Ferrari ujawniło model SF-24 (galeria)
Włoska ekipa zaprezentowała swoje najnowsze dzieło, którym w sezonie 2024 będą ścigać się Charles Leclerc i Carlos Sainza. Zmieniona konstrukcja już dzisiaj wyjedzie na testowy tor Fiorano.O Scuderii już tradycyjnie najwięcej mówiło się w mediach podczas przerwy zimowej. Tym razem nie był to jednak efekt zapowiadanych nowinek technicznych - choć i doniesień na tym polu oczywiście nie brakowało - a sensacyjnym zwerbowaniem Lewisa Hamiltona po sezonie 2024. To nieco przykryło przygotowania Włochów, ale dziś ponownie uwaga wszystkich obserwatorów skupiła się na SF-24.
Ci oczywiście nie zawiedli Tifosich, prezentując prawdziwą wersję bolidu. Zresztą od kilku dni w mediach zamieszczali różne teasery związane z jego odświeżoną kolorystyką. Naturalnie wciąż dominuje w niej czerwona barwa połączona z czarnymi elementami, natomiast teraz dołączyły do nich biało-żółte stawki.
The moment you’ve all been waiting for…
— Scuderia Ferrari (@ScuderiaFerrari) February 13, 2024
The SF-24 is here!! ❤️💛 pic.twitter.com/KVEcU5929j
Co więcej, nowa maszyna jeszcze dzisiaj zadomowi się na torze Pista di Fiorano, aby wykonać tzw. przejazd demonstracyjny. Przypomnijmy, że podczas takiego testu dozwolone jest pokonanie 15 kilometrów. Jutro natomiast ma odbyć się 200-kilometrowy shakedown.
Na opublikowanych renderach już można zauważyć kilka modyfikacji przygotowanych przez aerodynamiczną ekipę Enrico Cardile. Można wyróżnić w tym względzie bardziej "proste" sekcje boczne, całkowicie odświeżony przedni nos czy mocno przebudowaną górną część samochodu, który miał zostać zmieniony w 95%.
Wśród sponsorów nie doszło do większych przetasowań. Jedyną istotną zmianą było odejście Estrelli Galicii (które dołączyło do McLarena) i zastąpienie go przez Peroni. Wieloletni partner zespołu, Puma, awansował z kolei do grona głównych partnerów.
Przynajmniej przed tym inauguracją tego sezonu personalne roszady ominęły Ferrari. Szefem stajni pozostał Frederic Vasseur, który będzie zarządzał Leclerciem oraz Sainzem. Z tym pierwszym Scuderia związała się nowym, wieloletnim kontraktem minionej zimy, zaś Hiszpan pożegna z nią po 2024 roku. Wszystko oczywiście z powodu przyjścia Hamiltona.
Zdjęcia:
komentarze
1. voyteck92
Bardzo ładny :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz