2010-04-04
Virgin Racing po raz pierwszy kończy wyścig
Podczas dzisiejszego wyścigu, pierwszy finisz dla siebie i zespołu zaliczył Lucas di Grassi. Co więcej, Brazylijczyk pokonał innych kierowców nowych zespołów, przejeżdżając linię mety na 14 pozycji. Timo Glock podczas próby wyprzedzenia Jarno Trullego stracił panowanie nad VR-01, uszkodził bolid Włocha, a system zapobiegający zgaszeniu silnika nie zadziałał poprawnie i Glock musiał na tym etapie zakończyć rywalizację.R E K L A M A
Lucas di Grassi
„Wyścig był trudny fizycznie i mentalnie, ale jestem zadowolony z jego ukończenia. Miałem świetny start i udało mi się zdobyć pięć pozycji podczas pierwszego okrążenia. Mieliśmy bardzo dobre tempo, nawet pomimo uszkodzeń spowodowanych przez Heikkiego podczas próby wyprzedzania. Postój w boksach był dobry i nadal liczyliśmy na mocną drugą część wyścigu. Mieliśmy dużą przewagę nad resztą nowych zespołów, co oznaczało, że mogliśmy trochę odpuścić i mieć większą pewność dowiezienia wyniku. Długo na to czekaliśmy, wiemy jednak, że robimy postępy i możemy w przyszłości osiągać lepsze wyniki. Pokazaliśmy dzisiaj, że jesteśmy naprawdę konkurencyjni, to świetne uczucie, nasza walka właśnie się rozpoczęła. Szkoda, że Timo nie ukończył wyścigu, myślę jednak, że możemy wspólnie z niecierpliwością czekać na następne wyścigi”.
Timo Glock
„Miałem całkiem niezły start, a kilka pierwszych okrążeń były świetną zabawą z mnóstwem okazji do walki. Spadłem za Jarno, a ogólnie byłem od niego szybszy. Próbowałem wyprzedzać, ale zablokowałem tylne koła. Z jakiegoś powodu system zapobiegający zgaśnięciu silnika nie zadziałał. Niestety popełniłem błąd i uderzyłem Jarno. Świetnie, że Lucas ukończył wyścig, dobrze że ukończył go przed Lotusem. Mam nadzieję, że w następnym wyścigu oba samochody dojadą do mety”.
„Wyścig był trudny fizycznie i mentalnie, ale jestem zadowolony z jego ukończenia. Miałem świetny start i udało mi się zdobyć pięć pozycji podczas pierwszego okrążenia. Mieliśmy bardzo dobre tempo, nawet pomimo uszkodzeń spowodowanych przez Heikkiego podczas próby wyprzedzania. Postój w boksach był dobry i nadal liczyliśmy na mocną drugą część wyścigu. Mieliśmy dużą przewagę nad resztą nowych zespołów, co oznaczało, że mogliśmy trochę odpuścić i mieć większą pewność dowiezienia wyniku. Długo na to czekaliśmy, wiemy jednak, że robimy postępy i możemy w przyszłości osiągać lepsze wyniki. Pokazaliśmy dzisiaj, że jesteśmy naprawdę konkurencyjni, to świetne uczucie, nasza walka właśnie się rozpoczęła. Szkoda, że Timo nie ukończył wyścigu, myślę jednak, że możemy wspólnie z niecierpliwością czekać na następne wyścigi”.
Timo Glock
„Miałem całkiem niezły start, a kilka pierwszych okrążeń były świetną zabawą z mnóstwem okazji do walki. Spadłem za Jarno, a ogólnie byłem od niego szybszy. Próbowałem wyprzedzać, ale zablokowałem tylne koła. Z jakiegoś powodu system zapobiegający zgaśnięciu silnika nie zadziałał. Niestety popełniłem błąd i uderzyłem Jarno. Świetnie, że Lucas ukończył wyścig, dobrze że ukończył go przed Lotusem. Mam nadzieję, że w następnym wyścigu oba samochody dojadą do mety”.
komentarze
1. misiauek
a mogłes jeździć Timo dla Reni zamiast dla wyścigowej dziewicy.....dałes ciała, co?
2. nasedo
to jak - mają w końcu za mały bak?
3. kuczek
ale że im paliwa starczyło a niby za mały zbiornik
4. siedemnascie
Widocznie nie mają za małego baku bo to najdłuższy wyścig a wachy stykło więc albo nie ścigali się tylko jechali oszczednie albo złe pomiary i bak jest ok.
5. modafi
napisal ze jechal potem troche oszczedniej
6. Givepix
WoW ale sukces Vettel mniej sie cieszył niź po wygranej, zrobili duży postemp :))
7. dziarmol@biss
Czyli co? dzisiaj dziewica rozprawiczyła sie
8. Wiater
No staqrczylo paliwa bo przejechał 5 okrążeń mniej ;]
9. matito
normalnie wow
10. baja191
Brawo :-)
11. pjc
Jest to niewątpliwie sukces dla tej ekipy.
Nadal jednak nie wierzę, że coś więcej osiągną.
12. Kiachi
Nie było źle Timo ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz