Kimi w Ferrari do 2010 roku
Ferrari przedłużyło kontrakt z obecnym mistrzem świata Kimim Raikkonenem do końca sezonu 2010, kończąc tym samym spekulacje na temat dołączenia do zespołu Fernando Alonso.Partner Kimiego Raikkonena, Felipe Massa, podpisał kontrakt ze Scuderią do końca 2010 roku w zeszłym sezonie.
komentarze
1. Voight
Nie dziwi mnie to szczerze mówiąć
2. jakub_l
To w takim razie Robercik nie ma o czym marzyć. Musi zostać w tym słabym BMW.
3. tt16
Jaki sucharr.......do dla Roberta cios. Bo pewnie myslal ze bedzie jezdzic w ferrari w 2010 roku a tu...najwczesniej w 2011.:/ szkoda.
4. Bosiu
no to niezle ciacho... a wiec spekulacje ze w 2010 Robert bedzie jezdzil dla SF zostaly rozwiane, ciekawa sytuacja sie zrobila, bo czy Robert ma ten 1 roczny kontrakt z BMW ? ostanio nie wypowiada sie zbyt pochelbnie co moze oznaczac ze jest pewny siebie ze nie starci miejsce albo juz jest przesadzone ze odchodzi... tylko gdzie?? do Hondy... w takiej sytuacji lepiej zeby zostal w BMW i zeby do ekipy doszedl ALo to razem z Robertem moga stworzyc konkurencyjny bolid, no nic wszytkiego dowiemy sie w niedziele;)
5. mpkaras
BMW to nie jest słaby zespół, a o całkowitym ucięciu spekulacji nie ma co jeszcze mówić.
6. jatek93
Może Robert w Ferrari z Alonso w 2011???
7. hotshots
ha....... to swietna sprawa - bo Alonso musi sie skonkretyzować juz po Monzie+Robert i jego plany...............cos z tego będzie "the best" dla nas - "kiboli" F1 z nowymi bolidami na /09 - mniam !
8. mpkaras
No Jacques Villeneuve też miał ważny kontrakt z BMW i został zastąpiony Kubicą.
9. hot dog
Nie ma kontraktu nie do rozwiazania. Poczekamy zobaczymy. Jak Kimi bedzie jezdzil tak jak kilka GP tego sezonu to Montezemolo moze nie wytrzymac. Ponad to Kimas jest na tyle nie przewidywalnym zawodnikiem ktory moze roznie sie zachowac.
10. Mateusz Bamber
Na moje to powinni wyżucić Raikkonena i wziąść Roberta...Wtedy to w każdym Grand Prix by mniał pierwsze miejsce...
11. Kornik
Ludzie obudźcie sie. Ferrari nigdy nie zatrudni kierowcy bez doświadczenia. Co z tego że Kubica dobrze sobie radzi. Jest wielu kierowców którzy mają słaby bolid a nie ustepują umiejetnościami od Roberta. Trzeba tylko otworzyć oczy podczas wyścigu a nie patrzeć sie na Kubice jak krowa na pociąg.
12. Maniek 81
Mam nadzieje że Kimmi jeszcze pokaże jak dobrym jest kierowcą bo coś ostatnio dużo ludzi po nim "jeździ" moim zdaniem niesłusznie.A tak przy okazji Robert + Fernando to raczej niezbyt dobry pomysł.Bo czy myślicie że któryś z nich chciałby być nr. 2?Szczerze wątpię.
13. kwiatek1
Panowie już nie raz tak było że kierowcy mieli podpisane kontrakty np. na 2 lata ale przez to że źle jeździli wypadali np. po roku i na ich miejsce wskakiwał kto inny. A najlepszym przykładem jeś Robert który wskoczył za Vilnefa. Tkaże wszystko jest możliwe i niesugerował bym się tym że w Ferarai nie ma miejsca do 2010 roku. Zresztą pożyjem zobaczymy.
14. Martina S
bardzo dobrze jestem zadowolona z tej decyzji kierownictwa Ferrari mam nadzieje że Kimi nie zmieni zdania
15. lvl18
Kornik - Massa w 2005 roku wcale nie był bardziej doświadczony niż Kubica teraz, a jednak trafił do ferrari poprostu miał kontakty manadżerskie wiec o jakim doświadczeniu mówisz?
16. lvl18
aj 2006 oczywiscie
17. atomic
kornik a massa?
18. kara_fxx
Kimi miał po swoim pierwszym sezonie w F1 czyli po2001 podpisać umowę z Ferrari , oni za wszelką cenę chcieli go do siebie ściągnąć . Ale ten miałby ustępować Schumiemu i wybrał McLarena , po co Ferrari miałoby rezygnować z świetnego kierowcy na rzecz jakiegoś tam Roberta
19. _Tom3k_
został jeszcze Massa ;) może on odejdzie po zdobyciu mistrza pojeździ jeden sezon i papa ;)
20. coboss
podziekowal :) w koncu przestane sluchac chorych plotek o tym ze Alonso, Kubica i bog raczy wiedziec kto jeszcze bedzie wystepowal w czerwonych barwach :))
21. Dagmara_W
tego sie trzeba bylo spodziewac.. wiec wiekszych roszad nie ebdzie
22. sivshy
kara_fxx, to jednak nie jest jakiś tam Robert, tylko uznany w świecie F1 kierowca. Nie wykluczone, że kiedyś trafi do przyszłego sezonu, ale jak widać niestety jeszcze nie jego czas. Myślę, że teraz Ferrari otwarło rynek zmian, tzn ścislej mówiac zamknęło :) Alonso bardzo długo czekał z decyzją, aż wyklaruje się sytuacja w Ferrari. Teraz jedyna opcja dla niego to BMW, gdzie skład to jeszcze sprawa otwarta. Zawsze może też kisić się w Renault, ale wątpię aby chciał tam zostać. W każdym razie, Ferrari ucięło teraz sporą część spekulacji dotyczących Silly Season.-
23. ricardo2
tylko tyle powiem...BIEDNY ROBERCIK!!!!!!!!!!!
24. mario88_92
zobaczycie teraz Robert pokaże ferrari, że popełniło wielki błąd przedłużając kontrakt z raikonenem
25. Krzysztof-n
Bzdury, bzdury jeszcze raz bzdury, a vilneve niby co ? miał kontrakt do połowy sezonu ??
nic nie jest przesądzone....
26. pralat
doooobrze Kimi, że jeszcze o emerytce nie myślisz! Życzę wszystkiego dobrego.
27. brynas1
to od dzis kibicuje hamiltonowi by zdobyl mistrzostwo a wtedy ferrari bedzie mogl uratowac?Robert!!!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz