Tsunoda przyznaje, że po prostu przesadził z prędkością
Kierowcy AlphaTauri po wczorajszej czasówce dzisiaj mogli wypaść tylko lepiej, ale ostatecznie nic nie poszło po ich myśli. Pierre Gasly przyznaje, że startując z odległej pozycji jego ekipa liczyła na jakąś alternatywną strategię, ale ta nie wyszła i Francuz na metę wjechał dopiero 14. Yuki Tsunoda, który wczoraj otrzymał nowy układ napędowy, dzisiaj rozpoczynał rywalizację z końca stawki, ale jego przygoda z GP Kanady zakończyła się po kuriozalnym wypadku podczas opuszczania alei serwisowej. Japończyk w swoim stylu, bardzo szczerze przyznał, że po prostu przesadził z przepustnicą."Startując do wyścigu nie z naszych pozycji sądziliśmy, że skorzystamy z innej strategii, więc zjechaliśmy wcześniej po nowe opony, ale nic to nie zmieniło. Mieliśmy dużo problemów z przyczepnością, w takich warunkach ślizgaliśmy się i nie mieliśmy tempa, aby walczyć o czołową dziesiątkę. Będziemy musieli wszystko przeanalizować, ale obiektywnie byliśmy po prostu zbyt wolni w wyścigu. Nie mieliśmy też szczęścia z wirtualnymi neutralizacjami, ale ostatecznie nawet one nie zmieniłby bardzo naszego wyścigu. Musimy teraz wykorzystać przerwę, aby zastanowić się co możemy robić lepiej, abyśmy przyjeżdżając do Silverstone byli jak najlepiej przygotowani."
Yuki Tsunoda, DNF
"Byłem już w garażu i przeprosiłem cały zespół. Po prostu zbyt mocno cisnąłem na wyjeździe z alei i niestety zakończyłem na bandzie. Tempo było dzisiaj dobre, a my nieźle odrabialiśmy straty, mimo iż wyprzedzanie nie było łatwe. Jestem rozczarowany takim zakończeniem."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz