komentarze
  • 1. walerus
    • 2010-01-21 17:03:22
    • *.klingspor.pl

    ciężko będzie wrócić.... żal że odszedł....

  • 2. Gosu
    • 2010-01-21 17:21:15
    • *.adsl.inetia.pl

    Dlaczego ciężko ? Wszystko zależy od propozycji, nikt nie wątpi w szybkość Fina.

  • 3. lechu55
    • 2010-01-21 17:45:44
    • *.181.129.250

    Kto wie moze i wróci. F1 bez niego będzie inna. Nie zapomne jak w czasie wyscigu o gp malezji w 2009 roku gdy wszyscy czekali na decyzje co do wyscigu on sie przebral i poszedl lody jesc :)

  • 4. pees
    • 2010-01-21 18:02:42
    • *.promax.media.pl

    nie rozumiem co tak wszyscy przeżywają to, że jadł lody... tam było parno...

  • 5. Piotre_k
    • 2010-01-21 18:22:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Szybkość Kimiego nie jest problemem, problem to jego motywacja. Nie sądzę, żeby powrót do F1 miał sens, bo wątpię, żeby Kimi wykrzesał z siebie więcej motywacji niż w 2008 i 2009 roku. A inaczej nawet jeśli by do powrotu doszło to niczego nie osiągnie.

  • 6. elin
    • 2010-01-21 19:04:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    5. Piotre_k - Kimi przeszedł do WRC, bo miał już dosyć F1. Jeśli zdecyduje się na powrót, to o jego motywację możemy być spokojni - wróci tylko wówczas, kiedy będzie w 100% pewien, że nadal chce brać udział ( wygrywać ) w wyścigach.

  • 7. Piotre_k
    • 2010-01-21 19:21:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    elin: rok i dwa lata temu Kimi twierdził, że jego motywacja jest tak samo silna jak przed zdobyciem tytułu. A jak było naprawdę, wszyscy widzieli. F1 musiałaby zmienić się o 180 stopni, żeby odzyskać względy Raikkonena - a do tego raczej nie dojdzie.

  • 8. dominisia965
    • 2010-01-21 19:27:01
    • *.net

    walerus: zgadzam się w 100%, troche szkoda, że odszedł...

  • 9. redlum
    • 2010-01-21 19:39:50
    • *.175.149.106.piasta.pl

    w Renault ciągle jedno wolne miejsce :)

  • 10. lechart
    • 2010-01-21 20:01:44
    • *.olsztyn.mm.pl

    Wydaje mi się, że jego ewentualny powrót, będzie zależał od wyników jakie osiągnie w rajdach.

  • 11. Gosu
    • 2010-01-21 20:58:05
    • *.adsl.inetia.pl

    10. lechart to raczej nie ma znaczenia i nie sądzę by w pierwszym roku startów w WRC cokolwiek osiągnął.

  • 12. walerus
    • 2010-01-21 22:20:57
    • *.adsl.inetia.pl

    Robert mądrze powiedział: WRC dopiero jak w F1 go już nie będą chcieli...

  • 13. elin
    • 2010-01-21 22:33:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    7. Piotre_k - właśnie dlatego napisałam " JEŚLI zdecyduje się na powrót ...", w co wątpię. Już teraz, po jego niektórych wypowiedziach można wywnioskować, że swoją przyszłość wiąże raczej z WRC niż F1.
    Ale, jak w tym roku pokazał np. Schumacher - nigdy tak do końca nie wiadomo ...
    Podobnie ma się sprawa, braku motywacji u Kimiego - czy, faktycznie jej nie było w ostatnich dwóch latach .... Zwłaszcza w 2009, kiedy ( według większości obserwatorów F1 ) tak nieudanym bolidem jakim był F60 udowodnił swoją klasę.

  • 14. Jonatan
    • 2010-01-21 23:03:43
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    gadacie o tych lodach bo wyszedl przed kamere i tyle pozostaki kieroowcy co odpadli zaszyki sie gdzies by nie bylo ich widac KIMI pokasz jak sie jezdzi powodzenia ;)

  • 15. Piotre_k
    • 2010-01-22 05:29:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    elin: Kimi "odżył" w 2009 dopiero po wypadku Massy kiedy cała odpowiedzialność za wyniki spadła na jego barki. Wcześniej (i w całym 2008) zadowalał się rolą dostarczyciela punktów, walkę o najwyższe trofea zostawiając Felipe. No chyba, że Raikkonen jest po prostu sporo słabszym i wolniejszym kierowcą od Massy i dlatego znalazł się w jego cieniu. Ale w takim przypadku nawet kiedy jego motywacja byłaby 10 razy większa niż kiedyś to nie ma po co wracać do F1.

  • 16. pablo3243
    • 2010-01-22 09:21:53
    • *.insat.net.pl

    Fakt, że jeździ w WRC może mieć ścisły związek z finansami. Pamiętajcie, że Ferrari zapłaci mu górę pieniędzy za tzw."zakaz konkurencji". W przypadku gdyby podpisał kontrakt z innym teamem na ten rok z odszkodowania nici. Materialista i tyle. W przyszłym roku na pewno powróci do stawki w F1.

  • 17. elin
    • 2010-01-22 13:10:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    15. Piotre_k - jeszcze przed wypadkiem Massy, to Kimi był tym kierowcą, który zdobył w 2009 pierwsze punkty ( Bahrajn ) i pierwsze podium dla zespołu ( Monako ) .
    Co do tego fatalnego 2008 - uważam, że jeśli Kimi nie miałby motywacji, to byłoby tak od początku sezonu ( w końcu swój cel, czyli tytuł mistrza już zdobył w 2007 ). Ale, on zaczynał dobrze, do GP Monako prowadził w klasyfikacji kierowców, dalej była Kanada ( " sławny " wjazd Lewisa w tył bolidu Fina ) i dopiero wtedy nastąpiła seria gorszych wyścigów Raikkonena ...
    Dlatego, coraz bardziej niż o braku motywacji przekonuję się do teorii, którą w jednym z wywiadów potwierdził Schumacher ( wówczas konsultant Ferrari ). Zespół w trakcie sezonu wprowadził kilka unowocześnień do bolidu, które doskonale sprawdziły się w przypadku Felipe, ale u Kimiego skutek był wręcz odwrotny. I nie oznacza to, że Massa jest lepszym i szybszym kierowcą. Obaj mają zdecydowanie różne style jazdy, a dodatkowo jeden woli podsterowność, drugi nadsterowność - ciężko iść na kompromis. Dla Ferrari nie miało znaczenia, który z ich kierowców walczy o tytuł, więc zdecydowali się bardziej wspierać Brazylijczyka.

  • 18. jaroslaw81
    • 2010-01-22 15:53:27
    • *.ssp.dialog.net.pl

    A ja już nie za bardzo lubię Kimiego. Dlaczego?? Wejdzcie na YOU TUBE i wpiszcie :"KIMI DISTURBED", a zobaczycie o czym mówię.

  • 19. masabitumiczna
    • 2010-01-22 19:49:44
    • *.net.pulawy.pl

    4. pees, nie chodzi o to, że jadł lody, ani o to jak jadł lody, tylko o to kiedy te lody jadł, czyli przed decyzją o przerwaniu wyścigu, to świetnie pokazuje jak Kimi chadza swoimi ścieżkami...

  • 20. masabitumiczna
    • 2010-01-22 19:53:45
    • *.net.pulawy.pl

    18. jaroslaw81 a propos tego filmiku to nie Kimi tylko ta baba idąc obok Kimiego staranowała swoim zeszytem i prawie zdeptała to dziecko, nie wiem za bardzo co miał do tego Raikkonen

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo