WIADOMOŚCI

Williams chce zapomnieć o weekendzie w Malezji
Williams chce zapomnieć o weekendzie w Malezji
Zespół Williams po ciężkich kwalifikacjach postanowił zaryzykować w wyścigu. Niestety żadna ze strategii nie sprawdziła się. Nico Rosberg miał kolizję z Timo Glockiem na pierwszym okrążeniu, a Kazuki Nakajima złapał gumę na drugim przejeździe.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Nico Rosberg
„Wiedziałem, że startując z 16 pozycji będę musiał podjąć pewne ryzyko aby wyścig się opłacił i w rzeczywistości dobrze poszło, biorąc pod uwagę, że miałem sporo paliwa. Ale potem ścigałem się z Timo Glockiem. Gdy zostawił mi lukę, próbowałem to wykorzystać i byłem już obok niego. Sądzę, że on mnie nie widział, skręcił, a ja nie mogłem się wycofać. Bolid spisywał się dzisiaj lepiej w wyścigu, ale mimo iż próbowałem wszystkiego to nie był nasz weekend. Teraz czekam na Bahrajn, gdzie sprawy powinny potoczyć się lepiej.”

Kazuki Nakajima
„Startując z końca stawki zdecydowaliśmy się na agresywną strategię i udało mi się na samym początku nadrobić kilka pozycji, ale ciężko było uzyskać pewną przewagę. Na drugim odcinku złapałem gumę i musiałem zatrzymać się wcześniej, co nie było idealnym punktem, jako że miałem przejechać dwa krótkie odcinki i ostatni długi. Trochę traciłem na ostatnim przejeździe i na szybkim zakręci obróciło mnie, a potem chciałem tylko być skoncentrowany na tym żeby ukończyć dwa wyścigi na jednym silniku.”

Sam Michael, dyrektor techniczny
„To był weekend wyścigowy o którym musimy zapomnieć. Po słabych kwalifikacjach, spróbowaliśmy dwie różne strategie, Nico na jeden postój, a Kazuki na dwa. Plan nie sprawdził się, gdyż Nico stracił przednie skrzydło na pierwszym okrążeniu, a Kazuki złapał gumę. Później mieliśmy problem z systemem paliwowym w bolidzie Nico, co oznaczało, że musieliśmy zjechać do boksów wcześniej niż planowaliśmy i wypalić dodatkową porcję paliwa. Kazuki wykonał dobry pierwszy przejazd i wyglądało na to, że strategia działa, ale wtedy, na drugim odcinku, złapał gumę i jego także musieliśmy wezwać do boksów wcześniej niż zaplanowaliśmy. Następnie Kazuki wypadł z toru i zniekształcił opony. Musimy wynieść naukę ze wszystkich błędów jakie popełniliśmy w ten weekend, czekać na Bahrajn i dobrze powrócić na tor.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

16 KOMENTARZY
avatar
ziutek

23.03.2008 14:30

0

No rzeczywiście, wyjątkowo nieudany wyścig dla Wiliamsa. Szkoda mi ich, ale bardziej mi szkoda Glocka, bo przez Rosberga nie mógł dalej jechać. Wrrr.Wszyscy teraz czekają na Bahrajn, ja też :) Dlaczego to aż dwa tygodnie ?! :(


avatar
obi216

23.03.2008 14:31

0

Kiedyś ochrzciłem kierowców Toyoty " Killers Team " he he he Po tych dwu wyścigach pasuje on jak ulał do Williamsa - niestety :-)


avatar
obi216

23.03.2008 14:33

0

Ziutek -Bój się Boga ! Chcesz wysuszyć kierowców na nitkę.he he he


avatar
Qbus81

23.03.2008 15:05

0

Nie wiem jak wy ale mnie powoli ten Williams wyprowadza z równowagi. To wygląda jakby dwójce gówniarzy, którzy dopiero co zdali prawko tata kupił sportowe wózki. Co wyścig to robią jakąś szczeniacką rozpierduchę i nawet przepraszam nie usłyszysz... nich ktoś coś pomyśli bo jak tak dalej pójdzie to się skończy przejazd wszystkich żywych od tragedii Senny.


avatar
daniel316

23.03.2008 15:12

0

Przynajmniej dzięki temu BMW zyska więcej punktów przewagi ;)


avatar
Kadet

23.03.2008 15:48

0

Ich pech, ale szczęście dla innych zespołów, m.in. dla BMW. Toyota, która tak dobrze się zapowiada, pewnie najbardziej skacze ze szczęścia, że mogli tyle punktów do nich nadrobić.


avatar
Bartek2008

23.03.2008 15:59

0

Qbus masz rację Nakajime to powinni z williamsa wyrzucić jest słąbiutki i nie umie jezdzić


avatar
Bartek2008

23.03.2008 16:00

0

Po prostu Nakajima to kamikadze,fuks że dzisiaj nikt przez niego nie ucierpiał


avatar
renault f1

23.03.2008 16:11

0

Aż chciało by sie pomysleć że tydzień temu Rosberfg był na podium !!!?????


avatar
Novy

23.03.2008 16:15

0

No własnie... ostatnio super wynika teraz totalna porazka... jeszcze ze 2 wyscigi i bedziemy mniej wiecej wiedziec kto w ktorym miejscu stawki sie znajduje...


avatar
dziarmol

23.03.2008 20:51

0

no williams porażka totalna za dwa tygodnie Bahrajn i wydaje mi się że znowu klapa a przecież aspiracje były wielkie i po tym fuksie w Australii się jeszcze bardziej nabuzowali a tu "stop"


avatar
wojtek_g

23.03.2008 21:32

0

ale nakajima nikogo nie staranowal :D ani innego bolidu ani mechanikow- czyli jest progress xD a no i vettela wyprzedzil ;]


avatar
F1 07

24.03.2008 00:30

0

ja się przestraszyłem jak na koniec wysćigu Robert był za Nakajimą i że bedzie go musiał dublować


avatar
quick B

24.03.2008 11:20

0

No tym razem Wiliams beznadziejnie asystował bo startem bym tego nie nazwał tym bardziej po oczekiwaniach na ten sezon i stawianiu ich w pierwszej trójce przed sezonem. Ten weekend był dla nich zły może bedzie lepiej u szejków na torze Sakhir.


avatar
rysiu200

24.03.2008 12:56

0

szkoda mi williamsa


avatar
surelaw

25.03.2008 11:48

0

Wiliams burzy moje typowanka - mam nadzieję na progres w Bahrajnie i punkty dla Rosberga.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu