Zgodnie z krążącymi od dawna plotkami, zespół Mercedes GP na dzisiejszej konferencji prasowej potwierdził, że w przyszłym sezonie reprezentowany będzie przez Nico Rosberga.
„Jestem naprawdę szczęśliwy, że jako kierowca Mercedesa mogę być częścią Srebrnych Strzał, które ponownie pojawią się w sezonie 2010,” mówił w oficjalnym komunikacie Nico Rosberg. „Żadna inna marka w Formule 1 nie może poszczycić się tak długą, pełną sukcesów tradycją w sportach motorowych. Jestem bardzo dumny z tego, że będę jeździł dla zespołu Mercedesa i pracował z Rossem Brawnem. Nigdy nie byłem tak zmotywowany i nie mogę się doczekać testów Srebrnej Strzały i pierwszego wyścigu nowego sezonu, który odbędzie się 14 marca 2010 roku w Bahrajnie.”
„Jesteśmy zaszczyceni, że możemy przywitać Nico Rosberga w zespole Mercedesa i bardzo liczymy na pracę z nim” komentował Ross Brawn, szef zespołu. „Nico ma wspaniały talent i z czteroletnim doświadczeniem w Formule 1, jest kierowcą który będzie w stanie wnieść cenny wkład do zespołu już od samego początku. Miałem przyjemność pracy z jego ojcem, Keke, podczas jego kariery w Formule 1 i wspaniale jest zobaczyć Nico podążającego jego krokami. Sezon 2009 był jak do tej pory najlepszym w Formule 1 dla Nico, a my liczymy na to, że jego rozwój będzie kontynuowany w przyszłym roku z Mercedesem.”
„Widziałem Nico ścigającego się w kartach z Lewisem Hamiltonem, a później w programie wspierającym serię DTM- znam go od małego” wspominał Norbert Haug, wiceprezydent Mercedes Motorsport. „Już od początku było oczywiste, że będzie kierowcą wyścigowym, a my jesteśmy zadowoleni, że po czterech latach z Williamsem, będzie jednym z kierowców Mercedesa. To sprawi, że nasz powrót będzie jeszcze przyjemniejszy, mając tak utalentowanego i sympatycznego kierowcę, jakim jest Nico. Nico ma pozytywne ambicje, my także mamy pozytywne ambicje i razem chcemy razem osiągnąć wspaniały sukces. Liczę na współpracę z nim.”
23.11.2009 21:32
0
to nic dziwnego
23.11.2009 21:37
0
Apeluję o to po raz kolejny ale cóż, uparty jestem:-) Powiedzcie mi, Wy "jeżdżący" po Rosbergu, po czym oceniacie że miał on w tym sezonie bolid zdolny wygrywać?
23.11.2009 21:37
0
Mam jeszcze cichą nadzieję, że to będzie Kimi!!! Inaczej będzie mi go brakowało w przyszłym sezonie :(
23.11.2009 21:51
0
53. strong1 - to włoski kierowca z Pietrasanty, ale podobno ma polskie pochodzenie ;-))) Seba Vettel do Merca? Nieee, prędzej Kimi w 2012 będzie jeździł u jego boku w RBR. Sebek wtedy będzie już bardziej stonowany, opanowany i doświadczony i będzie wymiatał nad, pod i wokół Kimiego ;-))) ale mimo wszystko miło się czyta: >>Kimi to opcja przejściowa przed Vettelem<< Kimi znowu miałby służyć tylko jako przejście? Wątpię, aby miał ochotę na taką zabawę. Chyba że weźmiemy pod uwagę aspekt finansowy ;-))) @ 57. ris - "K" jak Kimi idzie na roczny płatny (!!!!!) urlop (i tej wersji się trzymajmy), więc jego "K" odpada ;-)) @60. ris - musisz przypominać ile jeszcze dni zostało do startu? :-( @64. strong1 - a jaka będzie trzecia część filmu?? :D @67. ris - tylko aby po tak gruntownym czyszczeniu zachowała swoją objętość :D
23.11.2009 21:53
0
>>Seba Vettel do Merca? Nieee, prędzej Kimi w 2011...>> (tak miało być)
23.11.2009 22:00
0
74. Marti ; ad1) długość urlopu jest wprost proporcjonalna do ilości gaży ;-) ( chwilkę już na urlopie jest ) ad2) Sorry to się więcej nie powtórzy Dobrze , że nie podałem w godzinach ;-))) ad3) Po czyszczeniu bedzie jak "nówka nie ,śmigana" :-)))
23.11.2009 22:02
0
Kimi jest lepszy od Vettela - sorry...;-)
23.11.2009 22:04
0
73. greg74 - całkowicie się z Tobą zgadzam . Przecież Mercedes nie po to zwleka z ogłoszeniem drugiego kierowcy " Niespodzianki ", aby był to Nick Heidfeld ... ;-) 74. Marti - nie wydłużaj Kimiemu urlopu do 2012. Jeśli już to ma to być tylko rok, a nie dwa ;-)) Więc, Fin w 2011 do RBR ;-)
23.11.2009 22:08
0
Cudowna wazelina Nica jest wprost proporcjonalna do niepewnosci jaka niesie za soba podpisany kontrakt. Fakt ze jest niemcem, nie niesie nic oprocz tego ze jest niemcem, i to wydaje mi sie najbardziej niepewne lub pewne. Do wyboru do koloru. Jestem zafascynowny takim obrotem spraw. Nico tak czy inaczej bedzie musial cos udowodnic! Ale raczej trudno bedzie...
23.11.2009 22:43
0
@Marti sam Kimi mówił,że co prawda jeszcze,że za wcześnie na wyjście z F1-to było dawno wiem,ale ja myślę,że on więcej niż dwa,trzy lata nie pojeżdzi,dlatego sądzę,że Fin jednak wyląduje w Mercedesie.Poza tym Ross Brawn jest jednak kimś pewniejszym co do do rozwoju samochodu i jego konstruowania niż Adrian Newey,więc rozpatrując całą rzecz li tylko przez pryzmat sukcesów w F1-moim zdaniem Fin powinien wybrać Mercedesa.Umówmy się Ross poniżej pewnego poziomu nie schodzi,a jednak myśle,że Raikkonen chce być jeszcze WDC. Resztę zrobią "turbany":). No proszę Cię odpuść już mu to zamiłowanie do "kapusty".Chłopak w zimnym klimacie cały czas się wychowywał i mięsem żywił,to odmiany teraz chce:) Druga opcja co do Raikkonena mniej prawdopodobna to tak zwana "wyższa wizja mocarna-czyli strongowa". Bez owijania w bawełnę- Kimi zastępuje Sebastiana, a ten kierowca co podążał "z ziemi włoskiej do Polski" zasiada u jego boku,na wypadek wycofania się swojej nowo poślubionej partnerki Renaty po w miarę udanym współżyciu:) Następnie ewentualnie przeczekuje Fina-o ile będzie to konieczne,a Pan Newey solidnie rusza głową:) Trzecia część filmu to złożony dramat psychologiczny,a którym "ładny Stefek" gra rolę "totalnej ciamciaramci"-w zasadzie da radę bez charakteryzacji,prawda?,natomiast główni bohaterowie jako ten Hector i Achilles-walczą o miano niezwyciężonego. Całość okraszona zostanie całą serią scen batalistycznych.Nie wiadomo jeszcze jak to się skończy,ale byćmoże w przyszłości to co się zdarzy umożliwi jednak powrót Kroberta dp "korzeni"? Nawiasem mówiąc już ktoś na autosporcie wyszedł z pomysłem ankiety w tej sprawie. Ciekawe,czy to zaiste Nasz ziomek wyszedł z tą inicjatywą i ilu "pół- ziomków" "Kroberta" z ciepłej południowej krainy go popiera? @ ris-a niech no tylko dla Roberta coś złego przepowie to ją stłukę w myślach!:)
23.11.2009 22:50
0
80. strong1 - o Roberta się nie martw da sobie radę martw się o Nicka , ta cała sytuacja z transferami staje się jego prywatnym Waterloo.
23.11.2009 23:06
0
80.Zbyt wiele pewnosci w niepewnosci. A moze Fin ma plany w nieplanowaniu? Moze jednak nigdzie nie wystartuje bo mu nikt nie dogodzi? A moze wystartuje bo takie ma widzimisie? Przeciez to Fin, a w nich sciezka nigdy nie jest taka jak wydaje sie innym. I to jest cudowne
23.11.2009 23:08
0
81 Masz rację. U niego-na co wiele wskazuje Mercedes,albo śmierć.Tyle,że tam nie chcą z nim podpisać "paktu" i sojuszników szukają gdzie indziej...W sumie szkoda go trochę-nie no nadal go NIE lubię-tego pyszałka i lekkiego gburka.Tyle,że jak pomyślę,że jakieś niezidentyfikowane Lopezy będą wyjeżdżały na tor w przyszłym sezonie to to daje pewien inny ogląd całej sytuacji. Ciekawa jest jedna rzecz,że Rodberg powiedział,że "musi się nauczyć być liderem zespołu". (jak dla mnie mało to możliwe i dlatego szukają podinnym adresem w Mercu). To mogłoby poniekąd sugerować coś o Nicku,chociaż po prawdzie pytanie dziennikarza sugerowało odpowiedż:) ,a Rosberg na takie połaszenie jego ego nie mógł nie przystaćłbo zbyt skromny to on nie jest. O i to go łaczy z Nickem..:) Hmm o Roberta się martwię,bo gdzie ja jeszcze kierowcę F1 w tym kraju dostanę? i do tego takiego co wydaje się być dość normalnym gościem. Widzisz,więc że martwię się też trochę o siebie-a może przede wszystkim?:) tym bardziej,że ulubiony "wąsacz-Małysz" karierkę mi zaraz skończy:(.
23.11.2009 23:09
0
81 ris-oczywiście:)
23.11.2009 23:13
0
82 ptasiek-no cóż w końcu ja nie jestem Finem:) Korekta postu@83Rosberg, przystać,bo,
23.11.2009 23:18
0
85.No i tu rozbija sie moja logika. A logika to tylko niezaplanowane skojarzenia.Pozdrawiam po finsku ;o)
23.11.2009 23:46
0
76. ris ad 1) oj mnie się wydaje, że w takiej sytuacji należy mu urlop troche dłuższy o min. 5 lat :D ;-) ad 3) z podwójnym atestem? :-) 77. walerus - sorry, że co??? ;-) 78. elin - moja wina, coś mi się lata pomieszały :-) @80. strong1 - jeśli kapuśniak Mercedesa będzie mniej pożywny od kapuśniaka na drogę od Ferrari, to Kimas wybierze tego drugiego. Jeśli w kapuśniaku z Merca będzie więcej składników, to Fin zostanie w F1. Co do tego nie mam wątpliwości. Sorry, ale tak ja to widzę. Sądzę, że >>wyższa wizja mocarna-czyli strongowa<< się nie spełni, Kimi co najwyżej najwcześniej w 2011 może zastapić Webbera (jeśli Vettel tak długo zostanie w RBR), chyba że Vettel odejdzie do Scuderii, gdzie po jakims czasie dołączy do niego Krakowianin "Krobert" z Pietrasanty (więc tutaj się zgadzamy) ;-) Co za mrzonki i gdybanie :-) Trzecia część filmu zapowiada się ciekawie, chyba będzie miała szanse na nominację do Oscara :-)
23.11.2009 23:59
0
87. Marti - ad1 ) zbyt optymistycznie : celowo napisałem --> do ilości gaży a nie wysokości ponieważ miał by dwie jedną z SF a drugą z Merca ;-))) przynajmniej w przyszłym roku. A co do długości płatny urlop miałby przez rok więc przez 4 pozostałe lata, które proponujesz miał by deficyt finasów osobistych ;-))))) ad 3) Homologacją na przewidywanie przyszłości w F1, i z ubezpieczeniem przed zakusami strong1 ;-)))
24.11.2009 00:02
0
87Marti Jak ja nie lubię jak ktoś celnie wypowiada się o moim pitu-pitu ,czytaj grochu z kapustą:). Ale tak się spytam co zrobiłaś z Ferdkiem w Ferrari? Czyżbyś go odrzucała,bo mam nadzieję,że nie jesteś Famme Fatale?:) O tak-to będzie najlepszy film o F1 od czasów "Sennego Prosta",chociaż komedia "Hiszpańczyk w Brytanii" też nie była taka zła:)
24.11.2009 09:04
0
87. powtarzam - Kimi jest lepszy od Vettela. Niech administratorzy stworzą wątek w którym będzie można wpisywać według siebie najlepszych kierowców F1 - a administratorzy wrzucą sobie do Excela i wyliczą - ranking na podstawie naszych postów - punktacja - jak mistrzostwa świata (10, 8, 6,....). Pozdro PS. Każdy "nick" będzie mógł oddać jeden wpis....
24.11.2009 09:08
0
@walerus, wiedziałem że masz potencjał:-)
24.11.2009 10:17
0
nie glupie, nie glupie :-)
24.11.2009 10:27
0
90. walerus niedoscignionym zostanie zapewne Kobert Rubica....
24.11.2009 13:20
0
u mnie jeszcze nie... musi sobie zasłużyć ;-)
24.11.2009 16:53
0
@83dobre:)
24.11.2009 21:52
0
@88. ris ad 1) racja, mój błąd, tak to jest gdy się jeden wyraz przeczyta a o innym myśli :-) @89. strong1 - spoko - nie jestem ani femme fatale ani femme fragile :-) Ferdek?? Ferdek będzie musiał zrobić miejsce "Krobertowi" podobnie jak Kimi musiał zrobić jemu ;-) 90. walerus - pomysł dobry, chociaż wiadomo kto byłby na czele. Ja proponuję plebiscyt chociaż na 15 kategorii, m.in. oczywiście na kierowcę roku 2009, zespół roku, team bossa roku, debiutanta roku, wyścig roku itp.
24.11.2009 21:59
0
96. i najlepsze fotki z F1...;-)
25.11.2009 16:39
0
Witajcie fani F1. Tak beznadziejnego silly season nie było chyba nigdy. Tego już się nia da czytać w wykonaniu i dziennikarzy i prześcigających się w domysłach forumowiczów. Poczekajmy, bo całe to gadanie kto gdzie i z Kim(im) nie ma najmniejszego sensu. Żadnych merytorycznych faktów tylko karmienie głodnymi kawałkami. Pewniejsze jest przepowiadanie pogody po kolorze siuśków niż to gdzie w przyszłym sezonie będzie jeździł i czy w ogóle. Do tego język tego forum robi się jak przeniesiony z forum dla nastolatków. F1 to sport dla prawdziwych mężczyzn, którzy potrafią napisać kilka sensownych zdań w dobrym stylu a nie pisać sagi o ludziach lodu (w domyśle - Kimi), latynoskich telenowel, itp. Pozdrawiam.
26.11.2009 00:44
0
Hi hi to Carrera996 pojechał, starym rowerem po nowym dywanie :)
28.11.2009 12:31
0
ze rosberg byl o wiele lepszy od nakajimy to nawet moja babcia potrafi od kazukiego lepiej jezdzic!
29.08.2010 08:46
0
Mknij !
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się