Verstappen i Binotto nie przejmują się nowym projektem bolidu Mercedesa
Przedstawiciele największych rywali Mercedesa nie omieszkali odnieść się do jego radykalnych zmian w tegorocznym samochodzie. Obaj podkreślają, że nie są jakoś szczególnie zmartwieni projektem niemieckich sidepodów. Jedynie Mattia Binotto zwrócił uwagą na umiejscowienie lusterek w W13.Zgodnie z zapowiedziami, Mercedes zaskoczył cały świat F1, ujawniając swoją zmodyfikowaną koncepcję maszyny nowej generacji. W oczy rzuciły się przede wszystkim bardzo małe boczne wloty powietrza, których wygląd zaniepokoił niektórych rywali.
Jako pierwszy głos w tej sprawie udzielił Christian Horner, który zapominając o umowie z Toto Wolffem, wyjawił, że jego zdaniem nowa wersja bolidu W13 "łamie ducha przepisów". Później swoją opinią podzielił się twórca innowacyjnych zasad, Ross Brawn, twierdząc, że Mercedes "ekstremalnie" podszedł do ich interpretacji.
O komentarz do tego rozwiązania został poproszony także Max Verstappen. Holender - w przeciwieństwie do swojego szefa - nie chce przywiązać zbyt dużej uwagi do poprawek jego największego rywala:
"Nie obawiam się tego. Możemy skupić się tylko na sobie. Powtarzałem to wiele razy w zeszłym roku i w tym sezonie musimy robić to samo, nawet jeśli samochody wyglądają zupełnie inaczej. Jest naprawdę mnóstwo niewiadomych i w ogóle nie jestem tym zaniepokojony", mówił mistrz świata z 2021 roku na środowej konferencji prasowej.
Kolejną osobą, która podzieliła się swoją opinią ws. innowacyjnej koncepcji Mercedesa jest Mattia Binotto z Ferrari. Szefowi tejże stajni nie wydaje się, aby Niemcy chcieli w jakiś sposób nagiąć przepisy:
"Patrząc na Mercedesa, widzimy genialny bolid. Nie jest to dla nas żadna niespodzianka. Świetny samochód, świetna koncepcja. Zdecydowanie różni się od tego, co my pokazaliśmy", powiedział włosko-szwajcarski inżynier, cytowany przez RacingNews365.
"Filozofia ta jest szczególnie ciekawa, jeśli chodzi o układ chłodzenia oraz umieszczenie radiatorów w okolicach sidepodów. Wygląda to naprawdę interesująco. Ogólnie nie wydaje mi się, byśmy mogli spierać się w tym temacie. Toto [więcej TUTAJ] już powiedział, że ten patent przeszedł przez cały proces."
"To FIA jest odpowiedzialna za nadzorowanie tego i sprawdzenie, czy jest w pełni legalne. Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby Mercedes świadomie próbował zrobić coś niezgodnego z regulaminem."
Słowa Binotto mogą mieć drugie dno w kwestii nowej koncepcji Mercedesa. Jak się okazuje, Ferrari także myślało o podobnym rozwiązaniu w swojej konstrukcji, natomiast ostatecznie poszli inną, równie ekstremalną drogą projektową, co może tłumaczyć tak duże różnice w bolidach W13 oraz F1-75. Taką nowinę przekazało włoskie Formu1a.uno.
Mercedes vs Ferrari sidepods.... 😒
— 𝙋𝙞𝙪𝙨 𝙂𝙖𝙨𝙨𝙤́ (@piusgasso) March 10, 2022
Another decade... pic.twitter.com/L2kFF1JAEo
Wracając do bolidu ekipy z Brackley, Scuderię bardziej niepokoi umiejscowienie lusterek w tymże samochodzie:
"Jestem nieco zaskoczony. Powiedziałbym nawet, że nikt tego się nie spodziewał. To jest coś, czym powinniśmy zająć się w przyszłości. Już od wielu lat trzymamy się stanowiska, że lusterka nie powinny mieć wpływu na aerodynamikę. Natomiast ich sposób zaprojektowania bolidu jednoznacznie wskazuje na to, że mają one swój udział w koncepcji aero."
"Niektóre z tych rzeczy musimy omówić na przyszłość, gdyż istnieje ryzyko, że wszystkie zespoły zaczną projektować lusterka, które będą przypominać statki kosmiczne. Jako F1 nie chcemy iść w tym kierunku, aczkolwiek nie zamierzam kwestionować tej koncepcji. Znaleźli rozwiązanie, które dla nich wydawało się interesujące. Natomiast pewne rzeczy trzeba omówić z myślą o przyszłości."
Mercedes W13 new rear view mirror mountings, some teams protesting they are “against the spirit of the rules” #f1 pic.twitter.com/yUHdhdU0Rm
— BREAKING NEWS F1 (@Breakingnewsf1) March 10, 2022
komentarze
1. mirek8423
Czy Maksiu juz trzęsie gaciami jak widzi srebrną strzałę merca? Hehe.
2. Max_Siedlce
Bardzo rozsądne podejście Binotto, może się okazać jeszcze jeden głos na minus w oprotestowaniu rozwiązań, ale zapewne wszystko może się zmienić jak widoczne będą faktyczne osiągi,
3. Gumek73
Projekt tych lusterek pokazuje, że Mercedesowi wolno więcej.
4. Glorafindel
3. Gumek73
Nie widziałem aby przeszkadzało Ci ze Red Bullowi w zeszłym sezonie wolno więcej. A teraz lament bo komuś innemu wolno więcej?
5. Jacko
@3. Gumek73
Jęczysz ciągle dokładnie tak samo jak Horner i Marko. Jeśli są nielegalne, niech twoi idole złożą oficjalny protest, zamiast robić nieustannie gównoburze w mediach.
6. Gumek73
@5
Widzę kultura na sajm przód.
Nie czytaj tego co piszę, to może jęki w głowie ustaną.
7. hubertusss
Bo tak naprawdę nie wiemy jak jak konstrukcja wypadnie na dystansie wyścigu. To tak jak z DAS na początku było wielkie WOW a potem okazało się, ze aż takiej przewagi to nie daje
8. Tomek_VR4
@5 Jak to nie daje? Dzięki DAS kierowcy mercedesa mogli szybciej pokonywać zakręty dawało to dużą przewagę w kwalifikacjach.
9. Jacko
@6. Gumek73
Ty no lepiej poczytaj co Twój ajdol hipokryta powiedział o "nielegalności" lusterek i jak wycofuje się rakiem ze wszystkiego...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz