Force India robi postępy?
Zespół Force India po zmianach personelu i nawiązaniu współpracy z nowym dostawcą silników, firmą Mercedes, pod wodzą Vijaya Mallya zaczyna robić pierwsze postępy. Mimo iż zakończyły się dopiero piątkowe treningi, kierowcy indyjskiego zespołu w obu zajęli miejsca w środku stawki co może dobrze rokować przed jutrzejszymi kwalifikacjami.„Mam nadzieję, że to reprezentuje miejsce w którym jesteśmy, ale nadal jest jeszcze bardzo wczesna pora weekendu. Mieliśmy dobrą sesję po południu i mogliśmy wykonać kilka całkiem obiecujących przejazdów. Byłem zadowolony z bolidu, nie mieliśmy żadnych poważnych problemów. Balans zależał od opon. W drugiej sesji wykonaliśmy kilka przejazdów pod kątem wyścigu i mieliśmy sporo problemów na miękkiej oponie, ale myślę że jak tor się nagumuje, opony złapią przyczepność, ale ogólnie było OK i ostatecznie zajęliśmy dobrą pozycję. Sądzę, że możemy być zadowoleni z tego gdzie teraz jesteśmy.”
Giancarlo Fisichella
„Jest zbyt wcześnie żeby mówić jak możemy się spisywać w ten weekend. Bolid jest lepszy przy większych prędkościach, ale jak na razie mam problemy z blokowaniem się tylnych kół i nie czuję się jeszcze komfortowo w 100 procentach. Jesteśmy w lepszej formie niż w ubiegłym roku- to jest pewne. Zobaczymy jutro, ale przynajmniej wiemy, że mamy potencjał, aby poprawić się przez noc.”
Simon Roberts, główny technik
„To obiecujący początek weekendu. Jestem zadowolony z zespołu i ogólnych osiągów. Zdołaliśmy zrobić wszystko czego potrzebowaliśmy i po za kilkoma niewielkimi problemami w pierwszej sesji – naprawdę małymi problemami związanymi z początkiem sezonu- było to dobre zaprezentowanie zespołu.”
komentarze
1. walerus
przynajmniej z silnika mogą być zadowoleni....
2. niza
fajnie by było jakby faktycznie znaleźli się w środku stawki
3. hipcio
force india przydały by sie pierwsze punkty, szczególnie że mają tak dobrych kierowców, jakimi są sutil i fisichella, przynajmniej żeby nie byli czerwoną latarnia sezonu 2009, a w szczególności, ze korzystają z silników mclarena..., życze im jak najlepiej
4. gregor1
sutil dobrym kierowca,a to moze jest jeszcze jeden sutil kturego przeoczylem
5. Shallan
Jakoś wszystkie zespoły oceniają swój potencjał na minimum środek stawki ;) To kto w takim razie będzie obstawiał tyły? ;)
6. Skoczek130
Myślę, że w tym roku nie będziemy mieli wyraźnej "czerwonej latarni" sezonu, jak mieliśmy to w ostatnich latach (np. Spyker, Force India itp,). Force India raczej w tym roku powinno być mocniejsze i oby zdołali zebrać kilka punktów.
7. D.S.
Zespół Force India po zmianach personelu i nawiązaniu współpracy z nowym dostawcą silników, firmą Mercedes, pod wodzą Vijaya Mallya zaczyna robić pierwsze postępy.
Zapomnieliscie dodac, ze wreszcie jezdza nowym bolidem, a nie wrakiem po bodajze Jordanie.
8. Simi
ciekawe jak faktycznie poradzą sobie w tym sezonie. a apropos D.S w 2008 oni jeździli starym Spykerem. to tak na przyszłość żebyś nie wymyślał czym jeżdżą poszczególne zespoły.
9. gregor1
czym by nie jezdzili to i tak nie sa kierowcy do f1
10. fan massy
No wreszcie wzieli się do roboty. W sezonie 2008 niezdobyli żadnego punktu. Sutil miał szanse w Monako na 4 miejsce bo uderzył w niego Raikkonen ale przeczytałem w gazecie ze tak by nie zdobył punktow bo został przyłapany na wyprezdzaniu gdy byla wywieszona żółta flaga.
11. pz0
Simi, w 2008 jeździli starym Jordanem model EJ15. Projekt jeszcze z roku 2004. Midland M16 to dalej Jordan, potem był Spyker VII bodaj w dwóch specyfikacjach, z których pierwsza to ciągle dokładnie Jordan w specyfikacji B zrobili jakieś modyfikacje. Po Spykerze pałeczkę przejął Mallya. VJM01 to nic innego jak Spyker po przystosowaniu do nowej specyfikacji. Dopiero bolid VJM02 Jest pierwszą prawdziwie nową konstrukcją tej stajni od czasu Jordana.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz