Szefostwo zespołu BMW Sauber, podobnie jak kierowcy, na zbliżającą się wielkimi krokami Grand Prix Belgii zapatruje się z dużym optymizmem. Zespół BMW dobrze wypadł na torze Spa podczas lipcowych testów, w których brał udział Robert Kubica. Jak zwykle w Ardenach pogoda może odegrać kluczową rolę w wyścigu, czy i tym razem tak będzie i czy dzięki jej nieprzewidywalności zespół BMW Sauber wypracuje sobie przewagę okaże się już w najbliższą niedzielę.
„Jesteśmy zadowoleni, że tego rodzaju tor, który stawia szczególne wymagania powrócił do kalendarza F1. Tutaj tor podąża za krajobrazem, a nie na odwrót. Nowością w tym sezonie jest usunięcie szykany Bus Stop [ang. Przystanek Autobusowy] oraz modernizacja pit lane i samych budynków. Jak nie będzie mokro sławne zakręty Eau Rouge będą przejeżdżane na pełnym gazie. Z tego powodu tor Spa posiada najdłuższy w całym sezonie odcinek przejeżdżany z nogą wciśniętą do deski. Ponieważ w tej części tor się unosi, moc silnika i jego niezawodność są bardzo pożądane. W przeszłości nieprzewidywalna pogoda w Ardenach była sprawczynią ekstremalnie emocjonujących wyścigów. Sekcja wiodąca pod górę wymaga wysokich osiągów silników.”
Willy Rampf, dyrektor techniczny
„Zwłaszcza teraz, gdy Suzuka nie jest już częścią kalendarza Formuły 1, Spa jest ulubionym torem wielu kierowców. Eau Rouge jest jednym z najbardziej spektakularnych zakrętów w Formule 1, co więcej, po wprowadzeniu silników V8, może być pokonywany na pełnym gazie. Z powodu kombinacji szybkich prostych i szybkich i średnio szybkich zakrętów ustawienia w Spa wymagają kompromisu jeżeli chodzi o aerodynamikę bolidu. Używamy tam siły dociskającej podobnej do tej z Indy, czy Montrealu. Szczególnie ważne jest mieć dużą sprawność aerodynamiczną. Prawdziwym znakiem zapytania w Spa zawsze jest pogoda, która potrafi się zmieniać bardzo szybko. Testowaliśmy tam w lipcu z Robertem i warunki właśnie tak się zmieniały. Nasze czasy były całkiem konkurencyjne. W między czasie dokonaliśmy dalszych usprawnień F1.07 tak więc jesteśmy dobrze przygotowani do wyścigu. Z niecierpliwością czekamy na to wyzwanie zanim przeniesiemy się za ocean.”
12.09.2007 13:09
0
Skoro BMW jest nastawione optymistycznie to my też.Na stronie oficjalnej F1 ( formula1.com ) jest ankieta pt."Który z kierowców zasługuje najbardziej na podium w pozostałych wyścigach ).Proponuję oddać głos na naszego jedynaka (wyrażnie prowadzi w ankiecie).
12.09.2007 13:13
0
Kazik: szkoda tylko, że te ankiety nie przekładają się na realne wyniki :(
12.09.2007 13:18
0
No tak ale nadzieję trzeba mieć.Z tej trójki w ankiecie to napewno Robert zasługuje na podium najbardziej.
12.09.2007 13:55
0
Jakby nie patrzeć Robert ma często pecha więc podium na pewno dodałoby mu skrzydeł.
12.09.2007 14:03
0
Moim zdaniem szanse na podium w Belgii są większe niż były na Monzy. Zobaczymy. Nadzieja jest. Ciekawe jaka pogoda będzie w czasie weekendu, wiadomo że o tej porze roku w Ardenach jest deszczowo. Jak na razie jednak nie przewidują deszczu w niedzielę. P.S. głos w ankiecie oddano ;-)
12.09.2007 15:02
0
Podium jest wszędzie możliwe i szanse są równe na każdym torze. Heh mam nadzieję, że Culthard znowu coś namiesza :)
12.09.2007 17:03
0
wczoraj głos oddany..;-) co do silnika i jego wytrzymałości - to powiedzcie mi po kiego grzyba Robert katował silnik na ostatnich kółkach Monzy a nie jak inni powolutku dojeżdzał do mety?? Przecież o nic nie walczył....? Może się zdarzyć, że będzie jechał po podium a tu autko....fleeeee i dupa zbita...;-)
12.09.2007 17:08
0
walerus: może Robert się nudził i testowałl bolid, w końcu na ostatnim okrążeniu osiągnął te słynne 351,7 km/h ;) Poza tym Rosbeg był na mecie zaledwie 5s za nim, więc może chciał mieć bezpieczny odstęp. BMW ma jedne z najbadziej niezawodnych silników w stawce, więc nie powinno być żadnego problemu w Belgii :)
12.09.2007 17:24
0
Też na to liczę,już w ub.roku jednostki napędowe BMW należały do najmniej awaryjnych (tylko Renault i Ferrari psuło się rzadziej).W tym roku generalnie mało jest "blow-upów" silnika (w porównaniu z ubiegłym)-widać,że praca konstruktorów nad niezawodnością przynosi efekt. (odpukać w niemalowane przed Spa).
12.09.2007 21:07
0
Wydaje mi się , że w jakiś sposób Robert musiał dać upust emocjom Walerus. Chciał też udowodnić ( nie tylko sobie ) , że jest szybki. Moim zdaniem - lepiej , że w taki właśnie sposób dał upust adrenalinie , aniżeli miałby po wyścigu pozdrawiać wszystkich wokół wyprostowanym , serdecznym palcem . Klasa Faciu i tyle ! Wiecie co ? Mnie to się wydaje , że On tym swoim stoickim opanowaniem i dyplomacją , wielu w tym " kociołku F1" poprostu w k u r . . a . A przed wyścigiem Jestem troszkę więcej niż optymistą.
13.09.2007 10:07
0
Widze duże szanse dla Roberta Kubicy na zajęcie b. dobrego miejsca w GP Belgii . Szefostwo BMW tym razem nie ma aż takich aspiracji aby wygrał Niemiec. Co innego było w Turcji oraz w mniejszym stopniu we Włoszech. Tam moim zdaniem priorytetem dla BMW było to aby z dwojga kierowców to Niemiec byl lepszy--I to dało sie zauwazyc po strategii na torze i w pit stopach. Wyprowadzcie mnie z błędu jeśli sie myle:)
13.09.2007 11:36
0
ostanio ktos mi powiedzial ze po wyścigu Rosberg pozdrowil Roberta srodkowym palcem ktos to moze widzial czy to prawda?? a co do wyscigu to nie moge sie doczekac wydaje mi sie ze jesli Robert ma jakies szanse na podium to wlasnie tu w GP Belgii mysle tak ze 4 - 5 miejsce powinno byc w miare spokojnie( bez awarii) byle tylko przed NH ;- )
13.09.2007 11:44
0
tomekruh - dlaczego tak wnioskujesz??
13.09.2007 16:21
0
Bosiu: http://pl.youtube.com/ watch?v=p1c9iy2y2ew - usun tylko spacje
13.09.2007 17:11
0
To dobrze że Sie nastawiają optymistycznie niech poćwiaczą troche pit stopy i będzie OK ;) Myśle że 4 miejsce jest w zasięgu Roberta bo na podium to będzie ciężko :) ale 3ymam kciucki za jak najlepszy przejazd :)
15.06.2008 20:16
0
nóżki jak sarenka :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się