Piquet niepewny przyszłości w F1
Nelson Piquet powiedział, że jego miejsce w zespole Renault w tym roku nie jest w 100 procentach pewne po trudnej pierwszej połowie sezonu.Choć 23-latek wystartuje na Hungaroringu, nie jest pewny dalszych startów za kierownicą Renault.
"Nie jestem na sto procent pewny. Dlatego robię swoją robotę i zostawiam ojcu resztę" - przyznał w czwartek.
"Było trochę zamieszania w ostatnim wyścigu. Wiedziałem, że miałem dużą szansę przed sobą - był konflikt kontraktu i konflikt ego pomiędzy kilkoma osobami. Koniec końców wszystko działało."
"Problem jest taki, że w dzisiejszych czasach kontrakty w F1 nie znaczą wiele i widzieliśmy kilka przypadków, gdzie kierowcy i zespoły łamały umowy, tak to wygląda. Dlatego jedyne co mogę to jeździć, dawać z siebie wszystko i zostawić ojcu jego robotę i zobaczyć co zdoła zrobić."
"Zawsze staram się dawać z siebie wszystko, a teraz mam lepszą szansę mając taki sam samochód (jak Alonso). Co więcej, wygląda że jest on dość szybki. Dlatego jest to łatwiejsza szansa na pokazanie czegokolwiek."
komentarze
1. Konik_mekr
Nelsinho pewnie ni eod dziś wie, że jest na wylocie. Jeżeli ma coś pokazać, niech lepiej to zrobi teraz, może dzieki temu załapie się do jakiejś ekipy na przysżły sezon..
2. el_diablo
"zostawić ojcu jego robotę i zobaczyć co zdoła zrobić" hehehehe co za typ :D
3. Mac1602
Ojciec jest jego managerem....
4. fan massy
Węgry są ostatnia szansą na punkty
5. Punksnotdead
Odleci z F1po tym sezonie.
6. Qbus81
a cóż może zrobić stary... policzyć ile kasy od sponsorów jest za synalkiem i iść do jakiegoś biedniejszego teamu w stylu Torro Rosso albo tych nowych. To jedyne co mają do zaoferowania bo talencie to raczej nie ma mowy (przebłyski umiejętności to w F1 za mało) :)
7. Iza_P
A raczej przebłyski szczęścia, czy jak kto woli fuksa.
8. walerus
Ojciec prać? prać Nelsinio.....
9. grzes12
Dlaczego nie wierzycie w talent Nelsinio ?
>>Przecież mając na uwadze to ze bolid Alonso był szybszy (nowy pakiet aero ) o 0.4 s. a ja straciłem do niego 0.2s. mozna powiedzieć ze byłem szybszy o 0.2s...<< -słowa Nelsinio hehehe
10. jawiemwszystko
9.grzes12 - a słowa Nelsona seniora ja zapamiętałem mniej więcej w tym guście: "Flavio stresuje juniora, bo ten jest słaby, a jest słaby, bo Flavio go stresuje" xD
11. Skoczek130
Moim zdaniem Nelsinho nie jest taki zły, jak go piszą. Trzeba zrozumieć to, że jest wyraźnym numerem 2 w zespole Renault, który ubóstwia Fernando. Rozumiem to, gdyż jest to zespół, który ledwo walczy o punkty, tak więc muszą testować nowe części, choćby na jednym kierowcą. A kto jak kto, ale Alonso jest najlepszy w rozwijaniu bolidu. Nie zmienia to jednak faktu, że Brazylijczyk jest tą pokrzywdzoną stroną. W juniorskich seriach radził sobie świetnie, walcząc o tytuł w GP2 z Hamiltonem (i zdobyłby go, gdyby nie błędy i tracenie cennych punktów). Ale w F1 sobie nie za bardzo mu idzie. Być może presja spowodowana ciągłymi myślami, że straci posadę z wyścigu na wyścig oraz nazwisko ojca, co procentuje w oczekiwaniach od Niego. Ogólnie widać, że umie szybko pojechać bolidem F1, wcale zbytnio nie odstawać od Ferdzia, ale popełnia przy tym sporo błędów, jak np. w debiucie jego rodak, Felipe Massa. Mam więc nadzieje, że przez tę resztę wyścigów w tym samym bolidzie, co Hiszpan, pokaże się z dobrej strony. Jeśli nie spełni oczekiwań, szczerze przyznam i poprę Flavio, by zakończył z Nim współpracę.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz