Zespół BMW Sauber podczas zwołanej na szybko konferencji prasowej w siedzibie głównej firmy BMW w Monachium, poinformował, że z końcem sezonu 2009 wycofa się z Formuły 1. Niemiecko-szwajcarski zespół jest drugą po Hondzie stajnią, która w ostatnim czasie postanowiła wycofać się z elitarnego sportu.
„Oczywiście, my, pracownicy w Hinwil i Monachium, chcielibyśmy kontynuować ambitną kampanię i pokazać, że ten sezon był tylko drobną przeszkodą po trzech latach, w których odnosiliśmy sukcesy” mówił szef zespołu, Mario Theissen. „Niemniej mogę zrozumieć, dlaczego ta decyzja została podjęta z perspektywy korporacji. Teraz skoncentrujemy się mocno na pozostałych wyścigach i pokażemy nasz duch walki i uzyskamy dobry wynik na pożegnanie z wyścigami Formuły 1.”
BMW posiada długą historię związaną z Formułą 1 sięgającą lat ’50, a ostatnio powracała do F1 w latach ’80 napędzając bolidy zespoły Brabham. Ponowny powrót do F1 BMW zaliczyło w sezonie 2000, kiedy to niemiecki producent podpisał umowę z Williamsem. We wszystkich swoich występach w F1 dzięki silnikom BMW odniesiono 20 zwycięstw, włączając w to ostatnie, Roberta Kubicy w Montrealu w sezonie 2008.
Dzisiejsza informacja spowoduje ogromne zwolnienia sięgające nawet 730 pracowników, którzy pracowali nad projektem F1 w Monachium i szwajcarskim Hinwil.
Więcej informacji w serwisie pojawi się jak będziemy znać więcej szczegółów.
29.07.2009 11:38
0
101. geem: A po co miałby BMW się konsultować z Kubicą, gdy np. ten już podpisał kontrakt na przyszły sezon z innym zespołem?
29.07.2009 11:40
0
101 greem - menadżer powiedział że: "Nie chcę natomiast zdradzać tego, czy przed konferencją prasową ktoś z BMW kontaktował się z nami i poinformował o podjętej decyzji" a nie że" nie wie". a to znacząca różnica. co do zerwania kontraktu już w trakcie tego sezonu to sądzę że musi być do tego spełniony jeden podstawowy warunek, musi być wolne miejsce w jakimś Teamie. Jeśli Ferrari powie: Tak mamy Wakat i szukamy kierowcy, lub Renault wywali Nelsinio to wtedy Robert może i zerwie kontrakt jesli dogada się z którymś z tych teamów. Puki co Ferrari nic nie mówi o szukaniu zastępcy wśród rasowych kierowców to raz a dwa w innych teamach nie ma miejsc. Jeśli menadźer zasugerował by Kubicy zerwać kontrakt w ciemno to byłby największym kretynem pod słońcem.
29.07.2009 11:41
0
Mimo, że nie podobało mi się wszystko co BMW w tym sezonie i w drugiej połowie '08 wyczyniało to żałuję odejścia zespołu z F1. Taki koncern, wielka szkoda:/. Najpierw Honda, a teraz BMW. F1 miała być serią zrzeszającą najlepszych kierowców i marki samochodowe, a tymczasem taki klops :(... Co do przyszłości Roberta. Wydaje mi się, że do końca sezonu pozostanie w BMW. Mam jednak cichą nadzieję, że może zastąpi Piqueta w Renault. Oczywiście najbardziej bym chciał aby zasiadł za kierownicą czerwonego bolidu. Co do przyszłego sezonu - angaż w Ferrari lub Renault bardzo możliwy . McLaren raczej nie wchodzi w rachubę , ani rajdy samochodowe
29.07.2009 11:41
0
106. karrick: A po to żeby mu powiedzieć: jesteś chłopie wolny - rób co chcesz!
29.07.2009 11:41
0
Jeśli chodzi o spekulacje to ja obstawiam taką sytuacje. Rosberg ze względu na dobra dyspozycje Mclarena przejdzie do nich, zrobi się wtedy wolne miejsce w Williamsie w które skoczy Heidfeld, Alonso ma jeszcze kontrakt do końca roku z Renault wiec pozostanie i możliwe że będzie jeździł jeszcze sezon a w miejsce "Pirueta" wskoczy Kubica bo po pierwsze dobrze się zna z Fabio po drugie to Fabio dal mu po raz pierwszy pojechać w bolidzie F1 a po trzecie wie że taki ktoś jak Kubica dalby dużego kopa jego zespołowi i miałby zabezpieczenie w razie jakby Alonso miałby przejść do Ferrari. A jeśli chodzi o spekulacje na temat Kubicy w Ferrari hmmm fajnie by bylo ale czy bylo by to dla nie go dobrze gdyby pojeździł do końca sezonu a od nowego miałby szukać sobie nowego teamu? Bo z tego co dziś wyczytałem Massa widzi na lewe oko i pewnie w sezonie 2010 będzie nadal jeździł w Ferrari.
29.07.2009 11:43
0
Ciekawe co z Qucik Nikiem jak to on by czasowo zajął miejsce Massy to bym się chyba zagotował:/
29.07.2009 11:43
0
To nie był menadżer tylko jego koordynator na Polske. Menadżerem jest jakiś Włoch. Nie pamiętam jak sie nazywa.
29.07.2009 11:43
0
na niemieciej stronie sport. de głosowanie nad dalszymi losami nicka heidfelda (nowy team/koniec kariery).
29.07.2009 11:46
0
107. biter1 : poczytaj sobie wywiad z 27.08.09 z Stefano Domenicali na Auto Bild, albo wpisz w w wyszukiwarce "Kubica zu Ferrari".
29.07.2009 11:47
0
102. hotshots - z tymi wózkami inwalidzkim i Kersem to mi właśnie przypomniałeś. U mnie w mieście jeżdżą trolejbusy- zakładam że wiecie co to jest - no i ostatnio czytałem ich specyfikację i SZOK, mają coś co działa jak KERS!! W czasie dohamowania przed np światłami czy znakiem stop rozpoczyna się ładowanie specjalnych akumulatorów a potem gdy kierowca rusza to może 1. nacisnąć przycisk i dostaje dodatkowe konie mechaniczne 2. Włączyć go w czasie jazdy np na wzniesieniu 3. Włączyć funkcję "Auto" i wtedy zawsze gdy silnik przekroczy ileś tam obrotów to dostaje dodatkowego Kopa. Jelcz może a BMW nie? Ha Ha Ha
29.07.2009 11:48
0
Wydaje mi się że Kubicy to wszystko co się dzieje w BMW już dawno lata koło tyłka, zeszły sezon próbował ich zmotywować, czasem ostro po nich jeżdżąc. Teraz jest spokojny mimo dennej sytuacji. Ja myślę że już podpisał kontrakt, takie rzeczy ogłasza się pod koniec sezonu, ale bitwa o miejsce trwa o wiele dłużej.
29.07.2009 11:49
0
Piszecie o Ferrari, Renault, Brawn i innych zespołach. Ale nikt nie wymienił McLarena, a to chyba najbardziej prawdopodobna dalsza ścieżka kariery KUB.
29.07.2009 11:50
0
Oszukali Roberta znowu... ;(
29.07.2009 11:54
0
Dr.Mario Theissen mówił że chce się godnie pożegnać z F1 no to może jakiejś zwycięstwo
29.07.2009 11:55
0
Nie wiem czy ktos pamieta ale ostatnio Kubica powiedzial ze sezon sie dla nich juz dawno skonczyl...czyzby cos przewidywal?
29.07.2009 11:55
0
No to mamy trzęsienie ziemi !! dalej może napięcie może tylko wzrosnąć- bo już mówią że tą "drogą" może pójść Toyota i nie wykluczone że Renault także !!!!
29.07.2009 11:55
0
117.asc -HAM/KUB. Duet marzeń. Też bym ich razem widział. Napewno nie było by tak jak z Alonso, który zobaczył jak go objeżdża debiutant i się zbulwersował.
29.07.2009 11:57
0
A ja chciałbym podziekować BMW za to że dało szanse Robertowi w pokazaniu się w tym elitarnym sporcie. Robert był bez sponsorów i BMW zaufało mu po odejściu Vil.. DZIĘKUJĘ a Robert napewno znajdzie sobie miejsce w F1 o obstawiam że prędzej czy później będzie należał do rodziny Ferrari ;)
29.07.2009 11:58
0
117.asc. McLaren z HAMem i Kubica? Chcesz sytuacji takiej jak z ALO? KUB bylby tym drugim i zaczalby jezdzic lepiej niz HAM ktorego by tym razem chyba krew zalala.
29.07.2009 12:08
0
A ja powiem yes yes yes. Nie lubię Kubicy i mam nadzieję nie zobaczyć go za kierownicą bolidu w następnym sezonie.
29.07.2009 12:09
0
A co z Massą??? oczywiscie zycze mu szybkiego powrotu do zdrowia i kontynuacji kariery, ale jezeli sprawy potocza sie niezbyt pomyslnie to niewiadomo czy Kubica nie trafi w koncu do ferrari. Jezeli BMW sie wycofa to i tak mysle ze oprocz tych zespolow co sie zglosily dojdzie jeszcze jeden nowy. Mysle ze czas wszystko pokaze bo teraz moze dojsc do duzych roszad w F1, a co za tym idzie pewnie tez w FIA
29.07.2009 12:09
0
Nie fantazjujcie. W tym roku podano we wiadomościach Kubica jest związany z BMW i nie ma opcji by wystąpił w Ferrari. To jak uciekanie z tonącego statku i wypęcie się dupą do tych co podali mu rękę do F1
29.07.2009 12:10
0
Mam nadzieje, że Kubica zniknie z F1 razem ze swoim pseud teamem. Dzięki temu byłby spokój. W Ferrari nie potrzebny jest wciąż narzekający leniuch. Już wolałbym Vettela lub ewentualnie Alonso. A póki co to niech Massa wraca do zdrowia. Forza Ferrari.
29.07.2009 12:11
0
oho, onet sie zalogowal :D
29.07.2009 12:15
0
127. skylinedrag- To nie niewdzięczny Kubica ucieka z BMW Sauber do [ ewent] Ferrari tylko BMW ucieka z F1 więc co on będzie robił od nowego sezonu to już tylko jego sprawa. ps.128. cezarnation -Chyba sam nie wiesz jakie brednie piszesz :)
29.07.2009 12:16
0
Godne pożegnanie się z Formułą w wykonaniu BMW powinno polegać na niepojawieniu się na kolejnych wyścigach, oni sie coraz bardziej pogrążają. Przejście do Maca to była by powtórka Hamilton Alonso, W Macu potrzebują kierowcy popychadła który nie będzie nawet próbował dorównać mistrzowi Hamiltonowi.
29.07.2009 12:21
0
no i silly season rozpoczyna się na całego :/ ale nie spodziewałam się, że BMW wycofa się tak szybko.
29.07.2009 12:22
0
Poczatak dobry koniec fatalny. Nie mam juz zadnego szacunku ani sympatii do bmw... Barczyste Monachijskie Wiesniaki...
29.07.2009 12:35
0
A pisalem ostatnio ze Robert cos wie, ale nie chce nic mówic... Moze wiedzial co sie kroi. Ham/Kub ????? Wolne zarty. Sytuacja z Alonso niczego was nie nauczyla? 125. Patrycjaa-idz umyc lodówke bo smierdzi. 128. cezarnation-a ty trzymasz chleb w skrzynce z narzedziami.
29.07.2009 12:38
0
Swoją drogą ciekawe zjawisko. Kiedy lata temu BMW dostarczało tylko silniki, to Brabham i Piquet używając ich, został Mistrzem Świata. Kiedy Honda dostarczała swoją jednostkę napędową do McLarena ten nie miał sobie równych w wyścigach. Kiedy zaś oba koncerny postawiły na to, by samemu zrobić zespoły fabryczne to koniec końców wyskakują z F1. Tak w zeszłym roku mówiło się o Toyocie a nie wykluczone że coś wydarzy się także z Renault. Może jednak w rzeczy samej, należy powrócić do starych dobrze sprawdzonych metod, że zespoły konstruktorskie to jedno a dostawcy silników to drugie. Jasne że zaraz Ktoś powie a co z Ferrari, to powiem krótko, to jest właśnie ewenement tak w skali historycznej jak i każdej innej jeśli chodzi o F1. Życzę każdemu zespołowi fabrycznemu jak najlepiej ale tu nie ma miejsca na sentymenty. Liczy się strategia i bilans CAŁEJ firmy a nie tylko jednego wąskiego i drogiego w utrzymaniu jej fragmentu.
29.07.2009 12:39
0
Ale tych onetów tutaj dużo. A tak na temat RK ma naprawdę realne szanse na przejście do Ferrari, trąbią już o tym w telewizji.
29.07.2009 12:50
0
Yeah! koniec bmw! robert do domu!
29.07.2009 12:53
0
[*]
29.07.2009 12:54
0
Dziwna jest polityka BMW, zrezygnowali akurat z najbardziej prestiżowej dyscypliny sportu, ale inwestować będą w inne. Widocznie wolą być najlepszymi wśród "najgorszych", niż najgorszymi wśród najlepszych. Ale to pewnie wrażenie z punktu widzenia Polaka, który zna tylko Formułę 1, a niższe klasy wyścigowe są dla mnie mniej istotne...
29.07.2009 12:54
0
Są cztery wyjścia: 1.Robert idzie do rajdów 2.Robert i Felipe ścigają się razem w Ferrari-marzenie 3..Robert ściga się z Grosjeanem lub DI Grassim w Renault,a Alonso przechodzi do Feerrari 4.Kubica przechodzi do jakiegoś nowego teamu. Adnotacja :szczerze nie rozumiem pchających Kubicę i Alonso do jednego teamu,szczególnie do Renault.Jeśli już taki duet miałby prawo zaistnieć to wyłącznie w Ferrari,ale obaj przychodziliby na diametralnie róznych pozycjach.A poza tym Hiszpan zwyczjanie mógłby być nieco lepszy na torze.Moglibyście zapomnieć jako o Kubicy-potencjalnym kandydacie na "majstra" już na zawsze w takim układzie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się