Pedro de la Rosa: Hamilton miał dużo szczęścia w Monako
Pedro de la Rosa potwierdził plotki na temat przebicia opony Lewisa Hamiltona w końcowej fazie wyścigu, które pojawiły się po niedzielnym GP Monako. Hiszpan stwierdził iż Lewis Hamilton miał wiele szczęścia na ulicach Księstwa, gdyż jego prawa tylna opona była przebita i powoli traciła ciśnienie.„To prawda, że on [Hamilton] ukończył wyścig z powolnym spadkiem ciśnienia w oponie” potwierdził de la Rosa hiszpańskiej prasie podczas wystawy motoryzacyjnej w Madrycie.
komentarze
1. rfz
oj jednak hiszpan z hiszpanem ;)
2. renault f1
zawsze ma szczęście!!
3. walerus
Oczywiście i herbata mu się skończyłą i mucha rozwaliła na okularkach a folijek do zdjęcia już nie było i miał swierzb na lewej kostce i jedno z okien kamienicy świeciło mu prosto w twarz ale mimo to wygrał nasz hero.......
4. atomic
nigdy 6 w totka nie trafiłem więc mogę powiedzieć że szczęścia w typowaniu nie mam . za tydzień obstawiam więc tylko pierwsze miejsce -hamil
5. bahar
szkoda ,że to była mała dziurka na nieszczęście dla naszego kubusia
6. Maraz
Zastanawiam się, od kiedy wypowiedzi Martina Whitmarsha są na tyle mało wiarygodne, aby Pedro de la Rosa musiał je potwierdzać ;) Whitmarsh już w niedzielę mówił o tym przebiciu opony na koniec...
7. czes
szczescie sprzyja lepszym ?
8. scooby118
jeszcze jest tyle wyścigów i Robert nie raz pokaże że jest lepszy
9. sauber11
witam wszystkich.mam pytanie czy ktoś może ma nagrane gp monaco na płycie? jeśli ktoś ma to dajcie znać
10. p12qy
walerus - sam lepiej bym tego nie ujął :D
11. Voight
akurat slow puncture jak to tam nazywają to nie jest przyjemna rzecz, bo taka opona może sie rozerwać w każdej chwili. Tylko ciekawe w jaki sposób hamilton utrzymywał tak wysokie tempo. Chyba jednak gaz w oponie nie ulatniał sie tak szybko żeby istotnie wpływał na zachowanie bolidu.
12. justka46
Co za farciarz!!
13. lukas157
Który kierowca jest rzeczywiście najlepszy w F1?
W tym sezonie podobnie jak w tamtym walka o mistrzostwo jest wyrównana. Ale zostawmy bolidy i weźmy samych kierowców. Ja uważam że najlepszym w całej stawce jest Kimi Raikkonen. Jeździ równo i nie popełnia tylu błędów co Massa.Myślę że obroni mistrzostwo. Dalej będzie Hamilton, zawodnik z iskrą bożą. Początek świetny, potem przygasł ale ostatnie dwa wyścigi pokazały że teraz jest w wyśmienitej formie. No i następny w tym tercecie będzie nasz Robcio. Kubica jeździ w tym sezonie szybciej niż jego bolid. Jest najbardziej wyrównany z całej stawki. Poza pechem w Australii ani razu poniżej czwartego miejsca. za dwa-trzy lata to on z Hamiltonem będą rozdawać karty w F1. To moje typy jeśli chodzi o umiejętności. Podium w końcowym rozrachunku może być diametralnie inne. A jakie są wasze typy?
14. rooffi
1 Kimi 2 Robert 3 Felipe 4 Hekki no i 5 Nick a GP KANADY WYGRA POLAK:)
15. ja2
Ale miał szczęście!!!
16. ja2
Nie mogę powiedzieć, który kierowca jest najlepszy, bo każdy ma inny bolid. No,ale jednak sądze, iż Raikkonen i Kubica. No i też myślę, że Kimi obroni tytuł, bo ma świetny bolid i jest świetnym kierowcą. A w przyszłym roku mam nadzieje, że bolidy BMW Sauber będą jeszcze lepsze niż w tym(szczególnie szybsze na prostych) i Kubica będzie miał szansę na pierwsze miejsce na koniec sezonu. I trzymam kciuki za wszystkich kierowców, a w szczególności za naszego Roberta.
17. ja2
I mam nadzije, że Renault się też poprawi w przyszłym sezonie. I Alonso znowu będzie walczył o tytuł.
18. pokemon1234
Więcej szczęścia niż rozumu
19. Guzik
1-Robert 2-Ham 3-Alonso 4-Kimi 5-Masa
Pozdrawiam
20. Lilka
Szczęsie może i ma, ale rozumu w głowie to dużo nie posiada
21. mktop
zaraz zaraz! chyba nie szczescie mu sprzyjało tylko pech nie dopadł??
22. Master666
Jak to dobrze, że chociaż moi rodacy(czyt. pokemon1234, Lilka) mają więcej rozumu niż szczęścia, bo gdyby było inaczej, świat byłby nudny... Zgadzam się z Maraz.
23. orinocoPL
pokemon1234-z ust mi to wyjales ;) po prostu: GLUPI MA SZCZESCIE...
24. afternow
Najlepszym kierowcą w stawce jest Sebastian Bourdois, tylko, że on ma kiepski bolid. A kto to sprawdzi?
25. afternow
NIe pytajmy o to kto jest najlepszym kierowcą. Pytajmy KTO jest pierwszy?
26. arcykarol
nie no ten to zawsze ma szczęście
27. nika14
szkoda, że spadek ciśnienia był powolny...
28. bahar
oj szkoda szkoda nika
29. walerus
pewnie jeden odłamek Rosberga zrobił dziurkę - ale inny ją uszczelnił - albo też Hamilton w swoim pechu złapał gumę i potem złapał gumę do żucia w miejscu gdzie wcześniej złapał gumę i se uszczelnił.... czai ktoś czaczę...?
30. Voight
Ciężko powiedzieć kto jest najlepszy. Alonso mówi to co myśli i jest szczery swietnie jeździ i udziela sie w R&D. Kimi jest zimnym profesionalistą, który chyba niczym sie nie załamuje. Massa jest świetnym partnerem w zespole a Trulli i Fisichella są po prostu sympatyczni. Dla każdego co innego bedzie sie liczyło. Dla jednych najlepszy będzie Schumi z 7 tytułami a dla innych Gilles Villeneuve z stylem jazdy który przyniósł mu uwielbienie milionów
31. Surman
Dziwne, że nikt nie wspomina o Hamiltonie. Ja uważam, że to on jest najlepszy. W zeszłym roku miał pecha i nie zdobył mistrzostwa. A w tym roku mimo to, że mac'i wydają się słabsze od Ferrarek to i tak to on prowadzi w generalce.
32. Voight
Surman o pechu można mówic jak peknie opona albo tak jak schumiemu zdechnie silnik. A jak sie wciska guzik op pit lane albo zajeżdża opony aż do szwów to jest brak doświadczenia. Po prostu wiekszość go nie lubi
33. Surman
No tak, ale tez mu opona poszła na jednym z zeszłorocznych wyścigów i to nie była jego wina.
34. Voight
zapewne chodzi Ci o Turcję. zbiegiem okoliczności była to prawa przednia opona, mając na uwadze zakręt nr 8 i dziwna taktykę w 2008 i to że nikt inny nie miał takich problemów śmiem twierdzić, że to nie był przypadek. Z resztą w sezonie 07 każdy miał jakiegoś pecha. Chodzi o to że miał 17(?) pkt przewagi a i tak przegrał.
35. dziarmol@biss
2008-05-30 21:20:27 Voight -Dla mnie takim niedoścignionym wzorem kierowcy i człowieka będzie zawsze Ayrton Senna . Był wyśmienitym kierowcą oraz sympatycznym i bardzo koleżeńskim człowiekiem . Schumacher genialny kierowca, arogancki i czasami bardzo chamski człowiek a ze współczesnych(jeżdżących)Fernando Alonso czasami trochę humorzasty i chimeryczny ale sympatyczny no i kierowca wyśmienity. Ale wszystkich ich bije na głowę ocz. Kubica Robert z Krakowa pozd.
36. Jacu
Pytanie o to kto jest teraz w stawce najlepszym kierowca jest niestety niemozliwe do zweryfikowania, a nasze odpowiedzi to tylko dywagacje i nasze subiektywne opinie niemniej kazdy ma prawo do wlasnego zdania :). Moje typy to juz na tym poziomie mysle ze Robert Kubica i Fernando Alonso (jezdza niezwykle szybko i rowno i nie uginaja sie pod presja) , Raikonen niestety (stety) ma tylko przeblyski geniuszu chociaz zawsze jest w czolowce.Podobnie Massa chociaz ciezej bylo mu przywyknac do braku TC - to jednak juz chyba pokonal wlasne slabosci i jezdzi coraz lepiej - w tej chwili lepiej od Kimiego. Hamilton oczywiscie ma niezle umiejetnosci - jest szybki (moze szybszy od Fernando) - ale ma zbyt bunczy charakter,ktory uwidacznia slabsza psychike w gorszych momentach,niestety po stronie Hamiltona stoi wrecz niewiarygodne szczescie... ktore mam nadzieje kiedys sie skonczy. Kubica, Hamilton i Rosberg sa kierowcami ktorzy beda rzadzic w najblizszych latach w F1. A z mniej oczywistych kierowcow to Vettel i Sutil sa naprawde niezli tylko jeszcze nie dostatli odpowiedniego sprzetu.Poza tym ja osobiscie cenie rowniez Webbera :) Pozdro
37. krystek103
głupi ma zawsze szczęście.......
38. Surman
Voight co do Hamiltona to była prowokacja. Ja zawsze kibicuje Robertowi, ale trzeba przyznać, że Hamilton radzi sobie bardzo dobrze jak do tej pory.
39. kosola
od zeszlego sezonu moim faworytem jest Nico Rosberg !
On jest do tego sportu stworzony ! Jezdzi w "najlepszym " teamie, Williams nie ma "nawet" takich mozliwosci jak Renault (chodzi mi o wsparcie technologiczne) mimo tego walczy i si enie poddaje. Frank Williams stworzyl cos co wydawaloby sie niemozliwym. Podziwiam ten zespol i zycze mu jak najlepiej ! Pewnym jest ze mistrzem w nadchodzacym latach zostanie nasz narodowy ulubieniec Robert :D
btw Robert i Nico razem w teamie , nie wygladaloby to zle
40. tomaszek f1
szkoda ze mial znow szczescie bo robert by w koncu wygral
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz