2009-01-09
Buemi oficjalnie kierowcą Toro Rosso
Zespół Toro Rosso oficjalnie poinformował, że w sezonie 2009 kierowcą tego teamu będzie Sebastien Buemi. Oznacza to, że w Toro Rosso pozostało jeszcze jedno wolne miejsce dla któregoś z kierowców – zespół o zatrudnieniu partnera Buemi poinformuje później.R E K L A M A
Franz Tost powiedział:
„Jesteśmy zachwyceni możliwością powitania w naszym zespole Sebastiena, który już i tak był członkiem rodziny Red Bull. Nasi inżynierowie byli pod wrażeniem tego, jak szybki jest Buemi, a także jak szybko uczy się podczas testów, które przez kilka ostatnich lat przeprowadzał w naszym bolidzie.”
„To, a także dobra postawa w GP2 wystarczyło, aby przekonać nas do dania mu szansy. Jego zatrudnienie oznacza również wypełnienie celów programu młodych kierowców Red Bull, a także spełnia oczekiwania Dietricha Mateschitza, który chciał ażeby Scuderia Toro Rosso pozwalała pokazać umiejętności młodych kierowców wspieranych w niższych seriach.”
Buemi dodał:
„Jestem oczywiście bardzo zadowolony z faktu, iż będę jeździł dla Toro Rosso w tym roku. Być w Formule 1 – to było zawsze moim celem, od czasu, kiedy zacząłem się ścigać.”
„W tym roku zrobię wszystko, aby osiągnąć jak najlepsze wyniki, przez co pokażę Red Bullowi, że ich zaufanie, którym mnie obdarzyli było właściwe. Chciałbym podziękować Red Bull za tą szansę, a także za całą pomoc, której mi udzielili w mojej karierze, od roku 2005.”
„Jesteśmy zachwyceni możliwością powitania w naszym zespole Sebastiena, który już i tak był członkiem rodziny Red Bull. Nasi inżynierowie byli pod wrażeniem tego, jak szybki jest Buemi, a także jak szybko uczy się podczas testów, które przez kilka ostatnich lat przeprowadzał w naszym bolidzie.”
„To, a także dobra postawa w GP2 wystarczyło, aby przekonać nas do dania mu szansy. Jego zatrudnienie oznacza również wypełnienie celów programu młodych kierowców Red Bull, a także spełnia oczekiwania Dietricha Mateschitza, który chciał ażeby Scuderia Toro Rosso pozwalała pokazać umiejętności młodych kierowców wspieranych w niższych seriach.”
Buemi dodał:
„Jestem oczywiście bardzo zadowolony z faktu, iż będę jeździł dla Toro Rosso w tym roku. Być w Formule 1 – to było zawsze moim celem, od czasu, kiedy zacząłem się ścigać.”
„W tym roku zrobię wszystko, aby osiągnąć jak najlepsze wyniki, przez co pokażę Red Bullowi, że ich zaufanie, którym mnie obdarzyli było właściwe. Chciałbym podziękować Red Bull za tą szansę, a także za całą pomoc, której mi udzielili w mojej karierze, od roku 2005.”
komentarze
1. Skoczek130
Jego zatrudnienie było już pewne kilka miesięcy temu. Mam nadzieje, że będzie prezentował podobny poziom, co Vettel.
2. Skoczek130
Jego partnerem powinien być drugi Seb.
3. Marti
Racja, zatrudnienie Buemiego nie jest niespodzianką, zresztą parę dni temu Gerhard Berger w wywiadzie wyjawił, że TR podpisało kontrakt ze Szwajcarem.
4. mag93
Jestem ciekaw czy sobie da rade zresztą zawsze jak jest nowy kierowca jestem ciekaw na co go stac.
5. maro1993
Tak jak jest w nagłówku-"oficjalnie" a nieoficjalnie to chyba każdy wiedział, że tak się stanie. No zobaczymy czy zrobi karierę tak jak Piquet jr czy jednak wypadnie lepiej.
6. niza
wiadomo było, jak zresztą napisali poprzednicy, że go zatrudnią jako kierowcę F1. Mam teraz tylko nadzieję, że w tej stajni wystąpi także drugi Seb
7. yaneq
buemi pokaze. mysle, ze zrobi kariere w f1. mlody gniewny!
8. zgred
trudno, oby Brudasa nie wysiudali
9. ForceIndia
Dobra a drugim kierowcą niech zostanie Sato i będzie dobrze
10. sivshy
Myślę że Buemi może pokazać, na co go stać, w końcu na testach był lepszy od Sato i Bourdaisa średnio o pół sekundy, czyli sporo, zwłaszcza że był to jeden z pierwszych razów, gdy zasiadał w bolidzie F1, przeciwko kierowcy który ma za sobą cały sezon i staremu wyjadaczowi. Raczej nie przyniesie sobie powodów do wstydu, chociaż fajerwerków na razie nie oczekujmy, zwłaszcza że STR zbyt mocno skupiło się na doborze kierowców, zamiast zacząć testować nowe elementy... Może i prawie cały bolid dostaną od STR, ale chyba lepiej by było dla całego Red Bulla, gdyby mieli do testów nie dwa, a cztery bolidy... Zwłaszcza, że jako niezależny zespół, już na starcie mają przerąbane...
11. MnQ
same Sebastiany :)
12. atomic
a świstak siedzi i zawija .................... itd
13. Budyn_F1
No dobrze Buemi juz jest w Red Bullu a Vettel co z nim.
14. sivshy
Buemi jest w STR, Vettel jest w RBR o.O
15. Skoczek130
ForceIndia- ja jednak mam nadzieje, że to Sebek będzie drugim driverem STR. Sato już swoje przejeździł w F1, a Bourdais dopiero zaczyna, co jest powodem wielu okoliczności. W przyszłym roku będzie wiele zmian, więc więcej mogą skorzystać na Sebie, który nie tak dawno jeździł na slickach.
16. Skoczek130
I nie tak zaawansowanej aerodynamice.
17. lukasz1
I dobrze przyda się nowy kierowca.
18. Kojo
Mam nadzieje, że klan sebów w STR nie skończy się i Bourdais będzie siedział za sterami Czerwonego Byka we włoskich barwach.
19. dziarmol@biss
Nie wydaje mi się aby Toro Rosso postawiło w tym sezonie na dwóch debiutantów ( w grę wchodzi ponoć jeszcze Senna) więc najprawdopodobniej Bourdais, oby :-)
20. zula
Mam nadzieje, ze w skladzie pozostanie Brudas i pokaze na co go stac.
21. sivshy
@Skoczek130: Jedyne, co będzie w nowym bolidzie STR przypominało Bourdaisowi Champ Car, o ile doczeka w F1 do nowego sezonu, to slicki... Aerodynamika być może będzie bardziej okrojona, tak jak w amerykańskiej serii, natomiast u nich nie było tak wielkich przednich skrzydeł i tak małych tylnich... Tak więc to, że jeździł w Champ Car nie daje mu przed nadchodzącym sezonem praktycznie żadnej przewagi, gdyż prowadzenie się bolidu i tak będzie znacząco się różniło...
22. sivshy
Z drugiej strony wprawa ze slickami, na które inni kierowcy narzekają może mieć swoje plusy. Podobno są problemy z ich zużyciem i rozgrzewaniem. O ile w champ car mieli podobne kłopoty, Bourdais może okazać się nieoceniony...
23. walerus
we will see how would it be..... no zobaczymy....
24. baworak
Buemi szybki jest,moc stoi za nim i potencjał.pasuje do niego jedna piosenka"pokaz na co Cie stac..."ciekawe kto obok niego?pewnie Bourdais
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz