Drugi trening przed historycznym pierwszym nocnym wyścigiem F1 w Singapurze zakończył się zwycięstwem Fernando Alonso, który jak nieraz w tym sezonie pokazał swoje możliwości w ostatnich sekundach sesji treningowej, zapewne jadąc z pustym bakiem paliwa. Drugi był, najszybszy w pierwszym treningu Lewis Hamilton, a trzeci Felipe Massa.
Czwarty czas, 0,143 sekundy wolniejszy od Fernando Alonso, uzyskał drugi kierowca McLarena Heikki Kovalainen. Piąty, Nico Rosberg, stracił już do lidera znacznie więcej, bo przeszło pół sekundy, ale zdołał wyprzedzić Roberta Kubicę, który drugą sesję zakończył ze stratą przeszło 0,7 sekundy do lidera.
Wyjątkowo słabo w porównaniu do swojego partnera z teamu wypadł Kimi Raikkonen, który przez cały czas trwania drugiego treningu zmagał się z bolidem, ostatecznie uzyskując 7 czas. Ósmy czas sesji ku zaskoczeniu obserwatorów ustanowił Jenson Button z Hondy, a pierwszą dziesiątkę dopełnili Kazuki Nakajima oraz Timo Glock.
Mark Webber, który w pierwszym treningu rozbił swój bolid na tor wyjechał dopiero na ostatnie 20 minut. Mimo to Australijczykowi udało się uzyskać relatywnie dobry, 11 rezultat. Za Webberem znaleźli się pozostali kierowcy związani z Red Bullem. Spisujący się bardzo dobrze w ostatnich kilku wyścigach kierowcy Toro Rosso w ten weekend mający problemy, zakończyli dzień z 13 i 14 czasem, tuż za Nelsonem Piquet, a przed Davidem Coulthardem.
Nick Heidfeld ponownie wypadł blado na tle swojego kolegi z zespołu, kończąc drugi trening na odległej 16 pozycji, wyprzedzając jedynie obu kierowców Force India, Rubensa Barrichello z Hondy oraz mającego najwyraźniej jakieś problemy z ustawieniami drugiego kierowcę Toyoty- Jarno Trulliego.
Jutro o godzinie 13:00 polskiego czasu rozpocznie się ostatni przed kwalifikacjami trening. Zapraszamy.
26.09.2008 20:21
0
no nie ty już kolez przeginasz strata nicka do "polaczka" to ok. 1,3 s. nawet jak by był bardziej zatankowany to takiej straty nie powinno być, ale nie ma to jak obiektywizm...
26.09.2008 20:23
0
poczakamy-zobaczymy.Nie napinajcie sie tak
26.09.2008 20:49
0
jak będziecie dalej do niego pisać to tym bardziej będzie mu odpowiadało, karmcie go dalej i wk***** się więcej, na zdrowie
26.09.2008 20:57
0
Pewnego osobnika to sie chyba rodzina wyrzekła , a na dodatek Bóg go opuścił........Dlatego tak szczeka na wszystko dookoła niczym ratlerek......Ups! To jest chyba ujma dla psa ! ;/
26.09.2008 21:08
0
bolec to gej !!! liczy na coś.Stolec! NIK ma żonę opamiętaj się.Nic CI z tego nie wyjdzie.
26.09.2008 21:19
0
@obi216 nie obrażaj pieska;p
26.09.2008 21:20
0
@19:15:02 dick777- POPIERAM !! miałem temu gościowi "co nieco" odpowiedzieć ale doczytałem Twój komentarz i twierdzę że WSZYSCY powinni zrobić to samo OLAĆ prowokatora - tak prowokatora bo gdyby chciał się wypowiadać na temat wyższości tego czy innego Niemca to pół biedy, ale On (kultura mi nie pozwala pisać z małej litery ) z pełną premedytacją czepia się duetu Kubica Heidfeld i tylko na tym buduje swoją "wielkość " bo większość reaguje na jego zaczepki.
26.09.2008 21:39
0
Dzięki za wsparcie, fezuj.
26.09.2008 21:47
0
Racja, brak reakcji w tym wypadku jest najbardziej odpowiednią metodą "ujarzmienia" nowego gościa :-) zareagowałam raz w jego przypadku i już nigdy więcej tego nie zrobię-------- Tak długo przez wszystkich wyczekiwane "nocne" treningi już za nami. Ciekawe doświadczenie, nie powiem, preferuję jednak F1 w normalnym, dziennym świetle :-) Qual oraz wyścig zapowiadają się ciekawie :-) Na razie prognozuję zwycięstwo Hamiltona oraz 3 miejsce dla Roberta ;-)
26.09.2008 22:48
0
Widze, ze Koletz budzi u Was wieksze emocje niz Hamilton czy Massa :)) Nowa wschodzaca gwiazda F1? ;) Badzcie prosze obiektywni i pozwolcie ludziom pisac to, co uwazaja za sluszne i co im sie wydaje..gdyby bylo inaczej to forum przypominaloby pochod 1-Majowy :) Koletz nikogo nie obraza i naprawde nie wiem czym wzbudza tyle Waszych negatywnych emocji..niektorzy pieszcza Masse, inni Hamiltona, a jeszcze inni Alonso i jakos nie sa tak atakowani..jesli nawet ktos ma mala wiedze i cos mu sie wydaje, to wystarczy troszke polemiki i zwrocenia uwagi na to, czego nie dostrzega, albo nie rozumie..
26.09.2008 23:12
0
koletz "tępy" a nie "tempy"!
26.09.2008 23:13
0
o kim mówicie - bo ja tu nikogo godnego uwagi na k nie widzę o k......... ;-)
26.09.2008 23:20
0
jezeli Heidfeld pojedzie na 1stop to nie wejdzie znow do '10',Robert jadac na 2stopy ma ogromne szanse na podium,takze mnie nie ruszaja zaskakujace stwierdzenia bolca,bo doskonale widac ktory z bmw jest w lepszej formie.dla mnie faworytem jest jednak Hamilton,Robcia obstawiam na trzeci stopien podium,a Nick moze jakies punkty zdobedzie,o ile wyjedzie Safety Car:):):)lepiej dla BMW-wiecej punktow dla zespolu;)
26.09.2008 23:34
0
Ja obstawiłem - Kimi Raikkonen Felipe Massa Robert Kubica Lewis Hamilton Nico Rosberg Heikki Kovalainen Fernando Alonso Jenson Button no jak? na ile pkt. mogę liczyć ???
27.09.2008 00:24
0
A ja cholera zapomniałem wytypować.Chyba niestety Hamilton tu wygra.
27.09.2008 00:28
0
Sopieram dick777. Stolec to jakiś typek który interesuje się denerwowaniem ludzi a nie F1. Powinno być więcej nocnych wyścigów. naprawdę jest bardziej widowiskowo
27.09.2008 00:30
0
Popieram
27.09.2008 01:04
0
schmpagne,tylko FERRARI,żaden kubica,tylkoFERRARI
27.09.2008 01:07
0
NO CHYBA ŻE THE ROLLING STONES
27.09.2008 01:08
0
haha
27.09.2008 01:15
0
koletz=gra słów=klozet.
27.09.2008 02:40
0
Panie i Panowie proszę Was, nie komentujcie JUŻ WYOWIEDZI Koletza... sic (patrz: komentarze - w tym NIESTETY ;) i moje ( ! ) do artykułu: Rosberg za Heidfelda ! ... Heh, a miałem już o Koletzie nie pisać, ale skoro Was Gość prowokuje, totym bardziej mnie prowokują Wasze odpowiedzi na jego posty... chore, ale nic to...Powracając na ziemię - Ogólnie po treningach (1,2) sądzę , że jest szansa na podium co do Kubicy, gorzejsprawa ma się z Heidfeldem, ale przy jego perfekcyjnej jeździe podczas wyścigu ma szansę na miejsce w pierwszej 6 -tce; nie liczę na powiedzmy pierwszwe czy drugie miejsce Kubicy w czystej walce, powtarzam w czystej walce! ; niestety, Maci I Ferrarki za bardzo odjeżdżają reszcie, ale przy odrobinie sczęścia - wąski tor, dużo pułapek i niezliczona ilość zakrętów, wszystko może się zdarzyć.... Wiele będzie zależeć od kwalifikacji i startu podczs wyścigu !!!! Najbardziej mnie /rozwaliła/ specyfikacja wyjazdu z boksu - naprawdę nie mogli w innym (czyt. bardziej bezpiecznym miejscu) 'ustawić' wyjazd z pit stopu ? Dziwny tor, ciekawy a zarazem nieprzewidywalny ; typuję Kubica msc 2-4 ; zwycięzcy nie mam zamiaru typować, bo to loteria, ale jeśli MC LAren I Ferrari nie popełną poważniejszego błędu, to nie widzę większych szans by inne zespoły dorównywały im tempem ... obym się mylił :) ... elo
27.09.2008 09:37
0
kto wie jaka obecnie jest pogoda w Singapurze?
27.09.2008 10:40
0
W singapurze caly dzien dzisiaj ma padac, wiec to chyba najlepiej nie jest...
27.09.2008 10:42
0
Koletz - jesteś bardziej,niż żałosny-nie odpowiadać na jego posty to przestanie pisać te bzdury.Co do tematu:jestem pewien,że Robert będzie bardzo konkurencyjny w kwalifikacjach-dobre ustawienia miał już w 2 treningu-a sami kierowcy BMW mówią,że sprawdzali pracę opon na długich przejazdach-jestem spokojny o kwalifikacje i uważam,że Polak może walczyć spokojnie o pierwszy rząd na starcie,a w wyścigu,jeśli pojedzie jak zawsze to podium prawie pewne-jeśli Hamiltona poniosą natomiast emocję,albo natknie się na Nakajime lub Glocka to będzie mu ciężko w Niedzielę.Stawiam mimo wszystko na Massę
27.09.2008 10:43
0
Kamil6761:właśnie,w dzień ma padać,a F1 ściga się w nocy-wczoraj było tak samo ale jak tylko deszcz ustał,tor bardzo szybko stał się suchy-dzisiaj będzie podobnie.
27.09.2008 10:45
0
Raven- padac ma caly dzien, 24h i tak ma byc w Singapurze caly tydzien, bo sa tak teraz sztormy. Wbij na www.weather.com
27.09.2008 12:29
0
Macie jakiś link do 3 treningu?????????
27.09.2008 12:44
0
ludzie!!! zamiast ciagle pytac wbijcie na strone meczyki.pl lub soccer-live.pl i tam zawsze macie tereningi !!! i nie pytajcie sie co weekend
27.09.2008 14:09
0
Teraz to Alonso niesamowicie pojechal 1:44.506, czyzby mialby walczyc o zwyciestwo, czy po prostu jechal na oparach skoro drugi Hamilton gorzej pojechal az o 0.6 sekundy. I rada dla was, nie odpowiadajcie na te onetowsko-kretynskie wypociny koletza bo nie warto, dzieci neo z oneta maja to do siebie ze czerpia z draznienia innych satysfakcje, oni robia to celowo bo nie moga zniesc kompleksu gorszego i wiecznie krytykuja Roberta Kubicę i Adama Małysza a sami nie maja pojecia o sporcie i zazdroszcza tym ktorym w zyciu wyszlo cos nie to co onetowskim zakompleksionym idiotom, a podobno onet to najlepsza strona, żal.pl - tak bym okreslil onet, bo ich moderatorzy nie robia nic tylko akceptuja jakies debilne komentarze.
27.09.2008 14:12
0
TOTTI - 100% racji. Alonso raczej na pewno na oparach, a Hamilton roche benzyny w baku mial, Robert sadze ze dobrze. Komentatorzy mowili, ze Robert jest w swietnym nastroju, tzn. jak on jest w swietnym nastroju, to ma swietne wyniki:) przyklad- Bahrajn 2008. Oby sie to sprawdzilo...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się