Russell chce deszczu w niedzielę
Zespół Mercedesa zgodnie z oczekiwaniami nie mógł dzisiaj włączyć się do walki Red bulla I Ferrari. George Russell czasówkę kończył na 6. miejscu, podczas gdy Lewis Hamilton był 8. po tym jak jego ostatnie okrążenie został przerwane przez czerwoną flagą."Zawieszenie naszego bolidu stanowi w ten weekend największe ograniczenie i mimo iż P6 nie jest powodem do świętowania, uważam że zmaksymalizowaliśmy nasze osiągi biorąc pod uwagę pakiet jaki posiadamy. Zespół pracował niewiarygodnie ciężko, aby dostarczyć nam najlepsze ustawienia, ale w Barcelonie widzieliśmy, że naszą mocną stroną jest prędkość na prostych i w szybkich łukach. Tutaj, w Monako takich nie ma! Patrząc na to obiektywnie, nie ma powodu, dla którego mielibyśmy być wyżej. Z mojego punktu widzenia, spoglądając na jutro myślę sobie: niech ściągnie tutaj deszcz! Nikt nie wie jak zachowują się tutaj opony na mokrej nawierzchni, a my będziemy musieli trzymać się z dala od ścian, być tam i ostatecznie rzucić kostką jeżeli chodzi o strategię jeżeli nadarzy się taka okazja."
Lewis Hamilton, P8
"Czerwona flaga przerwała moje ostatnie okrążenie, ale nie sadzę, że ono by coś mocno zmieniło. Po wszystkim uważam, że powinienem pojechać okrążenie przygotowujące opony, a nie zrobiłem tego po tym jak źle ustawiłem tryb pracy silnika. W Monako tak już jest, a dla mnie to była pechowa sesja. Bolid nie zachowuje się dobrze a my musieliśmy podejmować duże ryzyko, aby uzyskiwać czasy zbliżone do czołówki. Od wczoraj poprawiliśmy bolid i zbliżyliśmy się, ale nawet przy perfekcyjnym okrążeniu tracilibyśmy i tak 0,6 sekundy, a to dość sporo. Teraz musimy przyjrzeć się co szykuje nam jutro pogoda i próbować poczynić postępy."
komentarze
1. Tomus1
Papierowy mistrz szybkich bolidów dostaje baty od młodziaka niemal w każdym weekendzie wyścigowym. Brawo George, dobra robota. Cały czas obnaża wartość MISZCZA i ukazuje postawę Roberta w nierównych bolidach Wiliamsa.
2. Tomek_VR4
@1
To w końcu Robert przegrał z talentem czy bolidem ?
3. ekwador15
no jak zwykle, 5 raz w tym roku, russell ma farta. konczy swoje szybkie kołko, Lewis dopiero zaczyna i czerwona flaga.
@1 - haha ale żalosny jestes. czyli w Mercedesie teraz Rusell ma talent i pokonuje Lewisa, ale w Williamsie nie miał talentu i pokonywał RK bo mial lepszy sprzet. jest tu logika nie ma co :D
4. Tomek_VR4
@3
Daj sobie z nim spokój te konto to pewnie kolejny wygłup Angry Tigera
5. Faustus
Żałosny komentarz na początek... Skąd się biorą takie indywidua?
Nie oglądał kwalifikacji tylko zobaczył gdzieś wyniki i taki tego skutek.
6. goralski
No cóż - to, że RUS jest świetny w sobotę (Mr. Saturday) pozwala mu póki co lepiej wypadać w niedzielę. Dodatkowo przy większości wyścigow w tym sezonie ma szczęście i potrafi je wykorzystać. Natomiast tempo wyścigowe Ham ma lepsze, ale kiepskie soboty stawiają go w niekorzystnej sytuacji.
RUS jest niezły, ale materiał na mistrza z niego żaden - wydaje się być "miękki" i do bólu poprawny, nie ma w nim arogancji Ver (która mnie irytuje wybitnie, niemniej to jest niezbędne w dążeniu do tytułu) czy sprytu Lec.
Sam nikomu nie kibicuje, choć cieszył bym się na włączenie Mercedesa do walki o tytuł (skoro inne zespoły są zbyt daleko z tyłu).
7. Tomek_VR4
@6
Hiszpania 2022 tam RUS jechał na równi z VER
8. Manik999
@goralski - w Hiszpanii pokazał pazur. Spokojnie - dostanie odpowiedni sprzęt, to zostanie mistrzem. Vettel też sobie słabo radzi w walce koło w koło, a mistrzem został aż cztery razy. Kwestia przede wszystkim sprzętu. Inna sprawa, że Verstappen i Leclerc to talenty raz na wiele lat, tak jak kiedyś Hamilton, Kubica czy Alonso.
9. goralski
Koledzy @7 i @8
Zgadzam się - Hiszpanie pojechał świetnie. Ale jednocześnie mało takich weekendów ma, gdzie czystym tempem się broni.
Co nie zmienia faktu, że to zmierzch Hamiltona - nie mógł się spodziewać takiego zjazdu formy Mercedesa, wygląda to tak, jakby miał zjazd motywacji do cięcia setnych sekundy w sobotę, co potem odbija się na niedzieli.
10. Mcin
Mało się udzielam, ale to trzeba przyznać że #1 w komentarzach to prawdziwy obserwator f1. Szacun
11. Adrian-F1
5:1 w wyścigach dla RUS. HAM tylko raz był lepszy
12. Zaps
@6 też to zauważyłem. Na pojedynczym kółku RUS jest lepszy ale HAM, oprócz wyścigu w którym utknął za Gaslym, tempo wyścigowe miał minimalne lepsze. Obaj jeżdżą na bardzo porównywalnym i równym poziomie i w konkurencyjnym bolidzie obaj by mogli walczyć o mistrzostwo, natomiast kompletnie się nie zgodzę z tym że RUS jest do bólu poprawny i za miękki. jeździ na limicie, nie popełnia błędów w Hiszpanii idealnie bronił się przed dużo szybszym bolidem Ver i nawet dał radę gdy tych parę razy DRS się otworzył. Co więcej to jest kolejny sezon w którym mercedes zwyczajnie dowozi bolidy do mety a Ham z powodu awarii czy kraksy to chyba już od 3-4lat nie miał DNFu
13. hubos21
@12
W GP Austrii 2018 oba bolidy Mercedesa nie dojechały do mety i chyba to był ostatni DNF HAMa
14. Zaps
@13 skurczybyk jest konsekwentny, nawet z dominującym bolidem jest to wynik trudny do osiągnięcia. Awarie w wyścigach też go omijały. W zeszłym roku Mietki pokazały dobre decyzje, lepiej wymienić jednostkę i spaść na starcie niż wgl nie dojechać. RUS teraz konsekwentny, nie ma dobrego bolidu ale dobrze w quali, systematycznie w wyścigu, jeśli zespół dowiezie bezawaryjność to kto wie. może i top3 na koniec sezonu jest realne
15. kiwiknick
@8 Manik99 Kubica nic nie osiągnął w F1, więc nie porównuj go z Ham albo z Alonso.
Sebowi to on może buty wiązać.
Porównać go można z Heidfeldem albo z Trulli.
16. Tomus1
#15 chyba Ty nic tutaj nie osiągnąłeś. Kubica ma więcej wygranych i miejsc na podium w F1 niż taki fachowiec jak ty. Nie błaźnij się bo widać, że nie rozumiesz tego sportu.
Zapytaj wszystkich kierowców co znaczy dla nich wygrana albo miejsce na podium.
I nie odpowiadaj bo nie widzę w Twojej osobie gościa z którym można rozmawiać na temat F1.
PS. Hamilton w niższych kategoriach często dostawał batu od Roberta. Słyszałeś o tym?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz