Wolff przyznaje, że Mercedes chciałby ograniczyć liczbę klientów silnikowych
Mercedesa szykuje się do ograniczenia liczby zespołów, które zaopatruje w swoje jednostki napędowe.Tak przynajmniej wynika ze słów Toto Wolffa, który twierdzi, że ograniczenia jakie FIA ostatnio nałożyła, aby chronić mniejsze zespoły sprawiają, że produkcja silników dla ekip klienckich jest mało opłacalna.
Zespół z Brackley oprócz swojego fabrycznego zespołu zaopatruje w silniki także Astona Martina, Williamsa oraz McLarena.
"Niestety biznes dzierżawienia silników nie jest zachęcający i interesujący, gdyż FIA nałożyła pewne ograniczenia jeżeli chodzi o wystawanie rachunków klientom, aby chronić mniejsze zespoły" mówił Toto Wolff dla Financial Times.
Słowa Wolffa zbiegają się w czasie ze spadkiem osiągów zespołu Mercedesa, które są skutkiem ubocznym efekt przyziemnego, który powrócił do Formuły 1 w sezonie 2022.
Austriak uważa, że w idealnym świecie Mercedes powinien mieć tylko dwóch klientów.
"Wolałbym mieć sześć bolidów, cisnąć z rozwojem i przygotować dwa silniki mniej, a dla każdego zespołu wyprodukować musimy dwa silniki plus dwa zapasowe."
"W idealnym świecie wolałbym zaopatrywać w jednostki nasz zespół i jeszcze dwie ekipy, więc nieco ograniczyć naszą pulę."
Wolff nie zdradził, który zespół mógłby zakończyć współpracę z Mercedesem, ale wszystkie trzy zespoły były już łączone z potencjalną współpracą z grupą Volkswagena, która szykuje się do wejścia w świata F1 w 2026 roku, a Zak Brown z McLarena ostatnio również stwierdził, że nie wie jeszcze z jakich silników będzie korzystał w przyszłości.
komentarze
1. Susq
20126 rok? Trochę poczekają na tego Volkswagena :D
2. seybr
VW ma sporo czasu, do roku 20126 może wiele się zmienić. Myślę że w tym czasie ludzie będą mieć napęd gwiezdny. Tak wiem, chochlik się wdarł.
3. SpookyF1
Zabawne. Sprzedawca (Mercedes) mówi, że nie chce sprzedać towaru bo jest nieopłacalny do produkowania i obsługi bo UOKiK (FIA) zabroniła sprzedawać z zyskiem.
To jest czysty komunizm i centralne zarządzanie cenowe. Teoretycznie ma to służyć dobremu celowi ale tak nie jest.
Kolejna odsłona tej gry: Mercedes odchodzi z Formuly 1 i kolejne lata będzie jechał na socjalu 500+ (jakas dotacja np za ilość zwycięstw, albo za siłę zdobytej marki).
ABSURD!
Kilkanaście lat oglądam F1. Trudno wychodzi się z nałogu ale skoro nałóg zabija trzeba to rzucić. Możliwe, ze to mój ostatni sezon w F1. Eko paliwa, dramatycznie nieekologiczna elektryczna F1, bolidy 800kg,, bezsensowne limity budżetowe, silniki V6...
DRAMAT!
4. waterball
Myślę, że Mercedes "podziękuje Williamsowi za współpracę" i zaleci szukanie innego dostawcy silników. Tragiczna postawa Williamsa od wielu lat, a przede wszystkim brak widoków na jakąkolwiek poprawę sprawia, że Merc nie chce być kojarzony jako dostawca silników dla wiecznie ostatnich.
5. xandi_F1
McLarena nie chcą już obsługiwać. Chyba, że plotki o kupieniu przez Audi zespołu Astona staną się faktem. No, ale wtedy kontrakt zrywany jest z automatu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz