Raikkonen zadecyduje w połowie roku
Kimi Raikkonen, który w tym roku zdecydował się zamienić bolid F1 na rajdowe auto Citroena w wywiadzie dla magazynu Autosprint przyznał, że decyzję o ewentualnym powrocie do F1 podejmie w połowie roku.„Drzwi do F1 nadal są otwarte” przekonuje. „Poświęciłem tej serii dziewięć lat życia i mam z niej kilka wspaniałych wspomnień. Podejmę decyzję w połowie roku. Wtedy zdecyduję czy pozostać w rajdach, czy wrócić do grand prix.”
komentarze
1. walerus
ciężko będzie wrócić.... żal że odszedł....
2. Gosu
Dlaczego ciężko ? Wszystko zależy od propozycji, nikt nie wątpi w szybkość Fina.
3. lechu55
Kto wie moze i wróci. F1 bez niego będzie inna. Nie zapomne jak w czasie wyscigu o gp malezji w 2009 roku gdy wszyscy czekali na decyzje co do wyscigu on sie przebral i poszedl lody jesc :)
4. pees
nie rozumiem co tak wszyscy przeżywają to, że jadł lody... tam było parno...
5. Piotre_k
Szybkość Kimiego nie jest problemem, problem to jego motywacja. Nie sądzę, żeby powrót do F1 miał sens, bo wątpię, żeby Kimi wykrzesał z siebie więcej motywacji niż w 2008 i 2009 roku. A inaczej nawet jeśli by do powrotu doszło to niczego nie osiągnie.
6. elin
5. Piotre_k - Kimi przeszedł do WRC, bo miał już dosyć F1. Jeśli zdecyduje się na powrót, to o jego motywację możemy być spokojni - wróci tylko wówczas, kiedy będzie w 100% pewien, że nadal chce brać udział ( wygrywać ) w wyścigach.
7. Piotre_k
elin: rok i dwa lata temu Kimi twierdził, że jego motywacja jest tak samo silna jak przed zdobyciem tytułu. A jak było naprawdę, wszyscy widzieli. F1 musiałaby zmienić się o 180 stopni, żeby odzyskać względy Raikkonena - a do tego raczej nie dojdzie.
8. dominisia965
walerus: zgadzam się w 100%, troche szkoda, że odszedł...
9. redlum
w Renault ciągle jedno wolne miejsce :)
10. lechart
Wydaje mi się, że jego ewentualny powrót, będzie zależał od wyników jakie osiągnie w rajdach.
11. Gosu
10. lechart to raczej nie ma znaczenia i nie sądzę by w pierwszym roku startów w WRC cokolwiek osiągnął.
12. walerus
Robert mądrze powiedział: WRC dopiero jak w F1 go już nie będą chcieli...
13. elin
7. Piotre_k - właśnie dlatego napisałam " JEŚLI zdecyduje się na powrót ...", w co wątpię. Już teraz, po jego niektórych wypowiedziach można wywnioskować, że swoją przyszłość wiąże raczej z WRC niż F1.
Ale, jak w tym roku pokazał np. Schumacher - nigdy tak do końca nie wiadomo ...
Podobnie ma się sprawa, braku motywacji u Kimiego - czy, faktycznie jej nie było w ostatnich dwóch latach .... Zwłaszcza w 2009, kiedy ( według większości obserwatorów F1 ) tak nieudanym bolidem jakim był F60 udowodnił swoją klasę.
14. Jonatan
gadacie o tych lodach bo wyszedl przed kamere i tyle pozostaki kieroowcy co odpadli zaszyki sie gdzies by nie bylo ich widac KIMI pokasz jak sie jezdzi powodzenia ;)
15. Piotre_k
elin: Kimi "odżył" w 2009 dopiero po wypadku Massy kiedy cała odpowiedzialność za wyniki spadła na jego barki. Wcześniej (i w całym 2008) zadowalał się rolą dostarczyciela punktów, walkę o najwyższe trofea zostawiając Felipe. No chyba, że Raikkonen jest po prostu sporo słabszym i wolniejszym kierowcą od Massy i dlatego znalazł się w jego cieniu. Ale w takim przypadku nawet kiedy jego motywacja byłaby 10 razy większa niż kiedyś to nie ma po co wracać do F1.
16. pablo3243
Fakt, że jeździ w WRC może mieć ścisły związek z finansami. Pamiętajcie, że Ferrari zapłaci mu górę pieniędzy za tzw."zakaz konkurencji". W przypadku gdyby podpisał kontrakt z innym teamem na ten rok z odszkodowania nici. Materialista i tyle. W przyszłym roku na pewno powróci do stawki w F1.
17. elin
15. Piotre_k - jeszcze przed wypadkiem Massy, to Kimi był tym kierowcą, który zdobył w 2009 pierwsze punkty ( Bahrajn ) i pierwsze podium dla zespołu ( Monako ) .
Co do tego fatalnego 2008 - uważam, że jeśli Kimi nie miałby motywacji, to byłoby tak od początku sezonu ( w końcu swój cel, czyli tytuł mistrza już zdobył w 2007 ). Ale, on zaczynał dobrze, do GP Monako prowadził w klasyfikacji kierowców, dalej była Kanada ( " sławny " wjazd Lewisa w tył bolidu Fina ) i dopiero wtedy nastąpiła seria gorszych wyścigów Raikkonena ...
Dlatego, coraz bardziej niż o braku motywacji przekonuję się do teorii, którą w jednym z wywiadów potwierdził Schumacher ( wówczas konsultant Ferrari ). Zespół w trakcie sezonu wprowadził kilka unowocześnień do bolidu, które doskonale sprawdziły się w przypadku Felipe, ale u Kimiego skutek był wręcz odwrotny. I nie oznacza to, że Massa jest lepszym i szybszym kierowcą. Obaj mają zdecydowanie różne style jazdy, a dodatkowo jeden woli podsterowność, drugi nadsterowność - ciężko iść na kompromis. Dla Ferrari nie miało znaczenia, który z ich kierowców walczy o tytuł, więc zdecydowali się bardziej wspierać Brazylijczyka.
18. jaroslaw81
A ja już nie za bardzo lubię Kimiego. Dlaczego?? Wejdzcie na YOU TUBE i wpiszcie :"KIMI DISTURBED", a zobaczycie o czym mówię.
19. masabitumiczna
4. pees, nie chodzi o to, że jadł lody, ani o to jak jadł lody, tylko o to kiedy te lody jadł, czyli przed decyzją o przerwaniu wyścigu, to świetnie pokazuje jak Kimi chadza swoimi ścieżkami...
20. masabitumiczna
18. jaroslaw81 a propos tego filmiku to nie Kimi tylko ta baba idąc obok Kimiego staranowała swoim zeszytem i prawie zdeptała to dziecko, nie wiem za bardzo co miał do tego Raikkonen
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz