Lotus F1 zakończył dzisiejsze Grand Prix Niemiec z czwartym miejscem Kimiego Räikkönena (3 po karze dla Vettela), podczas gdy Romain Grosjean po pechu na pierwszym kółku zdołał finiszować osiemnasty.
"Zrobiliśmy co tylko mogliśmy, patrząc na pozycję, z jakiej startowaliśmy. Start był OK, ale potem jak sądzę Lewis [Hamilton] miał problem przede mną i musiałem zwolnić, by nie uderzyć w tył jego samochodu. To pozwoliło Paulowi [Di Resta] wyprzedzić w strefie DRS, a potem było wzniesienie, na którym trudno było odzyskać pozycję. Może gdybym wczoraj na mokrym znalazł trochę więcej tempa, moglibyśmy startować wyżej i naciskać liderów, ale tak to już jest. Na pewno liczyliśmy tutaj na trochę więcej, ale samochód pracował dobrze przez cały wyścig i ciągle przywieźliśmy trochę dobrych punktów, więc są pewne pozytywy przed kolejnym wyścigiem."
Romain Grosjean:
"Byliśmy z tyłu, po karze na starcie i nic dziś nie poszło jak trzeba. Szkoda, gdyż miałem dobry start i zdobyłem kilka miejsc na pierwszym zakręcie. Na prostej był kontakt i mój wyścig był zrujnowany. Nie jestem pewny co dokładnie się stało - będziemy musieli popatrzeć na nagrania z bolidu, by mieć większe pojęcie, ale mój samochód był mocno uszkodzony ze złamanym przednim skrzydłem i przebitą oponą. W momencie, w którym zdołałem wrócić do boksów, było już po wyścigu. Nigdy nie chcesz mieć takiego weekendu, ale to się zdarza. To sprawi, że jeszcze bardziej docenimy następny dobry wyścig."
22.07.2012 17:53
0
Powtórzyć ceremonię!! Szampan dla Kimiego!! :) ..... Groszek powinien jednak skorzystać z usług Jackie Steward'a i posłuchać rad na temat unikania kolizji na pierwszych zakrętach, nieważne czy zawinionych czy też nie.
22.07.2012 18:09
0
Kimi solidny wyścig. Śmieszy mnie tłumaczenie Romana - miał pecha, ale jego późniejsze tempo było żenujące.
22.07.2012 18:09
0
Może i spadł na koniec ale tempo nie miał tez najlepsze, bo ciągle jechał w okolicach 20 miejsca
22.07.2012 18:15
0
@Święty - za każdym razem starasz się mu dopiec. Faktycznie miał pecha, bo nie zawinił przy tym, a jedynie znalazł się w taki, a nie innym miejscu. Nie wkładaj mu szpili na każdym kroku.
22.07.2012 18:25
0
@4. Święty ma rację. Po ostatnim wyścigu niektórzy pisali, jaki to Romek niesamowity, a Kimi nic nie jeździ. Porównywali ich ze sobą, co jest dla mnie wręcz niepoważne. Romek robi duże postępy, ale to jeszcze daleka droga. Miał dziś pecha począwszy od cofnięcia o 5 miejsc i kontaktu zaraz po starcie, ale prawdą jest również, że ciągle oscylował wokół pozycji 20 i - przypomnijcie sobie - kilka razy nie mieścił się w zakręcie. Popełnił znów dużo błędów. Kimi pojechał przede wszystkim równo. Nie miał jakiegoś rewelacyjnego tempa, ale nie popełniał błędów i na końcu zbliżył się o kilka sekund do prowadzącej trójki. Skorzystał szczęśliwie na błędzie Vettela (co mnie bardzo cieszy i chyba nie tylko mnie) i tylko szkoda, że sędziowie nie dali mu się cieszyć na podium, ale wiadomo - na niemieckim torze nie można tego było zrobić Niemcowi. Dobrze chociaż, że późniejsza decyzja była sprawiedliwa.
22.07.2012 18:45
0
Święty ma racje, zawsze tłumaczycie Romka, że znalazł się w złym miejscu o niewłaściwym czasie i w konsekwencji doszło do kontaktu, ok zrozumiałbym gdyby to było góra 2 razy do połowy sezonu, tymczasem to już kilka razy, jak Romek zderza się na starcie, a Kimi 10 wyścig - 10 raz na mecie, bez żadnej kolizji do połowy sezonu - klasa
22.07.2012 19:03
0
Dziś Lotus pozytywnie zaskoczył mnie strategią. We wcześniejszych wyścigach często dawali się ubiec rywalom, tym razem było inaczej. Dość szybka wizyta w boksie i ponowne skorzystanie z szybszej mieszanki dało Kimiemu możliwość zyskania kilka pozycji. Może i pod koniec drugiego stintu tempo troszkę siadło, ale wypracowana została komfortowa pozycja w stawce.
22.07.2012 19:17
0
Popieram wypowiedzi 1. rafekf1 i 2. Święty. Od siebie mogę dodać tylko tyle: Grosjean jest w gorącej wodzie kąpany. O ile pamięć mnie nie myli to nie miał wyścigu, w którym nie doszłoby do dotknięcia się z innym kierowcą, stłuczki etc.
22.07.2012 19:25
0
mam pytanie: czy vettel dał / da puchar kimiemu?
22.07.2012 20:35
0
Wydaje mi sie,ze w pierwszych wyscigach ,Lotus byl na tyle szybki,ze mozna bylo oczekiwac ich zwyciestwa,a teraz to tylko solidny zespol sie zrobil,podobnie jak Mercedes...
22.07.2012 20:36
0
9. Pewnie tak, chociaż sądzę, że Kimi ma już ich na tyle, że nie będzie się dopominać;>
22.07.2012 21:32
0
@8 a np. GP Bahrainu to co.?
22.07.2012 21:56
0
12. GP Bahrajnu powinno skończyć się zwycięstwem Kimiego, teraz pozostaje czekać nam na Spa
22.07.2012 22:07
0
Chciałem się podzielić ty co zauważyłem. Na zdjęciu nr 5 w galerii po wyścigu widać dwa otwory ułożone obok głównego wlotu powietrza do silnika w bolidzie Kimiego, ale na zdjęciu nr 46, gdzie w oddali widać bolid Romka, tych otworów nie ma. Czy było wam wiadomo że Kimi będzie korzystał z tego nowego DRS-a podczas wyścigu? Bo z tego co wiem zapowiadali że nie będą go używać.
22.07.2012 22:12
0
http:// www. f1technical. net/ forum /viewtopic.php ?p=361491&f=12 - zdjęcia nowego "bajeru Lotusa"
22.07.2012 22:37
0
Gdyby Kimi się tak rozbijał, byłoby to już w ogóle nie na miejscu. W każdym razie Romek już pokazał w tym sezonie klasę i z pewnością jeszcze nieraz pokaże. To pierwszy pełny sezon startów - wierzę, iż przyszły będzie tylko lepszy i równiejszy! :))
23.07.2012 01:00
0
Solidny wynik Kimiego. Po cichu zbiera punkty i podskoczył na 4 miejsce w klasyfikacji kierowców. Teraz Węgry i długo oczekiwane SPA. Zobaczymy!:) P.S Zna ktoś stronkę z powtórkami wyścigów? F1tv.co.cc nie działa..
23.07.2012 08:59
0
Kimi to dojrzały kierowca,trochę wg mnie jeździ zachowawczo ale jak widać są efekty. Groszek potrafi pokazać klasę, ale niestety brakuje mu jeszcze doświadczenia.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się