WIADOMOŚCI

Hamilton w Hiszpanii sięgnął po swoje setne pole position w F1
Hamilton w Hiszpanii sięgnął po swoje setne pole position w F1
Lewisowi Hamiltonowi do zdobycia historycznego, setnego pole position w karierze wystarczyła jedynie pierwsza próba w Q3. Brytyjczyk na mecie okazał się nieco szybszy od Maksa Verstappena i o przeszło 0,1 sekundy szybszy od swojego kolegi z zespołu, Valtteriego Bottasa.
baner_rbr_v3.jpg

Pogoda w okolicy Barcelony od samego początku weekendu sprzyja kierowcom. Sesja kwalifikacyjna rozegrana została w idealnych warunkach. Temperatura powietrza oscylowała w okolicy przyjemnych 25 stopni Celsjusza, a tor słońce rozgrzało do blisko 45 stopni.

Sesja kwalifikacyjna przed GP Hiszpanii rozpoczęła się z 10-minutowym poślizgiem związanym z koniecznością naprawienia barier ochronnych po wypadku w wyścigu wspierającym Formułę 1 w ten weekend.

Po pierwszych przejazdach w Q3 kierowcy Mercedesa toczyli z Maksem Verstappen bój na żyletki. Najszybszy był Lewis Hamilton, który jako pierwszy zszedł z czasem poniżej 1 minuty i 17 sekund. Holender okazał się wolniejszy od niego o 0,036 sekundy, a Bottas stracił do kolegi z zespołu nieco ponad 0,1 sekundy.

Błąd na swojej pierwszej próbie popełnił Sergio Perez, który obrócił auto, ale szczęśliwe nie uszkodził go i mógł kontynuować jazdę.

Za czołową trójką toczyła się jeszcze bardziej zacięta walka. Estebana Ocona, Carlosa Sainza i Daniela Ricciardo po pierwszych przejazdach dzieliło tylko 0,05 sekundy.

Przed finałowym przejazdem Sergio Perez ponownie stał pod presją wykręcenia czasu, ale oczy wszystkich skierowane były na liderów mistrzostw świata.

Na torze jako pierwszy pojawił się Lando Norris a za nim kierowcy Mercedesa, tak więc Max Verstappen miał być tym, który odpowie na czasy Hamiltona i Bottasa na mecie.

Tak się jednak złożyło, że w drugiej próbie czołówka nie była w stanie poprawić swoich czasów, więc Lewis Hamilton swoim pierwszym przejazdem w Q3 zapewnił sobie setne pole position w karierze.

Jutro na starcie wyścigu obok niego ustawi się Max Verstappen, a za jego plecami stanie Valtteri Bottas, który obok siebie będzie miał Charlesa Leclerca.

Świetnie czasówkę w Hiszpanii pojechał także Esteban Ocon, który na domowym torze Fernando Alonso z kretesem go pokonał. Francuz wywalczył wysokie, piąte pole startowe, podczas gdy Alonso tylko zamykał czołową dziesiątkę.

Między kierowcami Alpine na szóstym miejscu znalazł się Carlos Sainz, siódmym Daniel Ricciardo, ósmym Sergio Perez i dziewiątym Lando Norris.

Przebieg Q1 i Q2


W pierwszej części czasówki przejazd na średnich oponach "zaryzykowali" jedynie kierowcy Mercedesa.

Na takich gumach udało im się wykręcić 2. (Bottas) i 9. (Hamilton) czas. W końcówce na miękkich oponach wynik Fina poprawił tylko Lando Norris z McLarena.

Do Q2 po raz kolejny udało się awansować George'owi Russellowi, a wśród pechowej piątki, która musiał pożegnać się z czasówką po Q1 znaleźli się: obaj kierowcy Haasa przedzieleni przez Nicholasa Latifiego oraz Kimiego Raikkonena i Yuki Tsunodę.

W drugim segmencie kwalifikacji kierowcy Mercedesa nie zdecydowali się już na przejazd na średnim ogumieniu. Co ciekawe wśród kierowców pozostających w walce na taki ruch zdecydował się tylko Antonio Giovinazzi z Alfa Romeo, który szybko zjechał po komplet miękkich opon na drugi przejazd.

Na początku pierwszej tury przejazdów kierowcy Mercedesa pewnie wykręcili dwa najlepsze czasy, ale gdy na torze pojawił się Max Verstappen już w pierwszej próbie poprawił czas Bottasa o blisko pół sekundy i z takim wynikiem mógł spokojnie darować sobie drugi przejazd, oszczędzając komplet opon.

Walka o awans do Q3 była wyjątkowo zacięta w środku stawki. Przed drugim przejazdem przed sporą presją wyniku stanął Sergio Perez, który po pierwszej próbie zajmował odległe 12. miejsce, podczas gdy Pierre Gasly z AlphaTauri na tym samym etapie czasówki był 9.

Po drugim przejeździe sytuacja w czołówce niewiele uległa zmianie. Verstappen zachował najlepszy czas, a kierowcy Mercedesa jedynie zmniejszyli do niego dystans. Bottas tracił do niego 0,220 sekundy, a Hamilton 0,244 sekundy.

Sergio Perez zdołał uniknąć wpadki i ostatecznie wywalczył piąte miejsce, plasując się za Carlos Sainzem a przed Lando Norrisem.

Ostatecznie do Q3 nie udało się awansować: Strollowi, Gasly'emu, Vettelowi, Giovinazziemu i Russellowi.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:16.741
2 nl Max Verstappen Red Bull 1:16.777
3 fi Valtteri Bottas Mercedes 1:16.873
4 mc Charles Leclerc Ferrari 1:17.510
5 fr Esteban Ocon Alpine 1:17.580
6 es Carlos Sainz Ferrari 1:17.620
7 au Daniel Ricciardo McLaren 1:17.622
8 mx Sergio Perez Red Bull 1:17.701
9 gb Lando Norris McLaren 1:18.010
10 es Fernando Alonso Alpine 1:18.147
11 ca Lance Stroll Aston Martin 1:17.974
12 fr Pierre Gasly 1:17.982
13 de Sebastian Vettel Aston Martin 1:18.079
14 it Antonio Giovinazzi 1:18.356
15 gb George Russell Williams 1:19.154
16 jp Yuki Tsunoda 1:18.556
17 fi Kimi Raikkonen 1:18.917
18 de Ralf Schumacher Haas 1:19.117
19 ca Nicholas Latifi Williams 1:19.219
20 ru Nikita Mazepin Haas 1:19.807
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

80 KOMENTARZY
avatar
Skoczek130

08.05.2021 20:49

0

@seb_2303 - w jednej sesji był szybki i to specyficznej, bo zespoły wiedziały, że wyścig będzie deszczowy. Bardziej kwestia ustawień. W pozostałych sesjach wyraźnie odstaje.


avatar
Mariusz_Ce

08.05.2021 22:33

0

Nie czytałem Waszych komentarzy bo mam je w dupie. Nie raz w przeciągu roku jechałem tu po Hamiltonie, jego lewackie najazdy na białą supremacje etc etc to rzygi niesamowite. Jednakże wielkie gratulacje za ten pełen rekord, całkowicie zasłużone jako dla wybitnego kierowcy i chylę czoła.


avatar
Soto

09.05.2021 07:26

0

@60 Bo tak jest, Mercedes jest na równi z RBR, tak jak napisałeś kwestia toru, warunków pogodowych i indywidualnych ustawień. Fani Maxa z tego forum przyjęli taktykę wmawiania na siłę wszystkim, że nadal Mercedes jest dużo przed Bykami, bo jakoś trzeba deprecjonować przeciwnika, czyli Hamiltona i wywyższać tego, któremu kibicują.


avatar
fpawel19669

09.05.2021 07:35

0

Verstappena organicznie nie cierpię. I jego ojca również, to tak na marginesie. Tyle, że nie odmawiam mu klasy jaka reprezentuje na torze i bardzo się cieszę, że ma w końcu czym powalczyć z Mercedesem. Mam nadzieję, że stworzą dziś fajne widowisko. Supremacja Mercedesa jest męcząca i na swój sposób zabójcza dla F1 więc tym bardziej cieszy progres RedBulla.


avatar
Danielson92

09.05.2021 08:19

0

@61 A co pokazał Perez w trzecim, może nawet drugim najlepszym bolidzie w poprzednim sezonie? Moim zdaniem wypadł słabo. Kompletnie ze Strollem nie wykorzystali ubiegłorocznego potencjału samochodu Racing Point(Mercesesa2). Nie ma co z niego robić zawodnika z topu. Owszem, solidny kierowca z przebłyskami, ale żaden wirtuoz. I to słowo z przebłyskami jest tu kluczowe. Jeśli w końcu dogada się z samochodem to może zbliży się do Maxa na 3-4 dziesiąte sekundy. Może nawet go pokona od czasu do czasu, ale to wszystko na co będzie go stać. Regularna walka z Bottasem jest realna, ale z dwoma wirtuozami HAM I VER już nie. A Ty próbujesz wmówić, że Perez jeździ dobrze, wyciska wszystko, co może tylko, że to Max robi cuda i depcze po piętach duzo szybszemu Mercedesowi:-D Sergio musi się ogarnąć, bo na pewno ma duży margines do poprawy.


avatar
Jakusa

09.05.2021 11:38

0

RB ma bolid wolniejszy o jakieś 0.2-0.4s od Mercedesa, więc mniej więcej tyle deklarował Max, że potrzebuje, żeby walczyć z Hamiltonem o mistrzostwo, póki co jest blisko, ale obawiam się, że jedna przypadkowa awaria Maxa i będzie po emocjach. Merc jest niezniszczalny, a Hamilton ma takiego farta, że nawet jak wali w bandę to zrządzenie losu pozwala mu dojechać na 2 pozycji (sic!).


avatar
berko

09.05.2021 11:47

0

@76. Jakusa Kto Ci powiedział że RB jest tyle wolniejszy? Ja np. twierdzę, że są na równi z Mercem, ewentualnie +-0.1s na korzyść jednych lub drugich w zależności od charakterystyki toru. I co Ty na to?


avatar
hubertusss

09.05.2021 12:02

0

@62 nie cały czas. Była dyskusja o błędach kierowców i jakich to ich Max nie robi więc po prostu przypomniałem. Nie uważam, że Max jest boski nigdzie tego nie pisałem. Oczywiście, że Max robi błędy jak każdy.


avatar
FanHamilton

09.05.2021 13:22

0

VER musi być nr1 tak jak HAM więc nic nowego


avatar
SamoZlo

09.05.2021 22:50

0

Ciekawy jestem ile lat jeszcze będą niektórzy ludzie tłumaczyć Verstapena? Wyniki mówią same za siebie. Po co zbędne komentarze?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu