Valentino Rossi przyznał, że był namawiany w 2006 roku przez Ferrari do porzucenia swojej kariery motocyklowej, włoski team widział go za kierownicą jednego ze swoich bolidów.
Rossi przyznał:
„Była szansa na przejście do F1. Myślałem o tym. Ferrari mnie chciało. To zupełnie inny świat, ale byłem szybki. Nie wiem, czy szło by mi dobrze czy nie, ale ostatecznie cieszę się ze swojego obecnego życia, w dalszym ciągu mam pasję do motorów.”
02.06.2008 19:20
0
chciałbym zobaczyc jak sobie radzi w boliczie F1 :-)
02.06.2008 19:25
0
szansa byla okazalo sie jednak Ze mistrz moto gp nie umie jezdzic F1 to zadna wiadomosc !!! poprostu byl beznadziejny nikomu nieublirzajac. wogole co ten rossi niby gada i po co ? serwisie formula1.pl po co wy to piszecie ten artykul jest troszke przeterminowany :D
02.06.2008 19:29
0
"pasję do motorów"? błąd w tłumaczeniu czy naprawdę tak powiedział
02.06.2008 19:38
0
ufff całe szczęscie że nie zostawił motocykli i YAMAHY dla F1. MotoGP bez niego byłoby niczym. On tam jest wyśmienity, jeździ super, w niedzielę wygrał wyścig na Mugello. Niewiem może w bolidzie jeździł źle ale na Yamaszę jeździ przepięknie!!! :) :) :) :)
02.06.2008 19:38
0
paulina124 - on jest zawodowym motocyklistą, ściga się w MotoGP
02.06.2008 19:44
0
Wiem. Chodzi oto że motocykl i motor to nie to samo. Motor to silnik. Więc jego pasja są silniki? no cuż bywa :p
02.06.2008 19:49
0
dobrze, ze zostal. tu przynajmniej jest kims.
02.06.2008 19:59
0
super600 skoncz pier**lić nie jest przeterminowane, bo Rossi dopiero teraz PRZYZNAŁ, ZE FERRARI PROPONOWALO MU ANGAŻ ten news nie jest o tym ze testowal bolid, bo o tym wiemy od dobrych kilkunastu miesiecy
02.06.2008 20:56
0
Miło było by go zobaczyć w F1. A z kariery Rossiego zapamietałem tylko jak po wygranym wyscigu już na okrążeniu dla zwycięzcy zatrzymał swoja maszyne na boku toru i pobiegł do Toi toija.
02.06.2008 21:01
0
Zatrudnić... do podawania bidonu
02.06.2008 21:12
0
nom quick B bylo tak w jednym wyscigu, nizle to wygladalo :-P
02.06.2008 21:17
0
quick B - dlatego był taki szybki - cisneło go a on nie mógł nic zrobić... Ja go pamiętam jak w 250 - siątkach jechał z Claudią Schiffer :) na kółku zwycięzcy - ale to klasyka. Dobrze że nie przeszedł do F1. Rossi to jeden z niewielu włochów, który naprawdę coś potrafi i którego lubię.
02.06.2008 21:27
0
pewnie był tak szybki w bolidzie F1 jak Schumacher na motocyklu.
02.06.2008 22:49
0
Nie sądzę, aby Ferrari zatrudniło Rossiego, gdy mieli na oku Raikkonena. Oczywiście, że byłby to ciekawy duet, lecz mimo wszystko uważam, że dobrze się stało, iż pozostało tylko na "eksperymentowaniu" Rossiego z bolidem F1.
02.06.2008 23:03
0
tak jest ostatnio szumacher zasiadł na motocykl i szkonczyło sie na obiciach
02.06.2008 23:09
0
Po prostu łatwiej przesiąść się z czterech kółek na dwa niż z dwóch na cztery :-)
02.06.2008 23:40
0
Popieram Valentino - szewc niech sie zajmie dratwą , a spodnie niech nam uszyje krawiec :-)
02.06.2008 23:42
0
Zdecydowanie w tym roku Rossi jedzie po kolejny tytuł, jest tak młody, a tak utytułowany. Nisamowite! przecież MotoGP to właściwie formuła 1, ale na dwóch kołach. No, ale ewnie na czterech kólkach nie byłoby juz tak dobrze...
02.06.2008 23:43
0
paulina124 polecam Słownik Języka Polskiego ->motor - to także potoczna nazwa motocyklu, tak więc imho wszystko jest dobrze.
03.06.2008 00:59
0
Raczej latwiej z dwoch kolek skoczyc na 4ry niz odwrotnie - jak ktos tu sugerowal - a co do porownan do schumachera to szumi na moto tracil do Vale nawet po 20 sek na kolku a wale w F1 tylko dwie sekundy do michaela!!! Ale oczywiscie ciesze sie ze Rossi nadal buduje swoja legende w MotoGp. W dzisiejszym sporcie jest tak silna specyfikacja zawodow ze bardzo ciezeko jest osiagac sukcesy przechodzac do innej dyscypliny nawet bardzo podobnej i przejscie do Rossiego f1 to raczej chwyt marketingowy. Co do obecnych startow Schumachera w IDM to chyba nikt nie traktuje tego jako proby zrobienia kariery w tym sporcie tylko zwykla hobbystyczna jazde dla przyjemnosci i adrenaliny bez ktorej zapewne ciezko sie teraz zyje niemcowi.
03.06.2008 01:20
0
godzil1 byle jak ale sie zachowoj. gdybys mial iloraz inteligencji wiekszy niz temperatura pokojowa to pewnie bys sie domyslil ze ferrari miernoty nie zatrudni !! jest mistrzem moto gp a nie F1 takrze panu juz podziekujemy.
03.06.2008 01:21
0
z :)
03.06.2008 06:41
0
ja tez byłem w 2006 namawiany :) zartt) nie było sensu o tym wspominac po co teraz, jest dobry w tym co robi i niech tak zostanie
03.06.2008 08:22
0
No to wiadomość. Rossi w bolidzie. No ciekawe jak by mu szło. Ale w sumie jak ma pasje do motorów to po co miałby się wtedy przenosić.
03.06.2008 09:02
0
Super 600 a patrzyłeś na czasy VR? jak na kogoś kto pierwszy raz jechał bolidem f1 to były bardzo dobre polecam obejrzenie odcinka Top Gear w którym Hammond próbował jeżdzić Renault f1 a zrozumiesz co to jest jazda bolidem f1
03.06.2008 09:23
0
czas nie pyta - nie stoi - a Rossi swoim geniuszem nie obdaruje wszystkich wyścigów....
03.06.2008 09:47
0
pierdzielenie... to rossiego, to panią z hameryki... f1 to marketing i czysta kalkulacja. motory może coś mają wspólnego z f1, ale to już jest pierdzielenie. ogólnie jak czytam te newsy, jest coraz gorzej... rossi do f1, trulli lubi tor, hamilton czuje wspaniały klimat. bleee
03.06.2008 15:51
0
Rossi se może Ferrari jest zarezerwowane dla Roberta!
03.06.2008 16:10
0
buhaha !!! rossi może sobie tylko pomarzyć, w życiu ferrari nie zatrudniłoby go, on nie jest kierowcą wyścigowym (nie jeździł jak był mały na gokartach) jakim cudem miałby sie znalezc w formule
03.06.2008 16:37
0
Andy Cho ja zyje f1 a top gear wdzilam ale nie o to sie rozchodzi.
03.06.2008 17:50
0
szkoda że nie wszedl do F1 za Nelsona
03.06.2008 21:56
0
gdzie on do F1 heheh
06.06.2008 12:57
0
Rossi jak chce na czterech kółkach siedzieć to niech do rajdów się przeniesie przecierz próbował i nawet był lepszy od Kuzaja
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się