Perez mimo problemów i braku możliwości podciągnięcia się pokonał Verstappena
Zespół Red Bulla na torze w Baku skomplikował sobie rywalizację o pole position, gdy w Q3 między przejazdami pojawiły się problemy z tankowaniem bolidu Sergio Pereza. Meksykanin ostatecznie już po raz trzeci w tym roku, okazał się szybszym kierowcą Red Bulla w kwalifikacjach, ale nie znalazł sposobu na pokonanie Charlesa Leclerca z Ferrari. To ile mógłby zyskać, gdyby wyjechał zgodnie z planem i podciągnął się za jakimś rywalem na prostej pozostanie tajemnicą. Sam zainteresowany pociesza się jednak, że i tak nie udałoby się mu pokonać Monakijczyka."Jechaliśmy na limicie, goniąc za czasem i starając się poprawić, ale niestety nie udało się wycisnąć wszystkiego. Mieliśmy drobny problem z tankowaniem paliwa w Q3 i wypadliśmy z sekwencji przejazdu na ostatnim okrążeniu. Nawet gdyby nie to uważam, że odzyskanie 0,3 sekundy do Ferrari nie byłoby możliwe. Nadal jednak jestem w pierwszym rzędzie a to długi wyścig, podczas którego wszystko może się zdarzyć, zwłaszcza tutaj. Oba nasze bolidy przedzieliły Ferrari, a to dobra sprawa. Jutro będziemy pracowali jak zespół, aby ich dopaść. W idealnym scenariuszu miło byłoby zdobyć podwójne zwycięstwo- na pewno będziemy mocno ich cisnąć."
Max Verstappen, P3
"Zawsze podejmuje się sporo ryzyka i na torze ulicznym ciśnie się do granic możliwości, ale trzeba być wtedy zadowolonym z balansu a ja dzisiaj nie byłem. Ciężko było znaleźć odpowiedni balans, a to oznaczało, że brakowało nam powtarzalności w podejściu do okrążenia. Nadal mamy sporo pracy. Parząc na jutrzejszy wyścig, dojazd do pierwszego zakrętu jest bardzo krótki, ale to długi wyścig. Zobaczymy na co nas stać. Ferrari złożyło kilka szybkich okrążeń i wygląda na to, że mają dobre tempo. Liczę, że uda nam się wywrzeć na nich trochę presji. Poprzednie wyścigi w Baku pokazały, że wiele może się wydarzyć. Musimy po prostu pozostać spokojni i być skupieni na dobrym wyścigu."
komentarze
1. Aeromis
Dziś właściwie tak słaby był Verstappen jak i Leclerc, z tym że ten ostatni podołał na tylko jednym ostatnim okrążeniu w q3. Sainz nie zaczął nagle być szybki, Perez także, a mimo to obie jedynki były na równo z dwójkami.
Jeśli liderzy sobie nie radzą, to może niech Perez wygra druga raz z rzędu. Albo Sainz. :]
2. Davien 78
Chyba to po przez łzy piszesz. Ver słaby, jak to ci mogło przejść przez klawiaturę. Lec słaby? Lec na 3 kołach robi Ver w kwalifikacjach i to na wstecznym.
3. Aeromis
@2. Davien 78
Zwykle oskarża się innych o to co samemu się robi, bo jest się w tym ekspertem. Narka mazgaju. :]
4. fistaszeq
@2 czyli na 3 kołach na wstecznym traci się 0,3 sekundy na lapie?
5. StaryCap
Jak można napisać, że zwycięzca kwalifikacji jechał słabo. Nie rozumiem tutejszych komentarzy.
6. Faustus
@5
Nie próbuj tu zrozumieć czegokolwiek. Większość tu piszących to albo hejterzy albo bałwochwalcy i tak na przemian. W zależności od tego czyj idol wygrywa. Dodam jeszcze, że dużo tu malkontentów...
7. sliwa007
1. Aeromis
Leclerc zdobył P1, pokonał Sainza o blisko pół sekundy (!) i to są słabe kwalifikacje? To ja już nie wiem o co w tej całej F1 chodzi.
8. StaryCap
@5, nie będę jednak próbował. Swoje wiem. ;)
9. Aeromis
@7. sliwa007
Oj w wyścigu, nie udawaj, że nie załapałeś.
10. seb_2303
Ciekawe jakby Verstappen dostał zamiast solidnego średniego Pereza np. Russela to pewnie by z nim regularnie przegrywał.
11. Patryk1231low
@10 Na to wchodzi wiele czynników, po za tym, Russell może nie zrozumieć bolidu Red Bulla jak wielu kierowców. Nie jest powiedziane że akurat byłby szybszy, jak na razie Russell robi dobrą robotę, a wiadomo Hamilton miał auto przez ostatnie lata dominacyjny.... Dążę do tego że Hamilton w zeszłym roku byłby szybki jak Russell dlatego że był emocjonalnie na szczycie.
12. Patryk1231low
Perez nie jest solidnym średniakiem, według mnie ma coś w sobie na WC.
13. MATIX00
Nie rozumiem czemu ludzie piszą że Leclerc słabo pojechał skoro wygrał kwali i wykręcił taki czas że nikt inny nie miał do niego podjazdu xD Jak Ferrarka ogarnie się ze strategiami (Monaco) i poprawi niezawodność bolidu (Hiszpania) to monakijczyk spokojnie idzie po mistrza i to bez dwóch zdań. Ma mega szybki bolid i świetne umiejętność.
Warto pamiętać że bolid Maxa ma nadal problemy z DRS'em.
@10 pisanie że Perez jest średni to jest nieporozumienie. Gość ma ogromne doświadczenie w F1 i zjada Russella pod każdym względem.
14. Manik999
Do Sergio na stałe przypięto łatkę średniaka i nie można mu jej oderwać. Ale, że dopiero od dwóch sezonów ma bolid zdolny do walki o tytuł to już mało kto pamięta. Nawet uważający się za wielkich "ekspertów" forumowicze. To jest dopiero głupie...
15. fpawel19669
@7 Aeromis jest przypadkiem szczególnym. Jak nie wie jak wybrnąć sensownie z sytuacji ucieka do teatralnej metody "deus ex machina" albo po ludzku mówiąc wywraca stolik. Ot taki nasz forumowy Machiavelli :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz