Felipe Massa wywalczył drugie z rzędu - a piąte w karierze - pierwsze pole startowe. Do wyścigu o Grand Prix Bahrajnu Brazylijczyk ruszy z pierwszego rzędu razem z Lewisem Hamiltonem - obaj byli dziś jedynymi kierowcami, którzy w trzeciej części kwalifikacji zdołali uzyskać czasy poniżej minuty i 33 sekund.
Podobnie jak podczas ubiegłotygodniowych kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Malezji, od samego początku na torze brylowali kierowcy zespołów Ferrari i McLaren-Mercedes, nieco wolniej jeździli kierowcy teamu BMW Sauber. W pierwszej części sesji jako pierwsi zmagania z obiektem Sakhir rozpoczęli m.in. David Coulthard i Jenson Button, kilka minut później dołączyła do nich reszta stawki. Najlepsi - Ferrari, McLaren i BMW - ze spokojem obserwowali rozwój sytuacji z boksów, wypuszczając swych kierowców na ostatnie pięć minut.Ostatecznie, w Q1 najszybciej jeździł Felipe Massa, drugi i trzeci czas uzyskał duet McLarenów, czwarty był Kimi Raikkonen, który zaledwie o 0.03 wyprzedzał Nicka Heidfelda. Robert Kubica był siódmy, jeżdżąc minimalnie wolniej od Jarno Trullego z Toyoty.
Najwolniejsi na tym etapie byli natomiast kierowcy Spykera i Toro Rosso, David Coulthard, oraz Takuma Sato - któremu do awansu zabrakło dwóch dziesiątych sekundy.
Już pierwsza część udowodniła, że kierowców Hondy czeka kolejny, frustrujący weekend - Q2 zaś tylko to przypieczętowała. W obu sesjach bolidy RA107 zajęły piętnaste i szesnaste miejsce - co niestety oznaczało pożegnanie z dalszą walką o Pole Position. Tymczasem warunki znów dyktowali Felipe Massa i Lewis Hamilton. Około ośmiu minut przed końcem drugiej części świetny czas uzyskał Nick Heidfeld. W końcówce lepszy wynik uzyskał jednak jeszcze Kimi Raikkonen, i skończyło się na czwartym miejscu. Szósty wynik przypadł Robertowi Kubicy, rzutem na taśmę do finałowej części kwalifikacji awansował jeszcze Jarno Trulli z Toyoty, oraz Giancarlo Fisichella z Renault.
Natomiast po raz kolejny do Q3 przebić się nie zdołał Heikki Kovalainen. Oprócz Fina i duetu Hondy, nie awansowali także Ralf Schumacher, Anthony Davidson, oraz Alex Wurz.
Finałowy etap walki o Pole Position tradycyjnie rozpoczął się od monotonnej jazdy w celu wypalenia zbędnego paliwa - dość powiedzieć, że pierwszy rezultat poniżej minuty i 34 sekund uzyskano dopiero na niecałe pięć minut przed końcem sesji.
Dzisiejszej sesji nie towarzyszyło jednak tyle emocji, ile w zeszłym tygodniu podczas kwalifikacji w Kuala Lumpur. Felipe Massa pewnie wywalczył kolejne Pole Position, niecałe 0.3 sekundy wolniejszy był Lewis Hamilton - który razem z nim przystąpi do wyścigu z pierwszego rzędu.
Drugi rząd również padł łupem Ferrari i McLarena - za plecami Massy wystartuje Kimi Raikkonen, obok ruszy Fernando Alonso, co wróży kolejny, niezwykle ciekawy początek jutrzejszego wyścigu. Trzeci rząd dla duetu BMW Sauber - Nick Heidfeld wystartuje za Raikkonenem, obok miejsce zajmie Robert Kubica. Tuż po starcie kierowcy BMW będą musieli bronić się przed Giancarlo Fisichellą i Markiem Webberem. Piąty rząd startowy zajmą bolidy z silnikami Toyoty - a w nich Jarno Trulli, oraz Nico Rosberg.
14.04.2007 21:48
0
w gp malezji mechanicy kubicy musieli silą wyrwac koło dla tego robert tak dlugo siedzial w pitstopie
14.04.2007 21:57
0
Kubica pojechal bardzo solidnie. Ma wiecej paliwa. Tak samo Raikkonen i Alonso. Ale to co prezentuje nam Hamilton, jest niewiarygodne. ten chlopak jest wysmienity. Ma zespol, ktory jest glodny sukcesu. Mistrza swiata, jako kolego z zespolu. Ron Dennis, jest wielkim przyjacielem rodziny Hamiltonow. Ten wyscig, bedzie bardzo emocjonujacy, ze wzgledu na pit-stopy. Oby tylko dopisala pogoda, bo pustynia + deszcz = masakra. Robert musi grzac, i wyprzedzic Heidfelda na sarcie. bo miec go za plecami to podstawa. Jestem ciekaw co zrobi Lewis z Massa. Oby tylko Felippe nie dal sie wycyckac temu utalentowanemu Brytyjczykowi. Juz sie nie moge doczekac tego wyscigu. A tak poza tym to bardzo fajnie jezdza Williamsy. Podoba mi sie postawa Rosberga. Jedno jest pewne... zakotluje sie na torze z momentem zgasniecia czerwonych swiatel :-) Pozdrawiam. woytek, taka prosba- nie szczekaj tyle, bo obrazasz swoim poziomem inteligencji co poniektore osoby na tym forum. A interpubnkcja by cie sie przydala, do wyrazania swoich opinii. pozdrawiam.
14.04.2007 22:00
0
dlaczego Kovalainen jest na 12 pozycji przeciez mial wymiane silnika powinien byc na 22
14.04.2007 22:05
0
coś mi się wydaje, że w tym sezonie Kubica będzie walczył głównie z Heidfeldem. McLareny i Ferrai to faktycznie inna liga, Hondy, Toyoty i reszta badziewia to ogony, więc pozostaje tylko brodaty Nick
14.04.2007 22:06
0
coś mi się wydaje, że w tym sezonie Kubica będzie walczył głównie z Heidfeldem. McLareny i Ferrai to faktycznie inna liga, Hondy, Toyoty i reszta badziewia to ogony, więc pozostaje tylko brodaty Nick
14.04.2007 22:09
0
narzekamy na mechaników BMW ciągle, a to nasze forum to zje...ne od paru tygodni i nic sie nie da zrobić??? Inne jakoś mogą działać i nie powtarzają postów po realodzie.
14.04.2007 22:10
0
narzekamy na mechaników BMW ciągle, a to nasze forum to zje...ne od paru tygodni i nic sie nie da zrobić??? Inne jakoś mogą działać i nie powtarzają postów po realodzie.
14.04.2007 22:10
0
narzekamy na mechaników BMW ciągle, a to nasze forum to zje...ne od paru tygodni i nic sie nie da zrobić??? Inne jakoś mogą działać i nie powtarzają postów po realodzie.
14.04.2007 22:10
0
narzekamy na mechaników BMW ciągle, a to nasze forum to zje...ne od paru tygodni i nic sie nie da zrobić??? Inne jakoś mogą działać i nie powtarzają postów po realodzie.
14.04.2007 22:25
0
woytek nie pisz, że wszyszcy widzieli jak Robert stukną Nicka bo ja naprzykład tak nie uważam. Jak nie znasz zdania wszystkich razem i karzdego z osobna to nie pisz wszyscy.
14.04.2007 22:35
0
woytek, na v10 jest film ze zderzenia Roberta z Nickiem. Obejrzyj go.
14.04.2007 23:40
0
ja tam nie liczę na walkę między Nickiem a Robertem, a na zespołową współpracę, która da co najmniej 5 i 6 miejsce, które będą super. Nieważne, czy Robert przed Nickiem, liczy się sie zespół. Dla mnie, jeśli Lewis znów będzie na podium, to mistrzostwo w przyszłym roku jest dla Niego... ok ulegam brytyjskiej prasie. Ale chłopak trafił z zespołem. McLaren znów na czele jak za czasów Miki..
15.04.2007 00:20
0
SpeedyGonzalez przez brak uwagi a może co gorszego pominąłeś Williamsy. Oby nie teraz ale niedługo będą konkurencją dla np:BMW. I Renault też się wkońcu obudzi a po japończykach jednych i drugich to już wszystkiego się można spodziewać- fakt że na krótko.
15.04.2007 00:33
0
A co do kierowców to intryguje mnie Rosberg. Będą z niego ludzie i to szybko. Zauważalny z jako takimi pozycjami a jeżdzi czym jeżdzi czyli następny w kolejce do lepszej fury.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się