WIADOMOŚCI

'FOTA New Formula' z 17 wyścigami?
'FOTA New Formula' z 17 wyścigami?
Plotki na temat mistrzostw stworzonych przez FOTA przeszły do kolejnego stadium. Na padoku toru Silverstone mogliśmy usłyszeć prawdopodobną nazwę serii - 'New Formula', jak również potencjalny kalendarz na sezon 2010.
baner_rbr_v3.jpg
W teoretycznym kalendarzu opublikowanym przez niemiecką agencję SID znalazły się: Buenos Aires, Mexico City, Jerez, Imola, Montreal, Indianapolis, Silverstone, Magny Cours i Adelaide.

Wymieniono także kilka z obecnych obiektów: Monaco, Silverstone, Monza, Abu Dhabi, Singapore i Suzuka, jak również wspomina się o potencjalnych innych obiektach: Portimao, Lausitzring, Surfer's Paradise (Australia), a nawet o ulicznym wyścigu w Helsinkach.

Szef FOM Bernie Ecclestone przyznał, że obawia się rozłamu i tego, jak może to wpłynąć na sport.

"To będzie katastrofa i oni rozwalą ten sport. Nienawidzę żadnych przejęć, gdyż byłoby to źle zarządzane. Oni nie potrafią prowadzić swoich własnych zespołów. Nie potrafią się w niczym zgodzić. Jeśli zespoły zajmą się tematem, zniszczą go."

Bernie wypowiedział się także na temat kalendarza FOTA, zastanawiając się jak zespoły będą w stanie z nim konkurować.

"Organizujemy imprezy, które nie kosztują zespołów nawet pensa. Wydaje mi się, że Ferrari i McLaren potrzebują nas bardziej, niż my ich. Wszystko co oni potrzebują jest pojawienie się na torze z nazwami sponsorów na swoich samochodach w zamian za miliony funciaków i ściganie się przed światową widownią telewizyjną, co ja organizuję i się zajmuję."

"Efekt jest taki, że nie są oni w stanie stworzyć rywalizujących mistrzostw."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

81 KOMENTARZY
avatar
PiotrB__86

21.06.2009 18:41

0

Tak!!! Imola Super:)


avatar
Punksnotdead

21.06.2009 18:42

0

ha ha ha ha ha. Jeszcze się zdziwisz Bernie :D


avatar
dziarmol@biss

21.06.2009 18:43

0

Oni, oni, oni, Ecclestone brzydzi się nawet wymówić nazwy ewentualnych konkurentów . Czuję niesmak i obrzydzenie do "tych" pijawek z FOM oraz FIA.


avatar
Mab

21.06.2009 18:49

0

Ale musicie przyznać że jest troszkę racji. Najlepiej byłoby gdyby świat wyścigów się nie dzielił tylko się zreformował. Gdyby FOM i FIA zmieniły zarząd byłoby najlepiej!!!


avatar
dziarmol@biss

21.06.2009 18:52

0

4. Mab- Niestety ale obaj 'panowie" mają zapędy dyktatorskie z których na pewno nie zrezygnują!!


avatar
jawiemwszystko

21.06.2009 18:59

0

A mnie tam się nowa Imola nie podoba. Stara była wspaniała. A gdzie A1 i Estoril???


avatar
Bmw-Sauber_fan

21.06.2009 19:00

0

"Nienawidzę żadnych przejęć"- no tak, najlepiej samemu na wszystkim lape trzymac


avatar
tomako000

21.06.2009 19:03

0

No to super :D FOTA za rok wreszcie zorganizuje swoje mistrzostwa :) i dziadki zostana na lodzie ;DDD


avatar
kacperboss

21.06.2009 19:05

0

To dziadzia może się zdziwić, zwłaszcza jak kibicie F1 oleją ją i zaczną się interesować Nowa Formula :) a tak prawdopodobnie będzie, bo kto by chciał oglądać mistrzostwa, w których ścigają się zespoły, o których kibice nie słyszeli, które nie mają renomy, w których ścigają sie nieznani kierowcy?? Dadzą sobie rade z organizacją jeśli tylko będą wystarczająco zmotywowani i zgrani, a wydaje mi się, że o to nie powinniśmy się martwić. Ross powiedział, że od przyszłego tygodnia zaczynają prace nad nową serią ;] Mam nadzieje że uda im się to wszystko, a dziadki stracą grube miliony i co najważniejsze posady :D FOTA ma wielki + ponieważ zdecydowana większość kibiców jest ich zwolennikami i nie tylko kibice.


avatar
Piotre_k

21.06.2009 19:07

0

jawiemwszystko: o to musisz zapytać tego, kto tę plotkę wymyślił. Ewentualnie sam możesz te tory dodać do listy i nie stanie się ona przez to bardziej lub mniej wiarygodna ;)


avatar
Rk3

21.06.2009 19:16

0

Jeszcze nie dawno wydaje się Ecclestone nie brał poważnie pogróżek FOTA. Teraz zmienił śpiewke. Wg mnie dojdzie do porozumienia FiA wycofa się chociaż z częsci absurdów jakich proponuje na sezon 2010. Tylko zastanawiam się czy FOTA walczy tylko o to?


avatar
orinocoPL

21.06.2009 19:27

0

Mac1602-nie chce sie czepiac, ale Jerez jest wymienione dwa razy :-) A co do kalendarza-calkiem ciekawy. A Bernie martwi sie o kase i tyle. Po prostu czuje nieuchronny koniec.


avatar
saint77

21.06.2009 19:33

0

Berni, idź do dobrego psychologa, to może pomóc. Biedny staruszku, ty nic nadal nie rozumiesz, zamiast mózgu masz widocznie poszatkowane dolary..... Nowa seria da wam tak po dupie, że w ciągu kilku lat będziesz musiał sprzedać ostatnie gacie aby spłacić swoje zobowiązania, więc lepiej już zacznij odkładać kasę:)


avatar
pees

21.06.2009 19:42

0

Są w stanie stworzyć, kwestia dobrej organizacji. Proponuję nazwę Formula Extreme :) lub tez Formula Neo - zamiast new


avatar
orinocoPL

21.06.2009 19:44

0

Acha,tak dla zainteresowanych, cytat z artykulu w miejscowej prasie: "...THE TEAMS WANTS MORE MONEY FROM ECCLESTONE, WHO STILLKEEPS HALF OF ALL THE REVENUES FOR HIMSELF AND THE COMPANY HE REPRESENTS THAT OWNS FORMULA ONE..." "...ZESPOLY CHCA DOSTAC WIECEJ PIENIEDZY OD ECCLESTONE'A KÓRY WCIAZ ZATRZYMUJE POLOWE (!) WSZYSTKICH WPLYWÓW DLA SIEBIE I DLA FIRMY BEDACEJ WLASCICIELEM F1 KTÓRA TO FIRME REPREZENTUJE..." I tylko o to chodzi Bernie'mu. Ten sam nazywa pomysly Max'a "...slon w skladzie porcelany..." . Fajne, nie ? :-)


avatar
bladehorn

21.06.2009 19:47

0

Dobry wybór z tymi torami, ciekawe tylko czy to wszystko dojdzie do skutku. Bernie jak zwykle zwala winę na FOTA i uważa się za bohatera. Może i teraz odwala kawał roboty przy organizacji, ale myślę, że zespoły dały by sobie spokojnie radę. Wystarczyło by zorganizować kogoś odpowiedzialnego za organizacje wyścigów i telewizję. Taka grupa ludzi byłaby oczywiście na usługach FOTA, a nie przewodziła całą serią. Ah... demokracja rodzi się w bólach xD


avatar
orinocoPL

21.06.2009 19:51

0

Dajcie opcje edycji tekstu !!!!! prosze...


avatar
anderis8

21.06.2009 20:00

0

A ja myślę, że jeśli FOTA naprawdę będzie chciała stworzyć nową serię, to będzie to porażka. Z najbardziej popularnej na świecie i dobrze funckjonującej serii wyścigowej zrobią się 2 podrzędne. Nie łudźcie się: nie ma szans, by seria założona przez FOTĘ wygenerowała identyczne dochody, jak obecna F1. Napewno za nową serią nie pójdzie 100% kibiców i sponsorów. To samo stanie się z serią, która zostanie pod FIA. Sponsorzy i kibice się podzielą, być może część z nich zaangażuje się w obie serie, ale wiadomo, że wtedy będą mniej zaangażowani w każdą z nich. Być może jedna seria zgarnie większość kibiców i sponsorów, ale na dłuższą metę nie ma szans na takie zainteresowanie, jak obecna F1. Najbardziej rozpoznawalni kierowcy, zespoły, tory podzielą się na różne serie, nawet jeśli większość z nich przejdzie do jednej z nich, to jednak ci, którzy będą w drugiej, pociągną za sobą trochę fanów (np. Williams prawie napewno nie przystąpi do mistrzostw FOTA, a oni mają sporo fanów na świecie, chyba tylko Ferrari i McLaren mają więcej). Co by nie mówić o Ecclestonie, to jednak potrafił on zrobić z F1 biznes generujący ogromne zyski, wątpię, czy FOTA znajdzie takiego specjalistę, którzy okaże się w tym względzie nie gorszy od Berniego. Naprawdę wątpię. Być może mistrzostwa FOTA okażą się bardziej popularne od mistrzostw FIA, nawet jest na to duża szansa, ale nie będzie szansy na taką elitarność i zainteresowanie, jak w obecnej F1. Dlatego najlepiej będzie, jeśli wszyscy dojdą do porozumienia. Przykładów możemy szukać w Ameryce: bardzo popularna seria CART podzieliła się na Champ Car i IRL. Żadna z serii nie była już tak popularna, jak ich poprzedniczka, a na całym zamieszaniu najbardziej zyskał NASCAR, który przyciągnął większość kibiców i sponsorów. Ja od razu deklaruję, że jestem tym wszystkim zmęczony i nie zamierzam śledzić serii organizowanej przez FOTA. Już prędzej zostanę przy serii FIA. Jakoś tak wolę prywatne zespoły...


avatar
skidmarks

21.06.2009 20:01

0

Wiecie co mi słowa Berniego przypominają wszystkich władców-dyktatorów na temat swoich narodów: "Oni nie potrafią prowadzić swoich własnych zespołów. Nie potrafią się w niczym zgodzić. Jeśli zespoły zajmą się tematem, zniszczą go"


avatar
nowyziomal

21.06.2009 20:08

0

nie chciales sie podzielic uczciwie dziadu to teraz nie bedziesz miał nic, zachłanność jest ślepa co zostało poraz kolejny udowodnione. Stary gada od rzeczy ale juz za późno wkońcu bedą jasne reguły sportowe jak i pozasportowe i co najważniejsze zamiast wyścigu kosiarek bedą bolidy arcydzieła i nikt nie bedzie mieszał w przepisach co sezon, ile pieniedzy zostało zmarnowane na nic nie dajacy kers


avatar
dziarmol@biss

21.06.2009 20:16

0

18. anderis8 - Swoim ostatnim zdaniem dowiodłeś stronniczości :-)) Piszesz że Bernie potrafi robić hajs, owszem ale nie potrafi dzielić zarobionych pieniędzy. Mówi że zespoły nie dokładają nawet pensa he he he . Jeśli wziąć słowa Berniego za dobrą monetę to wychodzi na to że jest lepszy od Salomona. Ponieważ potrafi z pustego "nalać". Według Ciebie Ecclestone jest nie do zastąpienia :-)). Wiedz że nie ma ludzi niezastąpionych , uwierz że tak jest. Jeżeli dojdzie do podziału to za FOTA pójdą przede wszystkim sponsorzy (czyt. pieniądze) prestiż oraz wysoka jakość produktu (czyt. technologia). A po drugiej stronie dwaj "dyktatorzy" z poronionymi pomysłami oraz smrodem jaki tam zostanie (zawiłe skomplikowane nieuczciwe przepisy) co wybierasz? :-))


avatar
tomaszek f1

21.06.2009 20:25

0

niech berni sie nie martwi o fondusze nowej serfi wyscigowej jestem pewny ze kibice sa sklonni sponsorowac ja :P bo berni chce cieciakosztow tylko sam jakos z roku na rok podnosi ceny biletow na wyscigi.. wiec jak maja placic kase na f1 to beda placic na nowa serie i napewno sie utrzymaja stara f1 bez ferrari sie nie sprzeda nawet w 25% tak jak teraz kazdy wie ze ferrari to jest "maskotaka" f1 jeden to teraz bdzie maskotka nowej serii


avatar
renault f1

21.06.2009 20:29

0

Jerez Imola Adelajda genialny pomysł!!!!! Jeszcze Laguna Seca by sie przydała;-)


avatar
nowyziomal

21.06.2009 20:32

0

andreis kazdy ma prawo wyboru pewnie wiekszosć obecnych fanów F1będzie śledzic obie serie jednak ze wskazaniem na nową serię starą będa tylko śledzic wyniki i ew zmiany bądzmy szczerzy w nowymsezonie z F1 mógłbym, obejżeć co najwyżej highlights, ale z upływem czasu nowa formuła całkowicie zdominuje obecną F1, nie byłbym taki pewny czy bedzie dalej takie zainteresowanie nowych zespołów obecną F1 po odejściu gigantów tego sportu juz dwie ekipy zrezygnowały gdyz chciały włąsnie mierzyć sie z najlepszymi a tak za owe 40mln albo wiele mniej moga dalej rywalizować z zespołami na podobnym poziomie w niższej serii, każdy z nich zdaje sobie sprawe z tego że po odejsciu 8-ki ten sport nigdy już nie bedzie elitarny a to samo wiąże się z korzyściami finansowymi, których poprostu nie bedzie bo kibic który będzie miał do wybory kupno biletu za 300euro za podrzedną F1 i przykładowo 200euro za nową F1 wiadomo którą wybierze to samo tyczy stacji telewizyjnych. Także pierwszy sezon nie bedzie łatwy dla nowej serii ze po tym czasie ruszy z kopyta a seria eccelstona aby dorównać nowej serii musiałaby rozdmuchac ponownie balon finansowy i mies przynakjmniej 3 dobre marki a na to FIA sie nie zgodzi.


avatar
skidmarks

21.06.2009 20:32

0

A pisałem że chciałbym aby był wyścig w Adelajdzie z tydzień temu :P Fajnie .


avatar
loko

21.06.2009 20:33

0

po zastanowieniu doszedlem do wniosku ze konflikt jest na reke maxowi wraz berniem a po przeciwnej stronie FOTA. panowie chcieliby ograniczyc wplywy duzych koncernow, mniej placic slabszym partnerom i o wszystkim decydowac. fota chcialaby decydowac w wiekszosci spraw i dostawac wiecej pieniedzy od berniego za ten caly cyrk. Porozumienie mogloby drogo kosztowac berniego. max pewnie pamieta ze mowilo sie otych paniach co to mclaren podeslal ? wiec konflikt jest nierozwiazywalny ? a kto zaplaci takie pieniadze za ogladanie force india i williamsa ???? i tak i tak bernie moze byc w czarnej d...ie.


avatar
dziarmol@biss

21.06.2009 20:33

0

A tak z innej beczki to ciekawe kto tam tak na prawdę pociąga za sznurki, jakie szare eminencje kryją się za Bernirm oraz Maxiem, Ecclestone oraz Mosley to tylko fasada tacy chłopcy do bicia . mam takie nieodparte wrażenie że tak jak z tym pic kryzysem światowym tak też i w F1 ten cyrk jest sztucznie napędzany aby odwrócić uwagę ogółu od innych spraw . Jakich?? pewnie czas pokaże o co idzie tak naprawdę gra . Ze spiskowym pozdrowieniem :-))


avatar
skidmarks

21.06.2009 20:35

0

tzn fajnie że myślą no bo nie wiadomo:)


avatar
nowyziomal

21.06.2009 20:44

0

dziarmol :) chyba nie myślisz że F1 to pralnia pieniędzy? Berenie to ponoć 5-ty w UK pod wzgdędem bogactwa więc niewielu jest chyba na globie z dużo większą kasą


avatar
Aragorn

21.06.2009 20:53

0

18. anderis8 - To prawda, że FOTA raczej nie znajdzie nikogo, kto okaże się tak dobry jak Berni, ale może znajdą kogoś, kto choć po części mu dorówna i dodatkowo nie będzie brał takich pensji jak Ecclestone.


avatar
anderis8

21.06.2009 21:00

0

21. dziarmol@biss- Nie ma ludzi w pełni obiektywnych :) Swoim ostatnim zdaniem chciałem tylko dowieść, że nie wszyscy fani F1 pójdą za serią FOTA, jak to niektórzy próbują stwierdzić dodając, że seria FOTA będzie większym sukcesem, niż obecna F1, a moim zdaniem tak nie będzie. Nawet jeśli większość kibiców i sponsorów pójdzie za nową serią, to i tak część z nich odpadnie. Wiadomo, że sponsorzy mają swoje zobowiązania, których nie będzie opłacać im się od tak zerwać, żeby tylko przenieść się do nowej serii, a na nowych nie ma co liczyć ze względu na kryzys ekonomiczny. Dodatkowo wątpię, żeby stacje TV płaciły takie kwoty za prawa do transmisji, jak obecnie. Seria FIA będzie mniej atrakcyjna, ale seria FOTA napewno mniej wiarygodnoa, niż obecna F1 (bo skąd wiadomo będzie, ilu ludzi ją będzie chciał oglądać?), dlatego nie będzie mogła liczyć na takie kontrakty, jak obecnie. Zresztą i w serii FOTA ten ułamek atrakcyjności odpadnie, choćby z tego powodu, że nie będzie tam Williamsa, o czym już wcześniej pisałem. A co wybieram? Dwóch dyktatorów :D Nie obchodzą mnie pieniądze, prestiż ani technologia. Nie z tych powodów oglądam F1. Jakoś nie potrafię kibicować w sporcie fabryce, czy to samochodów, czy napojów energetycznych, więc zespoły typu Williams, Force India, Campos, czy Manor są dla mnie atrakcyjniejsze, niż Ferrari, BMW, Toyota, czy Red Bull. Jakoś nie wierzę, że seria FOTA będzie potrafiła przyciągnąć prywaciarzy (oprócz Brawna), skoro podniesienie limitu budżetowego z 30 do 40 milionów spowodowało, że wiele z chętnych zespołów zaczęło się zastanawiać, czy rzeczywiście mają czego szukać z F1, a chyba wydatki w serii FOTA nie będą niższe. Oczywiście każdy woli co innego, czytając wasze komentarze stwierdzam, że większość z was pójdzie za serią FOTA, ale zapewniam was, że nie wszyscy, a skoro tak, to nie ma szans, by seria FOTA w najbliższym czasie dorównała jeśli chodzi o pieniądze czy prestiż obecnej F1.


avatar
anderis8

21.06.2009 21:02

0

I żeby nie było niejasności: pisząc "obecna F1" mam na myśli tę z 2009 roku, a nie tę po rozpadzie :)


avatar
gringo234

21.06.2009 21:06

0

Jestem za tym żeby jednak się podzielili. Widzę że niektórzy nie wzięli pod uwagę pewnego faktu że to nie FIA lecz zespoły takie jak SF McM Wiliams BMW Sauber, Renault i inne budowały cały prestiż F1 i to one generowały zyski z transmisji a MM i BE chcą teraz nowe nieznane teamy wynieść na wyżyny F1(ciekawe ile za to dostali?). Po drugie Gdy się podzielą to będą na wszelkie sposoby ze sobą konkurować o sponsorów, transmisje TV i kibiców a w tym przypadku FOTA ze względu na zespoły ma dużą przewagę nad FIA. Dlatego właśnie jestem za podziałem, bo konkurencja między F1 i NF spowoduje walkę o kibica, tym samym my jako kibice będziemy mieli zapewnione ciekawe wyścigi.


avatar
piotrek74

21.06.2009 21:10

0

jeżeli będzie rozłam to większość kibiców pójdzie za wielkimi aby patrzyć na postęp i innowacje ale jak będą śmieszne wpadki odnośnie naginania przepisów to będzie klapa dla obu serii


avatar
Rk3

21.06.2009 21:12

0

Ja się zastanawiam nad innym aspektem (też spiskowym) całej tej polityki przez duże "P" . Mianowicie dziwnie zbiegły się 2 sprawy: afera Moslay-owska i niewiele poźniej powstał pomysł rewolucji w F1. Rozumiem kryzys... koncerny... kredyty itd. Historia zna przypadki gdzie sprawni politycy zręcznie odwracali uwagę od swoich problemow czy niepowodzeń... Tak więc zastanawiam się czy podobnie nie jest w tym przypadku


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu