Zespół Alpine po katastrofalnym początku zeszłego roku już w pierwszym wyścigu sezonu 2025 zdołał wejść do trzeciej sesji kwalifikacyjnej za sprawą Pierre'a Gasly'ego, który uplasował się na 9 pozycji. Jack Doohan wywalczył w kwalifikacjach 14 miejsce.

Pierre Gasly, P9

"Staraliśmy się znaleźć swój rytm przez cały weekend, a dziś jestem zadowolony z wyniku końcowego z 9 miejscem w kwalifikacjach. Powiedziałbym, że byliśmy dziś blisko maksimum patrząc na imponujące tempo niektórych z naszych rywali. Skupiamy się jednak na sobie i jestem szczęśliwy z kroków naprzód jakie poczyniliśmy z sesji na sesję. W końcu nam się udało, a samochód był na tyle mocny, że zabrał nas do Q3. Jak zawsze chcemy więcej, ale mamy oko na jutrzejszy dzień z ryzykiem deszczu. Jesteśmy w niezłym położeniu, aby walczyć o punkty i damy z siebie wszystko, aby zacząć sezon w pozytywnym stylu."

Jack Doohan, P14

"To był dobry dzień i pozytywne kwalifikacje. Niestety żółta flaga złapała nas pod koniec Q2, ale takie rzeczy się zdarzają, a nasze tempo wyglądało wcześniej na mocne. Musimy skupić się na tym, co jest pod naszą kontrolą, a gdy mamy możliwości, to dowozimy. Dokonaliśmy pewnych zmian pomiędzy trzecim treningiem, a kwalifikacjami, co sprawiło, że od razu poczułem się w samochodzie bardziej komfortowo. Wielkie podziękowania dla pracowników, zarówno na torze, jak i w Enstone oraz Viry, którzy ciężko pracowali, aby ustawić nas w dobrej pozycji. Teraz nasze skupienie przenosi się na jutro. Celem będzie wykorzystanie okazji, jakie się nadarzą, szczególnie te, jakie przyniesie pogoda. Będziemy musieli dobrze przygotować się strategicznie, aby mieć najlepszą szansę na przebijanie się w górę stawki. Nie mogę się doczekać oddania się temu doświadczeniu, wykorzystać do granic możliwości nasz pakiet i cieszyć się resztą weekendu przed swoją własną publicznością."