komentarze
  • 17. TerrorVision
    • 2008-04-19 17:42:40
    • *.ptim.net.pl

    No nie, ja się z dziećmi (i do tego głupimi) nie zamierzam wdawać w dyskusje. Wracaj na onet tam jest sporo takich przychlastów jak ty. Pozdrawiam.

  • 18. quick B
    • 2008-04-19 17:45:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Święta Mario i Józefie lakik jak można napisać Hiszpania przez CH? Powiedz że zrobiłes tak celowo.

  • 19. jaros69
    • 2008-04-19 17:54:00
    • *.chello.pl

    Fakt Nick dobrze pomyka w tym sezonie. Równy poziom i w efekcie 2 wśród kierowców.

  • 20. maro1993
    • 2008-04-19 18:00:57
    • *.adsl.inetia.pl

    hehe...robimy dobrą minę do złej gry?

  • 21. Tvey
    • 2008-04-19 19:02:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jednak Kubica jeździ lepiej bez TC...

  • 22. bekkouche
    • 2008-04-19 19:23:20
    • *.ptr.magnet.ie

    Lakik, kamilos 1330... Żal mi tracić siły na zwracanie wam uwagi na wasze rażące błędy...Jeśli to dysleksja to okej, rozumiem. Ale Chiszpania????????
    A'propos tematu dyskusji, to chyba Heidfeld udowadnia wszystkim na bieżącoswoimi wynikami, że idzie mu bardzo dobrze jazda bez TC. A że mówil co innego przed sezonem i że zdarzały mu się błędy podczas zimowych testów? Normalne raczej. Kwestia przyzwyczajenia. Ciekawe, że pamiętają co poniektórzy wycieczki poza tor Heidfelda a jakoś przemilczane pozostaje wyjazd poza tor Kubicy w Bahrajnie, gdzie tylko kostrukcja toru pozbawiona "miękkich" poboczy uratowała go przed utratą pozycji i w konsekwencji podium. Odrobina krytyki w dodatku konstruktywnej nikomu jeszcze nie zaszkodziła drodzy forumowicze...
    Forza Kubica!!!!!

  • 23. bekkouche
    • 2008-04-19 19:24:36
    • *.ptr.magnet.ie

    Taaak, wiem, że to przez opony zimne wyleciał i takie tam, ale wyleciał. I tak jest szefem szefów żeby nie było wątpliwości, hehe.
    Forza Kubica!!!!!

  • 24. Qbus81
    • 2008-04-19 19:36:40
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    słuszna uwaga! Fakt faktem Nick to dobry kierowca i swoją równą jazdą może zajść bardzo wysoko w ogólnej klasyfikcji na koniec sezonu. A tak nawiasem, już to kiedyś omawialiśmy, ale niektórym dzieciakom powtórzymy. Nie ma teorii spiskowej i nikt w BMW nie dyskryminuje Kubicy! Team ustala strategię wg tego co dzieje się podczas sesji treningowych i qualu, poza tym w trakcie wyścigu też są elastyczni! Czasem się uda, a czasem nie! F1 to za wielkie pieniądze i gra o dużą stawkę, żeby ktoś tak poważny jak Mario Theissen pozwalał sobie na jakieś dyskryminacje i utraczki między kierowcami!
    P.S.
    a CH...iszpania to po prostu rekord!

  • 25. Dagmara_W
    • 2008-04-19 19:48:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jakoś mi sie to nie widzi.. błedy popełniał ale może on ma inne doczucia.. no ale ważne że więcej zależy od umiejętności kierowcy..

  • 26. Joe
    • 2008-04-19 20:24:18
    • *.adsl.inetia.pl

    Uważam ,że Nick Heidfeld to jeden z najlepszych kierowców F1.A te antypatie biorą się z rywalizacji Nicka i Roberta.Co nie zmienia faktu żr Nick jest znakomitym kierowcą !

  • 27. piotrek74
    • 2008-04-19 20:24:36
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    2008-04-19 19:36:40 Qbus81>rozumiem że mówimy o tym sezonie bo w poprzednim to różnie było

  • 28. Niespokojny
    • 2008-04-19 21:20:42
    • *.tvgawex.pl

    ...w obronie Lakika :-) ,tyle ostatnio mówi się o Chinach,stąd pewnie ta wpadka z Hiszpanią ;-)))
    Dla mnie to, co powypisywał kamilos1130 ,to dopiero perełki! Chłopak na pewno musi mieć dyslekcję(tylko ,jak ma coś do napisania,niech wszystkich ostrzeże o tej swojej przypadłości,wtedy pewnie nikt słowa na niego nie powie ;-)) ...kłopoty z pisownią -ę, -en,a rekordem było "bydz morze" ,buuhahhahhaaa!!! Polecam wpierw zabrać się za naukę,a dopiero później na forum!!! :-)))
    Drobne błędy mogą każdemu się przytrafić,ale na TAKIE BYKI... trzeba reagować! :-)
    ...,a w temacie- szkoda,że Heidfeld jest Niemcem,bo gdyby był kierowcą innej narodowości,to może nie kombinowaliby w ostatnim wyścigu,na ostatnim pitstopie,wymienić miejscami jego i Roberta,oczywiście na korzyść Heidfelda.Jednak czegoś już nauczyli się i nie ryzykowali tak bardzo,bo tak powinno być ,jak napisał Qbus81...,ale czy było? Teraz już nieważne.Kibicuję BMW(bo Robert tam jeździ),Heidfeldowi,ale z oczywistych względów, Robertowi NAJMOCNIEJ!!!
    POZDRAWIAM WSZYSTKICH!!! :-)

  • 29. Qbus81
    • 2008-04-19 22:25:50
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    piotrek74 W tym sezonie na pewno! W poprzednim, cóż... Heidfeld na pewno był faworytem i na nim skupiała się uwaga całego zespołu, ale jakoś nie odniosłem wrażenia, ze celowo Robertowi robili na złość. Owszem gruchot zbudowany na starym Sauberze się psuł ale nie tylko Kubicy! Nie mówię, że oni tam mają identyczne prawa,a le w teorię spisku nie wierzę!

  • 30. sisiorex
    • 2008-04-19 22:36:13
    • *.proxnet.pl

    Taktykę ma agresywniejszą ten który lepiej śmigał w treningach. I jak narazie to jest słuszny wybór.
    Co do Nicka: jeśli miało by dojść do sytuacji w której obaj się ścigają, to trudno wyznaczyć faworyta. Robert ma naturalną szybkość, Nick natomiast jest bardziej doświadczony i jest cwaniakiem na torze. Naprawdę jego manewry w tamtym jak i w tym sezonie były cudowne. Ale za rok to Robert będzie dawał porządne lanie Nickowi.

  • 31. kamil1423
    • 2008-04-19 22:54:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kubica znacznie lepiej sobie od niego radzi bez kontroli trakcji!!

  • 32. zbiges
    • 2008-04-19 23:26:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Święta racja!! Przypuszczam, że prawie wszyscy zgodzą się z ostatnim zdaniem sisiorexa. (cały komentarz jest dobry i zgadzam się z nim). Chciałbym jednak pociągnąć tę myśl bo wnioski (mimo, że to tylko gdybanie) wydają mi się dosyć jasne. Zasadnicze pytanie (wg mnie) brzmi: czy Heidfeld zdaje sobie sprawę, że jego szanse szybko maleją? jeśli tak to obawiam się że Robert będzie miał z nim kłopot w tym sezonie. Mam na myśli nieczystą grę Heidfelda. Owszem narazie Nick zachowuje się bardzo dobrze. Bardzo dobrze też jeździ, ale ludzie nie zmieniają się tak szybko a z zeszłym sezonie miał kilka chamskich zagrań. Moim zdaniem, mimo że Heidfeld jest bardzo dobrym kierowcą to przy fair play ma małe szanse pokonać Roberta i tego właśnie się obawiam. Bardzo chciałbym być złym prorokiem.

  • 33. m_cls
    • 2008-04-20 08:28:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie powiem żebym nie doceniał HEI ale chymny pochwalne na temat jego manewru wyprzedzenia jednoczesnie dwoch bolidów to nie jest coś strasznie wielkiego aczkolwiek pokazuje klase kierowcy który umie wykorzystać taką sytuacje.Może nie wszyscy pamietaja jak w zeszłym sezonie takim manewrem KUB wyprzedził HEI i Rosberga / które to GP to już nie pamiętam.. /.HEI pokazuje zwykłe rzemiosło,ma sporo lat i kilometrów przejeżdżone w F1 wiec coś powinien umieć..jednak nie ma w nim jakiejś "iskry" tak jak w KUB..Jak widać w tym sezonie ma więcej problemów z ustawieniami swojego bolidu co potwierdza talent KUB nie tylko jako kierowcy ale i jego czucie bolidu.Co do błędu KUB na niedogrzanych oponach po PIT STOPIE to który z kierowców czołówki po trzech GP / zaczynając od RAI może powiedzieć że nie popełnił błędu ? Zaden !! a który popełnił ich najmniej....pozdro

  • 34. arcykarol
    • 2008-04-20 09:12:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nick jest lepszym kierowcą od kubicy nie wiem skąd bierze się ta wrogość do niego

  • 35. zbiges
    • 2008-04-20 10:00:57
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    do -->arcykarol Hmm, a ja nie wiem gdzie Ty widzisz wrogość do HEI. Przeczytałem jeszcze raz wszystkie posty i nie widzę w nich żadnej wrogości. Oceniłbyś lepiej meritum zamiast odczucia innych ludzi. np Twoje zdanie: - "Nick jest Lepszy". No cóż ja nie mam tak dokładnej wagi nie jestem w stanie powiedzieć (DZIŚ!!!) kto jest lepszy. Twoje zdanie ma mocne argumenty choćby klasyfikacja gen, ale jeśli nic nieprzewidzianego się nie stanie (jakaś katastrofa) to w przyszłym sezonie (moim zdaniem już w drugiej połowie tego) HEI nie będzie miał już wielkich sans zameldować się na mecie przed KUB. Mało tego, uważam, że jeśli ktoś wnikliwie obserwuje całe F1 to już teraz wyraźnie widać, że KUB zdominuje HEI za kilka wyścigów. Nie zmienia to faktu, że uważam HEI za świetnego kierowcę jednego z najlepszych w stawce.

  • 36. piotrek74
    • 2008-04-20 11:13:19
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    2008-04-19 22:25:50 Qbus81 w tamtym sezonie Robert był od testowania nowych rozwiązań które często zawodziły ponieważ był młodym kierowcą i mało doświadczonym a Nick jako stary wyjadacz miał za zadanie przywozić jak najwięcej punktów dla BMW i jeździł sprawdzonym bolidem dlatego był w punktacji daleko przed Robertem . W tym sezonie jeżeli Robertowi nie będą przytrafiać się awarie na GP to prawdopodobnie będzie przed Nickiem . Nick jest bardzo dobrym kierowcą( szybko poradził sobie z brakiem TC i mało popełnia błędów)dlatego Robertowi pokonać GO będzie bardzo ciężko .Jeżeli teraz NIck będzie miał taktykę agresywną to znaczy że pan Mario daje równe szanse obdwy

  • 37. piotrek74
    • 2008-04-20 11:18:47
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    miało być >> szanse kierowcom>

  • 38. Nokiae6520
    • 2008-04-20 12:16:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Gdyby nie wspaniały Japończyk w Australii to Robert już byłby przed Nickiem w punktacji kierowców i nie było by sprawy, kto w tym sezonie jest lepszy. Oby tylko nie miał problemów technicznych w Hiszpanii a będzie pierwszy na mecie.

  • 39. leo_
    • 2008-04-20 15:04:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Przyczyny słabszych wyników kubicy w 2007:
    1. Najważniejsza: kiepski główny inżynier 2. Kubica - testerem mechaniki (czuje oraz zajeżdża - w sensie pozytywnym - maszynę, jak coś wytrzyma Kubicę to jest extra trwałe- ktoś już o tym zresztą pisał). 3. Kubica – testerem strategii (dość dziwne i ryzykowne rozwiązania strategiczne w tamtym sezonie). 4. Mniejsze doświadczenie.
    Ten ostatni czynnik jest dla mnie najmniej istotny, przynajmniej jeśli chodzi o wyjaśnienie przyczyn słabych (tzn. poniżej oczekiwań) wyników Roberta w 2007 r. Uważam, że umiejętności Kubica już w 2007 r miał na tyle, żeby wygrywać z Heidfeldem! I jeszcze jedno. W tamtym roku Hamilton wygrywał, i mówiło się jakim to świetnym jest on kierowcą. A wydaje mi się, i chyba wielu ma podobne zdanie, że Kubica gorszy od Hamiltona nie był i nie jest. Do czego zmierzam? Ano do tego, że o sukcesie, poza umiejętnościami, decyduje wiele, naprawdę wiele czynników ( np. w przypadku Hamiltona chodzi o niewątpliwe faworyzowanie go w 2007). A Kubica dochodzi do mistrzostwa (w co niewątpliwie wierzę) w godny podziwu sposób: sam- z wykorzystaniem własnego talentu i pracy- i pokonując wiele przeszkód, których z kolei nie napotykali inni kierowcy F1. I z tego powodu obecne sukcesy Roberta cieszą.

  • 40. apeti
    • 2008-04-20 15:23:40
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ma rację ten szwab

  • 41. hot dog
    • 2008-04-20 16:11:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    leo duzo racja w Twym poscie jednak mam pewna uwage z ktora pewnie wiekszosc z Was sie nie zgodzi. Otoz przy calej mojej symatii i szacunku dla osiagniec naszego Polaka, w zeszlym sezonie wiele razy odnosilem wrazenie ze Robert zachowuje sie jak przyslowiowa "Baletnica ktorej rabek u spodnicy przeszkadza". Nie wiem z czego wynikalo takie zachowanie Roberta. Moze byla to slaba wspolpraca z inzynierem moze testowano na Nim rozne dziwne strategie ale moglo byc tez tak ze Robert za bardzio chcial a nie bardzo mial czym w zwiazku z powyzszym wychodzilo tak a nie inaczej.(casus Hamilton w 2008 ktory po prostu robi bledy. Wynikac one moga badz to z blednego zestrojenia badz tez po prostu Scuderia i Bmw odskoczylo poprzez co Maclareny w pierwszych 3 sa nie tak konkurencyjne jak zakladano. Jak jest niebawem sie okaze ) Wracajac do Roberta wg mnie w tym sezonie jest to zupelnie inna osoba. Usmiechniety wyluzowany co w konsekwencji przenosi na tor na ktorym wg mnie jest szybszy od Nicka i nie tylko od Niemca....Czy zmiana ta jest spowodowana nowym inzynierem, nowym bolidem nie wiem mam jednak nadzieje ze tendencja wzrostowa zostanie zachowana a Robert konsekwetnie bedzie pokazywal swoj potencjal.

  • 42. leo_
    • 2008-04-20 22:01:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tak czy inaczej, gorąco kibicujemy Kibicy, oj sorry, Kubicy.

  • 43. dominik2440
    • 2008-04-21 00:20:59
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Robert jest bardziej doświadczony niz nam sie wszytskim to wydaje !!! napewno az takiego jak nick nie ma ale wszytsko nadrabia umiejetnosciami

  • 44. mlo79876
    • 2008-04-21 08:22:36
    • Blokada
    • *.153.234.218

    pozdro wszystkim chcial bym zobaczy 2 bmw na pudle i napewno bedzie git

  • 45. walerus
    • 2008-04-21 10:34:06
    • *.klingspor.pl

    Nick będzie wymiatał - byleby nie zwymiotował....

  • 46. Jacu
    • 2008-04-21 14:37:35
    • *.profiline.pl

    Heidfeld cos chyba bredzi bo jakos Schumacherowi w testach przedsezonowych brak TC nie przeszkadzal a przeciez nie jest mlodszym kierowca ;))). Owszem mial doswiadczenie w jezdzie bez TC ale bylo to przed rokiem 2000 wiec kawal czasu wstecz. Dobry kierowca to dobry kierowca i najlepiej to widac wlasnie bez TC. Ci najlepsi nie maja problemu z przystosowaniem inni potrzebuja wiecej czasu co jednak ich calkiem nie przekresla bo praktycznie na tym poziomie wczesniej czy pozniej kazdy sobie z tym musi poradzic (patrz Massa - pomeczyl sie ale juz zaczyna kumac czacze :). Suma sumarum to ci starsi powinni miec wiecej doswiadczenia torowego w ogolnym rozrachunku i powinni sie lepiej przystosowywac do zmian (mniej emocji=mniej klopotow).

  • 47. norman_69
    • 2008-04-22 22:44:39
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    jacu masz 100% racji , a zprzodu ktoś pisał że Kubica jest drugi w stawce .Brednie to kto jest lepszy ham albo iceman ?dajcie im bmki to nawet nie będą punktowac!!!!(no trochę przegiąłem ,ale piję piąte piwo!) ale co tam ,wyścig blisko ROBERT RULEZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo