WIADOMOŚCI

Forghieri broni Ferrari i krytykuje Alonso
Forghieri broni Ferrari i krytykuje Alonso
Słynny Mauro Forghieri, były projektant zespołu Ferrari stanął w obronie swojego byłego pracodawcy, uderzając przy okazji w uznawanego za jednego z najlepszych kierowców w stawce F1 Fernando Alonso.
baner_rbr_v3.jpg
Włoch, który pełnił ważną rolę w zespole Ferrari w latach ’60, ’70 i ’80 ubiegłego wieku uważa, że Hiszpan nie może tylko i wyłącznie obarczać winą za porażkę zespołu Ferrari.

„Jeżeli przez trzy lub cztery sezony z rzędu bolid ma te same problemy, oznacza to, że nie jest rozwijany w odpowiednim kierunku, a to już jest winą kierowcy” mówił Forghieri w wywiadzie dla diariodelweb.it

Dwukrotny mistrz świata po pięciu latach spędzonych w Maranello zdecydował się na odważny ruch i powrócił do McLarena, który w tym roku z kolei powrócił do współpracy z japońską Hondą. Hiszpanowi nie stanęły na przeszkodzie wspomnienia z 2007 roku kiedy to po zaledwie roku rozstawał się w niezbyt dobrych stosunkach z zespołem Rona Dennisa.

Mauro Forghieri uważa, że Hiszpan jest świetnym kierowcą jednak niezbyt dobrym testerem.

„Alonso to świetny kierowca wyścigowy, ale nie jest dobrym kierowcą testowym” mówił. „Każdego roku, gdy po raz pierwszy sprawdzaliśmy bolid mówił, że wszystko jest perfekcyjne, a po kilku miesiącach zaczynał narzekać. Prawdziwy mistrz to taka osoba, która potrafi poprowadzić zespół.”

„W ostatnich latach problemem Ferrari było to, że nie miała drugiego Schumachera.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

73 KOMENTARZY
avatar
Emer7

30.01.2015 20:58

0

@ viggen Teraz przynajmniej odpowiedziałeś. Co do Bahrainu 2013 to Alonso ukończył wyscig na 8 pozycji. Nie rozbił się tylko obrócił w 2 zakręcie w P3 A gdybym był złośliwy to doliczyłbym się jeszcze wypadku Raikkonena podczas testów w Bahrainie 2014 czy chociazby tego ze podczas testów nowego modelu LaFerrari Raikkonen znowu nie opanował auta i wyleciał poza tor. Oczyiście w tej sytuacji ilość wypadków i popełnianych przez kierowce błędów według Ciebie zapewne nie świadczy o jego klasie. Więc co mozesz napisać- ze testy to też nie jego życie? Podobnie jak usprawiedliwialeś brak sukcesów w rajdach. A jeśli chodzi o rajdy to patrząc na ostatnie sukcesy Kubicy dalej podtrzymujesz swoje zdanie na jego temat? Czepiasz się Alonso tylko dlatego ze ma wyniki a Raikonen nie- to ja sie bede czepiał Kimiego- przynajmniej jest za co


avatar
Emer7

30.01.2015 21:14

0

@ viggen Co do gumy w gaciach po tacie to widze ze masz w tym jakies doświadczenia skoro piszesz. Jeszcze raz - Alonso w Bahrainie 2013 sie nie rozbił- ukończył wyścig


avatar
elin

30.01.2015 21:28

0

Panowie @ Viggen i @ Emer7, a może tak raz ... dla odmiany, byście nie rozpoczynali nowego sezonu od kłótni ... Tym bardziej, że i tak żaden z Was nie przyzna racji drugiemu. @ 28. Polak477 Prawda, Ferrari zarządzało testami, ale skoro ( jak twierdzi Forghieri ) ich lider podczas pierwszych wyjazdów na tor, nie zgłaszał żadnych większych problemów w bolidzie, to ja tutaj widzę winę po obu stronach - kierowca i zespół - a nie tylko zespołu. Bo nawet jeśli by mieli " niepokojące " dane z toru, ale kierowca takiego formatu jak Alonso utrzymywał, że jest dobrze, to jednak jego zdanie było najważniejsze. Chociaż z tym , że pracują tam " idioci ", też się częściowo zgodzę ;-). W Ferrari od lat panuje zasada spychania odpowiedzialności za złe wynik na jedną osobę, a od Fernando chyba oczekiwano zbyt wiele. W tym zespole jest zbyt duży bałagan, żeby szybko liczyć na poprawę. Ale z czasem może uda się to uporządkować. Chociaż " trochę " czasu pewnie to zajmie ... @ 29. Emer7 Oczywiście, że pewne rzeczy wychodzą dopiero " w praniu ". Ale już podczas pierwszych wyjazdów na tor, niektóre " problemy " kierowca powinien zauważyć i zgłosić ... Zwłaszcza taki " nad- kierowca " za jakiego jest uważany Alonso ;-))) - wybacz, ale ( jak wiesz ) również nie byłabym sobą gdybym tego nie dodała ;-). W żadnym razie nie podważam umiejętności Hiszpana jako kierowcy, jednak z tą opinią ( mitem ) również idealnego testera, to chyba trochę przesada. Ja doczepiam się do jednej sprawy. Dlaczego, u większości jego fanów, panuje przekonanie : - Alonso wygrywa, zasługa ( tylko ) jego umiejętności, Alonso przegrywa winny jest ( tylko ) zespół i słaby bolid. Przecież w przypadku KAŻDEGO kierowcy, wygrana czy przegrana, to zawsze " cały pakiet " kierowca, bolid, zespół. @ 23. Emer7 A jednak McLaren ( Ron Dennis ) zabronił Hamiltonowi jakichkolwiek prób wyprzedzania Alonso podczas GP Monako 2007, mimo, że Lewis nalegał. Obaj kierowcy zaczynali sezon na równych prawach, faworyzowanie Hamiltona zaczęło się dopiero w drugiej połowie sezonu. Kiedy było wiadomo, że debiutant dorównuje dwukrotnemu mistrzowi świata. Pozdr. :-)


avatar
dody

30.01.2015 21:45

0

Jabym krytykowal zespol i Alonso. Nie chyba takiego zespolu jak Frerari gdzie otwarcie favoryzuje jednego z kierowcow od poczatku sezonu, Normalnym zespole Kimi lub Massa mogl konkurowac z Alonso. Ale nie w Ferrari. Tak bylo od czasu Szumi i tak bylo zawsze. Wbrew powszechnym opiniom nie uwazam Alonso najlepszym kierowca. Na rownych prawach Hamilton jest znacznym lepszym kierowca od Alonso.


avatar
Emer7

30.01.2015 22:04

0

@ elin ( Eliza?, Elwira?, Ela?) Po pierwsze chyba wiesz czym moze sie zakończyć zacięta rywalizacja i próba wyprzedzania w Monako? A raczej czym to grozi. Druga sprawa to przypomnij sobie mine Dennisa na starcie GP Belgi 2007 gdy to Alonso wypychał Lewisa na pierwszym zakręcie. Oczywiscie jestem zdania ze ta cała atmosfera jaka panowała w Mclarenie 2007 byla niepotrzebna i przez to obaj stracili. Ale tak to juz jest gdzie dwóch się bije tam... Co do kierowców. Niestety w obecnej F1 coraz mniej testów w związku z tym i mniejsza ilosc przejechanych km i zebranego doświadczenia, opini itd. Przypomne Ci tylko ze przed sezonem 2009 zarówno Ferrari jak i BMW zapowiadały walke o mistrzostwo i czuli sie dosć pewnie bo oba wymienione zespoły były szybsze na testach w Bahrainie od Toyoty. A jak było wiadomo. Dominacja Brawna i w Austarli wszystkim szczęki opadły gdy sie okazało jak niedoskonałe są bolidy SF czy BMW Brawn to tez dobry przykład. Na początku dominowali ale z czasem konkurencja sie zblizała- dostali zadyszki. to samo było z BMW-Sauber 2008 , siwetny początek a później coraz gorzej. A przeciez Kubica jest jednym z lepszych testerów czyli to tez nie do konca byla wina kierowców. Ile razy bylo tak ze jakis zespół (w tym BMW) przywiózł poprawki ktore działały w symmulatorze a na torze sie nie sprawdziły??? Nawet z wlasnego doświadczenia kupuijąc auto na początku jstes zachwycona ale z czasem wychodzą jakieś niedoskonałości. A to np ze nie pali tyle co w katalogu czy fotele po dłuższej trasie sa niewygodne. Pewne rzeczy wychodzą z czasem. Dlatego tez tak ważne są testy. "Dlaczego, u większości jego fanów, panuje przekonanie : - Alonso wygrywa, zasługa ( tylko ) jego umiejętności, Alonso przegrywa winny jest ( tylko ) zespół i słaby bolid." No wiesz ja to samo słysze od fanow Kimiego. A to podłoga nie taka, bolid cięższy o 5 czy 15kg, a to ze podsterowny, zespól nie współpracuje mozna wymieniać bez końca :))) Bolid Ferrari jaki jest każdy widzi. Jeden lepiej go wykorzysta, inny gorzej. Przynajmnie Ferrari wyciągnęło jakies wnioski i juz nie zapowiada walki o mistrzostwo w sezonie 2015


avatar
6q47

30.01.2015 22:19

0

40. Emer7 Tak przy okazji. @elin nie ma na imię ani Eliza, ani Elwira, ani Ela. Ma na imię... a niestety, nie podam, bo nie mam upoważnienia. Onegdaj, wspomagając się "rebusem", poznalismy jej imię :))


avatar
Emer7

30.01.2015 22:31

0

@ 6q47 To juz tylko Eufrozyna pozostaje :)) A tak na serio to pewnie Elin jest tajemnicza- stąd te rebusy.Pzdr


avatar
mmmis

30.01.2015 22:35

0

@viggen jak zwykle w formie - przestał brać leki i znów świruje...


avatar
viggen

30.01.2015 23:15

0

@43 No właśnie. Czas zmienić te, które mi poleciłeś i używasz bo nie działają....


avatar
viggen

30.01.2015 23:16

0

@37 Strzelałem z wyścigiem bo nie chciało mi się zaglądać do archiwum. W jednym z wyścigów uszkodził skrzydło o tylne koło Vettela i się rozbił na końcu prostej startowej.


avatar
Emer7

30.01.2015 23:23

0

@ viggen No właśnie ale pisałem zebys nie mowił o rysach na lakierze czy uszkodzeniach skrzydła bo to sie w walce zdarza. Ale skoro nie widzisz roznicy miedzy utrata panowania i wyrznieciem w mur a uszkodzeniem skrzydła (pośredni błąd bo nie mogł przewidziec ze sie urwie) to chyba sie nie dogadamy @ 6q47 E(we)LIN(a) ?


avatar
viggen

30.01.2015 23:30

0

No dobra..... GP Japonii 2007 :) :P Pamiętaj jedną rzecz i może w tym mlodym wieku coś zapamiętasz "Nie myli się ten, co nic nie robi" Nie strzelaj imienia @elin, bo tak się oficjalnie nie dowiesz :) Jest piękne i pospolite ale tylko tyle możesz wiedzieć. Im mniej wiesz tym lepiej śpisz :)


avatar
viggen

30.01.2015 23:34

0

"A moze WRESZCIE odpowiesz kiedy ostatnio Alonso popełnił takie błędy jak Raikkonen na Silverstone 2014, Korea 2013 i sie rozbił o sciane czy chociazby Monako 2014" "No właśnie ale pisałem zebys nie mowił o rysach na lakierze czy uszkodzeniach skrzydła bo to sie w walce zdarza. Ale skoro nie widzisz roznicy miedzy utrata panowania i wyrznieciem w mur a uszkodzeniem skrzydła (pośredni błąd bo nie mogł przewidziec ze sie urwie) to chyba sie nie dogadamy" Myśl chłopie! Sam sobie zaprzeczasz. Kimi wyrżnął na Silverstone bo popełnił błąd. Alonso popełnił błąd i wjechał w Vettela. A treningi to różne nastawy bolidu i każdy może wjechać w bandę czy rozbić bolid. Tam się testuje ustawienia a również rozwiązania bolidu, które nie zawsze dobrze działają Np piruet w Kanadzie Kimiego to nie jego wina a problem z przepustnicą i elektroniką sterującą silnik.


avatar
Emer7

31.01.2015 07:25

0

@ viggen Incydent o ktorym piszesz miał miejsce w Malezji 2013 (skleroza nie boli), padał mocny deszcz, walka była na centymetry to i otarcia, przytarcia sie zdarzaja. Nie mógł przewidziec ze skrzydło sie urwie przy 300 na koncu prostej ? Dlatego uwazam ze to pośredni błąd. W kazdym wyscigu sa przytarcia i uszkodzenia skrzydla ale juz nie w kazdym tak spektakularne dzwony jak Kimiego Kimi od tego czasu popełnial BEZPOŚREDNIE błedy i walił w mur w Koreii na treningu 2013, słynne Silverstone 2014 czy Monako gdzie przestrzelil dohamowanie i uderzyl w bande- to są bezpośrednie przyczyny. Jak taki znaFca za jakiego sie uwazasz moze nie widzieć różnicy??? Czepiłeś sie tej tego jednego przypadku jak pijany płotu. No ale jak sie nie ma juz argumentow.... A nie odniosłeś sie do tematu Kubicy z postu 36


avatar
Emer7

31.01.2015 07:41

0

@ viggen Bede dopiero wieczorem takze masz czas na przemyślenie swojej odpowiedzi zebys znowu jakiejś głupizny nie palnął z ktorej musialbys sie tlumaczyć


avatar
viggen

31.01.2015 10:40

0

"Incydent o ktorym piszesz miał miejsce w Malezji 2013 (skleroza nie boli), padał mocny deszcz, walka była na centymetry to i otarcia, przytarcia sie zdarzaja. Nie mógł przewidziec ze skrzydło sie urwie przy 300 na koncu prostej ?" Pisałeś to na trzeźwo? Co za różnica, czy wjedzie w bolid innego zawodnika a potem jak debil nie zjedzie na wymianę skrzydła tylko jedzie na prostej startowej i stwarza zagrożenie dla innych (Alonso Malezja 2013), czy walczy o pozycję na starcie i popełnia błąd podczas powrotu na tor (Kimi Silverstone 2014)? I to błąd i to błąd. Kimi chciał zyskać pozycję w Monaco i się zdarzają błędy, tak jak Alonso Spa 2014 i uderza w Vettela (znowu) i tracii pozycje. Ja widzę różncę, tylko Ty jej nie widzisz. Jednego wybielasz a drugiego oczerniasz. Poza tym nie wiem do czego dążysz i co chcesz uzyskać. Mnie nie będzie wieczorem, rano czy w południe w tym temacie bo skończyłem. PS Co do Kubicy - zwisa mi i powiewa. Nie interesuje mnie ten burak. A kubicomaniakami nie będę rozmawiać bo to jak rozmowa z debilami.


avatar
6q47

31.01.2015 12:00

0

51. viggen Splunięcie zawarte w twoim PS. jest niegrzeczne i braźliwe. Bardzo źle odbieram twoje słowa. A co do imienia koleżanki @elin to owszem, jest piękne... jednak słowo pospolite też nie jest właściwe... jest pełen wachlarz okresleń lub metafor, które pozwolą na podziwianie piękna Jej imienia!


avatar
frg1pl

31.01.2015 12:06

0

51. Nazwanie człowieka który jest jednym z naszych najlepszych sportowców w kraju w taki sposób jest dla mnie co najmniej intrygujące. Bardzo bym chciał byś rozwinął swoją myśl, o ile potrafisz to zrobić w sposób kulturalny - jeżeli nie to się nawet nie wysilaj.


avatar
frg1pl

31.01.2015 12:09

0

Co do Alonso... jestem skłonny uwierzyć w brak współpracy w rozwijaniu samochodu dlatego że po przejściu RK do renault mechanicy mówili to samo a przynajmniej bardzo podobnie.


avatar
viggen

31.01.2015 12:11

0

@52 Ok ok :) Źle napisałem :P Piękne choć popularne :) @53 No i co z tego, że to jeden z najlepszych sportowców w kraju? Nie lubię tego pacana i tyle. Podobnie prostaka Małysza. Zobacz sobie różnicę jak odbierany jest K. Hołowczyc i jak można go lubić i jak jest całkowitym biegunem buractwa ze strony R. Kubicy.


avatar
viggen

31.01.2015 12:11

0

@54 Od kilku lat o tym piszę ale ślepota wśród fanów Alonso robi swoje...


avatar
devious

31.01.2015 12:27

0

Widzę Viggena wypuścili z zakładu i znowu sieje ferment. Kempa nie zbanował tego "delikwenta" chyba tylko dlatego, że mu nabija ilość wejść na stronę. Ale mnie to naprawdę dziwi... Ten cham i prostak już zdążył wywołać kłótnię, obrazić ludzi z syndromem downa, zwyzywać użytkownika, obrazić wszystkich fanów Kubicy i jeszcze samego Robera zwyzywać. No naprawdę, viggen trzyma poziom od lat i nieprzerwanie psuje "atmosferę" na tym portalu. Skąd się biorą takie indywidua? Naprawdę dziwię się, że takie "coś" jeszcze nie dostało bana na tym portalu. Chyba faktycznie jest jakimś krewniakiem kempy - innej opcji nie widzę...


avatar
devious

31.01.2015 12:36

0

@27 elin "Oczywiście, że bolidu nie buduje kierowca, ale skoro ten kierowca podczas pierwszych wyjazdów na tor mówi, że jest dobrze, to niby skąd pion techniczny ma wiedzieć, co należy poprawić ... ?" Chyba pomyliłaś epoki :) To nie lata 80te gdzie nie było telemetrii i głównym "czujnikiem" w bolidzie był tyłek kierowcy :D Teraz to bardziej inżynier mówi kierowcy gdzie ma jak jechać, jak ustawić bolid i gdzie popełnił błąd. Rola kierowcy jest nadal kluczowa jeżeli chodzi o prowadzenie bolidu - ale coraz mniejsza jeżeli chodzi o budowę samego auta jak i ustawień. Myślisz, że Hamilton miał duży wkład w budowę Mercedesa? Nie,on tam jest tylko od kręcenia kierownicą. Tak samo jest w każdym innym zespole. Schumacher też nic nie pomógł Mercedesowi - a ponoć jest najlepszy - ale co miał zrobić, skoro nie ma testów a kierowca niewiele znaczy? Alonso jak pisałem wyżej może i nie jest najlepszym "inżynierem" tylko to niewiele zmienia - bo w lutym czy marcu 2014 i tak konstrukcji Ferrari już się nie dało zmienić. Zresztą gdzie był w takim razie Raikkonen? Czemu w lutym nie krzyczał, ze bolid jest fatalny i zupełnie mu nie pasuje? Winny klęski w 2014 jest tylko Alonso a Raikkonen już nie? Ciekawy sposób patrzenia na sprawę :) Ja raczej sądzę, że Alonso uratował twarz Ferrari w 2014 roku. Kimi ani razu się nawet nie zbliżył do podium. Jakby w 2014 Ferrari miało parę kierowców Raikkonen-Massa to zapewne skończyliby sezon bez lokaty na podium i na 6 miejscu w klasyfikacji konsktruktorów - daleko za Force India. I to by był dopiero wstyd :)


avatar
frg1pl

31.01.2015 12:42

0

55. Jako że nie potrafisz logicznie wytłumaczyć swojego stanowiska wobec RK ( boję się zapytać co Ci zrobił AM) a do tego widzę że kultura osobista jest Tobie zupełnie obca, uważam że dalsze dyskusje z Tobą nie mają jakiegokolwiek sensu.


avatar
Polak477

31.01.2015 13:11

0

Viggen po prostu nie lubi najlepszych ;). Ma tyle kompleksów, że dla niego każdy dobry sportowiec, a w szczególności Polak, przypomina mu o tym kim jest i musi go zwyzywać, żeby sobie ulżyć. Można Kubicę lubić lub nie, ale żeby go zwyzywać to trzeba być po prostu prostakiem. Ja Robertowi nigdy nie kibicowałem, bo w Ferrari nie jeździł, jednak nigdy źle gościowi nie życzyłem, wręcz chciałem, żeby w Ferrari jeździł. Ale co tam Kubica, czepiać się Małysza? Cóż widać Viggen ma taką dziwną wścieklizny - tylko zamiast wodowstrętu - ma kulturowstręt ;).


avatar
longhaul190

31.01.2015 13:44

0

Tak najlepiej zwalić winę na Alonso, jakoś massy nikt się nie czepia, a ostatnie sezony jeździł fatalnie, dostał dobry bolid Williamsa i od razu lepiej mu szło, chociaż nadal potrafi zrobić niezły karambol. Raikkonen moim zdaniem nie jest żadnym fenomenem miał dobre bolidy to wygrywał a teraz w sezonie 2014 kiedy bolid był jednym z najgorszych nie przypominam sobie ani jednego wyścigu gdzie pojchałby lepiej od Alonso.


avatar
viggen

31.01.2015 13:52

0

@57 A Tobie znowu gul skacze czy jak :)? Nie masz nic konstruktywnego do napisanie to piszesz o moich wypowiedziach.... @58 Stań z boku i zacznij czytać co piszesz. Raikkonen od początku sezonu narzekał na bolid i wierzył, że uda się z zespołem ten problem rozwiązać. @59 Nie mam nic do osiągnięć Kubicy. Wygrywa fajnie, przegrywa - też fajnie. Nie kibicowałem jemu i tyle. Nie lubię tego gościa i tyle. I nie lubię pisać z kibicami Kubicy, bo to najbardziej zaślepieni fani na świecie. Koniec i kropka. Mrowiska w kij nie będę wkładać. Dlatego krótkie ucięcie tematu z mojej strony. A @kempa co ma do tego? Debil to z przysłowia - "Nie gadaj z debilem bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" Ale jak to może wiedzieć ktoś, kto nie umie myśleć i jak leming powtarza to co wszyscy "Miliony much nie może się mylić"


avatar
elin

31.01.2015 17:08

0

@ 58. devious Bez obawy, epok nie pomyliłam ;-). Doskonale rozumiem, że obecnie mniej testów oznacza ograniczenie roli kierowcy. " Teraz to bardziej inżynier mówi kierowcy gdzie ma jak jechać, jak ustawić bolid i gdzie popełnił błąd. Rola kierowcy jest nadal kluczowa jeżeli chodzi o prowadzenie bolidu - ale coraz mniejsza jeżeli chodzi o budowę samego auta jak i ustawień. Myślisz, że Hamilton miał duży wkład w budowę Mercedesa? Nie,on tam jest tylko od kręcenia kierownicą. Tak samo jest w każdym innym zespole. " W takim razie skąd to oburzenie na słowa Mauro Forghieri, który przecież tak właśnie powiedział o Alonso ;-). Cytując: " „Alonso to świetny kierowca wyścigowy, ale nie jest dobrym kierowcą testowym” " O ile wiem, od lat była powtarzana opinia, iż Fernando jest jednym z najlepiej współpracujących z inżynierami kierowcą ... I raczej nikomu to nie przeszkadzało i nikt nie korygował, że to nie lata 80te gdzie nie było telemetrii itp., a Alonso to jedynie kierowca, który ( tylko ) doskonale potrafi wykorzystać bolid, którym dysponuje. Ja wyraźnie zaznaczyłam, w żadnym razie nie umniejszam Mu umiejętności na torze. Ale jeśli chodzi o tego również doskonałego testera, to jest nim w końcu czy nie ? Czy kierowca obecnie ma wpływ na budowę bolidu, czy nie ? Bo jeśli obecnie żaden kierowca takich umiejętności nie posiada, to nie dodawajmy Alonso czegoś, czego nie ma. " Zresztą gdzie był w takim razie Raikkonen? Czemu w lutym nie krzyczał, ze bolid jest fatalny i zupełnie mu nie pasuje? " Tak jak napisał Viggen, przecież Kimi od początku sezonu krzyczał, że bolid mu nie pasuje - to raz. Dwa - sam napisałeś " ... bo w lutym czy marcu 2014 i tak konstrukcji Ferrari już się nie dało zmienić. ", więc jak Raikkonen ( nowy w zespole ) mógł coś zmienić ? ;-) Trzy - według wypowiedzi Forghieri : " „Jeżeli przez trzy lub cztery sezony z rzędu bolid ma te same problemy, oznacza to, że nie jest rozwijany w odpowiednim kierunku, a to już jest winą kierowcy” " Trzy, cztery sezony w tył, to Raikkonen nie jeździł dla Ferrari. " Winny klęski w 2014 jest tylko Alonso a Raikkonen już nie? Ciekawy sposób patrzenia na sprawę :) " Nie napisałam czegoś takiego i nie patrzę tak na sprawę ;-). Ale to news o Alonso od kilku lat liderze Ferrari, a nie o Raikkonenie. Oczywiście, że w 2014 honor ekipy z Maranello uratował Hiszpan.


avatar
elin

31.01.2015 17:11

0

@ 40. Emer7 Oczywiście, że wiem czym grozi zacięta rywalizacja na torze w Monako ... Ale skoro ( jak twierdzisz ) Ron aż tak faworyzował Hamiltona, to powinien Mu pozwolić przynajmniej spróbować wyprzedzić Alonso. Dennis mógł prowadzić ( i prowadził ) wojnę z Hiszpanem poza torem, ale jeśli chodzi o wyścigi, to Alonso nigdy nie pozwolił sprowadzić siebie do roli gorszego kierowcy ( i słusznie, moim zdaniem ). Nie wiem czy dobrze pamiętam ..., ale chyba Fernando zażyczył sobie w tamtym czasie, aby w jego garażu był przedstawiciel hiszpańskiej federacji sportów motorowych, żeby mieć pewność, iż zespół nie działa na jego niekorzyść. Więc raczej nie był gorzej traktowany od Hamiltona, ale nie był też traktowany jako jedyny lider zespołu, czego oczekiwał przechodząc do McLarena. I wiesz, ja akurat się cieszę, że " tam gdzie dwóch się biło" ... wygrał Kimi :-). " Przypomne Ci tylko ze przed sezonem 2009 zarówno Ferrari jak i BMW zapowiadały walke o mistrzostwo i czuli sie dosć pewnie bo oba wymienione zespoły były szybsze na testach w Bahrainie od Toyoty. A jak było wiadomo. Dominacja Brawna i w Austarli wszystkim szczęki opadły gdy sie okazało jak niedoskonałe są bolidy SF czy BMW ". Ja raczej nigdy nie sugeruję się zapowiedziami zespołów przed sezonem, bo nikt nie wie jak silna będzie konkurencja, więc teamy mogą wygłaszać jedynie PR pod fanów lub sponsorów. Tym bardziej, że w 2009 były zmiany w przepisach, co zawsze stanowi większą niewiadomą na torze. Na testach przed sezonem 2009, najwięcej szczęk opadło ;-), kiedy na tor wyjechał właśnie Brawn GP. Chociaż większość osób próbowała to tłumaczyć " jazdą z pustym bakiem pod sponsorów ", których zespół potrzebował ... i tutaj niespodzianka, kiedy ekipa pokazała podobną formę w wyścigach. Później raczej nie dostali zadyszki, bardziej nie mieli pieniędzy na rozwijanie bolidu w dalszej części sezonu, dlatego inne ( bogatsze ) zespołu zaczęły ich doganiać. BMW Sauber w 2008 ... na własne życzenie wycofał się z rywalizacji o tytuł, kiedy ich plan jednego wygranego wyścigu został wykonany. Ale jeśli już wspominasz Kubicę, to zauważ, że kiedy jeździł w F1 jego zespoły notowały progres w trakcie sezonu, a Ferrari z Alonso ... już nie zawsze. Więc wychodzi, który z tych dwóch kierowców był lepszym testerem ;-). " Nawet z wlasnego doświadczenia kupuijąc auto na początku jstes zachwycona ale z czasem wychodzą jakieś niedoskonałości. A to np ze nie pali tyle co w katalogu czy fotele po dłuższej trasie sa niewygodne. " Rozumiem co masz na myśli, ale ja jestem amatorem, podczas gdy Alonso to profesjonalista i zawodowy kierowca wyścigowy, znacznie bardziej wyczulony na wszystko co ma związek z prowadzeniem bolidu. " No wiesz ja to samo słysze od fanow Kimiego. A to podłoga nie taka, bolid cięższy o 5 czy 15kg, a to ze podsterowny, zespól nie współpracuje mozna wymieniać bez końca :))) " Akurat to, że bolid był cięższy, to nie wymysł fanów, tylko doniesienia prasowe. Ale Ok masz rację ;-), wiadomo, że każdy fan szuka przyczyn słabszej formy " swojego " kierowcy. Tylko że ja nigdy nie uważałam Kimiego za jedynego najlepszego kierowcę w stawce, a skoro Alonso jest za takiego uważany, to i oczekiwania względem niego są większe ;-). " Bolid Ferrari jaki jest każdy widzi. Jeden lepiej go wykorzysta, inny gorzej. Przynajmnie Ferrari wyciągnęło jakies wnioski i juz nie zapowiada walki o mistrzostwo w sezonie 2015 " Zgadzam się w 100%. PS: Do tematu tych imion jeszcze wrócimy ... ;-)))


avatar
Emer7

31.01.2015 18:40

0

@ viggen "PS Co do Kubicy - zwisa mi i powiewa. Nie interesuje mnie ten burak. A kubicomaniakami nie będę rozmawiać bo to jak rozmowa z debilami." - nie chcesz sie odnieść bo to dla Ciebie (po tym co mowiłęś) jest nieygodne. Znowu musaiłbys odszczekac to co napisałeś na Kubice ktory z jedna reka osiągną l więcej niz Kimi z obiema. Oczywiscie zaraz odpowiesz ze to nie jeg zycie. Ale rajdy dla Kubicy to rehabilitacja. ODPOWIEDZ NA PROSTE PYTANIE CZY ILOSC WYPADKOW I POPEŁNIANYCH BŁEDOW SWIADCZY O KLASIE KIEROWCY CZY NIE??? ILE RAZY OD CZASU OSTATNIEGO WYPADKU ALONSO ROZBIŁ SIE RAIKKONEN?? Policz sobie na paluszkach bo widze ze na takim właśnie jestes etapie- zeby Ci tylko nie zabrakło palcy u rąk i nóg Widze ze zarówno temat Kubicy jak i ilosci wypadków jest dla Ciebie niewygodny. Alonso rozbił sie ostatni raz 3 lata temu a Kimi 3 razy sie rozbił tylko w sezonie 2014- taka jest roznica miedzy tymi kierowcami (o roznicy w wynikach nie wspominam). Twoja wypowiedz ze Alonso jest odpowiedzialny za słabsze wyniki Massy na tle Bottasa bo ten ma przez Hiszpana braki w formie juz sie do reszty skompromitowałeś. To najlepiej pokazuje Twój stosunek do Alonso - a raczej nienawiśc bo jakimi chorymi ścieżkami podąża Twój umysł zeby cos takiego wymyślić i jeszcze to publicznie napisać A tak na przyszłość dam Ci rade- lepiej przyznać sie do błędu niz palnąć głupstwo i brnąć w zaparte. Ale komu ja to tłumacze...


avatar
Emer7

31.01.2015 18:51

0

@ elin ^ "Ale jeśli już wspominasz Kubicę, to zauważ, że kiedy jeździł w F1 jego zespoły notowały progres w trakcie sezonu, a Ferrari z Alonso ... już nie zawsze. Więc wychodzi, który z tych dwóch kierowców był lepszym testerem ;-)." No tez nie zawsze tak było. Właśnie sezon 2008 to pokazał - początek P1, miejsca na podium a nawet wygrana a od GP Francji było juz słabo. Oczywiscie zawsze mozna powiedziec ze zespół odpuścił. Jeśli to prawda to było to głupotą odpuszczac sezon w ktorym mamy konkurencyjna maszyne a jeden z naszych kierowcow po GP Kanady był liderem mistrzostw. Pamiętam tez ze zespół tłumaczył i z zmiany poszły w złym kierunku oraz ze po wygranej doszły tam jakies nowe skrzydła, dodatkowe lotki na bokach bolidu a wiec jednak cos tam musieli jeszcze pry nim robic Co do Alonso. Pamietam pocztątek sezonu 2008 gdzie Renault nie błyszczało a pod koniec sezonu było lepiej. Nie mówie tu o feralnym Singapurze ale o Japoni 2008 wygranej przez Alonso w uczciewej walce. W Ferrari rownież walczył do konca o mistrzostwo takze chyba nie jest on taki najorszy "Do tematu tych imion jeszcze wrócimy ... ;-)))"- jak sobie życzysz E(we)LIN(a) :)


avatar
andy_chow

31.01.2015 22:57

0

Taki cytat "Nie podchodź do byka od przodu do konia od tylu a do idioty wogóle ktoś stojący z boku może was pomylić"


avatar
viggen

01.02.2015 01:45

0

"nie chcesz sie odnieść bo to dla Ciebie (po tym co mowiłęś) jest nieygodne. Znowu musaiłbys odszczekac to co napisałeś na Kubice ktory z jedna reka osiągną l więcej niz Kimi z obiema." \ Ja mam odszczekać :D? Ale co ? Co Kubica w F1 więcej osiągnął od Fina? W WRC to inna bajka. Raikkonen to traktował jako FUN a nie być albo nie być. Po prostu zabawa. Fin ma inne jeszcze zajęcia jak swój klub motokrosowy czy też lubi się ścigać na pługach śnieżnych. Spróbował dla FUNu NASCAR. Itd Kubica nie ma innego wyjścia. Niech sobie tam jeździ w WRC a co mi tam . "Alonso rozbił sie ostatni raz 3 lata temu a Kimi 3 razy sie rozbił tylko w sezonie 2014- taka jest roznica miedzy tymi kierowcami (o roznicy w wynikach nie wspominam)." A Suzuka 2012 w przypadku Alonso.? Nawet nie potrafi jechać w koło w koło? A Monaco 2012 (piszę z pamięci), gdy wypchnął Grosjean na kogoś tam i Francuz zrobił crash na starcie? Itd Porównujesz kierowców z tej samej półki dzieciaku. "Twoja wypowiedz ze Alonso jest odpowiedzialny za słabsze wyniki Massy na tle Bottasa bo ten ma przez Hiszpana braki w formie juz sie do reszty skompromitowałeś. " Jesteś dzieckiem i wiele się musisz jeszcze nauczyć. Massa jeżdżąc jako pomagier się wypalił. Pisałem o tym. Tak jak w życiu. Gdy nie jesteś doeceniany i odstawiony w kąt, tracisz cały zapał. "Co do Alonso. Pamietam pocztątek sezonu 2008 gdzie Renault nie błyszczało a pod koniec sezonu było lepiej. Nie mówie tu o feralnym Singapurze ale o Japoni 2008 wygranej przez Alonso w uczciewej walce. W Ferrari rownież walczył do konca o mistrzostwo takze chyba nie jest on taki najorszy" Alonso nie rozwijał bolidu. Od tego zawsze ma pomagiera obok siebie. Wiesz co świadczy o kierowcy? Jego osiągnięcia. Kimi ma jedne z lepszych overtaków z wszystkich zawodników.


avatar
Emer7

01.02.2015 09:14

0

@ viggen "Raikkonen to traktował jako FUN" -raz piszesz ze traktował jako fun, a drugim razem ze to nie jego zycie ZDECYDUJ SIE Pisze Ci po raz kolejny Kubica miał inne wyjście- DTM (i wbij to sobie to raz na zawsze do głowy ale widze ze jestes wyjątkowo oporny na wiedze). Pisze po raz ostatni. Kubica wiele razy mowił ze rajdy to element rehabilitacji dzieki ktorej ma odzyskac większą sprawność. Co Kubica osiągnął więcej? Nie osmieszaj sie. Mistrz Świata WRC2 a juz sie pnie wyzej. Ale tak szczerze nie cieszysz sie ze Twoj rodak odnosi sukcesy czy ta nienawiść juz zupełnie przysłoniła Ci rozsaądek?? "A Suzuka 2012 w przypadku Alonso.?" To nie jest bezpośredni błąd. Raikkonen przeciął mu opone (incydent wyscigowy) i juz nic nie dalo sie zrobił- ale nawet wtedy nie rozbił sie o ściane w stylu Fina. Ciekawe ze Raikkonen był zamieszany w podobną sytuacje na starcie Abu Dhabi 2013. Tylko ze tym razem Fin sam sie ukarał. Przypadek??? Zrobie mała korekte. Ostatni wypadek Alonso w ktorym popełnił bezpośredni bład wpadając w poślizg i uderzając o bande miał miejsce w 2010 roku na morym Spa czyli 5 lat temu. Powtarzam 5 lat temu Od tego czasu Raikkonen walił w bandy w Korei 2013, Bahrain 2014 (testy), Silverstone 2014, Monako 2014. Oczywiscie dla Ciebie to o niczym nie świadczy. A moge jeszcze zacząć wymieniac ile razy nawet w zeszłym sezonie Kimi zawalał starty podczas gdy Alonso awansował Overtaki Raikkonena? Dobre. Jakos ostatnio wszyscy wyprzedzaja Kimiego a wyscigi konczy na pozycji nizszej niz ta z ktorej startował.


avatar
viggen

01.02.2015 22:04

0

@ viggen "Raikkonen to traktował jako FUN" -raz piszesz ze traktował jako fun, a drugim razem ze to nie jego zycie ZDECYDUJ SIE Pisze Ci po raz kolejny Kubica miał inne wyjście- DTM (i wbij to sobie to raz na zawsze do głowy ale widze ze jestes wyjątkowo oporny na wiedze). Pisze po raz ostatni. Kubica wiele razy mowił ze rajdy to element rehabilitacji dzieki ktorej ma odzyskac większą sprawność. Co Kubica osiągnął więcej? Nie osmieszaj sie. Mistrz Świata WRC2 a juz sie pnie wyzej. Ale tak szczerze nie cieszysz sie ze Twoj rodak odnosi sukcesy czy ta nienawiść juz zupełnie przysłoniła Ci rozsaądek?? Hahah. I co z tego, że mój rodak? To mam klaskać ze szczęścia uszami? Kimi traktował WRC jako zabawę czyli jak FUN a Kubica bardzo poważnie, być albo nie być. Najpierw naucz się czytać a potem dupę zawracaj. Skończyłem!


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu