Mercedes zapożyczył "kilka sztuczek" z technologii rakietowej
Główny dyrektor techniczny F1, Pat Symonds, zdradził ciekawą nowinkę na temat całkowicie zmienionej konstrukcji Mercedesa. Ujawnił on bowiem, że niektóre rozwiązania w okolicach układu chłodzenia W13 zostały zapożyczone od firmy zajmującej się technologiami kosmicznymi.
Innowacyjny bolid Mercedesa nie znika z nagłówków mediów. Unikalne i bardzo wąskie sidepody zrobiły niemałą furorę wczoraj, a kolejni eksperci zastanawiają się, czy rozwiązanie to okaże się tak skuteczne, jak mogłoby się wydawać. Najwięcej niepewności dotyczy chłodzenia jednostki napędowej.
Na razie nie poznamy odpowiedzi na to pytanie, ale nikt nie ma żadnych wątpliwości, że niemiecki projekt jest zdecydowanie najbardziej "ekstremalny" z tych, które zostały dotychczas ujawnione. Mówił o tym w czwartek twórca nowych przepisów technicznych, Ross Brawn. Dzisiaj podobną opinią w tej sprawie podzielił się drugi architekt tych zmian, Pat Symonds:
"To bardzo nowatorskie podejście. Naprawdę lubię oglądać takie interpretacje. Nie spodziewałem się, że będą one aż tak wyglądać. Jestem naprawdę pod ogromnym wrażeniem, jak przepuścili powietrze, by chłodzić samochód", mówił Brytyjczyk w rozmowie dla F1TV.
"W związku z tym myślę, że ich rywale przysiądą do regulaminu z zamiarem skorygowania błędów i zobaczą, co tak naprawdę zrobili. Jest to o wiele bardziej radykalne niż się spodziewaliśmy."
"Gdy pracowaliśmy nad tymi regulacjami, przyglądaliśmy się wielu kwestiom, nie tylko temu, jak będzie wytwarzany docisk. Musieliśmy przyjrzeć się chłodzeniu hamulców czy silnika oraz rozgrzewaniu opon. I mogę powiedzieć, że używaliśmy większego wlotu powietrza niż ten z W13 w kwestii chłodzenia."
"Uważam, że Mercedes ma kilka małych sztuczek, które pomagają im w tej kwestii. Takim przykładem jest intercooler. W Mercedesie jest on trochę inny. Z tego właśnie powodu mogą "skurczyć" ten bolid bardziej niż pozostali rywale."
Rozwijając ten wątek, Symonds ujawnił, że przy tworzeniu tego ekstremalnego układu chłodzenia Mercedes korzystał z pomocy firmy zajmującej się technologią rakietową, Reaction Engines:
"Intercooler, o którym wspominałem, pochodzi od firmy Reaction Engines z Oxfordshire. Ludzie, którzy tam pracują, tworzą taki rodzaj silnika rakietowego z odpowiednim przepływem powietrza. Jest to niezwykle wydajna technologia wymienników ciepła. Moim zdaniem jest to jeden z powodów, dla których stworzyli taki, a nie inny bolid."
Dyrektor techniczny F1 wyjawił również, że wszystkim ekipom zależało na tym, by jak najbardziej "skurczyć" swoje boczne wloty powietrza:
"To jeden z trendów, które widzimy i nie jest to związane tylko z tymi przepisami. Można jednak zaobserwować, jak trudno jest upakować to wszystko w tych sidepodach. Ludzie zastanawiają się, co tam tak naprawdę się znajduje? Nie tylko radiatory oraz wymienniki ciepła. Jest tego oczywiście o wiele więcej. Mamy na przykład sporo elektroniki, którą niektórzy próbują przenosić w inne obszary."
komentarze
1. berko
Pomijając fakt komu się kibicuje, a komu nie, trzeba przyznać, że konstrukcja Mercedesa budzi respekt. To jak upakowali graty pod tą skorupą jest niesamowite. Czapki z głów.
2. I_am_speed
@1
Prawda i przyznaje to przy całej mojej niechęci do tego zespołu ;) To naprawdę imponujące, już sam pomysł jest imponujący. Ale tak szczerze mówiąc, odkładając sprawy techniczne na bok, to w ogóle nie podoba mi się ten bolid wizualnie, trochę jakby go ktoś siekierą porąbał po bokach, tak nienaturalnie to wygląda, może kwestia przyzwyczajenia bo to coś zupełnie nowego i oczywiście kwestia gustu, a z tym to wiadomo jak jest ;)
3. Bruce
Trochę słabo, że przedstawiciel F1 zdradza technologię z jakiej korzysta zespół. Nie jest to coś co rywale mogliby odgadnąć po zdjęciach, a teraz wiedzą z kim się kontaktować, aby zrobić to samo. Nawet jak Mercedes ma podpisaną umowę na wyłączność, to przez firmy zewnętrzne można dotrzeć do konceptu i dopracować go z kimś innym
4. ekwador15
ile oni przez lata tego wymyślili. od podwójnego dyfuzora w 2009 roku, po system DAS a teraz to. kosmos. taki zespół moze wygrywac latami i nie mozna mowic że to jest nudne. inni niech zaczną teraz coś. gdzie ten genialny Adrian Newey? od 2014 nie moze zbudować dobrego auta. gdyby nie ogromny progres Hondy i zmiana przepisow w 2021, ktore uderzyli w koncepcje mercedesa, wygranych nie byloby tak wiele a ponadto nie udało sie wywalczyć korony wsrod konstruktorów
5. Krukkk
@4. Dziecinko Droga. Jedynym asem w rekawie Mercedesa jest silnik, a tego wlasnie brakowalo przez lata Neweyowi.
Ledwo skladak RB16B zblizyl sie osiagami do W12 a Wy juz mieliscie pelne gacie ze strachu i na poczatku sezonu opowiadaliscie bajki, ze juz po sezone :D
6. I_am_speed
@4
O czym ty mówisz? Newey choćby stawał na głowie to RB nie byłoby szybsze od Merca ze względu na deficyt mocy... Zobacz, że RB w erze hybrydowej zawsze było w czołówce, a dysponowali, delikatnie mówiąc, wątpliwej jakości silnikiem Renault. I to jest właśnie zasługa Neweya i inżynierów, potrafią nadrabiać niedobór mocy rozwiązaniami aerodynamiczny. Silnik Hondy w zeszłym roku nadal nie był tak mocny jak Mercedesa.
Zmiany przepisów, które uderzyły w Merca? Czekaj, mówisz zapewne o zmianach w obszarze podłogi, o których na początku w Mercedesie twierdzili, że im się przysłużą... Dopiero jak się okazało, że nie to zmienili narrację i byli wielce pokrzywdzeni, do tego stopnia że podobno poza zwolnieniem Masiego po sezonie żądali również zwolnienia dyrektora technicznego FIA Tombazisa, który klepnął te zmiany przed sezonem...
Mercedes myślał przed sezonem, że ma zagwarantowane kolejne podwójne mistrzostwo, bo przecież jak to tak ktoś będzie próbował w ogóle się do nich zbliżyć skoro zaraz rewolucja techniczna, a RB zaczęło to skutecznie wykorzystywać i żadne zmiany techniczne, FIA czy cokolwiek innego co nie podoba się Wolffowi nie było temu winne.
7. hubertusss
@4 podwójny dyfuzor serio wymyślił Mercedes?
Co do systemu chłodzenia to najprawdopodobniej wykorzystują efekt Venturiego. Tylko tak da się schłodzić szybko duże masy powietrza. Zjawisko znane motocyklistom z zamrażaniem gaźników
8. Tom66
ekwador15 ----to dlatego F1 się rozwija. Technologia musi być rozwijana.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz