Lewis Hamilton zdobył dzisiaj na mokrym torze w Malezji pole position, pokonując w trzeciej fazie czasówki Sebastiana Vettela i Nico Rosberga.
Po blisko godzinnym oczekiwaniu na poprawę warunków na torze Sepang, sesja kwalifikacyjna do GP Malezji została rozegrana jeszcze w sobotę i kibice z Polski mogli odetchnąć z ulgą, że nie będą musieli wstawać wcześnie rano także w niedzielę.Za czołową trójką znaleźli się Fernando Alonso i Daniel Ricciardo. Kimi Raikkonen wywalczył dzisiaj szóste miejsce, wyprzedając Nico Hulkenebrga i Kevina Magnussena.
Czołową dziesiątkę po ciężkiej rywalizacji w zmiennych warunkach zamykali Jean-Eric Vergne i Jenson Button. Brytyjczyk jako jedyny w ostatniej części czasówki starał się podjąć ryzyko pokonania szybkiego okrążenia na przejściowym ogumieniu Pirelli. Jego partner, po pierwszym kółku szybko zmienił opony na deszczowe.
Pierwszą część czasówki pewnie zdominowali kierowcy Mercedesa: Nico Rosberg i Lewis Hamilton, którzy na mokrym torze uzyskali wyjątkowo dobre wyniki. Do dalszej rywalizacji o pole position nie przeszli kierowcy Caterhama, Marussia oraz Adrian Stuil (Sauber) i Pastor Maldonado (Lotus), których plany w samej końcówce Q1 pokrzyżował Marcus Ericsson, który robił się o bandę i zmusił sędziów do przedwczesnego przerwania i zakończenia sesji.
Druga część czasówki także nie obyła się bez czerwonych flag. Tuż po jej rozpoczęciu, gdy większość kierowców zdecydowała się przejść na pełne deszczówki doszło do kolizji między Kwiatem i Alonso. Bolid Hiszpana doznał uszkodzeń zawieszenia, jednak mechanikom Ferrari udało się je naprawić i Hiszpan powrócił do rywalizacji. Z walki o pole position na tym etapie odpadli: Kwiat, Gutierrez, Massa, Perez, Bottas i Grosjean.
29.03.2014 11:56
0
Areo RedBulla powala na kolana , az strach pomyśleć co by sie działo gdybyśmy połączyli silnik Mercedesa z Bolidem RedBulla
29.03.2014 11:58
0
33. viggen Szczerze mówiąc to ja nie wiem jaką wymówkę wymyślisz następnym razem kiedy Raikkonen będzie niżej :). Była już podsterowność na suchym torze, teraz mokry tor z nadsterownością.
29.03.2014 12:00
0
@viggen. Nie wierzę w mocną pozycję Williamsa i Mclarena. Warunki jakie są każdy widział i mógł się na nie przygotować a skoro tego nie zrobili to cóż, ich wybór. Myślę, że już przed SPA będą kierowcy podzieleni. Później może być już za późno. Mercedes nie będzie dominował cały sezon a przynajmniej na to liczę bo co mi po mistrzu w stylu Vettela czyli mający samochód o sekundę szybszy od reszty.
29.03.2014 12:01
0
Hamilton jak zwykle pokazuje klasę. Jeśli technika nie zawiedzie, jutro będzie zwycięstwo.
29.03.2014 12:02
0
Bawi mnie wasze myślenie, że RBR nie ma bolidu zdolnego nawiązać walkę z mercem. Prawda jest taka, że już w Melbourne mieli świetny bolid, a teraz zmniejszyli awaryjność. Niestety, chyba będzie 5 tytuł.
29.03.2014 12:02
0
Co do kolizji Alonso z Kwiatem. Sędziowie zabierają się za rozpatrywanie incydentu, ale moim zdaniem najlepszym werdyktem będzie nie karanie żadnego z kierowców. Jeśli już jednak ktoś zostanie obarczony winą, to raczej Daniił. Oto dlaczego: Alonso jechał z przodu i nawet jeśli skręcił później, miał do tego prawo, bo dyktował linię. Mógł lekko przestrzelić hamowanie, albo uznać, że jest to lepsza linia przejazdu (od szerokiej), a nie mógł za to dostrzec w lusterkach Kwiata (bo lało). Rosjanin jechał na tym etapie szybciej i postanowił wykorzystać powstałą lukę. Być może uznał, że Alonso go puszcza, ale ostatecznie - to on był z tyłu, to on wchodził od wewnętrznej, bez szans, aby uniknąć kolizji. A że nie jest to wyścig, Fernando nie musiał zostawiać mu miejsca (o ile udowodni, że sam był na szybkim kółku, inaczej wyjdzie, że blokował). Pytanie, czy gdyby Fernando jechał dwa metry dalej od wierzchołka zakrętu, doszłoby do kolizji? Moim zdaniem było to prawdopodobne. Tak czy inaczej - ja nie karałbym żadnego z nich, ale - zakładając, ze oba samochody są na szybkim kółku - jeśli już ktoś ma ponieść odpowiedzialność, to ten co wali w bolid w zakręcie, a nie ten, który został uderzony. - by Cezary Gutowski chyba najlepiej zostawić jaki racing incident
29.03.2014 12:03
0
@14 Lannisterski A ty synku masz jakiś problem tożsamościowy że obrażasz wiecznie wszystkich dookoła? Ja nie widzę nic złego w opinii @9. Twoje uwagi są nie na miejscu, więc nie zachowuj się jak skończony kretyn bo ludzie zaczną ciebie obrażać. Nie pierwsza to już sytuacja na komentarzach tego portalu jak sobie w taki gówniarski sposób poczynasz..
29.03.2014 12:03
0
Mercedes pokazuje, że są świetnie przygotowani, Alonso blisko czołówki i mam nadzieję na solidne pkt. jutro w wyścigu.
29.03.2014 12:05
0
Ta zmiana czasu to tak potrzebna nam wszystkim jak nie powiem co. Mi to zawsze psuje pół tygodnia od razu:)
29.03.2014 12:10
0
41. fanAlonso=pziom No bez przesady, wina Alonso jak najbardziej.
29.03.2014 12:12
0
@37 Szczerze, to sobie poczytaj wypowiedzi na internecie, gdzie sam Kimi powiedział, że na suchym jest ok ale gdy będzie mokro - nie będzie dobrze. Ale oczywiście ja bronię :) Dalej - pierwsze wyścigi to normalne, że jest za Alonso. W końcu Kimi jest tu nowy. Ponadto - osobiście - Kimi dał dupy bo wyjechał pierwszy na mokry tor i to On robił za odkurzacz wody. Mógł jechać 2 bądź 3. Villeneuve powiedział ostatnio, że Kimi będzie pierwsze kwale przegrywał z Alonso ale sezon się kończy w listopadzie. Ciekawe, co Ty będziesz wypisywał jak Alonso będzie za Kimim? Ja piszę, wszyscy wylewają pomyje a tydzień później czytam, że miałem rację. PS Jeżeli ja bronię Kimiego to co w takim razie robi fanAlonso=pziom :) Kwiat był z przodu w momencie gdy Alonso go uderzył i tyle. I tak się pewnie rozejdzie to po kościach. @Jahar McL i Williamsy byłyby wyżej niż RBR i zaraz za Mercedesami i Ferrari na suchym. Deszcz to zawsze loteria, bo warunki się zmieniają z okrążenia na okrążenie. W tym akurat przypadku Merce są poza zasięgiem w każdych warunkach ale pomogło to Vettelowi (bolid jak zwykle Newey zbudował mistrzostwo świata i chodzi o docisk) Mało tego - RBR sie szybko odbudowuje. Gdyby dzisiaj miał silnik Merca, to i Merc był za nimi. Niestety.... Jeżeli sie inni nie obudzą to o mistrzostwo się będą bić Mercedesy z RBR
29.03.2014 12:20
0
Gdyby Red Bull miał silnik Mercedesa to też nie wiadomo by było czy połączyliby go tak żeby działał. Niedługo nikt nie będzie wspominał o niedomaganiach Renault.
29.03.2014 12:20
0
A i jeszcze jedno - Gratulacje dla mechaników Ferrari za szybką wymianę elementów zawieszenia. Chociaż w tym przypadku, Alonso miał znowu szczęście. Czerwona flaga była dla niego ratunkiem. Gdyby jej nie było, to przy gorszych warunkach w II części Q3 miałby nie lada problem się zakwalifikować na dobrą pozycję.
29.03.2014 12:22
0
@39. RyżyWuj, po raz kolejny pytam z której strony wieje teraz wiatr? Miałem rację, że jesteś chorągiewa i tyle :) teraz Hamilton cacy w zeszłym sezonie Hamilton be Vettel cacy :) jednak jesteś hipokryta :)
29.03.2014 12:28
0
@Jahar - a co nam po takim mistrzu, jak Rosberg lub Hamilton. W06 to dominujący pakiet... ;)
29.03.2014 12:30
0
No zaczyna się jak zacznie znowu Vettel wygrywać to po raz kolejny w historii F1 spadnie gospodarność F1 bo jest zbyt nudna.Masakra
29.03.2014 12:35
0
@Skoczek130. Widocznie Mercedes sobie zapracował w tej części sezonu by być szybkimi. W tamtym roku też byli mocni a przegrali z kretesem.
29.03.2014 12:35
0
http://www.f ormula1.com/ gallery/race/201 4/915/tv_images/ zdjęcie nr 16 ( 3 spacje) tu dalej kviat jest z tyłu, dopiero co oglądałem onboard hamiltona z PP i w tym zakręcie jechał niemałidentyczną linią jak alonso a w poprzednim poście dałem komentarz Gutowskiego tak dla odmiany nie z tej stronki kviat - widoczność była bardzo słaba i myślę, że on mnie nie zauważył i ostatecznie skręcił prosto na mnie. Myślę że to normalne, że mnie nie zobaczył, bo było tak dużo wody w powietrzu. alonso - Nie winię Kwiata, to była sytuacja 50:50. Mechanicy świetnie się spisali, pobili chyba rekord świata w zmianie zawieszenia – zrobili to w trzy minuty i mogłem wrócić na tor. Dziwnie się jechało, zbieżność kół chyba się przestawiła. Auto lekko skręcało w prawo i ciężko w lewo. Czwarte pole startowe daje nadzieję na podium. więc najlepiej zostawić bez kar
29.03.2014 12:42
0
Brawo Hamilton. A pączek w maśle tzn. Vettel już nie ma tak łatwo, bolid już nie taki jak kiedyś teraz musi liczyć na siebie a nie na Adrian-a Newey-a i zespół który dawał mu najszybszy bolid.
29.03.2014 12:53
0
@42 ale to jest ten sam debil co w tamtym sezonie wypisywal wszedzie Vettel WELMAISTER... szkoda slow na tego klinicznego kretyna. RB ma badziewny bolid i dlatego Ricciardo byl 2 na mecie poprzedniego GP? To znaczy, ze Ricciardo, debiutant w RB tez jest materialem na WELTMAISTERA czy on akurat mial szybki bolid? Gubisz sie leszczu @14 w swoich wypowiedziach. Prawda moze jednak bolec. RB ma podkrecony wtrysk paliwa, czujniki im nie pasuja, i wcale sie nie zdziwie gdy Whiting ich zdyskwalifikuje... na co wtedy wine zwalisz? Znow na auto?:) Masz MISZCZA, ktory umie jezdzic tylko najlepszym bolidem w stawce bo w gorszym nieco juz nie jest w stranie powalczyc? Szczegolnie na mokrym, gdzie roznice miedzy bolidami nie maja takiego wielkiego znaczenia? ode mnie @14 ma ignora bo nie chce sie takimi wazelinami przejmowac. Wystarczyl tamten sezon z tym samym leszczem pod innym nickiem. Na ten sezon szkoda czasu na welmaisterowskie wypociny
29.03.2014 12:56
0
54@ I świetnie sobie poradził w nie najlepszym bolidzie, chciałeś pewnie dodać:)
29.03.2014 13:02
0
@53 "alonso - Nie winię Kwiata, to była sytuacja 50:50. Mechanicy świetnie się spisali, pobili chyba rekord świata w zmianie zawieszenia – zrobili to w trzy minuty i mogłem wrócić na tor. Dziwnie się jechało, zbieżność kół chyba się przestawiła. Auto lekko skręcało w prawo i ciężko w lewo. Czwarte pole startowe daje nadzieję na podium.:" Sam to tłumaczyłeś czy skąd masz te pierdoły? W kto to wierzy? Problemy z geometrią i tylko 0,8s straty do Mercedesa :D? Jeżeli to prawda to Alonso nieźle fantazjuje. I jakie 50:50. Alonso nie zauważył Kwiata czyli popełnił błąd i w niego uderzył. Hiszpan sie nawet do winy nie potrafi przyznać.
29.03.2014 13:02
0
Jeżeli to prawda (jeżeli tak powiedział Fernando) to Alonso nieźle fantazjuje.
29.03.2014 13:10
0
@53 Zacznij tłumaczyć te wypowiedzi normalnie. Alonso powiedział ""Obviously it was an unfortunate situation, wrong place at the wrong moment," said Alonso. "I didn't see him, that's the truth. I turned in and I only felt the hit, I didn't even see him before he hit my car. "I didn't see a replay so I don't know where he was coming from, if he was late braking I don't know. "For sure it was a surprise on the out-lap with these visibility conditions to have these kind of attacks." Czyli to sytuacja niefortunna, Prawa jest taka, że go nie widziałem. Nie widziałem powtórki jeszcze" Czyli może zostać ukarany jak został Bottas, dlatego te ściemy że to najlepsze jego czwarte miejsce w karierze i że bolid się źle prowadził.
29.03.2014 13:17
0
54. Dziadek-NET Pewnie zniszczę twoje rozumowanie ale Hamilton wygrał na tą chwilę samochodem, który jeździ koło sekundy szybciej od innych, czy przypadkiem nie jest to sytuacja taka jak rok temu była w przypadku Vettela?
29.03.2014 13:22
0
Fiuttel dostał bolid Ricciardo i stąd ten dobry wynik w kwalach
29.03.2014 13:23
0
Do mądrali, którzy skreślają Williamsa. Oni kiepsko jeżdżą na mokrym, ponieważ mają najkrótsze biegi. Wobec tego na mokrym, na zakrętach mają dodatkowe utrudnienie. Co do puszek, to ich aero jest jedne z najlepszych, szczególnie trzymanie w zakrętach, stąd dobre wyniki w deszczu.
29.03.2014 13:35
0
viggen Nie czepiam się, że zmyślasz, bo piszesz banały, które zna każdy (najśmieszniejsze są później te triumfy - a nie mówiłem!). Czepiam się tego, że jesteś strasznym hipokrytą, bo znowu bronisz Raikkonena, że zły bolid, że warunki nie te kiedy zawsze najeżdżałeś na Alonso, że nie pokazuje niczego wielkiego chociażby po jednym słabszym wyścigu wyskakując z teorią, że Alonso wcale nie jest taki świetny tylko jest kierowcą nr 1, a Massa ciągle tylko testuje. Do tego jak zawsze wysuwasz argument, że Alonso nie potrafi przyznać się do błędu (a kurczę rok temu rzucałeś się do mnie, że Alonso przyznał się do błędu, kiedy błąd popełnili stratedzy...), a wciąż bronisz Kimiego, który jak zawsze jak mu nie idzie zrzuca wszystko na bolid, złe ustawienia, pogodę, czy zbyt mało lodów w lodówce ;). A co do sytuacji. Jak to mówił Hamilton: "It was like driving through clouds", wiec nie powinni karać nikogo. Alonso na 100% nie miał większych szans zauważyć Kwiata (bo pojawił się nagle, w lusterkach go nie było widać - o czym też mówił Lewis), natomiast sam Kwiat też niczego złego nie zrobił. Co więcej tylko Alonso zrobił sobie "krzywdę", więc sam siebie ukarał za gapiostwo :).
29.03.2014 13:51
0
@63 Najpierw sprawdź w słowniku co oznacza słowo hipokryta a potem zaczniemy rozmawiać. Teraz Alonso przyznał się do błedu bo powiedział, że nie widział Kwiata. Ty za to ściemniasz pisząc 50:50. Napisałem to w poście z wypowiedziami Alonso. A Alonso zawsze zwala na bolid, na zachód słońca na FIA itd itp. Wystarczy prześledzić jego karierę. Czy powinni czy nie powinni - to decyzja sędziów. Wina leży tak czy siak po stronie Alonso. I masz rację - Alonso sie sam ukarał. W zeszłym sezonie kilku kierowców w takich warunkach zostało ukaranych właśnie za blokowanie, w tym Raikkonen. Raikkonen nie zwala winy na bolid. W Australii rozbił bolid i powiedział otwarcie - popełniłem błąd. Nara
29.03.2014 13:56
0
Nie oglądałem kwalifikacji , być może zrobię to wieczorem jak będzie jakaś powtórka :) Ale co do jednego się nie myliłem - Alonso znowu dołożył Finowi ponad sekundę , z czego bardzo się cieszę :))))
29.03.2014 14:37
0
@46 viggen " Kwiat był z przodu w momencie gdy Alonso go uderzył i tyle. " Przestań się już kompromitować :) Masz klapki na oczach to wiadomo od dawna więc w sumie nic nowego. Ciekawe po którym wyścigu zaczniesz pisać o spisku w Ferrari mającym na celu zniszczenie Kimiego :) Dzisiaj Alonso bolidem z poskładanym na szybko zawieszeniem wsadził Kimiemu 1 sekundę - ale to oczywiście Kimi miał problemy z bolidem. Jakby to Kimi jechał uszkodzonym bolidem i wsadził sekundę Alonso to też byś pewnie pisał z zachwytu i popuścił w gacie w spazmie radości :D
29.03.2014 14:46
0
66. devious Ja to się dziwię, że jeszcze nie podłapał bardzo "mądrej" hipotezy Grzegorza chyba, że wredny Alonso chce zniszczyć psychicznie Kimiego dokładając mu w pierwszych 3 wyścigach :D.
29.03.2014 15:00
0
PANOWIE I PANIE Jeśli oglądacie retransmisje F1 na Polsat Sport News bo nie macie Polsatu Sport to PISZCIE PROSZE maile do redakcji Polsat Sport News. 1. wyłączyć paski informacyjne bo zasłaniają info o czasach oraz w trakcie wyścigu czy kwalifikacji podają końcowe wyniki 2. Magazyn Sport Flash który nadawany jest w trakcie retransmisji terż podaje wyniki końcowe więc psują całkowicie sens oglądania.
29.03.2014 15:01
0
@Jahar - tak jak w poprzednich latach zapracował sobie na to RBR. ;)
29.03.2014 15:04
0
68. ygor 2014-03-29 15:00:05 wyniki i tak wszyscy znają bo pewnie sprawdzają zaraz po Q i wyścigu, a co do tego paska to jest wręcz wkur...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się