Windsor: Zmiana nazwy to nie problem
Jeden z twórców nowego amerykańskiego zespołu Peter Windsor stwierdził, że wymuszona zmiana nazwy i logo jego ekipy nie jest większym problem."To żaden problem. Oryginalne logo było tylko wersją roboczą. Teraz jesteśmy w tym interesie, musimy przestrzegać reguł FOM i oczywiście jesteśmy zadowoleni robiąc to."
"Niedługo przedstawimy oficjalne logo. Jeśli chodzi o przejściową stronę, była to jedna z wielu domen, które zarejestrowaliśmy jakieś pięć lat temu. Niedługo wrócimy, więksi i mocniejsi."
Windsor powiedział też, że jest zadowolony z reakcji fanów i mediów po ogłoszeniu planów ekipy.
"Jesteśmy pod wrażeniem reakcji na ogłoszone plany. Ostatnie doniesienia mówią o ponad 4000 artykułów opublikowanych na świecie w samym lutym. I kto mówi, że Amerykanie nie są zainteresowani Formułą 1?"
komentarze
1. Budyn_F1
Nazwa normalna chociaz byla by lepsza USF1 Team.
2. Skoczek130
Może i lepsza, ale nie dobra nazwa czyni dobry zespół.
3. karolekkk
moze i liepsza ale zobaczymy czy sie przyjmie
4. Cwirs
A dla mnie nazwa ma ogromne znaczenie
5. hipcio
nazwa jak nazwa, zgadzam się z Skoczek130 nazwa nie czyni zespołu lepszym.
6. Sergio39
dokladnie nazwa nie zrobi teamu szybszym ale ewentualnie moglaby przyciagnac potencjalnych sponsorow takich jak Cwirs xD dla ktorych nazwa ma znaczenie ...
7. Ra-v
@Sergio39 - a ilosc i jakosc sponsorow ma wplyw na rozwj maszyn czyli takze i szybkosc :) wiec mimo wszystko nazwa moze uczynic zespol lepszym :P
8. bmwfannn
Porównajcie nazwę "FERRARI" a "TORO ROSSO" która jest bardziej rozpoznawalna ta 1więc będzie przyciągać więcej sponsorów...
9. grzybo
Nawet nazwy nie potrafią porządnej wymyślić. Sponsorzy będą walić drzwiami i oknami
10. fezuj
@ bmwfannn- jak dla mnie to "TORO ROSSO" !! - brzmi jakoś tak bardziej BYCZO ;)
11. Chikita
"Jesteśmy pod wrażeniem reakcji na ogłoszone plany. Ostatnie doniesienia mówią o ponad 4000 artykułów opublikowanych na świecie w samym lutym. I kto mówi, że Amerykanie nie są zainteresowani Formułą 1?"
Bez sensu... Kto mowi ze Amerykanie sa zainteresowani Formula 1? Z tych 4000 artykulow 3000 opublikowano w Europie, 500 w Azji, 300 w Ameryce Południowej, 150 w Australi, 40 w Afryce i 10 w USA. ;-)
12. walerus
nie ciepią się i dobrze.....
13. Voight
Force India też szałowo nie jest... Ale JUESDŻIPIii?! jak to brzmi?
14. sivshy
dajcie spokój, na przypływ gotówki od sponsorów wpływ nazwy jest marginalny, o ile w ogóle takowy istnieje.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz