komentarze
  • 1. Shallan
    • 2009-07-12 17:43:40
    • *.116.35.174

    Mistrzuniu HAM wbrew temu, co w kółko powtarza, dalej niczego się nie nauczył. Nerwy puszczają, wpada ze skrajności w skrajność. Widać ile jest wart jako kierowca. Gdyby nie zespół, który wpompował ostatni grosz w jego mistrzostwo i te wszystkie oszustwa, których się dopuścili, nigdy nie zdobyłby tytułu.

  • 2. Potejt
    • 2009-07-12 17:53:37
    • *.207.202.229

    brawa dla Heikkiego za bezbłędny wyścig, więcej wydusić z bolidu jakim dysponował się nie dało..

  • 3. bladehorn
    • 2009-07-12 18:16:31
    • *.uznam.net.pl

    Hamiltonowi wcale nie puściły nerwy.... zachował się właśnie bardzo dobrze. Wykorzystał KERS i bolid najlepiej jak tylko mógł na starcie. Przebicie opony to przecież nie jego wina, i mimo że nie jestem jego wielkim fanem, to uważam że start miał naprawdę świetny. Gdyby nie incydent, na pewno byłby w punktowanej 8.

  • 4. fan massy
    • 2009-07-12 18:31:37
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    kovalainen wycisnoł z tego bolidu co się dało

  • 5. plgracz
    • 2009-07-12 19:10:41
    • *.tktelekom.pl

    Faktycznie, gdyby nie ta opona to nie wiem czy Lewin po pierwszych 2-3 zakrętach nie byłby pierwszy. Ciekawe jak wtedy ułożyłby się wyścig.

  • 6. Aragorn
    • 2009-07-12 19:16:29
    • *.xdsl.centertel.pl

    Kavalainen chyba za bardzo przyzwyczaił się do KERS'u.

  • 7. Orlo
    • 2009-07-13 11:30:01
    • *.8.137.87

    Brawo Heikki! Świetna robota, jestem w szoku że tym razem pech przeniósł się na Lewisa. Ale to wg zasady "wyjątek potwierdza regułę". Na Węgrzech obaj mogą się liczyć. Później zresztą też...

  • 8. walerus
    • 2009-07-13 11:49:59
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Koval pokazał.... mclarenowi - szacun!

  • 9. MateuszF1
    • 2009-07-13 12:07:53
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Jakoś nie bardzo lubię ten team ale pokazali klase w porownaniu do poprzedniego wyscigu gdzie jechali na szarym końcu a warto pamiętać, że Kovalainen jechał bez większych poprawek w porównaniu do GP Wlk. Brytani

  • 10. Senna_olk
    • 2009-07-13 17:24:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Muszę przyznać, że aż się uśmiechnąłem, gdy Hamilton był blisko wskoczenia na 1 miejsce. Niestety... Dobrze, że chociaż Brawn nie wygrał.

  • 11. AndrzejOpolski
    • 2009-07-13 21:56:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Sobotni trening, kwalifikacje oraz niedzielny start pokazał, że poprawki zastosowane w bolidzie Hamiltona to strzał w "10". Szkoda ,że złapał "kapcia" bo mogło by być ciekawie. Kovalainen jeden punkt - zawsze coś, brawo. Jestem niezmiernie ciekaw jak zaprezentują się obaj kierowcy na Hungaroringu.

  • 12. walerus
    • 2009-07-13 22:29:45
    • *.adsl.inetia.pl

    jednak KERS daje czadu na starcie....

  • 13. dziarmol@biss
    • 2009-07-14 09:29:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A jednak Lewis to jest gość, gdyby nie ten kontakt(przebita opona) na starcie to pewnie byłoby pudło albo co najmniej duże punkty. Start miał atomowy :-))

  • 14. Skoczek130
    • 2009-07-15 13:28:56
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Hamilton wykonał chyba najlepszy start w swojej karierze, co jednak można uwarunkować świetnym systemem KERS, jaki McL posiada. No ale później było już tylko gorzej. Można to porównać do kariery JV. Najpierw święcenie triumfów, a później weekendy upokorzeń. No cóż... życie. Heikki pokazał ducha walki i zdobył zasłużony punkcik. Ogólnie widać, że ten zespół pnie się w górę, czego nie można powiedzieć o patałachach z BMW Sauber. Gratulacje Panowie z Woking!!!

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo