Dlaczego Verstappen nie otrzymał kary za ustawienie przy finałowym restarcie?
Ustawienie na polach startowych aktualnego mistrza świata podczas ostatniego restartu w Australii wzbudziło mnóstwo wątpliwości wśród kibiców. W żaden sposób Holender nie dopuścił się jednak złamania przepisów, co też odnotowali sędziowie zawodów.Ostatni restart GP Australii przyniósł wiele dantejskich scen, przez które niepewne ustawienie Maxa Verstappena uszło uwadze realizatorom transmisji. Czujni obserwatorzy - również w naszym serwisie - natychmiast po zakończeniu zmagań zwrócili jednak na to uwagę, podając tym samym w wątpliwość 37. wiktorię Holendra.
Dowody dostarczone przez owych śledczych jasno pokazywały nietypowe zajęcie pozycji przez niego. Nie chodziło bowiem o lekkie przesunięcie w prawo - w celu odparcia ewentualnego ataku ze strony Lewisa Hamiltona - a bardzo dalekie wysunięcie w przód. Wszelkie ujęcia obrazowały fakt, iż całe przednie skrzydło znajdowało się przed białą linią.
La position de Max Verstappen sur la grille lors du précédant restart ? 🧐
— Off Track (@OffTrack_FR) April 2, 2023
(📸 @iamsaileshwar)#F1 #AusGP 🇦🇺 pic.twitter.com/308cK0aNL6
W obliczu bardziej rygorystycznego podejścia do kwestii ustawienia przez arbitrów i ostatnich sankcji dla Estebana Ocona oraz Fernando Alonso oczekiwano interwencji także w tym przypadku. Jak przekazał serwis The Race, FIA faktycznie go zbadała, natomiast nie doszukano się żadnego przewinienia po stronie Verstappena. Zresztą podobne zdanie w tej kwestii miał nawet Toto Wolff z Mercedesa.
Przepis odnoszący się do tematu wykroczeń przy zajmowaniu pozycji startowej jasno mówi bowiem o tym, że posiadanie powierzchni stycznej przednich opon poza liniami przednimi lub bocznymi może jedynie zostać uznane jako przewinienie. Bliższa analiza sytuacji z asem Red Bulla potwierdza, że ów punkt znajdował się przed białą kreską.
Another view of Verstappen on the restart. Remember however, that since he was angled so aggressively to the right (to head off Hamilton) his right wheel was always going to be more within the grid box than the left.
— Bryson Sullivan 🇺🇲 (@NaturalParadigm) April 2, 2023
📸: @CrisElizondo_ pic.twitter.com/ntHIVvNBNl
Trudno oczywiście wyrokować, czy Verstappen celowo zajął taką pozycję startową, ale jak ujawnił po przekroczeniu linii mety - nie obawiał się o ewentualną sankcję ze strony sędziów:
"Prawdę powiedziawszy, zahamowałem nieco za późno i straciłem przez to punkt odniesienia. Natomiast potem tak popatrzyłem i pomyślałem sobie, że mam jeszcze trochę miejsca. I rzeczywiście przesunąłem się trochę do przodu. Było to na granicy, ale granica nie oznacza jej przekroczenia! Słońce też zrobiło swoje w końcówce, bo widoczność w "jedynce" i "trójce" była dość ograniczona", skomentował 25-latek, cytowany przez Motorsport.
Verstappenowi na pewno pomogła również przedweekendowa reakcja FIA na wspomniane wyżej incydenty z udziałem Ocona oraz Alonso. Oficjele poszerzyli o 20 centymetrów pola startowe toru Albert Park, ułatwiając kierowcom przyjęcie właściwej pozycji.
komentarze
1. Krukkk
@weres. Na drugim zdjeciu patrzc od gory (wole sprecyzowac) widac gdzie znajduje sie linia symetryczna pionowa przednich kol. Wiem, ze Pan Redaktor Trzosek powinien kibicom takim jak Ty na zdjeciu zaznaczyc linia przerywana przebieg tej linii, ale nie popadajmy w paranoje. :D
2. Litwak
@1 zależy od punktu widzenia dla mnie opona jest na linii. Jest wszystko prawidłowo
3. weres
,,redaktor'' Trzosek jak zwykle nie ma pojęcia o czym pisze.
,,Verstappenowi na pewno pomogła również przedweekendowa reakcja FIA na wspomniane wyżej incydenty z udziałem Ocona oraz Alonso. Oficjele poszerzyli o 20 centymetrów 'pola startowe'
co ma wspólnego długość z szerokością to tylko wie redaktor
,,Jak przekazał serwis The Race, FIA faktycznie go zbadała''
Cytat ze strony the race ,,But he has not been placed under investigation and will not face one.''
Bliższa analiza sytuacji z asem Red Bulla potwierdza, że ów punkt znajdował się przed białą kreską.
tego, że była styczność z białą kreską(sic) nikt z wyjątkiem redaktora nie podważa, pytanie czy punkt styczności był również za tą białą linią.
Sytuacja jest kontrowersyjna i w takim przypadku należy przedstawić dowody za i przeciw tezie, że max złamał przepisy jak się zignoruje niektóre zdjęcia, np. te robione z góry to rzeczywiście można dojść do wniosku, że dowodu na złamanie przepisów nie ma.
4. Krukkk
@2. Oczywiscie, ze Max ustawil bolid prawidlowo. Opona zahacza o biala linie, ale punktem odniesienia jest srodek nakretki mocujacej przednie kolo do piasty.
Wolalbym, zeby Max zatrzymal sie nawet przed zolta linia i nie byloby kontrowersji.
5. Krukkk
@3. Toto nie bedzie skladal protestu do FiA, wiec zamierzasz zrobic to za niego? :D
6. karolck93
@3, jak Ty chcesz zobaczyć linię styku opony z asfaltem, patrząc od góry? I to jeszcze na zdjęciu marnej jakości, które wstawiłeś pod innym artykułem?
Tutaj, na tych dwóch zdjęciach, z lepszej perspektywy i zdecydowanie lepszej jakości, ewidentnie widać, że opona nie ma żadnego kontaktu z asfaltem za biała linią.
Ma kontakt z biała linią, tylko i aż tyle.
7. karolck93
Edit: Jak Ty chcesz zobaczyć MIEJSCE* styku
8. weres
karol z 3 różnych perspektyw sytuacja wygląda różnie, to zdjęcie robione od strony padoku wyraźnie wskazuje, że max nie złamał przepisów, ale w porównaniu do pozostałych zdjęć sytuacja wygląda na tyle inaczej, że albo lewa opona była trochę bardziej do przodu, albo zdjęcie było zrobione w innym momencie. stwierdzam po prostu fakt, że skoro istnieją 3 perspektywy to w obiektywnym artykule trzeba zamieścić wszystkie, a jak posiadasz zdjęcia lepszej jakości to nikt ci nie broni wkleić linku.
9. Grzesiek 12.
Nie może być mowy o karze, gdyż Verstappen zmieścił się w limicie.
Chociaż wiara i nadzieja wśród fanów Hamiltona była ogromna... .
Jak nie mogą na torze, to wszystko by chcieli ugrać przy zielonym stoliku - taki mamy klimat:-D
10. LuckyFindet
@8 ale po co ty to tak przeżywasz. Sędziowie uznali, że nie było tam przekroczenia, więc już jest i tak po sprawie. Poza tym nawet Toto Wolff powiedział, że Max nie powinien być za to ukarany, a jakby Verstappen złamał regulamin to on byłby pierwszy do zgłoszenia tego. Sam po cichu liczyłem na karę dla Maxa dla dobra mistrzostw, ale było wszystko na granicy, więc trzeba iść dalej.
11. weres
9 na szczęście max nigdy nie wygrał mistrzostwa przy zielonym stoliku, a nie czekaj...
10 czego w moim poście nie rozumiesz i muszę ci wytłumaczyć ?
12. Krukkk
@11. Ty juz lepiej nic nie tlumacz i nie wklejaj linkow do zdjec. Kiedy wyklocales sie pod artykulem mowiacym o nieudolnej probie Lewis'a przejecia marki zegarkow Hamilton myslelm, ze to taki Twoj jednorazowy strzal glupoty, ale Ty po prostu lecisz z koksem.
13. Grzesiek 12.
@11
Zastanów się co znaczy określenie ' ugrać przy zielonym stoliku'
Wtedy zrozumiesz, ze Twoja odpowiedź do tego co ja napisałem, ma się jak osioł do kury :-D
Tym bardziej za znaczenia 'wygrać przy zielonym stoliku', taż raczej za bardzo nie rozumiesz...
14. weres
w wyniku decyzji podjętej przez działaczy, a nie po walce sportowej
15. Krukkk
@14. Na szczescie Lewis nigdy nie wygral tytulu Mistrza F1 dzieki regulaminowi technicznemu ustalonemu przy zielonym stoliku, a nie czekaj...
Na szczescie Ferrari wybronilo sie z przekretu w sezonie 2019 i poradzili sobie bez zielonego stolika, a nie czekaj...
Kolego weres nie przejmuj sie, lacze sie z Toba w bolu i cierpieniu. Przezywalem to samo po powrocie Hondy do F1 w sezonie 2015. Z tym, ze Ty Jestes w lepszym polozeniu, bo jest szansa, ze Mercedes utrzyma sie w TOP 3
O ile w dowch przytoczonych wyzej przypadkach zielony stolik az spocil sie, o tyle sytuacja z Verstappenem ustawionym na polu startowym przyprawi Cie o wrzody na zoladku, bo nie masz racji.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz