Robert Kubica mimo nie najlepszej pierwszej części wyścigu, jest zadowolony z piątego miejsca, które pozwoliło na znalezienie się przed Nico Rosbergiem w klasyfikacji generalnej. Partner Polaka przyznaje, że wypadek częściowo spowodowany był mocno zużytymi oponami przejściowymi.
Robert Kubica„Piąte miejsce oznacza sporo punktów dla zespołu, które są dobrą nagrodą za wszystkie nasze wysiłki. To był długi i trudny wyścig, złożony z dwóch części. Pierwsza z nich była dla mnie bardzo zdradliwa, ponieważ miałem problemy z dogrzewaniem opon. W ogóle nie miałem przyczepności i nie mogłem naciskać – po prostu skupiałem się na utrzymaniu samochodu na torze. W drugiej połowie było jednak bardzo dobrze. Ważne było dbanie o opony przejściowe i utrzymywanie ich w jak najlepszym stanie, aby korzystać z nich na ostatnich okrążeniach. Wtedy właśnie udało mi się zyskać sporo pozycji, co oznaczało, że wszystko całkiem nieźle się skończyło”.
Witalij Pietrow
„Dość wcześnie, bo już na 20 okrążeniu zjechałem po opony przejściowe, więc po drugim zjeździe samochodu bezpieczeństwa, były one już dość mocno zużyte. Nadal mocno naciskałem aby utrzymać rywali z tyłu, straciłem kontrolę nad bolidem w przedostatnim zakręcie i mocno się rozbiłem – nic mi się jednak nie stało. To było moje pierwsze doświadczenie w tak ekstremalnych warunkach w Formule 1. Myślę, że FIA podjęła dobrą decyzję pod względem samochodu bezpieczeństwa, co pozwoliło przed startem zrozumieć tor. Zespół podjął dobrą decyzję zmieniając opony na przejściowe, a ja przed wypadkiem znajdowałem się na solidnej, siódmej pozycji. Oczywiście, jestem rozczarowany takim zakończeniem, ale zachęcająca była jazda w czołowej dziesiątce”.
24.10.2010 14:46
0
Kubica najlepszy !! ;*
24.10.2010 14:50
0
28. koszczak: racja, Robert miał dziś dużo szczęścia, że prawie wszyscy, którzy popełnili błędy jechali przed nim, bo samo tempo wyścigowe było na miejsce 12 albo niżej. Co do Witalija, to do tej pory byłem zdania, że powinien zostać na kolejny sezon bo jest tylko debiutantem i ma prawo do błędów. Ale moja cierpliwość do niego się już wyczerpała.
24.10.2010 14:50
0
Może jak Putin zadzwoni do Petrova i powie mu: " nu pagadi"! to się chłop obudzi i zacznie jeździć? Albo jak go mafią ruską postraszą, to może dostanie kopa...... Robert - fakt, że początek nie najlepszy ale udowodnił, że opłaca się czasem jeździć trochę zachowawczo. Gdyby walczył o tytuł to można by było go krytykować za taką postawę, ale teraz walczy o miejsca 6-8 w generalce i to mu się zaczyna udawać. A Rosberga szkoda, bo facet ma chyba takiego samego pecha jak Robert. Jest dobry, tylko zawsze mu coś pod nogi rzucą.
24.10.2010 14:50
0
A ja sądze, że Pietrek nawet dawał rade dzisiaj... Oczywiście nie pokazał on takiej klasy jak Robert, ale moim zdaniem i tak było dobrze. Jak by nie było zakończył swój udział w wyścigu podobnie jak Weber (do tej pory lider), więc widać, że warunki musiały być ekstremalne. Widok Alonso cieszącego się z wygranej.......bezcenne pozdrawiam
24.10.2010 14:58
0
@38. saint77 - gdyby Kubica się wydurniał na torze mając szanse na WDC i wiedząc, że w tym konkretnym dniu bolid nie jest wystarczająco dobry, to wtedy bym po nim naprawdę pojechał.
24.10.2010 15:02
0
Petrov do zaradny człowiek, zawsze znajdzie wytłumaczenie swojego błędu, by jego wina była jak najmniejsza.
24.10.2010 15:37
0
Ja się nie dziwie, że Renault ma problemy finansowe, jak prawie co wyścig Pietrow rozbija bolid - to musi kosztować, więc te nowe pieniądze od ruskich sponsorów prawie na to idą a nie na budowe nowego bolidu, lepiej niech się go pozbęda i wezmą tego nowego ruska Alieszyna - może troch lepszy będzie, bo jak tak dale pujdzie to będą musieli wyznaczyć specjalną pulę pieniędzy na naprawy bolidu Pietrowa, koszmar poprostu , juz prawie koniec sezonu a on się jeszcze nie nauczył , że ma opony oszczędzać i muszą mu chyba przypominać wszystko jak dziecku.
24.10.2010 15:40
0
robert ok ..... chyba pierwszy raz widze jak ktorysd kierowca mowi mu ze nic mu sie nie stalo .... yy;/ troche dziwne
24.10.2010 16:52
0
witam gdzie mozna obejzec na necie dzisiejszy wyścig z gory dzieki
24.10.2010 16:52
0
@37. Piotre_k owszem chodziło mi głównie o temp wyścigowe zwłaszcza w końcówce kiedy miał małą stratę do Hulkenberga. Kakby chciał dogonił by go i myślę żeby go wyprzedził. A co do Witalija to myślę żeby Renault postarało się o Hulkenberga albo Glocka, chociaż Heidfeld też byłby niezłym wsparciem dla Roberta. A może Renault odda Witka w pakiecie do Lotusa razem z silnikami??
24.10.2010 17:27
0
Ja myslę, że znajdą jakieś rozwiązanie i wybiorą kogoś innego za Pietrova. Ale mogą fo zatrzymać, bo tu nie tyle chodzi o sponsoring bezpośredni ekipy Renault, a raczej o interesy jej właściciela w Rosji. Ale mam nadzieję, że znajdą jakieś salomonowe rozwiązanie, takie żeby był i wilk syty i owca cała. Ewidentnie, Petrov powinien odejść ( z Renault). I jest taka szansa, bo Boullier coś mówił o szansach na fotel kierowcy w przyszłym roku, Sutila i Heidfelda. Już czekam na udaną konstrukcję Reni w przyszłym sezonie.
24.10.2010 17:31
0
Ja tez widzę kilka opcji dla Renault w przyszłym roku: albo Aloszyn (dość ryzykowne, ale czy ktoś może już jeździć gorzej niż Petrov, swoją drogą szkoda chłopaka, tak po ludzku), albo Sutil, albo Heidfeld, albo rzeczywiście Hulkenberg. A może jeszcze ktoś ?
24.10.2010 17:36
0
coś mi się zdaje ze rusek zostanie jednak na przyszły sezon(obym się mylił) ale kasa robi swoje i podpisanie kontraktu na gp rosji ...
24.10.2010 18:22
0
ROBERT pojechał jak zwykle,czyli bez błędów.I tak się jezdzi ,nie tak jak... NASZ MISTRZ ROBERTOS PIERWSZY -:))
24.10.2010 18:22
0
Jeśli Rosjanom zależy na kierowcy w F1 tak bardzo, niech założą sobie Team Łada i wezmą Pietrova i Aleszyna i startują:). Koreańczycy, Turcy, Belgowie, Węgrzy i Arabowie też nie mają swoich w F1, a jakoś mogą zorganizować GP:). I Kanadyjczycy;). Dziś na okrążeniach za SC pomyślałem sobie: Petrov ma czas, by się dobrze rozejrzeć, o która ścianę się rozpieprzyć. Jak skwitował Maurycy Kochański: kolejne GP - kolejny rozbity bolid. A Kubica ładnie, choć styl nie powala;)
24.10.2010 18:23
0
A, no i jak się rozpieprzył, pomyślałem sobie: "Acha, wybrał tę ścianę, ciekawie:)"
24.10.2010 18:40
0
Najgorszy występ Kubicy w sezonie. Jak by nie kardynalne błędy było by pudło. Szchumacher był i będzie dla mnie najlepszy ale tak sie dać "ograć" ŻAL.....
24.10.2010 19:20
0
52. Kardynalne Błędy !? chyba jeden i to w pitstopie, a dbanie o opony to też błąd, hmm ciekawe teorie masz gościu, i tak dać się "ograć" komuś kto miał lepiej ustawiony bolid no ciekawe i jeszcze miał większe doświadczenie w jeździe po mokrym. Nie wiesz co piszesz, a "żal" to twój komentarz i tyle.
24.10.2010 19:27
0
Nigdy nie zrozumiem pewnych postaw co niektórych "kibiców". W przypadku KUB jest to samo co z Małyszem. Zamiast sie cieszyc z kazdego startu to szukają dziury w całym. Tak jakbysmy potęga w sportach motorowych byli i mieli co najmiej 3 wiecej kierowców w F1 niz niemcy. I nie ma to nic z uwielbieniem i bezkrytyczną wiarą w jego talent. Wystarczy popatrzec z boku na to co dzis sie działo. A momentami panował tam kompletny haos. W takich warunkach nie ma mozliwosci nie popełnic bledów w wyscigu, i bledy te popelniali wszyscy. A pozycja KUB swiadczy ze popełnil ich mniej niz Ci którzy wyscigu nie skonczyli.
24.10.2010 20:11
0
co by nie pisać to Robert znowu pokazał klasę - auto odbiegało od Mercedesa - wypadek Rossberga zupełnie niezawiniony ale wykorzystanie straty 2 bolidów Williamsa to sukces Polaka !!! brawo Robert!
24.10.2010 21:01
0
Fajnym pomysłem byłoby stworzenie filmiku ze wszystkimi kubkowymi przypadkami na pit stopie z tych jego 4 lat w f1. Oj trochę by się tego uzbierało od początku kariery.
24.10.2010 21:16
0
w sumie kazdemu, to niejt tak ze tylko Roberta pitstopy przesladuja. Ale sytaucje są ciekawe, jak pomylki z prawą i lewą oponą :)
24.10.2010 21:20
0
Kubek świetnie czuje bolid i ocenia sytuacje, nie ryzykuje niepotrzebnie, a jak widzi, że jest szansa to wykorzystuje (patrz Singapur 2010)
24.10.2010 21:39
0
haha petrow rozczarowany nie powinien być bo wypada na każdym toże, petrow szarrzuje w każdym momencie jaki mu do głowy przyjdzie czyli nie ma oleju w głowie bo jak by miał to morze by był przed robim co jedt wątpliwe no ale tak to wygłąda on sprowadza kasę a co z tego jeśli tracą to na jego kraksy
24.10.2010 21:45
0
Patrząc obiektywnie to Robert nie wyprzedził nikogo (czasem omijał tych, którzy wypadli z toru) a Roberta wyprzedzali inni. Z czego więc wynika to zadowolenie?
24.10.2010 21:52
0
@60 ze znajomosci realiów
24.10.2010 21:54
0
60.fabian a jak miał kogo kolwiek wyprzedzić jak mu reno taki bolid zrobiło sam mówił że starał się wogule dojechać do mety w tych warunkach
24.10.2010 21:55
0
"60" Patrząc obiektywnie chyba pomyliłeś NEWS !!!!
24.10.2010 22:09
0
Ciekawe, że Kubica podczas deszczowych wyścigów jest w tym sezonie dość łatwy do wyprzedzenia (Chiny, Belgia, Korea). Może bolid Renault źle się prowadzi na mokrym torze, bo na suchym to Kubica jest w stanie przyblokować dużo szybsze bolidy.
24.10.2010 22:26
0
może i coś w tym jest..... bo w BMW SAUBER jak jeździł w dzeszczu to mu lepiej szło.. (fuji chyba w 2007 z massą jeden z najlepszych pojedynków) Widać konstrukcja renault na deszczu się nie sprawdza tak dobrze.... ehh
24.10.2010 22:44
0
Zdecydowanie nie był to dzisiaj najlepszy z wyścigów w wykonaniu Roberta. Ale najważniejsze, że jest WRESZCIE przed Nico Rosbergiem w klasyfikacji kierowców ;-). I oby tak pozostało już do końca sezonu ;-)
24.10.2010 22:50
0
gdyby nie kolo na suzuce to juz 2 tyg temu bylby przed Rosbergiem, ale tego pojac nie potarfia "kibice".
25.10.2010 13:09
0
Tak się zastanawiam dlaczego u boku Kobicy bardziej widzicie Hulkenberga skoro ma mniej pkt w generalce od Pieti, podobnie Sutil, jak tylko Liuzzi jest przed nim to się robi czerwony i szaleje po torze. Moim zdaniem obaj stanowili by problem i niezbyt doże wsparcie, czego nie można powiedzieć o kasie od rusków, bez której mogłoby nie być w ogóle bolidu Renault (przypomnijcie sobie prośbę Erica o wcześniejszą wypłatę kasy za transmisje - czyżby po 3miesiącach startów skończył się budżecik).
25.10.2010 19:35
0
I tak dalej jeszcze pit stopy trzeba poprawic i bedzie git.
28.10.2010 19:56
0
Tak, stale ma problemy w boxie. Czasem tez gubi drugie miejsce jak sam zle wjezdza. Niech jeszcze Masse w tym sezonie przegoni i bedzie ten git.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się