Verstappen: musimy przestać utrudniać sobie weekendy
Max Verstappen po kwalifikacjach w Miami między wierszami wezwał swój zespół do zwiększonej uważności podczas weekendów wyścigowych.Podczas sobotniej czasówki Holender po pierwszych przejazdach w Q3 znajdował się na prowizorycznym pole position, jednak później z piedestału zepchnęli go obaj kierowcy Ferrari, na co nie mógł już odpowiedzieć przez błędy popełnione na swojej ostatniej próbie.
Verstappen wyznał, że nie spodziewał się włączenia do walki z czołówką po tym, ile czasu stracił w garażu podczas piątkowych treningów, gdzie najpierw przez wymianę skrzyni biegów pojawił się na torze ze znacznym opóźnieniem, a później został z niego szybko zdjęty, gdy w jego bolidzie został wykryty problem z hydrauliką. Awarie skutkowały tym, iż urzędujący mistrz świata w piątek, na nowym dla siebie obiekcie, wykonał tylko pięć szybkich okrążeń.
Ostatecznie Verstappen wykorzystał ostatni, trzeci trening do przygotowania się do kwalifikacji, w których jednakże musiał uznać wyższość duetu Ferrari. Zdaniem kierowcy, Red Bull powinien popracować nad unikaniem chochlików technicznych w przyszłości.
"Ogólnie rzecz biorąc, jestem zadowolony z kwalifikacji. Wczoraj przejechałem dosłownie tylko cztery lub pięć okrążeń, więc dziś cały czas skupiałem się na nauce toru i odnalezieniu odpowiedniego balansu w bolidzie. Dlatego mój dobry występ w kwalifikacjach nieco mnie zaskoczył - to nie jest łatwy tor."
"Chciałoby się zdobyć pole position, ale biorąc pod uwagę nasz dzisiejszy punkt wyjściowy, uważam, że wykonaliśmy naprawdę dobrą robotę."
"Natomiast musimy przestać utrudniać sobie weekendy. W takich okolicznościach jak te, wiadomo, że zawsze będzie trudno."
"Co do jutra, myślę, że będziemy mieć swoje szanse. Dysponujemy dobrą prędkością maksymalną i bolid całkiem dobrze się prowadzi. Nie mogę się doczekać wyścigu, podczas którego ma być jeszcze cieplej, niż było dzisiaj. Dlatego wiele będzie zależało od zachowania opon, w grę wejdzie wiele czynników. Poza standardową linią wyścigową jest ślisko, ale zobaczymy, co uda się zdziałać.”
komentarze
1. hubertusss
Po prostu osiągów nie starczyło. Przód się uśliznął i po zawodach. Ferrari w kwalifikacjach było szybsze i tyle. Oby było szybsze i w wyścigu. Choć RB może tu mieć przewagę w kwestii zachowania opon i utrzymania dłuższego przebiegu.
2. Krukkk
Nic sie nie stalo. Bledy i usterki zdarzaja sie tym, ktorzy pracuja i szukaja limitow.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz