komentarze
  • 1. orinocoPL
    • 2010-08-12 10:31:14
    • *.b-ras1.srl.dublin.eircom.net

    Innymi slowy jedynym ratunkiem dla starych torów w momencie naplywu nowych "azjatów" to zwiekszenie kalendarza. No, a za 10 lat bedziemy miec wyscig co tydzien i mistrzostwa caly rok, na okraglo. Zyc, nie umierac...

  • 2. tivi92
    • 2010-08-12 10:38:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    1. orinocoPL i mi by sie podobalo takie cos, 2 okna transferowe (letnie w sierpniu i zimowe w styczniu) wtedy by mogly dojsc rowniez nowe zespoly, nie bylo by kosztownego projektowania bolidow na przyszly sezon tylko ulepszanie tego co juz sie ma!

  • 3. robtusiek
    • 2010-08-12 11:19:45
    • *.tktelekom.pl

    2. tivi92 hm...to by było super Red Bull non stop na pierwszym miejscu.

  • 4. faV
    • 2010-08-12 11:57:53
    • *.sta.asta-net.com.pl

    i może jeszcze wszystkie GP niech odbywają się na torach projektowanych przez nudziarza Tilke, wtedy to kaplica i procesja w każdym wyścigu...

  • 5. lukasz1
    • 2010-08-12 12:06:51
    • *.adsl.inetia.pl

    Wyścigi przez cały rok to by było coś. Latem wyścigi te co mamy teraz, a zimą wyścigi na równiku, w Australii drugie GP i zimowy cykl GP na lodzie w krajach skandynawskich :)

  • 6. pawel3012
    • 2010-08-12 12:16:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    v4. faV Dla twojej wiadomości podaję, iż wszystkie tory, które są budowane są projektowane przez "nudziarza" Tilke. A po drugie Tilke projektuje tory zgodnie z wymogami FIA, więc jeśli chcielibyście, żeby tory wyglądały inaczej to FIA musiałaby zmienić swoje wymagania co do torów.

    Po drugie kalendarz trwający cały rok niby fajna sprawa, ale jeden zespół musiałby mieć z 10 kierowców żeby fizycznie wytrzymywali kalendarz ;)

    Po trzecie Spa to jeden z najlepszych torów i jeden z niewielu "weteranów". Wszyscy lubią oglądać GP na Spa, ale jak wszyscy wiedzą dla Berniego liczy się kasa, więc jeśli Spa nie wyłoży więcej kasy to będziemy musieli niestety pożegnać się z tym wyścigiem.
    Tyle ode mnie.

  • 7. orinocoPL
    • 2010-08-12 12:32:48
    • *.b-ras1.srl.dublin.eircom.net

    Tjaaa... problem w tym, ze to byla ironia :-)
    O ile 25 wyscigów nie jest moze najgorszym pomyslem, o tyle idea wyscigów przez caly rok to chyba lekkie szalenstwo. Ilosc nie zawsze oznacza jakosc.

  • 8. danilo
    • 2010-08-12 13:03:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wyścigi przestałyby już tak dobrze smakować, gdyby odbywały się co tydzień. Nie uważacie? Teraz jest idealnie, no może przerwa zimowa zbyt długa. A wyrzucanie starych torów z kalendarza, to zamach na tradycję i historię F1. Rozumiem, że kasa najważniejsza dla Berniego, ale wszystko powinno być odpowiednio zbilansowane.

  • 9. nekos
    • 2010-08-12 13:48:21
    • *.adsl.inetia.pl

    „Nawet Francja nie ma Grand Prix.” ahahahahahah ah ci belgowie i francuzi :)

  • 10. rzadki
    • 2010-08-12 21:43:41
    • *.apinternet.pl

    nie będzie Spa, później Monako, Kanady i F1 to będzie wyścig sznurówek. Wyprzedzanie tylko w barze i kasynie. Pomimo to Berni i tak swoje pewnie zarobi! Na szczęście nie jest wieczny.

  • 11. rysiek45
    • 2010-08-12 21:52:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A Berni ma corke czy wnuczke? Bo jak tak to ktoś musi sie tam zakrecić , bo inaczej spadkobiercy ,pewnie jacyś są ,też będą gonić tylko i wyłącznie za kasa.A może oni np. lubią kase a nie lubią sportów motorowych.

  • 12. sebikos
    • 2010-08-12 22:15:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    4. faV - co ty masz przeciwo torom Tilkego, właśnie na takich torach jest na co popatrzeć, a na starych europejskich torach to dopiero jest procesja i nuda, kierowcy lubią europejskie tory bo na nich zdobywali doświadczenie w innych seriach, ale w realiach F1 na tych torach nie da się wyprzedzać (patrz Monako, Węgry, Hiszpania, W.Brytania -wszystkie wąskie tory bez poboczy)

  • 13. rzadki
    • 2010-08-12 23:00:43
    • *.apinternet.pl

    marzą mi się tory, na których kierowcy będą mogli pokazać swoje umiejętności. Nie na zasadzie: mam przewagę 30 s (dzięki w dużej mierze bolidowi) to mogę zaryzykować bo jak wypadnę na pobocze to i tak mam full czasu na naprawienie błędu. Chcę wygrać to jadę na limicie!!! Mam super wyścig wygrywam, popełnię duży błąd jestem out i nie mam nic!!! Jeżdżę asekuracyjnie to tak jak Pazura "zawsze drugi". Do tego potrzebne są jednak tzw tory na limicie!

  • 14. rzadki
    • 2010-08-12 23:08:34
    • *.apinternet.pl

    P.S. Pan Tilke zarabia u Berniego takie djengi, że mógłby się bardziej postarać. Jeśli nie to kilkuset facetów(prawdopodobnie o podobnych lub lepszych talentach) w świecie marzy o takiej pracy i profitach z tym związanych. Podejrzewam jednak, że firma Pana T. i tak ma zawsze pierwszeństwo. Przecież tu nie obowiązują przetargi (ale to może i lepiej patrząc na nasze podwórko ). Z nadzieją żyć jednak trzeba!!!

  • 15. anna55
    • 2010-08-13 09:04:31
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Łeee... mój ulubiony tor!

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo