Kierowcy zespołu Mercedesa po raz pierwszy w tym roku przegrali rywalizację o pole position. Szczęśliwą passę ekipy z Brackley przełamał zespół Williamsa, który wykorzystując błędy rywali sięgnął po dwa pierwsze pola startowe. Lewis Hamilton w Q3 w ogóle nie odnotował czasu okrążenia po tym jak jego pierwsze kółko zostało anulowane przez sędziów za wyjechanie poza granicę toru w zakrętach 8 i 9.
„To nie były świetne kwalifikacje dla nas. Nie wykonałem drugiego szybkiego okrążenia w Q3, gdy Lewis zaliczył oberka tuż przede mną w drugim zakręcie toru a ja musiałem zwolnić ze względu na żółte flagi. Oczywiście, że z naszej strony fakt iż dwa Williamsy są przed nami na starcie utrudnia nam życie, ale muszę przyznać, że wykonali dobrą robotę- byli tutaj szybcy przez cały weekend i dzisiaj wykorzystali swoją szansę. Nadal jednak jestem pewny swego przed dniem jutrzejszym. Ciężko pracowaliśmy, aby odszukać idealne ustawienia na wyścig- balans bolidu nie był idealny w kwalifikacjach. Miałem nieco za dużo podsterowności, ale liczę, że jutro się to uspokoi. Na tym torze jest kilka miejsc do wyprzedzania. Zapowiada się bardzo interesujący wyścig.”
Lewis Hamilton, P9
„Dzisiaj nie ukończyłem żadnego okrążenia w Q3- czasami wszystko wychodzi, czasami nie. Dzisiaj nie wykonałem dobrze swojej roboty. Czułem bolid całkiem dobrze przez cały weekend i uważam, że mieliśmy tempo. Moje pierwsze okrążenie w Q3 wyglądało dobrze, do czasu kiedy nie wyjechałem szeroko na przedostatnim i ostatnim zakręcie. Uważam, że to okrążenie prawdopodobnie mogłoby mi dać pole position. Podczas drugiego przejazdu, nacisnąłem na hamulce w drugim zakręcie i zblokowałem tylne koła. Muszę przyjrzeć się danym, aby zobaczyć co tam tak właściwie się stało. To długi wyścig a ja muszę postarać się odrobić jak najwięcej dzisiejszych strat. Atak na zwycięstwo będzie bardzo trudny, więc myślę, że będę raczej ograniczał straty; dam z siebie wszystko, aby znaleźć się w dobrej pozycji i zdobyć dobre punkty dla zespołu. Gratulacje dla Williamsa. Cieszę się z pole position Felipe.”
21.06.2014 17:33
0
Ok Levis, dales ciala dzis na obu kolkach. Mam nadzieje ze jutro jednak bedzienajwyzszepodium.Gorzej sie startujew srodku wiec mam nadziejeze obejdzie sie bez dalszych niespodzianek.. good luck
21.06.2014 18:37
0
@1. Hamilton popełnił błąd na 1 kółku, jak to każdemu może się zdarzyć. Na drugim to już nie była jego wina że hamulce zawiodły więc wstrzymaj się z takimi komentarzami, że Hamilton dał ciała bo tak nie jest.
21.06.2014 19:43
0
Znów coś w Mercedesie popsuli ustawienia, na koniec Q3 na prostych kołach nie dotykając kół tył uciekł na dohamowaniu? Przecież to wiadomo, że nie wina kierowcy. W treningach Mercedesy jeździły jak przyklejone w trzecim sektorze a teraz problemy? O ile pierwsze kółko mogło być błędem kierowcy w Q3, to drugie na sam koniec to to jakiś efekt znów popsutych ustawień po dobrym piątku. Pierwsze kółko Hamiltona po drugim sektorze jechał 0,3 lepiej niż Bottas a więc granice 1:08,5.
21.06.2014 20:08
0
@2 z calym szacunkiem ale kibicuje HAMiltonowi od samego jego poczatku, (bardziej jemu niz kiedykolwiek KUBicy gdy obaj jezdzili) i bede twiedzil ze moj pupul dal du#y gdy widze ze dal. A jak ty jeses takim fanem jak fani Vettela co to go czcili bo wygrywal to twoja sprawa. Uwazam ze on zepsul kolko i tyle. Chamulce to domniemywanie Levisa a nie orzeczenie zespolu. Przyda mu sie kubel zimnej wody na glowe zeby sie wzial w garsc i wygral tutul.
21.06.2014 20:35
0
@4 Może Hamiltonowi kubeł wody, ale Tobie bardziej słownik.
21.06.2014 20:42
0
Na torze ściga się 22 kierowców, a na końcu i tak wygrywają Niemcy. Rosberg jutro wygra, Hamilton powinien znaleźć się koło podium.
21.06.2014 21:32
0
Uwazam, ze Hamilton ma duze szanse na podium. Zawodnicy 8/7/6 nie powinni stanowic dla niego problemu. Massa to pierdola. Botas to szczawik. Najwieksze problemy moze miec z Alonso i Ricciardo.
21.06.2014 23:26
0
Każda okazja by "dokopać" Mercedesowi w tym sezonie jest dobra, więc cieszę się, że nie mają PP ani nawet nie są w pierwszej linii. Hamilton 9., ale - aby być w miarę obiektywnym napiszę - ma bardzo duże szanse na podium, jeśli nawet nie na 1. góra 2. miejsce. Cóż, Hamilton byłby fajtłapą, gdyby tego nie dokonał, zważywszy, że ma najlepszy bolid i jest dobrym kierowcą. I pomyśleć, że kilka lat temu uważałem go za zdolnego dzieciaka, który niestety wyleci z F1 za swoje wątpliwe popisy na torze i rozbijanie innym samochodów. Jako fanowi RBR jest mi smutno, że i Vettel i Ricciardo są daleko, ale oczekiwanie od silnika Renault, że pokona silnik Mercedesa, to jak oczekiwanie, że Rosberg i Hamilton w Caterhamie też by wygrywali, bo "są świetni". Otóż nie są, w F1 główne skrzypce gra bolid i tyle...
21.06.2014 23:35
0
Panowie i Panie coś wiecie czy Pan Maurycy komentuje jednorazowo czy na dłużej ? Bardzo lubię jego komentarz. Od razu inaczej się ogląda.
22.06.2014 02:50
0
W najwanziejszym moemncie Lewis popelnił bład a jechal wtedy cztery dziesiate szybciej od Bottasa wielka skzoda jutro moze jhakas walka o podium sie zakręci mam nadzieję.Gratulacje dla Wiliamsa i no i Felippe pokazał w koncu klase.
22.06.2014 04:13
0
co do kwalifikacji prawdopodobnie byl to blad kierowcy i przyznal to sam Hamilton w wywiadzie mysle ze teorie spiskowe ktore zaczynaja panowac na forach odnosnie bolidu Lewisa mozna sobie tez odpuscic, zespol jest zdecydowanie bardziej sfokusowany na Rosbergu i to doscy naturalna kolej rzeczy patrzac na historie zespolu ktora prawdopodobnie zmieni pokonanie ewentualne pokonanie Nico na koniec sezonu Root, wygladasz na "normalnego" fana RBR i z pierwsza czescia Twojej wypowiedzi generalnie sie zgadzam ale z druga juz nie, RBR bedzie mocne na niektorych torach, jak na ironie nie na wlasnym ale mimo silnika Renault bolid wyglada na dopracowany, powstaje tylko pytanie czy zaniechaja rozwoju po tym GP i skupia sie na przyszlym seonie i czy beda robic wlasny silnik z calym szacunkiem dla geniuszu Neweya ale nie widze go w roli projektanta jednostki napedowej choc oczywiscie moge sie mylic ale po ostatnich informacjach zespol raczej bedzie musial radzic sobie bez niego w przyszlosci co jest najwieksza mozliwa strata
22.06.2014 04:17
0
MarTum, z tego co wiadomo Jedrzejewski gdzies wyjechal i dlatego mamy Maurycego na weekend, przyznam ze kiedyś za nim nie przepadałem ale kiedy go uslyszalem podczas kwalifikacji to jakos przyjemniej się to ogladalo
22.06.2014 09:14
0
Prawda jest taka, że Hamilton zamiast przejechać jak najszybciej 1 kółko (z czasem) czeka do końca, przez co taki Rosberg znając jego podejście może go ograć. Zawsze coś na koniec może być: błąd, żółta flaga. Uważam, że sytuacja jest podobna jak przy Kubicy wyjeżdża na jedno kółko, a jak coś się wydarzy rusza z końca stawki (chodzi o końcówkę Q3). Powinien od początku sesji ustanowić przynajmniej jeden czas który będzie go zadowalał, a na koniec może sobie kombinować. Gdyby zrobił tak wczoraj dziś startowałby np. z maks 4 miejsca, a tak 10. Nie rozumiem tego, znaczy się rozumiem, ale nie przy jego stanie punktowym vs. Rosberg.
22.06.2014 13:55
0
@5 wybacz mi ale od cwierc wieku nie miaszkam na kontynencie europejskim. Btw Toto Wolf just confirmed, that they could not find anything wrong with the car, and that the reason for the spin was probably a combination of Hamilton pressing on the breaks too hard too late, adrenaline kick and possible small bump on the road at the same time. Scigacz, so if you don't like my "broken" Polish, you will have to deal with English from now on :P
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się