Zespół BMW Sauber w trzecim sezonie startów, w siódmej eliminacji sezonu, zdobył w pięknym stylu swoje pierwsze zwycięstwo w wyścigu Grand Prix. Kierowcą, który zrealizował plan Mario Theissena na sezon 2008 był nie kto inny jak sam Robert Kubica. Tuż za Polakiem linię mety przekroczył drugi zawodnik niemiecko-szwajcarskiego teamu- Nick Heidfeld.
Już w sobotnich kwalifikacjach okazało się, że trwający 70 okrążeń wyścig będzie bardzo trudny nie tylko pod względem fizycznym lecz wydarzeń, które nieoczekiwanie mogą wpłynąć na wynik.
Gdy pięć czerwonych świateł sygnalizujących start zgasło Robert Kubica bardzo dobrze wystartował z brudnej części toru, zajeżdżając optymalny tor jazdy Kimiemu Raikkonenowi. Polak nie miał w tym momencie szansy na zaatakowanie Lewisa Hamiltona. Po pierwszym okrążeniu sytuacja na czele nie zmieniła się znacząco. Prowadził Hamilton, a za nim podążali: Kubica, Raikkonen, Rosberg, Alonso, Massa oraz Barrichello. Nick Heidfeld spadł na 9 pozycję.
Na 14 okrążeniu GP Kanady doszło do krytycznego dla przebiegu wyniku incydentu. Za kombinacją zakrętów 3 i 4 Adrian Sutil zatrzymał bolid Force India na poboczu. Uprzątnięcie zepsutego auta było w tym miejscu utrudnione, a dyrektor wyścigu, Charile Whiting zwlekał aż 2 okrążenia z wypuszczeniem samochodu bezpieczeństwa na tor.
8 sekundowa przewaga jaką wypracował sobie w tym czasie Lewis Hamilton nad Kubicą w jednej chwili zmalała. Jenson Button musiał zjechać do boksów podczas gdy były one zamknięte i był pierwszą ofiarą regulaminu F1. Gdy tylko boksy zostały otwarte na pit lane zjechała cała czołówka kierowców.
Jak już zdążyli nas przyzwyczaić mechanicy BMW Sauber, byli najszybsi. Na aleję serwisową ze swoich pit stopów niemal jednocześnie wyjechali Raikkonen i Kubica, kilka ułamków sekund później Hamilton. Historia lubi się powtarzać i podobnie jak w ubiegłym roku, przy wyjeździe z pit lane świeciło się czerwone światło zabraniające wyjazdu na tor. Raikkonen i Kubica zatrzymali się obok siebie, a Lewis Hamilton… na Kimim Raikkonenie, wykluczając obu z wyścigu. Na liderów tabeli najechał jeszcze Nico Rosberg, który uszkodził przedni spojler swojego FW30.
Robert Kubica w całej sytuacji miał wiele szczęścia, a gdy na sygnalizatorze pojawiło się zielone światło spokojnie ruszył do wyścigu, wracając na 9 pozycji, gdy po torze cały czas poruszał się samochód bezpieczeństwa. W ten sposób Polak nie stracił wiele czasu. Okrążenie później do boksu ponownie musiał zjechać Felipe Massa, któremu prawdopodobnie źle zatankowano paliwo. Tym samym otworzyła się wielka szansa dla Polaka na pierwsze zwycięstwo w karierze. Robert Kubica walczył już tylko ze swoim kolegą, który startując z ósmego pola obrał strategię jednego postoju w boksach.
Dla polskich kibiców chwile, w których Robert Kubica przez ponad 10 okrążeń musiał podążać za wolniejszymi zawodnikami, dłużyły się niemiłosiernie. Gdy na 41 okrążeniu wyścigu do boksów zjechał ostatni z zawodników jadących ze strategią jednego postoju w boksach- Timo Glock, Robert Kubica miał wolny tor i od razu zaczął nadrabiać stratę w tempie nawet 2 sekund na okrążeniu do Heidfelda. Po kilku okrążeniach wypracował sobie przewagę na tyle dużą iż mógł spokojnie zjechać do boksu po paliwo i nowe opony. Ostatnich 20 okrążeń było formalnością. Kubica odjeżdżał od Heidfelda, który miał pewne problemy z utrzymaniem za sobą Fernando Alonso. Hiszpan na jednym z okrążeń stracił jednak kontrolę nad bolidem i uszkodziło go bandę.
Dublet BMW Sauber, pod nieobecność dwóch zawodników Ferrari i McLarena pewnie przekroczył linię mety na pierwszych dwóch pozycjach. Za kierowcami BMW trzecie miejsce dla swojego zespołu wywalczył David Coulthard. Za pierwszą trójką w emocjonującym i obfitującym w wydarzenia GP Kanady dojechali: Glock, Massa, Trulli, Barrichello i Vettel.
08.06.2008 21:15
0
płakałam przy hymnie. Fantastic Robert!!!!!!!! Thank You!!!!!!!
08.06.2008 21:16
0
cos pieknego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dobrze Hamilton wybral Raikonena a nie Roberta:)
08.06.2008 21:17
0
Robert BRAWO!!!! A Heidfelda normalnie nosiło na tej konferencji , jak by mógł to by wykrzyczał "dlaczego to nie ja wygrałem??!!" , cóz niech sie przyzwyczaja :-) PS.A tak z innej beczki: to nasi "kopacze" jak zwykle .... :-/
08.06.2008 21:17
0
Trochę szczęścia i mnóstwo talentu - BRAWO ROBERT!!! Niesamowity wyścig!!! Teraz Kubica na pewno nie będzie źle wspominał toru w Kanadzie :)
08.06.2008 21:17
0
Właśnie przeżywam swój pierwszy zawał z wiadomego powodu a na marginesie wszyscy przeciwnicy Alonso powinni go tu teraz przeprosic wiadomo za co pozdrawiam LewusFIA :0))
08.06.2008 21:18
0
No tak zaczęło się dobrze dla Kubicy!!! Obronił swoją pozycje i nie dał się wyprzedzić Raikkonenowi, ani Alonso. Jak zjechał samochód bezpieczeństwa i początek stawki zjechał do boksów to po chwili już wjedziałam, że Kubica wygra!!! Raikkonen miał w tym zdarzeniu najwięcej pecha, bo wszystko to było nie z jego winy. No Hamilton nie wiem czy nie zauważył tego czerwonego światła. Na szczęście wszystko to ominęło Roberta!!! No i co wyścig pełen emocj (za sprawą Polaka). Kubica miał wiele szczęścia w tym wyścigu i do tego nie popełnił błędów i pokazał znowu swoją klasę. No i Kanada jest już dla niego pewnie najszczęśliwsza. No jak Kubica już dojechał i stał na podium to aż łzy mi poleciały. Jak się zespół cieszył i oczywiście Robert. KUBICA TO MISTRZ!!! KUBICA TO MISTRZ!!! Ja już wcześniej wiedziałam, że on wygra, bo ja to już czułam. No, a teraz o innych pokoleji. Heidfeld - no nareszcie udany wyścig po raczej słabych występach. Coulthard - no ma się z czego cieszyć. Glock i Trulli - bardzo dobry występ. O nie niemcy strzelili nam gola. Massa - no słabo. Barrichello, Vettel - dobrze. I dobrze, że Vettel zdobył ten punkcik, bo trochę było mi go szkoda. No Kovalainenowi ostatnio za dobrze nie idzie, ale jeszcze wygra w tym sezonie. No o tych co jeszcze dojechali to nie wiem co mówić. No Nakajima bardzo często popełnia błędy (np. Brazylia 2007 czy Australia 2008). I trzeba przyznać, że z kierowców F1 to go najbardziej nie lubię, nawet nienawidze. Alonso bardzo lubię i bardzo mi go szkoda. Chciałam żeby dojechał 2 albo 3. No Piquetowi to nie wychodzi w F1, ale zobaczymy. Raikkonena szkoda. A Hamilton no popełnia czasem błędy. No i Sutila szkoda. No, a Heidfeld nie za bardzo zadowolony z tego wyścigu. No, a teraz oglądałam jak Kubica się wypowiadał to był zadowolony i też mówił, że też to dzięki zespołowi. No i nawet durzo mówił. Jak on po angielsku dopiernicza. Dobrze, że go trochę zrozumiałam. Gratuluje mu i już nie wiem co powiedzieć. No, Kubica wygrał z Heidfeldem. To i Polacy wygrają z Niemcami. Wierze w nich tak jak wierzyłam w Kubice i trzymam kciuki. I już nie mogę się doczekać GP Francji. KUBICA MISTRZEM!!!
08.06.2008 21:19
0
Mówiłem wszystkim, że w tym sezonie usłyszymy polski hymn! Brawa dla Roberta i całego zespołu!
08.06.2008 21:19
0
Robert jesteś WIELKI !!!! A zauważyliście jak Heidfelda nosiło na tym krzesełku podczas konferencji, ależ mu było "smutno" iż nie wygrał ... he he he Niech sie cieszy ze Roberta przez tyle okrążeń "blokowali" bo jeszcze wiecej był by w plecy.....
08.06.2008 21:20
0
a tak wogole to czy ktos moze zupdeatowac klasyfikacje konstruktorow i kierowcow ? bo chcialbym widziec roberta na 1 pozycji :) i bmw na 2
08.06.2008 21:20
0
brawo!!!!! Kubica górą!!!! F1 górą!!!! p.s. mam nadzieję, że Polakom w piłce nożnej też pójdzie tak dobrze jak Robertowi w F1 i wygrają "pojedynek z Niemcami".:)
08.06.2008 21:20
0
Dzisiaj pewnie czesc forumowiczów zmieniło swoje negatywne podejście do Hamiltona;)
08.06.2008 21:20
0
Miałem nosa, że typowałem Kubicę na 1 miejscu:)
08.06.2008 21:21
0
Coś pięknego Robert na pierwszym, mazurek dąbrowskiego w Kanadzie cóż chcieć więcej ;)
08.06.2008 21:22
0
Pieknie obronil swoje miejsce na starcie poprostu jestem tak szczesliwy szczesliwy ze niemoge pisac no a polacy niestety przegrywaja ale miejmy nadzieje ze strzela bramke.
08.06.2008 21:22
0
Wspaniale Kubica!! Pojechał jak mistrz!! Zdeklasował reszte tych co pozostało!! Brawo Kubica!! Szkoda że w Kanadzie nie wiedza jaka flage mamy ale trudno!! Kubica zawdziecza swoj sukces Włochom i tym ludziom ktorzy pozwolili mu tam na rozwoj Brawo BMW!!
08.06.2008 21:23
0
ja2 to było całkiem dobre. Tylko co do Massy bym się nie zgodził - miał pecha - po za tym jechał naprawdę efektownie.
08.06.2008 21:24
0
Yahoo Kubica mistrzem =D od samego początku wierzyłem w ciebie Robert =D jednak polak to patrafi =)) Ach jak zajefajnie sie czuje a c dopiero kubica =)) Yahoo =))
08.06.2008 21:27
0
Brawo Robcio!!!! Jakże cudownie będzie go zobaczyć jako lidera mistrzostw świata i po pierwszym zwycięstwie dla BMW za tydzień w Wawie. Długo czekałem na Polaka w F1, teraz mamy Polaka co wygrał wyścig i jest liderem, aż łzy się kręcą. Brawo, brawo Robcio, aby tak dalej, aż do końca i na mistrza!!!!!!
08.06.2008 21:27
0
No i serdeczne podziękowania dla Lewisa Hamiltona za kasacje Kimiego
08.06.2008 21:28
0
Warto było odpuścić trochę meczu :) Typowanie oczywiście poszło się j.... (przez Hamiltona) - Bravissimo Roberto :)
08.06.2008 21:30
0
mi od szczęscia mowe odjęło, łzy poleciały jak wodospad , jeszcze mazurek dąbrowskiego w tle... Boże warto było czekać 17 lat mojego życia by dożyc największego szczęscia i tak pięknej chwili.. Polska Ci dziekuje Robercie!!!!.. Dziękujemy , Dziękujemy!!!!!!! Wyścig jak marzenie.. piekna jazda.. Kubica jest prawdziwym mistrzem.. .. wielkie gratulacje.. matko jeszcze płacze.. to jest najpiekniejsza niedziela.. Dziekujemy Robert!!! Gratulacje dla Nicka i Davida.. jak widać moje spostrzezenia co do koncentracji i humorów Hamiltona się sprawdziła.. ale co tam Hamilton .. mamy swoja dume narodowa!!.. nie moge znalesc słow żeby wyrazić ta radośc, szczęscie, to co mam w sercu.. Pieknie!!!!!!! szkoda że mecz Polska -Niemcy wygrywaja ci drudzy,.. jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE DLA ROBERTA!!!!! to jest prawdziwy mistrz.. czapki z głów... Pozdrawiam wszystkich szczęsliwych kibiców, bo mi łzy szczęscia będa długo lecieć..
08.06.2008 21:31
0
omoachifari a czego ty chcesz on naszej flagi ? przeciez byla piekna bialo czerwona. a jak sie dobrze przyjrzysz w kazdym wyscigu flagi kazdego kraju wieszaj w pionie......
08.06.2008 21:31
0
A to jest dopiero początek... ;)
08.06.2008 21:32
0
znowu byla zle powieszona
08.06.2008 21:33
0
Yeeeeeeaaaaaaahhhh.brawo robert. ojjj bedzie co świetować.juhuuuu
08.06.2008 21:33
0
Brawo Kubicaaaa !!!
08.06.2008 21:33
0
Dla tych co niezauważyli, ale nie grali hymnu Niemeic, a Szwajcarii - czyli BMW-Sauber to Szwajcarski zespół :))) A NIcka, to musiała adrenalina zżerać, bo tak go telepało, a może i jeszcze jakieś przeziębienie go trapi...
08.06.2008 21:34
0
Lizak: uważaj trochę ze słowami bo rasistów tu nie potrzebujemy:/ Brawo Robert, brawo Nick za powrót do czołówki i wreszcie brawo BMW za pracę wykonaną nad bolidem:)
08.06.2008 21:37
0
No i co pesymiści,wiedziałem,że tak będzie!!! :D Wyzywajcie nadal BMW i Kubicę,ja w nich wierzyłem i teraz mogę się cieszyć z czystym sumieniem.
08.06.2008 21:38
0
ROOOOOBEEERT!!
08.06.2008 21:38
0
Brawo Robert muszę mocno walnąć się w piersi bo nie wierzyłem właściwie to jeszcze chyba do mnie nie dotarło
08.06.2008 21:38
0
zajebiscie!!
08.06.2008 21:38
0
Sutil nieświadomie zemścił się na Raikkonenie za incydent z Monako - gyby nie SC na torze i czerwone światło przy wyjeźdżie z pit lane, nie doszłoby to kontaktu między Hamiltonem, a Raikkonenem
08.06.2008 21:39
0
Sadu1właśnie że nie bo w pionie ta flaga powinna być biała po lewej stronie a nie po prawej tak jak to bylo podczas dekoracji bo po lewej czerowna a po prawej biała to jest flaga Monako!! Brawo Robert!!
08.06.2008 21:40
0
No i serwer już padł :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się