Firma Pirelli przed GP Bahrajnu postanowiła zmienić alokację ogumienia przewidzianą na pustynny wyścig.
Przed wyścigiem Pirelli poinformowało jednak, że podczas najbliższego weekendu F1 kierowcy będą mieli do dyspozycji dwie najtwardsze mieszanki opon- średnią i twardą.
„Spodziewamy się dość dużej degradacji ogumienia w Bahrajnie i dlatego wybraliśmy dwie najtwardsze mieszanki” napisano w oświadczeniu Pirelli.
Po GP Chin firma Pirelli została po raz kolejny mocno skrytykowana za konstrukcję swoich produktów i wstępnie zapowiedziała rozważenie ewentualnej zmiany podejścia do składu mieszanek od GP Hiszpanii.
16.04.2013 17:50
0
I slusznie ja nie jestem za tym zeby od razu zmienic ogumienie lepiej zmienic typy mieszanek na wyscigowy weekend. (zmiana poziomu wytrzymalosci opon byla by uklonem, albo jak niekturzy stwierdza nawet faworyzacja pewnego teamu z kierowca z palcem na przedzie :) ) Tak ze uwazam ze Pirelli wyszlo obronna reka z calego zamieszania ktore powstalo w okol calej sytuacji po GP Chin. Przypominam ze Pirelli tworzac mieszanki kierowalo sie wlasnie wytycznymi i opiniami zespolow. Wiec po co od razu zmieniac moze wlasnie blad tkwi w doborze mieszanek na weekend nie w samej ich konstrukcji.
16.04.2013 18:01
0
Racja poco Redbulowi ulatwiac zycie, niech zobacza jak to jest walczyc na torze a nie tylko uciekac z pierwszej pozycji
16.04.2013 18:04
0
Guzik potrafi jakoś przyoszczędzić gumę, Lotus też nie marudzi, szybsza guma, szybciej schodzi, więcej pitów, się dzieje i o to chodzi :)
16.04.2013 18:11
0
@3 Czy aby na pewno "o to chodzi" w wyścigach samochodowych? chciałbyś kupić bilet za ok 120 euro( na weekend) i patrzeć na pusty tor w P1 i Q3 oraz oglądać wyścig w którym kierowcy nie wiedzą czy się ścigać czy nie?
16.04.2013 19:00
0
Za to bym Pirreli chwalił.
16.04.2013 19:22
0
4. Dokładnie! Teraz to jest walka o przetrwanie i o utrzymywanie się jak najdłużej na jednym komplecie opon. Tu już nie ma ścigania tylko oszczędzanie opon.
16.04.2013 20:00
0
Może i mieszanki nie są "najszczęśliwsze" , ale uważam, że nie powinno się zmieniać ich składu w trakcie sezonu. Tak jak zawsze uważałem, że żadne zasady nie powinny być zmieniane w trakcie sezonu. Weźmy taką sytuację. (Teoretycznie) Lotus większość zimowych testów poświęca na zrozumienie opon (zakładamy, że resztę ma w miarę ok) a taki RBR zajmuje się wszystkim tylko nie oponami. Przychodzi sezon, Lotus ma opanowane opony do perfekcji a RBR jęczy, że im źle i że trzeba zmienić skład mieszanki. Pirelli zmienia i co się dzieje? RBR zaciera ręce a Lotus został właśnie wyj..bany bez mydła. Coś jak działanie polskiego rządu, analogia porażająca:/
16.04.2013 20:05
0
@7 - popieram, analogia do polskiego rządu trafiona w 100% :) Pozdrawiam
16.04.2013 20:12
0
Mieka opana jest zbyt nietrwala i przez to wcale nie ma roznorodnosci strategii, jak chyba mialo byc w zalozeniach. Co z tego ze mieka jest o 3-4s szybsza na okarazeniu od twardej jak i tak ze wzgledu na trwalosc nikt z niej nie korzysta bo nie odrobi sie na niej czasu potrzenego na pit-stop, wiec kazdy jedzie na twardych a mikekka zakladaja tylko po to zeby spelnic regulamin i uzyc jej chociaz raz. Powinno byc tak ze jak ktos jedzie na miekkiej i cisnie - wiec musi zrobic wiecej pit-stopow- to ma porownywalne szanse do kogos kto jedzie na twardej i oszczedza i tobi mniej pit-stopow. Teraz strategie sa w 100% przewidywalne, chyba ze spadnie deszczyk, ale to juz inna historia. Pozdrawiam.
16.04.2013 20:14
0
ortografia/literowka: Miekka opona
16.04.2013 21:14
0
No i Lotus & Ferrari zostali wyje... bez mydła. Po cholerę budować bolid, który oszczędza opony skoro w trakcie sezonu zostaną zmienione mieszanki na "twardsze". Mercedes i RB już pewnie się cieszą.
16.04.2013 21:49
0
Rzadko się odzywam ale ta zagrywka jest poniżej pasa. Niektóre ekipy znakomicie potrafią wykorzystać sytuację z gumą, niektóre jak panienki potrafią tylko jęczeć aż coś zyskają. Kimas to luzak i tak powie że mu dynda na czym jeździ. Nie zmienia dię jednak zasad gry w trakcie trwania rozgrywki!!! Wszyscy mieli dokładnie takie same szanse żeby przygotować się do nowych specyfikacji. Niektórzy to wykorzystali inni pokpili sprawę to teraz liczą na zmiłowanie. Świetnie że są takie gumy. Już miałem swego czasu dość pociągów Truliego. Przez cały wyścig nie było jednego wyprzedzania, kolejność na starcie i kolejność na mecie były takie same, wszyscy równo zjeżdżali do boksów, wręcz na jednym komplecie byli w stanie obskoczyć cały wyścig. Bywało że zmieniali opony na jedno okrążenie przed metą, tak dla formalności. Bywało że topowi kierowcy nie byli w stanie objechać czerwonej latarni. Różnica między miększą i twardszą oponą była chyba nawet grubo poniżej 0,5 sek. Takie mieszanki jak obecnie dodają nieco smaczku zawodom.
16.04.2013 21:57
0
Mimo tego i tak ferrari i lotusy dadzą rade bo są bardzo szybkie. Według mnie i tak mają dalej przewagę w wyścigu bo mają lepsze tempo i moga lepiej cisnąć
16.04.2013 22:26
0
@11 - czytaj ze zrozumieniem! Przecież nie zmieniono składu mieszanek, ale jedynie inne rodzaje zostaną użyte w wyścigu. Jeżeli Pirelli zmieni skład mieszanek, to będzie zwykłe bydło zrobione zespołom, które potrafią oszczędzać opony. Jeżeli tak się stanie, to kolejny raz FIA zmieni reguły w trakcie sezonu, co warte będzie zbiorowego protestu zainteresowanych. Mam nadzieję, że FIA nie odważy się tak zrobić.
17.04.2013 08:08
0
@4 tak właśnie o to chodzi moim zdaniem, aby umieć wykorzystać potencjał zużywających się elementów maksymalnie, dotyczy to tak samo opon, skrzyni, silnika itp, tak samo jak oszczędzają opony muszą dbać o skrzynię aby się nie posypała przy jeździe na 100%, jak przestali tankować podczas wyścigu to zaczęła się jazda na 1 pit i od startu do mety była ta sama kolejność, w tym momencie liczy się czy pit zrobisz w 2s czy 4s bo to może załatwić wyścig, nie ma już opcji, że na 20 kółek przed końcem można już dzielić punkty, tylko ścigają się do ostatniego okrążenia co pokazał VET
17.04.2013 10:34
0
@14. URAN To Ty czytaj ze zrozumieniem. Mam na myśli opony, które są twardsze tzn. bardzo miękka mieszanka zostaje wyrzucona z wyścigu i zamieniona na twardszą, a twarda na jeszcze twardszą.
17.04.2013 22:09
0
To jest naprawdę chore :/ Taki RBR i Mecr sobie ne radzą więc trzeba zmieniać rodzaj opon na wyścig :D Jak w testach zimowych zamiast zajać się nauką opon sprawdzali swoją aerodynamike to teraz robia wielkie halo bo sobie nie radzą :D Gdzie tu sprawiedliwość :P
17.04.2013 22:13
0
Bardzo dobra decyzja Pirelli, pośrednie opony lepiej nadają się na ten wyścig niż miękkie, które jak pamiętamy z GP Chin nadawały się na zaledwie 5 - 6 okrążeń. nieprzydatność miękkich opon potwierdza cyrk z Q1 - Q3 w Chinach, gdzie nikt nie wyjeżdżał przez większość czasu kwalifikacji, bo najważniejsze było maksymalne oszczędzanie opon.
18.04.2013 11:51
0
ad 9. Niedokonca pamietaj ze specyfika kazdego toru jest inna to ze akurat w chinach mieszanka wytrzymywala tylko 4-5 okrazen i tracila swoje wlasciwosci to nie onznacza ze na innych torach bedzie dokladnie tak samo... (zanim zostane ukrzyzowany wyjasniam nie oszukukje sie ze bedzie na innych torach tak samo wytrzymala jak twarda czy posrednia niemniej jednak mam nadzieje ze na torach lzej obchodzacych sie z oponami mytrzyma przynajmnie 7-9 okrazen co juz powiedzmy daje jakies pole manewru jesli chodzi o strategie)
18.04.2013 11:54
0
sorry powinno byc ".. akurat w Chinach..." , ",,, obchodzacych sie z oponami wytrzyma przynajmniej..."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się