Button: Zwycięstwo na Sepang mało prawdopodobne
Jenson Button objął prowadzenie w wyścigu o GP Australii po kolejnej awarii bolidu Sebastiana Vettela. Brytyjczyk uważa, że zwycięstwo nie było w pełni zasługą osiągów bolidu McLarena i studzi temperamenty swoich fanów. Powtórzenie wyniku na Sepang jest według mistrza świata mało prawdopodobne.„Wiemy, że w otwartej walce nie mamy takiego tempa jakie pokazał Red Bull. W każdym razie nie w tym momencie, udało nam się jednak uzyskać kilka dobrych rezultatów. Zebraliśmy sporą liczbę punktów”.
„Jesteśmy dopiero po dwóch Grand Prix, myślę jednak, że wyścig rozwojowy zacznie mieć wpływ na osiągi. To wyścig ulepszeń, który najbardziej wpłynie na walkę z przodu stawki” - podsumował 30-letni kierowca McLarena.
komentarze
1. Kryszan009
Podobno Massa ma problemy z okiem i Kubicę chce jak najszybciej zakontraktować Ferrari. Mając na uwadze ostatni wyścig....
2. kosanr1
heh pryma aptylis :) ?
3. kosanr1
*aprylis
4. Vettold
nikt ci nie uwierzy:D
5. Kryszan009
Wątpie takie informacje podawali w Program 3 Polskiego Radia.
6. Kryszan009
Lol nawet teraz na Polsat News są na dole że Massa ma problemy z okiem, a Ferrari myśli o tym aby zakontraktować Kubicę
7. maniak300
PRIMA APRILIS jesli juz uzywacie tego zwrotu ;)
To oczywiste, ze przy normalnym, suchym wyscigu Button nie ma szans na powtorzenie wyczynu z Melbourne. Jesli spadnie deszcz, wszystko mozliwe.
8. pytoniusz
a reno odda kubice?to tylko zart i nic wiecej
9. gryzipiorek
ad rem. Wygląda na to, że w Sepang nikt nie chce wygrać.
10. maniak300
Doskonale wiedza, kto ma najwieksze szanse na wygrana (w koncu)
11. matito
nie no już niech nie przesadza może wygrać bo ma świetny bolid. (chociaż skromny)
12. nomadwcm
haha już to widzę że Kubica w Ferrari (chociaż Alonso+Kubica=sami wiecie :P)
Co do wyścigu Ferrari miało problemy z przegrzewaniem się silnika więc przy takiej temp. wątpię żeby tutaj szarżowali co do RB o ile im coś nie je@nie lub nie wypadną z trasy to wygrają Mercedesy też będą chciały się pokazać >>Petronas<< chociaż wątpię żeby tutaj zagrażali no ewentualnie Nico , więc według mnie jeżeli RedBulle odpadną to stawiał bym na McLareny
13. kuczek
heheh "nikt nie chce wygrać" może Kubica da radę xD
14. Sister
Panie "Guzik" - pan to ma szczęście !!! Jesteś mistrzem świata z roku 2009 ale też mistrzem świata w "fartach". Gdyby chociaż Robertowi w połowie los tak sprzyjał...
15. melonik
7. dla czego nie ma szans? jest mistrzem świata, jest świetnym kierowcą, na bardo dobry bolid więc szanse ma i to bardzo realne, a deszcz wcale nie musi mu pomagać...
16. luka55
No chyba ze sie wepcha i wbije w kogos na starcie to moze znow sie udac .
17. baja191
Z Robertem to niezły żarcik ;))
A co do Jensona - może zwyczajnie nie chce zapeszać...... ?
18. fullbzikaaa
Red Bull jest faworytem. Mack ma takie same szanse jak Ferrari i Reno. Może jeszcze wtrąci swoje 3 grosiki Force India.
19. gucioF1
18. fullbzik i dodałbym jeszcze Mercedesa :)
RB pewnie będzie mocne w kwalifikacjach a w wyścigu niekoniecznie. Ja stawiam na McLareny.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz