W złych nastrojach załoga teamu Ferrari opuszcza Węgry - mimo drugiej lokaty Kimiego Raikkonena, który finiszował jedynie 0.7 sekundy po zwycięzcy.
Startujący z odległego, czternastego pola Felipe Massa nie zdołał bowiem odrobić na torze nawet części strat - Brazylijczyk finiszował trzynasty, nie zdobył punktów, i do lidera klasyfikacji Mistrzostw Świata traci już 21 punktów.
05.08.2007 22:35
0
Z pierwszej "6" wg mnie Heidfeld i nie jest to opinia Subiektywna wynikajaca tylko z tego ze kazdy z Nas chce aby RK byl leszy od niego w na kazdym kroku wydaje mi sie ze NH jest zdecydowanie najslabyszm kierowca z pierwszej szostki - obecnie ma swoje 5 min i tak o wiele lat spoznione.:)
05.08.2007 22:38
0
co do Vettela jest to mlody Chlopak przed ktorym jeszcze wiele nauki ...
05.08.2007 22:48
0
Hei gorszy od Massy ? Chyba żartujecie. Zobaczcie ich wyniki w Sauberze... Massa dla mnie był zawsze pistoletem jak jest nerwowo to Massa już odpada. Michaela nie ma i zaczynają się schody... Co do Nicka jeszcze miał nie fart za młodu. Walka Roberta i Fernando... są kumplami i Robert dalej tą znajomość chciał podtrzymać. W tym momencie wyścigu Szybkość McLarena była za duża a opony Roberta nie szły na 100%.
05.08.2007 22:49
0
lubie masse i naprawde wielka szkoda ze dzisiaj nie pokazal na co go stac wydaje mi sie ze po wczorajszych problemach troche sie zalamal ale to nadal swietny zawodnik i mysle ze jeszcze da o sobie znac
05.08.2007 23:57
0
Jakiś czas temu czytałem, że z całej stawki Robert najbardziej lubi Alonso i jest dla niego wzorem czy coś ;) Więc pewnie puścił swojego idola :P Ale szczerze gdyby go blokował nic dla Roberta by się nie zmieniło. Mnie w tym tylko zastanawia, że Ralf Schumacher nie musiał jakoś specjalnie nic blokowac, ALO w sumie się do niego nawet nie zbliżył tak by mógł zaatakowac...I jakimś cudem Robert się trzymał za nimi ze stałą stratą. Tak więc możliwe jest, że Robert puścił Ferdka na Ralfa ;) A sam ze spokojem jechał za nimi :P Może zakładał jakiś % że Ralf + inny bolid = wypadek :E hehe kto wie ;) Jednak chyba ALO zrozumiał co się święci bo cały czas czaił się za Toyotą, a wyprzedził poprzez pit-stop :P ;)
06.08.2007 06:42
0
Felipe hemmmm no nie wyszedł mu ten wyścig , głównie przez swoje zachowanie ,mógł jechać dużo spokojniej i starać się wyprzedać gdy inni zjeżdżali do pit lane.W ten sposób na punkcik nie miałby szans , ale wyglądałoby to zupełnie inaxczej
06.08.2007 06:46
0
Jeszcze jedno za Massą nie przepadam , uwielbiam za to Raikkonena. Według mnie Felipe ma talent i umiejętności , ale jeżeli piszecie "jeszcze da o sobie znać " to pytam się kiedy
06.08.2007 06:53
0
Bo jeżeli chce wygrać z Hamiltonem to chyba już ostatni dzwonek , na przebudzenie .....
06.08.2007 08:36
0
Co jakiś czas czytam Wasze komentarze i co jakiś czas pojawiają się pomysły, aby kubica zminił zespół... np. zamienił się z massą... Tylko moim zdaniem forma ferrari idzie w duł, a forma BMW do góry, to widać w kazdym wyścigu i myślę że jeszcze w tym roku robert będzie na podium - przecież już za mieciąc GP Włoch - które Robert po prostu kocha...
06.08.2007 08:51
0
cos w tym jest .. RK nie utrudnia zycia na torze F Alonso,chce mu ulatwic obrone mistrza swiata,tak bylo na Monzie,teraz tez b.latwo objechal RK..musza sie naprawdę lubieć i Robert nie chce mu klopotów robić w sytuacji gdy Robert wie gdzie jest jego miejsce w tym sezonie i calego bmw.Sympatycy Massy chyba nie dostrzegają że to nie pierwszy i nie drugi jego słaby wyścig,już to wcześniej pisałem na forum a wielu z tym się zgadza,że Massa jest najsłabszy z czołówki i sympatyzawanie z tym czy z innym kierowcą nie ma tu nic do rzeczy..tylko realna ocena kierowców po wyścigach.
06.08.2007 09:47
0
ten huj to cieniak
06.08.2007 10:18
0
to nie był najlepszy jego występ nie popisał sie w kwalifikacjach nie wszedł do Q3 startował z dalekiej pozycji chociaż że stać go na wyprzedzenie i dostania się do czołówki jak to nam wcześniej pokazał startując z ostatniego miejsca dostał się bardzo wysoko niestety w tym wyścigu zawiozła go maszyna
06.08.2007 11:06
0
xellos - być może uderzył w sedno - toyoty lubią kasować inne bryki - więc Alonso nie ryzykował - Kubik puścił go bo jechał furmanką..... potem pogonił konia - ale było już za późno. jakoś wszyscy brali Ralfa na pitkach a nie na torze - po prostu chłopak już wyrobił o sobie opinię - uwaga wypadek...... - taki znak ma z tyłu ponoć na bolidzie... ;-)
06.08.2007 12:11
0
masa do najgorszy kierowca
06.08.2007 12:15
0
Zastanawia mnie jedno ..... Dlaczego większość z Was "jeździ" po zawodniakch, którym wyścig się nie ulożył, jak za przeproszeniem pies po suce. Formuła 1 to przecież dyscyplina sportowa jak każda inna .... Można jednych lubieć i kochać a za innymi nie przepadać.... Ale wydaje mi się, iż nie jest koniecznym "opluwanie" kogoś (czyt. Massy) publicznie. A wracając do wątku dotyczącego słabego występu Felippe; każdy może mieć gorszy dzień .... Nie zapominajcie GP Wielkiej Brytani, gdzie Felippe startując z Pit Lane dojechał na 5 pozycji ....
06.08.2007 12:48
0
09:47:29 miko3 - chłopcze to forum to nie ONET !! mam nadzieję że dostaniesz od modka po uszach
06.08.2007 13:08
0
Witcher - kompleksy, frustracja, wychowanie.. Dzieci ogladaja za duzo tv i wydaje im sie ze to normalne. Na hungaroringu jest ciezko wyprzedzac wiec nie mogl powtorzyc rajdu z silverstone.. Ale kto wie, moze i faktycznie mu forma nieco spadla - bywa.
06.08.2007 13:33
0
kauris - trudno się nie zgodzić w obu przypadkach ... Możemy mieć tylko nadzieję, że potrafi wyciągać wnioski i uczyć się na błędach ...
06.08.2007 14:55
0
pamiętajmy o opiniach iż w drugiej części sezonu zwyżkę będąmieli Raikonen, Alonso i Kubica - po przestawieniu się na opony Bridgestone, widać pasuje ta opinia bo Masa relatywnie zcieniał a Hamil w sztuczkach szuka sukcesu - Heifeld jedzie z lepszą strategią i jest z przodu - jak z gorszą to z tyłu więc kierowcy BMW są bardzo równi - z sympatią wiadomo na kogo...... ;-)
06.08.2007 16:22
0
szkoda dla heitfelda tylko ze ma juz z 1500 lat ;)
06.08.2007 16:51
0
Ja uwazam ze Felippe to b.dobry kierowca. Faktycznie na wegrzech zaliczyl slaby wystep, ale to nie skresla go jako wspanialego kierowcy. Przypomnijcie sobie jego nieamowicie szybka jazde w Bahrajnie. Toz to byl dopiero niesamowity wyczyn. Massa jest dobry, ale jeszcze za slaby aby walczyc o mistrzostwo. Walerus, wydaje mi sie, ze co do sytuacji w Mclarenie podczas Q3, to za duzo nie popiszemy prawdy. Bo oni kreca. Kto ich sprawdzi. Nie pasuja mi wypowiedzi kierowcow podcza konferencji po kwalifikacjach, do oswiadczenia Rona Dennisa. Za duzo moiim zdaniem przemawia za Alonso
06.08.2007 16:52
0
Ja uwazam ze Felippe to b.dobry kierowca. Faktycznie na wegrzech zaliczyl slaby wystep, ale to nie skresla go jako wspanialego kierowcy. Przypomnijcie sobie jego nieamowicie szybka jazde w Bahrajnie. Toz to byl dopiero niesamowity wyczyn. Massa jest dobry, ale jeszcze za slaby aby walczyc o mistrzostwo. Walerus, wydaje mi sie, ze co do sytuacji w Mclarenie podczas Q3, to za duzo nie popiszemy prawdy. Bo oni kreca. Kto ich sprawdzi. Nie pasuja mi wypowiedzi kierowcow podcza konferencji po kwalifikacjach, do oswiadczenia Rona Dennisa. Za duzo moiim zdaniem przemawia za Alonso
06.08.2007 16:57
0
1. Hamilton nie puszcza Alonso na początku Q3. 2. Alonso pierwszy na picie i czeka na na sygnał od inżynierów kiedy ma ruszyć. 3. Hamlilton nie zdąża na czas 4. Alonso ukarany 5. Mclaren ukarany. 6. Hamilton zdobywa 10 pkt. Dziwicie się że tylku ludzi jest wkurw.... a tylko Hamil cieszy ryjka?!???no i może Nick bo mógł się szampana napić.... ;-)
06.08.2007 17:01
0
Wyścig i forma Massy na Hungaroringu były po prostu fatalne. Zamiast skorzystać z "okazji" (McLaren nie otrzymał punktów w klasyfikacji konstruktorów) i zdobyć solidną ilość punktów, to wlókł się prawie w końcówce stawki. Ten weekend był dla Felipe wyjątkowo pechowy. Nie dziwię się jego frustracji. Z jego obecną stratą punktową i przy sześciu wyścigach, które się odbędą - na tytuł już się raczej nie załapie. Takie jest moje zdanie.
06.08.2007 17:20
0
Raikkonen się rozkręcił w swoim czerwonym samochodzie i Massa nie ma już szans. Massa był szybszy na początku dopóki Fin się nie w czuł. Takie są fakty.
06.08.2007 18:36
0
Słuchajcie !!! wiem dlaczego Massa był taki przybity,dowiedział się że jego kobita urodziła ciemnoskóre dziecię...
06.08.2007 19:30
0
a ja wiem czemu Ty woowoo masz takie nie wybredne żarty - poniewaz jedyna "kobita" z jaka miales doczynienia jest "baba z nosa"
06.08.2007 20:56
0
Massa to niezły kierowca, ale nie kandydat na mistrza świata. Miewa przebłyski formy, ale zaraz potem robi amatorskie błędy. Raikkonen powoli się rozkręca i widać od razu, że jego tempo w wyścigu jest dużo lepsze i do tego popełnia mniej błędów(mimo, że jezdzi na kacu :)
06.08.2007 21:45
0
Czy ktoś wybiera się na BMW Pit Lane Park?? Niestety wiekszosc moich znajomych nie interesuje się F1 więc bardzo bym sie cieszyl gdyby ktos sie do mnie dołączył. Taniej wychodzily by noclegi i wogole jakos razniej. Prosze o kontakt: [email protected]
06.08.2007 22:33
0
ebiutujący w F1 Lewis Hamilton w niewybrednych słowach wyraził swoją opinię na temat incydentu. "Nawet, ku..., nie próbuj zrobić tak jeszcze raz!" - miał - według "The Guardian" - powiedzieć Anglik do swojego szefa przez "team radio". "Nie waż się, ku..., nigdy więcej tak do mnie mówić" - zripostował Ron Dennis. Lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata zakończył "konwersację" słowami "Pier... się!". - nic dodaćnic ująć - HAMILTON TO śWIęTA KROWA W F1 i mam nadzieję iż tytuł zdobędzie ktośz dwójki Alonso Raikonen!.... ;-)
06.08.2007 22:36
0
Ja mam nadzieje że RAI, a jeśli chodzi o Masse to chyba się stremował brakiem szumiego. przecież pamiętamy jak jeszcze nie dawno umiał się przebić w wyścigu. Ale nie stać go na mistrzostwo bo ma za słąbą psychike.
06.08.2007 22:37
0
Ja mam nadzieje że RAI, a jeśli chodzi o Masse to chyba się stremował brakiem szumiego. przecież pamiętamy jak jeszcze nie dawno umiał się przebić w wyścigu. Ale nie stać go na mistrzostwo bo ma za słąbą psychike.
07.08.2007 08:09
0
walerus, sargon - macie w 100% rację
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się