Zandvoort pozostanie w kalendarzu F1 do 2025 roku
F1 przedłużyła umowę z holenderskimi promotorami na organizację swojego wyścigu. Dzięki nowemu kontraktowi kierowcy będą ścigać się tam do sezonu 2025.
Nadmorska runda wróciła do terminarza królowej motorsportu w 2021 roku na mocy kontraktu, który z powodu pandemii został przesunięty o 12 miesięcy. Powrót ten był oczywiście pokłosiem niesamowitej popularności Maxa Verstappena w swoim kraju, za którym holenderscy kibice podążają na całym świecie.
Fani tłumnie zapełnili trybuny Zandvoort w tym i poprzednim roku, a 25-latek nie zawiódł ich, pewnie wygrywając dwie rundy. A ponieważ w 2023 roku będą mieli kolejnego swojego przedstawiciela w osobie Nycka de Vriesa, nic dziwnego, że postanowiono przedłużyć obecną umowę z promotorami.
BREAKING: The Dutch Grand Prix will continue in Zandvoort until at least 2025! 🇳🇱#F1 #DutchGP pic.twitter.com/vp9gqImH65
— Formula 1 (@F1) December 8, 2022
Została wydłużona ona o dwa lata, co oznacza, że GP Holandii będzie stałym punktem harmonogramu F1 do sezonu 2025. Ogłaszając tę nowinę, włodarze serii docenili także działania tamtejszych organizatorów na rzecz walki z emisją dwutlenku węgla:
"GP Holandii szybko stało jednym z najbardziej ulubionych wydarzeń w kalendarzu dla fanów i co sezon dostarcza ono niesamowitej energii i doświadczeń. Wyprzedane bilety na ten wyścig w ostatnich dwóch latach podniosły poprzeczkę, jeśli chodzi o czystą organizację, rozrywkę i zrównoważony rozwój", powiedział szef F1, Stefano Domenicali.
"Wobec tego jesteśmy zaszczyceni tym, że możemy przedłużyć naszą współpracę z nimi. Jest naprawdę spory popyt na organizację wyścigów F1, a to jest dowód na to, jaką pracę wykonał cały zespół, by pozostawić Zandvoort w kalendarzu do 2025 roku i nie możemy doczekać się tam powrotu kolejnego lata."
komentarze
1. LeadwonLJ
Przykre
2. Vampir707
Bez sensu, robia to tylko dlatego ze pewien Holender jezdzi w F1 i ma rzesze fanow ktorzy zreszta tylko psuja ten sport - rzucajac race na tor tworzac niebezpieczenstwo dla kierowcow czy napastuja fanow innych zespolow.
Sam tor jest ciasny, pitlane jest za maly, nie ma wyprzedzania, nieprzystosowany do dzisiejszej F1.
Walic takie F1
3. poppolino
Od przyszłego sezonu będą już dwaj Holendrzy na gridzie, z czego jeden powoli zaczyna dołączać do grona najlepszych kierowców w historii F1. Bez zaskoczenia.
4. MattiM
Fanboyów Hamiltona boli Zandvoort, więc bardzo dobrze, że ten tor zostaje.
5. Michal1671
4. MattiM
co za pier... mat...
6. Michael Schumi
Tor średni, ale mimo wszystko już lepiej, że reaktywowany został tor w Holandii niż ciągle robić ekspansję na Bliski Wschód. Już jest Bahrajn, potem doszło Abu Zabi, następnie Katar oraz Arabia Saudyjska, gdzie w tym roku, podczas piątkowych treningów, 10 km od toru miał miejsce atak rakietowy, gdzie z tego powodu kilku kierowców chciało zbojkotować ten wyścig, a wiele kierowców zwracało uwagę, że tor jest niebezpieczny, gdzie mocny dzwon zaliczył Mick Schumacher, sama Arabia Saudyjska łamie na porządku dziennym prawa człowieka a mimo to taki wyścig się tam odbył i nadal jest w kalendarzu. Większej paranoi chyba nie można znaleźć.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz