15. brunetxxx - tak samo jak młody Hamilton objechał Alonso. I po raz kolejny to zrobi :-)
05.03.2010 15:02
0
A co do Mercedesa to jestem pewien, że będą w ścisłej czołówce i chcę zaciętej rywalizacji o zwycięstwa z McLarenem.
05.03.2010 15:09
0
Master 666 dziekuje ci ze powiedziales to przedemna , Merc bedzie silny i Mclaren rowniez . Pozdrowienia
05.03.2010 15:11
0
12. _vantage_ to sie nazywa shakedown, kazdy zespol tak robi przed wyscigiem.
05.03.2010 15:20
0
a ja tak troszke z innej beczki, ciekawi mnie co z moim "ulubionym" kierowca nickiem, gdzie jego przedsezonowe wypowiedzi ??, czy tez jest pewien ze bedzie wygrywal ?? a tak na serio to mysle ze kierownictwo merca zatrudnilo go na wypadek wpadki z wielkim (swego czasu) M.S.
05.03.2010 15:22
0
brunetexxx. Widzisz Master 666 mnie uprzedzil . A ja slodko powtorze .... ,, Tak jak mlody Hamilton objechal Alonso '' i ja mam nadzieje ze zrobi to po raz kolejny. Tak odpowiadam ci na pytanie jestem jego zagorzalym kibicem a co przeszkadza ci to ? Moze nie wolno ? Chlopie jakie ty glupoty gadasz Schumacher odszedl jako wicemistrz swiata a ty pie...... ze odchodzil w nieslawie . Czy ty napewno wtedy ogladales formule 1 ? Oczywiscie Alonso byl wtedy bezkonkurencyjny tyle ze od tego czasu juz go nie widac w pozytywnym tego slowa znaczeniu za to rozne szopki byly ( w mclarenie sie zdziwil ze on wielki mistrz jest gorszy od debiutanta , moze co jeszcze Hamilton mial sie do niego zwracac krolu ? ) I widzisz jak to jest ty i inni zagorzalui antykibice Schumachera przy okazji jego tenmatu przywolujecie Alonso a ile to ja sie na czytalem ze jest odwrotnie . A kto przywolal dzis Alonso ty kolego. Osobiscie nie lubie Alonso ale uwazam go za dobrego kierowce ale skoro ty stawisz sprawe tak to ja ci odpowiadam tak : mam nadzieje ze Schumacher mu pokaze na torze gdzie jego miejsce a jak nie on to zrobi to po raz kolejny Hamilton . Jak Alonso bedzie mial 7 tytulow to wtedy mozemy kontynuowac te rozmowe .
05.03.2010 15:46
0
kompletnie nie na temat przeczytałem artykul pot tytułem typowanie czas zacąć no i chciałem zacząć a tam tylko 8 miejsc a przecierz punktuje 10 może jakaś zmiana
05.03.2010 15:52
0
I zaczely sie wypowiedzi teamow kierowcow itp itd. Nareszcie sezon startuje!!!
05.03.2010 16:10
0
23. wobz a jaki zwiazek z typowaniem ma punktacja FIA?
05.03.2010 16:34
0
Zauwazylem pewna prawidlowosc :) - ilekroc ktos atakuje otwartym tekstem Schumachera tylekroc ci w odwecie zawsze czepiaja sie Alonso - zawsze. Coz sa przeciez jeszcze inni zawodnicy , ale nie zawsze Fenando dostaje po jajach a jego w zasadzie dwa nie dokonca zawinione wystepki urastaja w ustach proschumacherowskich do rangi grzechow wszechczasow. No ludzie troche obiektywizmu i pokory bo z ust obroncow Schumachera brzmi to naprawde groteskowo smiesznie :). Schumacher mial najwiecej i najciezszej rangi grzechow na karku stad jest najbardziej kotrowersyjnym zawodnikiem w historii. Pomimio swoich niewatpliwych umiejetnosci ma rowniez niewatpliwe cechy anty fair-playowskie ktore przyspozyly mu cala rzesze przeciwnikow. Ja rozumie kolege luka55 ze broni swojego idola,ale co ma do tego Alonso?? Swoja droga ciekawe co by bylo gdyby to Schumacher mial za partnera Lewis - chetnie bym na to popatrzyl - moglby pomimio swoich 7 tytulow wypasc gorzej niz Hiszpan... szkoda ze nigdy do tego nie dojdzie...
05.03.2010 18:26
0
Jazu i znow trzeba ci wszystko wskazywac palcem . Odsylam cie do postu @22 wyraznie tam napisalem do kolegi brunetexxx ze mnie irytuje wlasnie to oczym mowisz czyli przywolywanie Alonso przy temacie Schumachera . Widzisz mowisz ze to kibice Schumachera przywoluja Alonso ale wlasnie w poscie 22 zarzcucam koledze brunetexxx ze to wlasnie on antyfan Schumiego przywoluje Alonso a pozniej placz ze to kibice proschumacherowscy to robia . Napisalem to apelowalem a ty mimo to po raz kolejny piszesz to samo o przywolywaniu Alonso a wielokrotnie jest wlasnie odwrotnie . Antyfani Schumiego wyjezdzaja z Alonso a pozniej placza ze ktos porownuje . To jest straszne . Zadziwiasz mnie . pozdro
05.03.2010 18:27
0
post wyzej kieruje do jacu . pszepraszam za pomylke slowna (jazu)
05.03.2010 18:55
0
jacu . I ja wlasnie te prawidlowosc zuwazylem sami rozpetuja a pozniej maja pretensje .
05.03.2010 20:10
0
26. Jacu -;-))
05.03.2010 21:16
0
@luka55 - ..parafrazujac ciebie:...I po raz kolejny ci trzeba tlumaczyc abys nabral troche dystansu bo pisalem nie tylko do ciebie ale o calym zjawisku, ktore dzisiaj nie po raz pierwszy sie pojawilo. I prawodlowosc przywolywania (a najczesciej oczerniania) Alonso przy tematach o Schumacherze pojawiala sie notorycznie na dlugo przed twoim pojawieniem sie na forum. Ciebie w swojej wypowiedzi przywolalem tylko dlatego ze twoja wypowiedz byla ostatnia a i w ostatnim czasie najwiecej sie chyba udzielasz jako oredownik Schumachera. I co w niej znajdujemy - jechanie po Alonso ze byl taki do bani przy Lewisie i ze ostatnio nic nie pokazal. Kolego jesli chcesz byc w miare obiektywny to zauwaz dwie rzeczy. 1) Jakim lipnym bolidem byl zmuszony jezdzic ostnio. 2)W 2007 zdobyl tyle samo punktow co Lewis a druga czesc sezonu kiedy nie dzielil sie z Hamiltonem ustawieniami mial lepsza od niego. Moze Alonso spodziewal sie i oczekiwal takiego traktowania jak Schumacher w Ferrari a go nie dostal ?? Nie sadzisz ze zaslugiwal skoro mamy byc sprawiedliwi w porownaniu a Michaelem?? Ja mysle ze tak. Z drugiej storny nawet przegrana z kims tak utalentowanym i szybkim jak Hamilton nie byla by wielka ujma. Ciekawe jakby sytuacja wygladala gdyby choc raz Schumacher mial takiego partnera jak Alonso w 2007.... P.S Z tym przywolywaniem w druga strone Alonso jest zazwyczaj troche inaczej bo jego fani poprostu przypominaja ze wlasnie on pokonal Schumachera i wtedy zaczyna sie burzyc krew w fanach Michaela ;). Oczywiscie czarne owce i niekulturalne sprzeczki sa wina obu stron. Na szczescie z toba mozna kulturalnie pogadac i ogolnie nic do ciebie nie mam pomimo roznicy zdan i sympatyzowania innych kierowcow. Pozdro
05.03.2010 21:46
0
jacu @31 Wiesz dobrze ze ja do ciebie rowniez nic nie mam o czym juz pisalem bo ogolnie z toba sie dobrze pisze NA ARGUMENTY co najwazniejsze. Wiem ze ta sytuacja trwa od dluzszego czasu bo mimo ze pojawilem sie na forum nie tak dawno to uzytkownikiem tej stronki jestem od dluzszego czasu . Jezeli chodzi o to jak ocenilem Alonso to po pierwsze nie obrazilem go jak to inni robia z Schumacherem albo chocby dzis jak czytalem jada po Hamiltonie. A moja wypowiedz to troche wyrwales ja z kontekstu bo byla ona podtrzymaniem zdania kolegi master666 @17 ktory to kolega rowniez zauwazyl prowokujaca wypowiedz kolegi z postu @15 ( mimo wszystko nie bylo to absolutnie jezdzenie po alonso ) . Moja wypowiedz byla emocjonalna reakcja na wypowiedz juz wspomnianego kolegi z postu 15 mimo to nie bylo w niej jak mi chcesz zarzucic jezdzenia po alonso bo ja zawsze daleko jestem od tego mimo ze kogos nie lubie. Ponadto przeczytaj sobie moj post22 gdzie przyznaje jak dobrym jest kierowca i ze w sezonach 2005 2006 byl bezkonkurencyjny . I czy to nazywasz jezdeniem po nim ? No chyba ze to ze poparlem kolege ze objechal go Hamilton i ze mam nadzieje ze Schumiemu uda sie z nim wygrac ? Mimo to nadal nie widze gdzie go zjechalem bo tak nie bylo. I zgadzam sie ze jezdzil ostatnio slabiutenkim autem . Ja go nie lubie ale mowie rowniez wyraznie jakim jest nie przecietnym kierowca i co juz zdobyl (wiesz jak wazne sa dla mnie zdobyte tytuly heheeh) . I nigdy po raz kolejny m,owie nie zjezdzam zadnego kierowcy . Bo wielu wypowiada sie po prostu wiesz jak to h....... ciota itd odnosnie roznych kierowcow ( wiesz ze tak jest) nie umiejac przeprowadzic normalnej rozmowy . pozdrawiam
05.03.2010 22:01
0
jacu . Chcialem sie jeszcze odniesc do tego ze twierdzisz iz zawsze jest tak ze ktos wspomni ze Alonso pokonal Schumiego i komus sie gotuje krew. Nie wstawiaj wszystkich pod jeden mianownik . Oczywiscie w wielu wypadkach tak jest ale uwiez mi niegy sie nie zagotowala we mnie krew jak ktos zwyczajnie stwierzdil ze Alonso byl lepszy i pokonal Schumiego zreszta pisze po raz tzreci ze Alonso byl wtedy bezkonkurencyjny . Bo z twojej wypowiedzi tak troszke wynika ze wszyscy tak maja z tym ,, gotowniem sie krwi " a to jest juz generalizowanie . Pozdrawiam mojego zetelnego rozmowce ( bez slodzenia ;)
06.03.2010 07:42
0
I o co takie halo? Schumi czy Alonso? Dyskusja raczej nie na temat. Tak przy okazji. Schumi czy Alonso. Wiadomo, że wygra Robert.
06.03.2010 09:02
0
@luka55 - zauwaz tylko ze jezeli pisze bezposrednio do ciebie(lub kogokolwiek) to zaczynam tak jak ten post. Czyli daje "malpke" i kolegi (kolezanki) i dalej tresc wypowiedzi. W moim poscie nr 26. pisalem ogolnie, a wiec sila rzeczy moja wypowiedz byla uogolniona i dawala pewien zarys zjawiska. Ty stanowisz pewien wyjatek od tej reguly i nie wrzycam cie do jednego wora. Ale ty poczules sie znowu obrazony. Wiec stwierdzilem, ze zadzialalo stare porzekadlo "puknij w stol a nozyce sie odezwa". Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze wszystko to dziala w obie strony tyle ze chodzi mi o to ze czesto jest tak, iz fani Scumachera (nie pisze teraz o tobie) oczerniaja innych kierowcow - najczesciej Alonso - zarzutami, ktorych przeciez Michael mial znacznie wiecej na karku i byly znacznie bardziej oczywiste. To poprostu dla mnie wyglada to zawsze groteskowo smiesznie. Pozdro
@ 34 - obys mial racje - mysle ze to by wszystkich najbardziej ucieszylo :).
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się